Marteczka77

Abox-ale o co chodzi????????? Gumijagoda-pytałam się pediatry i ona uwaza,że Kamilek rozwijja się prawidłowo i ,że w pzredszkolu powinno się"ruszyć"...ale na wszelki wypadek dała skierowanie do foniatry-dla naszego spokoju. Pytaliśmy w przedszkolu i panie mówią,że chłopcy tak mają... Ale nie ukrywam,że mnie to martwi..nie wiem ,ćzy ta wizyta u specjalisty coś pomoże-bo Kamilek im bardziej sie go namawia do mówienia tym bardziej on sie zacina...:(

Gumijagoda-jakie to są\" elementy autystyczne\"?zauważasz u córci jakieś odbiegające od norm zachowania? Mecz będę pewnie oglądać....mężuś idzie do kolegi a ja pewnie zerknę...a co! Właśnie próbuję dodzwonić się do szpitala dziecięcego i zarejestrować Kamilka do foniatry...ale to nie bedzie takie proste...:(ciągle zajęte:(

....no i jeszcze kilka wyrazów po swojemu np.TITI tzn.TYGRYS.....

Gumijagoda-myślić że czas pójść do specjalisty???? Kamilek jedynie co mówi to:TAK,NIE,MAMA,TATA,BABA,DAJ i to też nie wyrażnie:(

Może jednak ja też powinnam jednak pomyśleć o wizycie u foniatry...na wszelki wypadek...bo Kamilek nie chce mówić i koniec kropka:(

Gumijagoda....ale się przejęłam czytając to co napisałaś:(

Dzieńdobry!

Ledwo patrzę na oczy więc nie będę się rozpisywać... Ja jestem mamą dwóch kawalerów:KAMILEK ma 2latka i 8m-cy a DAMIANEK wczoraj skończył 9 tygodni.. Gumijagoda...ja też się nie mogę doczekać kiedy Kamilek zacznie mówić..już mi się śni po nocach że mówi do mnie całymi zdaniami...ale narazie powtarza tylko kilka pojedyńczych wyrazów i to mało wyraznie(...)..nie ukrywam,że pomału zaczyna mnie to troszkę niepokoić-mimo,że wszyscy mówią że to norma zwłaszcza u chłopców..Pisałam już zresztą o tym na tym topiku.. Gumijagoda-a jak sytuacja rozwijała się u twojej córci?Jeśli wolno spytać oczywiście.... Ależ jestem zmęczona...DOBRANOC KOCHANE!

.....Damianek przed chwilką dopiero zasnął.......uffff....nie płakał,nie marudził...po prostu nie chciał zasnąć.To do niego nie podobne...nie spał ponad 8godzin! A teraz śpi smacznie na balkonie-nie wychodzimy dziś na spacer bo jestem znowu sama z syneczkami. ..mam nadziej,że chociaż teraz będę miała wolne:) Julcia-dużo zdrówka!

Cześć! Bezskutecznie próbuję uśpić Damianka od rana....i nic!

...i witaj oczywiście Dominisia...ja jestem z Lublina:)ale serdecznie pozdrawiam!

Dobranoc-padam z nóg

Ja czekam na mężusia-wraca w końcu po weekendzie:) Na obiadek mam kurczaka w śmietanie z ziemniaczkami i pomidorami-mniam-mniam:) I dziś jest tuy taka piękna pogoda,że zaraz po obiedzie zabieram mężusia i chłopaczków i lecimy gdzieś na spacer i zakupy:)

?Hej!:)

..ale mi cos wolno dziś komp chodzi... Moję szkraby już śpią!!!Hip-hip-hura!!! ! Leję sobie właśnie wodę do wanny...a potem hmmm...aż nie wiem co ze sobą począć:)może poczytać książkę,może pobuszować w necie a może pooglądać tv?...hmmmm...... ....uwielbiam wieczory bo mam chwilkę dla siebie:) Też tak macie???;) Maleńki się pewnie jeszcze zbudzi na "cyca"ale póki co. ..wolne:)

Dzieńdobry Wszystkim! My na nogach od godzinki... Damianek ma chyba zaparcie...załatwił sie ostatnio w piątek-stęka i nic...już robiliśmy nózkami\"rowerek\",masowaliśmy brzuszek,kładliśmy na brzuszku i masowaliśmy kręgosłup..i nic:(Zaraz podam mu jeszcze wody koperkowej-może pomoże..Ale na szczęście malutki nie płacze...więc mocno mu to nie dokucza.. Gumijagoda-jak dzisiejsza nacka mineła? Ja dziś nadal bez ślubnego-więc mam wczorajszy krupniczek i gary z głowy:) Ale dziś piękna pogoda i cieplutko:D!!!!!!!!!W końcu!!!!!! Kamilek buszuje w szlafroczku na balkonie..a ja właśnie zajadam śniadanko-kanapeczki z serkiem topionym i pomidorkiem..ooo!!chyba nie dokończę bo Damiankowi znudziło sie już leżenie w łózeczku! No więc zmykam!

