asmana

ja 10

Ufff, bo juz myslałam że coś nie tak ze mną, bo leje się i leje ze mne. Ja też w weekend się będę starała;-) A co z synem?poważnie coś czy tylko przeziębienie?

Dorcia dla Ciebie zyję:-) Przygotowywuje się mentalnie na spotkania, zacznie się o 12 skończy 15:30 :-( Jak tam weekendowe starania? Powiedz czy Ty po zabiegu pierwszą @ też miałas taką obfitą?

tak Asieńko dalej w pracy ale do 15:30 niedaleko:-) Czas mija dość szybko

Poszły na spcerki a ja musze sie jeszcze 3 godziny męćzyć w tych murach...www

Gdzie jesteście????

Dorcia co za bzdury wypisujesz, jak to Twoja wina. Przecież to ona sobie poszedł do innej nie Ty do innego. Przysięga się na dobre i na złe.

Dorcia, to idąc za Twoją radą dzisiaj męzulka "wyściskam"

boże jak mi się dłuży ten dzień w pracy.Chce do domu

Dorciu przed ciążą było to samo. Juz nawet mój m żartami mówił, że muszę z kimś innym się kochac skoro nie mam ochoty na niego.

Asiu nakłądke mieliśmy i wkurzało mnie to jak cholera bo to się przesunęło w ta strone to w tą itd. Jeżeli już się kochamy to seks jest nieziemski i nie potrzebujemy (jak narazie) żadnych akcesori, zabezpieczeń tez nigdy żadnych. Poprostu mi brakuje chęci:-(

Doracia pytasz o problem libido? Ja mam problemy mąż to by mógł codziennie;-)

Motylku trzymam kciuki i wierze , ze wszystko dobrze jest Dorcia oj tak libido moje to praktycznie zerowe. Szkoda mi mojego mężulka (żeby mi gdzieś na boki nie poszedł;-P)..., Nie lubię robić niczego na siłę. Nie mówię, że nic, czasami jest taki, że kilka dni z rzędu a czasami 3 tygodnie nic.Masz jakąś złotą rade na to?

Beatko to jestes w lepszej sutuacji, bo ja na ten seks nie mam zbyt wielkiej ochoty;-)

Asiu a ja uważam, że ani farbowanie, czy wieszanie firanek nie miało nic na to wpływu., ale pewnie ostrożności nigdy za wiele.

Beatko witaj.... u mnie też będzie padać i chyba burza również się zbliża, bo się potwornie poce:-P. A Ty się nie strasz w tym miesiącu?

a czemu acard?

o7cia..., nie pamietam, bo to było dawno;-).. ale każdego kiedyś musi przeczyścić;-) Dorcia ja niepotrzebnie ostatnio wyrzuciłam całe opakowanie. Widzę, że Ty to pełna parą się przygotowywujesz. Bardzo się cieszę, że mąż zmienił zdanie i mam nadzieję, że będę ciotką Asią;-)

Nie, ale wiem, że powinnam

Doracia świetna wiadomość i trzymam kciuki... ja jeszcze 9 dni i działam. Jak mi wiliczyłas najlepiej międzi 11-16 dniem:-)

asia- śpij ile wlezie:-) masz ochotę na kawę?.. bo ja nie miałam na nia ochotę w ciąży.

Dorcia jesteś;-)... dzisiaj mam luźniejszy dzień :-) szef na spotkaniu z szefową;-). Humorek lepszy, bo dostałam @, więc i humorek inny a poza tym weekend za pasem. chociaz mąż w weekend pracuje więc nie będzie za wiele co robić tym bardziej, że pogoda ma być do du......

Motylu o tak nadszedł w pracy;-)

Beatko hello kochana dawaj kawe,bo ja potem nie wypiję, bo mamy jakieś ćwiczenia w pracy ppoż.

o7cia, może jestem przewrazliwiona, ale miałam takie boleści... i wiedziałam, że coś jest nie tak i niestety było. Owszem Ty możesz miec inne bóle, jeśli po nospie ból przechodzi to ok może to tylko rozciągająca się macica. Mi było łatwiej stwierdzić, że bóle nie są "normalne", bo była to moja 3 ciąża.