Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

asmana

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez asmana

  1. Kala powiedz mi kochana, jak jest z siadaniem u Twojej córci?
  2. I ja Was witam w niedzielny poranek. Kala Gumijagoa Zuzia30 Oj Luiza masz racje, że by sie nam przydał taki wieczór dla siebie .Jest to niemozliwe conajmniej przez trzy lata jeszcze. Dzisiaj po Natalie juz jedziemy do teściowej Iza śpi na balkonie, mąż w wannie a ja chwilka na kafe a potem....może mnie mąz skusi- chociaż marnie to widzę:( Udanej niedzieli.
  3. witam w niedzielny poranek Kasika pewnie skacowana, więc szybko do nas nie zaglądnie. Wera a Ty jak?? Roza co z Tobą?? Mamuśki wstawać !!!
  4. Idę spać jestem na nogach od 5:30. Ledwo patrze na oczy. Luiza zazdroszcze Ci tej kąpieli chociaz wole prysznic:) Miłej popijawy i pogawędki. Buziaki kochane.
  5. Ja zupełnie nie mam koncepcji ta moja Natalia po pierwsze ma wszystko po drugie ona szybko się wszystkim nudzi i wpadłam na taki pomysł. http://www.allegro.pl/item141416867_promocja_wzory_disneya_bawelna_160x200_fedo.html
  6. Dziewczynki zastanawiałyście sie już może nad prezentami mikołajowymi dla dzieciaków??
  7. Iza śpi, Natalia u babci, mąz w pracy. Ja dzisiaj mniej kalorycznie zajadam jabłko:)
  8. Ja????dzisiaj abstynencja. Wczoraj popiłam i zasnęłam a mąż miał nadzieje:) Jak najdzie mnie ochoto to zubrówka jest, sok jabłkowy też.
  9. Kasika no to aby jak najwięcej latem razem Wam życzę.
  10. Nie ma nikogo:(:( Ja siedzę sama, nastawiłam barszczyk a potem jak Iza mi \"pozwoli\" ulepie uszka. Kasika to miłej zabawy życzę i nie szalej za bardzo z alkoholem:) Ech nawet nie bardzo wiem co pisać ...
  11. Wpadłam sie przywitać. Mam kilka zmartwień, więć nie ma mnie chwilowo, ale pamiętam o Was. pozdrawiam wszystkie.
  12. Cześć kochane Ania26 no aż tak źle ze mną to nie jest bym piła do lustra wczoraj piłam z meżem:P Kasika, Wera miło, że pamiętacie o nas. Wczoraj miałam bardzo ciezki dzień okazało się, że tate zawieźli do Zakopanego do szpitala na sygnale, gdyż jedno płuco przestało mu funkcjonować. Ciągle ryczałam, ale niby nie jest to poważne , piszę niby bo mój ojciec nigdy prawdy nie powie. Zawieźliśmy wczoraj Natalie do babci, więc dzisiaj jestem sama z Izulą troszke odpoczne. Moje wyniki też okazały się dobre, więc nie ma wytłumaczenia dlaczego tak źle się czuje:( Aniutka Iza pełza po dywanie, a jakoś specjalnioe nie boje się, że się w głowke uderzy, bo przecież dopiero wszystko przed nią. :) Madeline a jaki masz ten posiew , że jest przerażający, bo ja ostatnio jestem na bieżąco z posiewami. Kasika i co z tymi gośćmi smakowały im sałatki??Co do nocniczka gratuluje zawziętości i wytrwałości. Wera Ty to znajdziesz odpowiedź na każde pytanie - mam na myśli właśnie te sałatki. Iza od wczoraj woła tata ależ tatuś się ucieszył. Co do trzeciego dziecka to wciąż chciałabym córeczke:) ZXmykam odezwe się później
  13. Tak rodziłan naturalnie i było cholernie cięzko.
  14. Natalia to krowiast była 4040 i 58 cm a teraz suchar jeden. Domyslam się Zuziu 30 , że nie za bardzo z teściowa po Twoich postach. Obym ja kiedys nie była teściowa bynajmniej taką
  15. Basiu ja tym razem tak miałam 15 dni po terminie, kroplówki, czopki , tabletki nic nie pomagało i insynuacje mojej teściowej, że zaszłam w ciąże póxniej (a wyjechałam wtedy do rodziców) :(:(
  16. Ja rodziłam pond cztery lata temu i męczyłam się 13 godzin. Kala nam zagineła w akcji:)
  17. Kurcze Brylka to pozazrościć oby jak najdłużej miesiąc miodowy trwał. Kiedyś też \"to\" uwielbiałam Gumijagoda i jak przypominasz sobie jak stękałaś i sie pociałaś?:)
  18. Brylka to tez napewno się skupia w tym wszystkim wieczorami mam ochote sie połoyć w chwili spokoju bądź napić na kafe:) a nie seksić. To prawda żal mi męża, ale nic na siłę.
×