Aloiram i Agniesia-witajcie!!! Mali już spią..a ja moczyłam się ze 30 minut w wannie....błogość:) Dziewczyny po cc-od kiedy zamierzacie uprawiać ćwiczenia? Bo ja po pierwszej cc odczekałam aż 6m-cy jak kazała ginka.Ale to jeszcze szmat czasu a mój brzuch nadal nie wygląda najlepiej:o Też jeszcze tak macie?? I jak wogóle stoicie z wagą???Ja nadal 4kg do przodu i nic nie chce spaść a do tego mam KOŃSKI apetyt...:o DOBRANOC! Acha!! -Damianek ma 8tyg i 5dni(ale ten czas leci....:))

hop-hop!!!!!!!!!! co tu takie pustki?????:( Mali już śpią-Kamilek u siebie w łózeczku a Damianek jeszcze w nosidełku. A ja zagram sobie jeszcze partyjkę w karty na kurniku...\"bo co tu będę tak sama siedziała\"..:) Przespanej nocki życzę wszystkim \"kurą domowym\"i nie tylko:)

Już chyba lepszy smoczek,nie???:(

Damianek ma 7tyg i 5dni.Ważyłam go przy pszepieniu jak miał 6tyg i 2dni i ważył równe 6kg!Urodził się z 4350g a jak wychodziliśmy ze szpitala to ważył 4070g...więc niezle rośnie:) Chciałam zapytać czy dajecie dzieciom smoczki do uspokajania a jeśli tak to jakie-chodzi mi o kształt,materiał i firmę..nie mam w tym zakresie wcale doświadczenia a jest bardzo duży wybór...i a propo smoczków-nie boicie się,że będzie ciężko dziecko odzwyczaić? Pytam o smoczki bo Damianek namiętnie ssie sobie kciuk:(

Mamuśka-my niestety nie mamy jeszcze całkiem tylko swojego \"dachu nad głową\"....więc ja nie mogę pomóc:(A co do pogody to faktycznie dziś się zmienia...teraz znowu świeci słonko:) Mój mąż poszedł wczoraj na mecz do kolegi..byłam sama i zerkałam..sama nie mogę w to uwierzyć;) Maleńki śpi sobie na balkonie a malutki nie chce zjeść krupniku!!!

Hello! Ano troszkę wczoraj oglądałam mecz.....w koncu to \"mundialejro\":) A dziś już wysprzątałam chałupkę,krupniczek się gotuje,mąż w pracy do poniedziałku...to wszystko tak w skrócie bo mały wisi przy cycu:) A pogoda była piękna rano a teraz zrobiło się pochmurnie..Miłej soboty!

Sineganone-Damianek tez ma jeszcze spore zaczerwienienie po szczepionce szpitalnej...podobno to normalne.I był juz szczepiony 5w1. Viki-ja też cieszę się,że mam małą różnicę między chłopaczkami-2,5roku...i jestem po dwóch cc...ale oczywiście wszystko ma swoje plusy i minusy;) Polska przegrała mecz:-(szkoda.Idę spać-dobranoc Mamusie!Spijcie dobrze!

Nie jestem fanką piłki nożnej ale trzymałam dziś kciuki:-(.......kurcze:-( Idę spać-dobranoc.

Dziewczyny ale macie śliczne pociechy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Muszę się w końcu zebrać i pokazać Wam swoich kawalerów:)ale nie dziś bo zrobiłam zapiekankę makaronową i tak nieprzyzwoicie sie objadłam,że ledwo żyję:P Mój mniejszy skarb już wykąpany-lezy i ssie kciuka..a drugi kończy oglądać \"kubusia puchatka \"i za chwilę ląduje w wannie. Dobrej nocki dziewczyny-papa!