Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

malinka8888888

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez malinka8888888

  1. Chochlik- na opuchnięcia dobra jest świeża kapusta... Rozbijasz tłuczkiem kilka liści, tak żeby sok wyleciał i wtedy obkładasz nim spuchnięte miejsce no i najlepiej przewiązać bandażem, żeby dobrze do skóry przylegała....
  2. Ja zamierzam kupić podgrzewacz... Na dzień dzisiejszy nie zamierzam kupować laktatora, ani wyparzacza.... Ja zaprawiłam morele, ogarnęłam dom, poprasowałam i powoli muszę wziąć się za obiad... ziemniaki duszone, kalafior i jajko sadzone.... a Wy co dziś macie???
  3. Aniu- 100 Lat!!!! Asiu- dużo miłości.... U mnie też gorąco.... Kolejny dzień męczarni....Ręce już mam spuchnięte....Ale cóż... Idę zaprawiać morele.
  4. Basiu. Ewela- u mojej kumpeli malec ułożony był główką do góry do 38 tygodnia, a potem sie okręcił. więc głowa do góry- nic nie jest jeszcze przesądzone.... Ja dzisiejszą noc tez zniosłam źle... Nie było burzy, ale za to ciągłe chodzenie do ubikacji mnie dobija... No i dziś było bardzo duszno... ie mogłam spać.... Ja zaraz będę jeść obiad z mężem, a potem jedziemy do mojej babci na działkę po morele.... miłego dnia!!
  5. Justa, Koliban- dom już mamy- w surowym stanie... Z dachem... Zostały okna, centralne no i wykończenia w środku... szok!! ile kasy na to idzie.. a dom mamy nie mały bo 280 metrów... ewela- ja przedwczoraj wieczorm miałam atak płaczu... i jakby sie głebiej zastanowić, to nie wiem czemu.... ostatnio czesto mi się to zdarza, a przed ciążą nie należałam do osób płaczliwych... Ja dzis na obiad mam klopsiki w sosie koperkowym i surówkę z kapusty... Wczoraj o 21 robiłam sobie zupę ogórkowa, bo naszła mnie taka ochota.. Dziś już patrzeć na nią nie mogę.....
  6. Figa- jeśli chodzi o kasę- to ja też dostaję z Zusu. I powiem Ci, że nigdy nie wiem, kiedy mi prześlą. czasami jest to po miesiącu, a czasami muszę czekać dwa!!!! Justa- dzięki za info odnośnie okien.My czekamy jeszcze na jedną firmę, a potem wybierzemy którąś z tych trzech... Puchatek- ja też jestem na weselu-8 sierpnia... Narazie nie rozglądam się za czymś nowym, bo podejrzewam, że jeszcze ,,urosnę\"... A tak poza tym to łudzę się nadzieją, że zmieszczę się w moją sukienkę, którą miałam niedawno na poprawinach u znajomych.... Mam w niej zdjęcia na n.kl.- taka czarno- zielona... A jeśli nie to rozejrzę się za czymś nowym na poczatku sierpnia....
  7. dziewczyny- dziękuję za życzenia..... Strasznie miło mi się zrobiło :) Jeszcze raz DZIĘKUJĘ!!!! Justa- ja z mężem też wykańczamy dom....Jesteśmy na etapie okien. I wiem jak to wszystko jest drogie.... Wy będziecie robi dach, a okna macie już zamówione??? Bo u nas była narazie 1 firma zrobić pomiar. czekamy jeszcze na 2 inne. Może masz jakąś godną polecenia??/
  8. Pucahtku, aniu- dziękuję za życzenia!!!! Zapraszam na torta!!!! U mnie jakoś leci. Wczoraj byliśmy z mężem na czwartych urodzinkach u córki znajomych... Jednak tłum ludzi to już nie dla mnie... Strasznie się tam umęczyłam (siedzeniem i hałasem). po 4.5 godzinach udało nam się ,,uciec\" ... Ale mój Mąż jednak, nieco zdziwony, od czego jestem taka zmęczona... Przeciez w normalny dzień robię obiad,zajmuję się domem i nie jestem aż tak zmarnowana....
  9. ja byłam wczoraj u gina. I wszystko ok. rozwarcia nie ma, mała ułożona prawidłowo... Wymiary tez ma w normie... Tylko mam mało żelaza, no i zapalenie... Konieczne sa tabletki... Basiu- cieszę się, że u Ciebie wszystko już ok....
  10. basiu- to może uzgodnijcie, że od poniedziałku do piątku popłudnia spędza w pracy, ale za to soboty i niedziele spędzacie razem... I Ty i on musicie iść na kompromis.. Ja zaraz idę narwać wiśni na kompot. Na obid mam zemniaki duszone, jajko sadzone i mizerię.... A pod wieczór jedziemy do lekarza na wizytę kontrolną......
