Witam w piaty dzien. Moja waga ( rano) to 54.7 kg, waga spada dosc powoli, ale to dobrze. TAk jak juz wczesniej pisalam , na zupke nie moge patrzec... wczoraj wcisnelam 1 talerz, dzisiaj chyba nie dam rady :-(
Pozdrowionka!
To jest moj pierwszy dzien...zjadlam 4 talerze zupy,2 kiwi i 1 pomarancze. Przybylo mi 1.3 kg!
Wypilam 2 kubki herbaty ze slodzikiem i kilka szklanek wody niegazowanej.
Zobaczymy jutro ;-)
Od dzisiaj i ja sie d Was przylaczam :-)
Moja obecna waga to 56.5, daze do 52...Bede pisala codziennie jak mi idzie...
Moje najwieksze obawy to to, ze po kilku dniach ta zupka mi po prostu zbrzydnie...
Zastanawiam sie nad rozpoczeciem Waszej dietki...Moim celem jest zrzucenie 5 kilogramow.
Mam kilka pytan, bylabym wdzieczna za Wasze odpowiedzi.
Czy mozna uzywac slodzik do herbaty?
Czy lyzeczka miodu dziennie jest zdecydowanie zabroniona?
Czy lyzeczka oliwy z oliwek i kilka kropel octu balsamicznego do salaty rowniez zabronione?
Czy chude mleko mozna zastapic jogurtem?
Pozdrawiam!