asmana

Eeeee to już nie fajnie

No ja bym się ucieszyła, ale już różne wersje chodzą. Chociaż gdyby nakręcili dalsze losy przejedzone by to już było. Dzisiaj będą 4 śluby i happy end.

A dzisiaj ostatni odcinek Magdy M

Viki po pierwsze ona nie umie pić z flaszki, a po drugie dostaje kaszke na noc tyle że łyżeczką...

Wera farba sie Kasice zmyła i poszła reklamować:):)

Viki a też różnie daje jak mam czas to gotuje jak nie mam bądź mi się nie hce to kupuje.. Zupki już je takie jak my bez śmietany oczywiście. Nie przesypia nocy budzi się kilka razy aby sobie cycusia włozyć i go poczuć. Wogóle jestem załamana , bo nie wiem jak mam ją tego oduczyć...

słoneczko ja przyprawiłam solą, pieprzem i ostrą papryką

Ja jeszcze nie dawałam , wiem że Kasika dawała ja troszke dawałam jogurtu naturalnego.

Wera Ja nawet nie proszę męża aby cos ugotował, bo on strasznie powolny jest i przymarłabym głodem. Chociaz muszę go pochwalić bo ostatnio pod dyktando zrobił ogórkową i wyszła pyszna. Mówię mu, żeby się nauczył gotować bo jak odejdę od niego to sobie nie poradzi- więc chyba wziął sobie do serca moja rade:):)

aniutka jest to maść od 7 miesiąca życia jest to preparat o działaniu rozgrzewającym stosowany do nacierania w schorzeniach górnych dróg oddechowcych np. przeziębienie, grypa, zapalenie oskrzeli, zapalenie gardła które przebiegają z katarem i kaszlem . Nacieram jej kletke piersiową i plecy - mędzy łopatkami.

hahahaha chłodma + głodna

Moja nie robi, ale już wiem kiedy jest chłodma mówi am -powaznie aniutka słonko witaj Izulka bez zmian posmarowałam ja pulmexem rano i na noc też to zrobię może będzie lepiej. U nas pogoda tez ochydna tzn gdyby nie Izulek pewnie byłybyśmy na spacerku...

Roza Sylwester ma wolne kończy prace 30 i wyjeżdżamy do moich rodziców ( w sumie powinien być w pracy 31 na rozliczeniu rocznym - i mam nadzieje, że jednak nie zostanie) jeżeli zostanie to ja sama wyjadę z dziewczynkami . Jesli sie nam uda wspólnie wychejac zostaniemy tam tydzień . Pewnie ze idżcie to znajomych fajnie wogóle że macie do kogo iść.

Roza niestety i az mam mdłości na sama mysl o jego pracy

Z tymi chłopami tak jest nie dogadzasz źle dogadasz też źle...

W sumie mój mąż kończy prace w Wigilie o 17 zanim sie wykapie zanim dojedziemy to bedzie przed 19 i zaraz wracaj bo Izula malutka - bezsensu

słoneczko

Jejku a ja tu kombinuje bo tak strona jakas tak szeroka.:):) Ja Świąt zupełnie nie czuje jedyna oznaka to szał w sklepach. Ja naszczęście nie musze biegać, bo nic nie robię. Jedynie zrobię barszczyk i paszteciki do tego . Na Wigilię idziemy do teściowej (ech...) a mąż ma 5 rodzeństwa i każdy cos przynopsi ze sobą i stół sie ugina. A pozostałe dni spędze pewnie sama, więc nic nie będę specjalnego robić. Roza co do naleśniczków polecam robiłam wczoraj i pyszne są a o to słowa mojego męża "nawet jadalne" wrr ale się wściekłam . Ja tu się staram chcę coś innego mu podać a On tak mnie traktuje - no raczej te naleśniki. Zdrówka dla MAjeczki Izulka śpi ja dostałam powiadomienie powtróne nie odebranej jakiejś paczki i nie mam nawet jak wyjść:(:( najwcześniej w poniedziałek echhh..

Chcesz?? Bo sporo tego wychodzi mój mąż pewnie zje ze dwa i na tym koniec, więc jak chcesz to bierz.. Ja mam płytki tylko po stronie gdzie jest kuchenka i zlewozmywam a reszta to taka masa wszystko z niej zmyjesz świetna sprawa...

Kasika to wklejaj szybko zdjęcia.. Tak nalesniki sa pyszne i strasznie syte ...

Ale się objadłam jak świ.....

aniutka prosze nalesniczka- własnie się nim objadam pyszności Wera Ty jestes po gastronomiku czy cuś?? Własnie przyszła zabawka która kupiłam na allegro i jestem zaskoczona bo ona jest nowa a myślałam, że to używane.

My już po lekarzu Natalia zdrowa w płucach czysto gardełko też czyste Iza zapalenie górnych dróg oddechowych , czerwone gardło, mówię Wam wygląda jak siedem nieszczęść. Nie mogę z nią wychodzić z domu, co wiąże się że Natalia będzie siedziała w domu nie pójdzie do przedszkola bo nie mam jej jak zaprowadzić:(:( tak to jest jak chłopa ciągle niet Ja już kupiłam składniki i dzisiaj robię NAlesniki z przepisu Wery

Sylwia ja to pasty bym nie radziła jeszcze, bo maluch jeszcze nie umie wypluc tego co ma w buzi...