-
Zawartość
2 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez asmana
-
Słoneczko, mów tu szybko jak Tynia?
-
Wrciu kochana na wyniki ogłoszeń, czy Iza zostanie przyjeta do przedszkola;)
-
Słoneczko:(( szukaj już w prywatnych,, bo to oblężenie będzie skoro już po wynikach. U nas wyniki dopiero 22 maja, zobaczymy:) Przychodzi do Izy logopada raz w tygodniu, z nią bardzo ładnie współpracuje a ze mną małpa jedna nie chce...., mówi że widać delikatną poprawę, problem jest w tym że Iza szybko chce coś powiedzieć i przez to mówi niewyraźnie. Może nie będzie źle jak mi się wydaje.. Dziewczynki co polecacie kupić Marcinowi na rocznicę ślubu, niby dopiero za miesiąc, ale czas już pomyśleć;).., pomóżcie Joasiu co z Tobą?? Kasika łobuzie jak tam się czujesz? jak dzieciaczki? jak uczelnia? Wercia a ja na początku myślałam, że to dla Was nowe autko;)
-
Słoneczko i jak dostała się Tynia do przedszkola? A Ty do pracy pójdziesz?
-
Słoneczko i jak miękko sie spało;) Mam dostać okres i czuje się fatalnie, poce sie jak dzika świnia, rozstrzelałabym wszystkim którzy mi stają na drodze. Rycze o byle g..., chyba coraz gorzej znosze te nasze comiesięczne uciążliwości., Starość nie radość;) Dziewczyny zdrowe, do Izy przychodzi raz w tygodniu logopeda ale jak sama swierdziła Iza to straszna iskierka i ciężko się z nią współpracuje. Mam pytanie nie ma któraś z Was jakieś spódniczki bądż chusty góralskiej pożyczyć?
-
Słoneczko, nie da rady otworzyć stronki:)
-
Słoneczko dzięki za zyczonka;) To faktycznie szybko wpłyneły, my składaliśmy 1 kwietnia, więc może też niebawem:))
-
Serek dziekuję w imieniu Izy za życzenia. Słoneczko a kiedy składałaś zeznanie?? też by mi się przydała gotówka musimy notariusza opłacić
-
No dobra słoneczko skrobnę:)) W sumie nic się nie zmienia, więc co tu pisać:)) My nie robimy urodzin:( żal mi tych moich dzieciaków, ale niestety jest jak jest, niby z teściową się pogodziłam , ale za każdym razem gdy do niej jadę mam nerwa że ho, ho. Moi rodzice kupili Izie hulajnoge na urodziny taka trójkołową, świecącą, tylko szczerze powiedziawszy nie ma kiedy za bardzo wyjść z nia na tą hulajnogę. My nie wiem co damy jej w prezencie bo nie mam koncepcji wogóle.Najgorsze jest to, że ona nie lubi się bawić zabawkami. Jeśli chodzi o stomatologa, to jakiś miesiąc temu byliśmy z Iza na kontroli i ma wszystko w porządku i nie miałam z nia problemów by otworzyła buziaka - ona bardzo odważna jest. Dzisiaj MArcin na 15 idzie z nią na kontrole do psychologa, żałuję że nie mogę iść bo wiecie matka wie więcej a tam zadają dużo pytać, ale mimo wszystko wierzę że MArcin sobie poradzi. Wieczorem natomiast ma przyjśc do nas pani logopeda i oceni tą mowę Izulki.
