singielka

= przesadzilam z ciasteczkami:) jestem jak bączek ;)

a ja wypilam herbatke i zjadam dwa ciasteczka:)pyszne

no i znowu gdzie sie wszyscy podziewaja, czyzby pija winka;) ja sobie ucialam mala drzemke a teraz siadlam do komputerka:) aha, odpowiadajac stick na twoje pytanko- zniklam na troszke bo milalm mase pracy, a teraz mam troszke wolnego i sobie pisze:), ale za tydzien znow praca od rana do wieczorka:(

Witam wszystkich w piekny poniedzialkowy sloneczny dzien:) nowa-- witaj szczegolnie, bo widze, ze na moj widok tez sie ucieszylas;) i bardzo milo cie poznac:) stic-- singielka to ja, jesli nie pamietasz to pojawialm sie na poczatku topicu pare razy, patem troche zaniedabałam, a teraz za sprawa = nastapila moja reaktywacja;)))

ja to jakos przezyje,oby tylko Tomek nie natknał sie na taki bubel wrozbowy;):)))

nie ma ani syneczka, ani nawet planow...ahh i jak to teraz zrobic, zeby przepowidenia sie spelnila:)adopcja nie wchodzi w gre, bo musi byc urodzony przeze mnie wg wrozby:)hahahaha

a ja w 2007 bede miala 5 letniego synka, tak wrozka powiedziala:)) aha, ktorego sama urodze:)) ehh taki tam zarcik po prostu..:))

setunia, spokojnie, niech kazdy wierzy w co mu pasuje;)

setunia ja tez:) jeszcze dobilam sie biszkoptami:)

a w ktorym??:)

smacznego!!:))

ruskie, moje ulubione:)

po spcerku i po przepysznych pierozkach z twarozkiem i brzoskwinkami:)mniam i pycha;)

moze zorganizujmy jakas akcje i pomozmy chlopakowi;)

czy ktos tu sie powtrza czy tylko mam zwidy;)

spacerujemy po malutku, a szkoda, bo ja lubie pobiegac;)

psina to staruszka 15 letnia i czasem woli sobie poleniuchowac niz leciec na spacerek, no ale jak juz jest na swiezym powietrzu to szaleje z radosci,z reszta tak jak jej pani:))

no ladnie, ja juz ubrana w pelnje gotowosci a psina stawia opory, chyba jednak sie jej nie spieszy do siodmego nieba...:) ale lece,zastosuje przymus bezposredni:)))

ja biegne z psem na specer:)

witam wszytskich niedzielnie:) z tym poczuciem humoru to tez tak mam,ze nie kazdy je rozumie;)ale co tam, jak ktos zrozumie to dopiero jest wesoło:)) a czasu sutdenckie ahh, bylo, minelo;)( ale wcale nie tak dawno ;)!!) fajnie bylo, no ale teraz tez jest super;) przynajmniej nie ma juz sesji, ktore naprawde potrafiły \"odbierać\" kawalki zycia, brrr

i jestem znowu, i znowu cichutko:)

jaka cisza, gdzie wy wszyscy jestescie??:)moze pouciekaliscie na moj widok, juz sama nie wiem:))

setunia-- nie ma za co, cala przyjemnosc po mojej stronie:))

witam witam ponownie!! odp 1- z = znamy sie forumowo i meilowo, aha i jescze gadu gadowo:) odp2- kupilam buty i to nawet 2 parki, hura, to dla mnie wielki sukces,bo z moim romiarem to naprawde kiepska sprawa:) i jestem bardzo szczesliwa:)

wreszcie sie \"poczerniłam\";) lece kupic sobie buty,mysle,ze nie wroce predko;)oby tylko byl moj rozmiar:)