Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

asmana

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez asmana

  1. Olka musisz skopiowac tabelke I wkleic w tresc Twojej wypowiedzi I sie dopisac:-).
  2. a ja albo mam apetyt jak koń,albo mam mdłości...Jeszcze kwadrans i do domu -ale jeszcze dojedź do niego:-(
  3. Benia wydaje mi się, że nie. Ja przez tydzień miałam takie straszne, że tylko sen mnie ratował. Przez dwa dni był spokój i znowu mnie wzięło a w pracy jeszcze pół godziny muszę siedzieć.
  4. Dołaczam się w bólu z powodu cierpienia jakimi są nudności
  5. Lilik kobieta zawsze zrozumie kobiete tym bardziej po przejściach
  6. Mamo Aleksa ja tez bym pędziła do innego lekarza. x Ja miałam wizyte na 18:45 zadzwonili abym przyszła na 15:15- w sumie lepiej mniej godzin na oczekiwanie:-) x Lili to masz świętną Panią Dyrektor
  7. Pepsi oj babiniec babiniec i bardzo bym chciała, żeby jeszcze jedna baba do naszego drona dołączyła;-) x Odliczam godziny do wizyty. Ja generalnie chodze do swojego lekarza na NFZ, ale, że jest na urlopie ide prywatnie. Koszt 150 zł- masakra jakaś
  8. Lilik a moze poprostu zjadlas cos wzdymajacego;-)
  9. Ja w pracy jeszcze nic nie mowie, na wszystko przyjdzie czas. My mamy imie wybrane, Gabrysia albo Filip w domu juz mamy Natalie I Izabele.
  10. Hel laseczki. Mam nadzieje, ze te, kotre mnie pamietaja czasami tu zagladaja. Chcialam powiedziec, ze wszystkie znaki na niebie, mowia ze jestem w ciazy. Wczoraj bylam u lekarza, ale jeszcze za wczesnie by cokolwiek stwierdzic. Za dwa tygodnie juz powinien byc zarodek. Pozdrawiam I tzymajcie kciuki aby nie bylo jak ostatnio czyli puste jajo plodowe. Buziaki -Beatka, Asia, Motylek, Milenka, Dorcia, Martusia, Myszorek
  11. Anusia, ja często tutaj zaglądam, ale żywej duszy nie ma. Co tam u Ciebie?
  12. Sprawdzam tylko czy Wasz topic tez ma takie problemy techniczne. Przepraszam I pozdrawiam.
  13. Dorcia rewelacja, to gratulacje... a jak dzidziuś ma się pojawić to się pojawi w najmniej oczekiwanym momencie. Tego Wam życzę.
  14. Dorcia no żesz....w końcu....ponawiam pytanie Beatki co u Ciebie?jak się sprawy wyklarowały?? x Beatko u mnie bez zmiany, dzieciaki rosną - oj jak strasznie szybko..., zazdroszczę Wam tego macierzyństwa wczesnego:-)... w pracy - dużo pracy oj dużo..,ale przynajmniej się nie nudzę:-)....
  15. Motylku kochany, co jak co, ale Ty nie możesz sobie zarzucić tego że jesteś złą matką. Wiem, że każda kobieta kocha swoje pociechy nad życie, ale zawsze jak czytam w jaki sposób TY mówisz o Natlce to mi aż na sercu się cieplej robi. Mąż ma racje, że Jego córcia mało "ma"i co męskie ramie to męskie:-). Ty niczym się nie przejmuj tylko się ciesz, że jeste "sposób"na Nią a TY miej w tym czasie chwile dla siebie. Jesteś tylko człowiekiem i nie ma potrzeby abyś wszystko perfekcyjnie robiła sama. x Beatko czekam z niecierpliwością na Twoje rozwiązanie. x Asieńko moc buziaków dla Ciebie i Filipka. x Jak WAs czytam to i ja nabieram ochoty na powtórne macierzyństwo. x W niedziele minął rok od zabiegu...z mężem nie zabezpieczamy się wcale, ale i nie celuje, bo to teraz. Nie udaje się, widocznie tak ma być.
  16. Pewnie, dobrze jest czasami z kims inteligentym pogadac;-)
  17. Nie ma to jak pisac samej do siebie:-P . Widac,ze weekend.
  18. Myszko czytam dzien w dzien, ale coz ja moge pisac. Nie staram sie o dzidzie, wiec nie mam za wiele do napisania. Obecnie walcze z chorobami corek. Od tygonia na antybiotyku a goroczka nadal 39:5: wiec chyba antybiotyk nie trafiony.
  19. Asienko kochana w koncu przeczytalam pelny optymizmu wpis od Ciebie....czytalam codziennie z wielkia ciekawoscia co u Was nowego i czy juz wszystko jest wiadomei kiedy wychodzicie. W koncu sie doczekalam.....bardzo sie ciesze....nawet nie wiesz jak bardzo............Motylu Ty jak zwykle pamietasz.....obecnie corcie sa chore, ale to tylko zwyk'e zapalaenie gardla.....boze dziewczyny pamietam jak calkiem niedawno pisalysmy sobie a tu juz wiekszosc z Was urodzila....Beatka juz niedlugo dolaczy do Waszego grona......Hankali serdeczne gratulacje...trzymam kciuki aby cala ciaza byla najpiekszniejszym okresem i bez ciaglego strachu.
  20. asmana

    Dieta Dukana 2012 ZACZYNAMY!!!!

    Znowu do Wad zaglądam i mam pytanie. Od 2 stycznia jestem na Dukanie...., waga początkowo łądnie spadała (startowałam z 71,5 przy wzroście 170),w zeszły piątek na liczniku było 67,50, wczoraj 68,5 a dzisiaj 69,5). Zaczynam wątpić....,nie jestem przed @ i piję ok 1,5 litra mineralnej + dwie kawy i szklanka mleka.W czym problem poradźcie mi proszę. Wg testu Dukana już 09.02.2013r powinnam osiągnąć moje 65kg,ale ja nie widzę tego.
  21. asmana

    Dieta Dukana 2012 ZACZYNAMY!!!!

    gwiazdeczko bardzo,ale to bardzo Ci dziękuje:-)
×