  11. basiu powiedz mu- lub napisz to wszystko co piszesz nam!!! Mi się wydaję, że Twój mżą nie wie czego Ty od niego oczekujesz...A jeśli nie pogadacie szczerze, to nigdy się nie dogadacie.
  12. basiu- napisz list.... Skoro nie macie okazji spokojnie porozmawiać, to napisz wszystko co Ci leży.... Ja wczoraj pokłóciłam się z teściową... Tzn. zdenerwowała mnie, to powiedziałam jej co myślę... Może troche przesadziłam, ale naprawdę wyprowadziła mnie juz z równowagi.... No i chyba się obraziła... co do seksu to moja ochota jest znikoma... Mąż nie nalega- rozumie....
  13. U mnie tez dziś chłodniej... Dzięki Bogu.... Na obiad robię kotlety z piersi indyka, ziemniaki, gotowaną marchewkę i świeży kompocik....
  14. Dodam jeszcze, że moja mama będąc ze mną w ciązy też miała mały brzuch, a ja ważyłam 3750....
  15. aśka1978- nie martw się..... Ja tez mam dosyć słuchania gadania na temat moje małego brzucha.... Dziś byłam w ośrodku zdrowia odebrać wyniki badań, no i panie w ośrodku-że mam mały brzuch!!! Czy oby wszystko w porządku?? Czy dziecko nie jest chore?? Czy ja wogóle mam robione Usg??? Bo przeciez jak w 30 tyg można miec tak mały brzuch!!! Wkurzyłam się nieludko. Powiedziałam, że z dzieckiem wszystko ok, i lekarz mówi , że będzie długa i chuga. A one na to- Który lekarz mi tak powiedział??? Z wielkim oburzeniem, jakby one najmądrzejsze były!!!!! Nic juz na to nie powiedziałam, bo juz wystarczająco mnie zdenerwowały.... Poprosiłam o wyniki, po czym znowu miały problem- jak mogę być 3 miesiące po ślubie i nie mieć zmienionego nazwiska?!!! No co je to kurwa interesuje!!!! Wzięłam wyniki i wyszłam.... Stwierdziłam, że nie ma co przejmować się głupimi, ,,najmadrzejszymi\" babami!!!!
  16. Hej dziewczyny!!!! Dawno mnie nie było.... A to dlatego, ze przez ostatnie dni ,,byłam ciągle w biegu\"...Ale już się wszystko w miarę uspokoiło..,.. U mnie strasznie duszno, a takie upały źle znoszę.... Kiedyś mogłam cały dzień na słońcu leżeć, a teraz nawet na dwór nie wychodzę jak nie muszę, bo czuję się zaraz bardzo słabo i mogłebym potem spać i spać.... W noćy nie mam większych problemów ze spaniem, tylko do ubikacji wstaję z 6 razy, i jest już to bardzo wkurzające... Stopy czasami mi troszkę spuchną....
  17. Basiu- porozmawiaj z nim.... Powiedz, że nie podoba Ci się jak tak do Ciebie mówi. że sprawia Ci to ogromną przykrość.... Powiedz wszystko co czujesz.... Moim zdaniem brakuje Wam szczerej, naprawde szczerej rozmowy!1
  18. Hej... a więc po wczorajszym wapnie wysypka zeszła...Ale dzis wyszła znowu!!!!!!!!!
  19. Dziękuję Koteczek.... A brzuch też mnie dziś bolał, i nawet Wam o tym wspominałam....Wzięłam wapno..... Zobaczymy czy przejdzie....
  20. Koteczek- a swędziało Cię to??? BO ja zaraz szału chyba dostanę....
  21. no ja akurat dziś nie zjadłam ani jedenj truskawki.... Nie było też pomidora, czy czegoś co mogłoby wywołać ta wysypkę...
  22. A ja właśnie zauważyłam, ze na całym ciele, a szczególnie na udach mam wysypkę....Zastanawiam się od czego to.... Nic takiego nie jadłam.....Hmm...
  23. Mnie dziś pobolewa brzuch. Ale to chyba przez to, że rośnie.... Ogólnie nudy, to nic ciekawego.... Na obiad serwuję żeberka, młode ziemniaki, i marchwewkę gotowaną... Asia1987- jak robisz te piersi ze szpinakiem???
  24. ja z mężem dostaliśmy od teściów dom- 280metrów....Więc bardzo się cieszę- gdyby nie to, to nie byłoby lekko... Dom trezba wykończyć, choć i tak uważam, że mamy świetny start.... Cop do auta- to mamy golfa IV.... Jestem z niegop bardzo zadowolona, choć jest to samochód drzwiowy- i to jest minus... No i tez będziemy go zmieniać... choć mój M ma swój zakład lakierniczy, więc kupuje auto po wypadku, robi je, potem my nim przeważnie jeżdnimy pół roku i na sprzedaż... W ten sposób sporo zyskujemy :) Uważam, że branie kredytu na samochód, to istna głupota....
  25. To ja ta pomarańczowa... Przekręcviłam literki.
×