-
Hej dziewczynki:)) U nas po staremu dom, praca, przedszkole, szkoła zakupy i tak wkółko:)) Serek owszem chcę kupić zmywarkę, ale jeszcze nie kupiliśmy:) sama nie wiem czy kupować czy nie... Słoneczko kolorek masz fajny na włoskach, ale jakoś sie przyzwyczaiłam do blondu u Ciebie:)..., ja to już mam prawie swój kolor i narazie nic z nimi nie będę robiła. Kasika dobrze, że gips ściągnięty, bo pewnie się cholernie męczyłaś Dziewczyny czy Wy wszystkie robicie wielkie imprezy urodzinowe?? tak naprawdę to ja nie mam dla kogo tych urodzin robić:( chyba tylko dla nas samych. Joasiu do czwartku czas szybko upłynie, zresztą masz pomoc, więc nie ma co się martwić poza tym jesteś tak ułożona i zorganizowana że i sama byś sobie świetnie poradziła
-
Natalia: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/19db60b502225a09.html
-
Izunia: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/61ee8b98dc8484f1.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/df349bfbf73d4378.html
-
Słoneczko..., szlak by to trafił no.. jak Tynia dzisiaj?? Dziewczynki my dzisiaj wyjeżdżamy do Tarnowa, więc juz Wam życzę Wesołych Świąt , spokojnych, mokrych i smacznych;)
-
Moja mam 520 km od nas a z teściową od 1 listopada nie rozmawiamy, więc też jesteśmy skazani na siebie. Orzemy jak możemy, najtrudniej jest jak dzieciaki są chore. u mnie też okna pomyte, firanki świeże w szafacj już też posprzątałam, pochowałam ciuchy do wywiezienia. Cięzki to był kawałek chleba:) Teraz pije kawusie i przegryzam ciasteczkiem, i będę się zabierała za pierogi ruskie bo Słoneczko narobiła mi ochoty.Jak chodzę do pracy to nie chce mi się stać i lepić, ale teraz jestem na opiece, więc m ogę sobie pozwolić;)
-
hejo Ja znowu na opiece, obydwie dziewczyny mają zapalenie ucha, normalnie zwariować idzie. Noce nie przespane raz jedna płacze raz druga. Byułam już z nimi u laryngologa Natalia dostała antybioty Iza nie. Musze się pogodzić w końcu z teściową, bo nie moge ciągle chodzić na opieke, wiecie jak na to patrzą w pray tym bardziej że nie ma umowy na stałe. Ja właśnie piore firanki przetre okna chociaż i tyle, będę się wysilać;)
-
Wiecie co, pogoda to chyba wszędzie taka psia. Musiałam wysłac Ize z gorączką do przedszkola:(( normlanie zaczeła w nocy gorączkować i nie mieliśmy mozliwości iść na zwolnienie. Normalnie mam takie wyrzuty sumienia że ho ho. Koleżanka z którą współpracuje, jest na urlopie, więc mam w końcu coś do roboty, obawiam sie jutrzejszego dnia bo mam spotkanie z dyrektorami i prezydentem w sprawie zmian w budżecie. Najgorsze jest to jak mnie o coś zapytają a ja nie będę wiedziała, bo to tamta się tym zajmowała.echhh Jestem na kupnie zmywarki, w sumie już wybraliśmy model, ale nie będę kupowała bo najpierw trzeba faceta od mebli, hydraulika itd...
-
Hej. Igusniu zdrówka przede wszytkim Ci życze reszta sama się ułoży:):) Joasiu Ty jak zwykle poukładana , wszystko w domku lśni wszystko na czas. Podziwiam Cię kobieto. To prawda strasznie chuda jesteś.., ja to po trzecim dziecku to nawet nie chce myśleć jakbym wyglądała;)
-
Hej. Igusniu zdrówka przede wszytkim Ci życze reszta sama się ułoży:):) Joasiu Ty jak zwykle poukładana , wszystko w domku lśni wszystko na czas. Podziwiam Cię kobieto. To prawda strasznie chuda jesteś.., ja to po trzecim dziecku to nawet nie chce myśleć jakbym wyglądała;)
-
a możecie tu jakos przekopiować link , bo ja nie mam konta na nk, prosze:))
-
Hej dziewczynki. U na znowu choroba Iza strasznie kaszle, chrypie. Marcin był z nia u lekarza i ma jakiegoś wirusa. Natomiast Natalia w nocy obudziła się z bólem ucha- ale rano było w porządku. Jutro sobie wzięłam jeden dzień opieki nad zdrowym dzieckiem, bo tak to Marcin z nimi siedzi. Co do pracy – sytuacja nadal taka sama a może i gorsza. Byłam 6 marca u dyrektora zapytać czy istnieje możliwość zatrudnienia mnie na stałe ( bo na razie jestem za zastępstwo) powiedział że na razie muszę być na zastępstwo a potem zobaczymy. Co z tego jak mamy nowego prezydenta i nasi dyrektorowie już dostali wypowiedzenie. Ciekawe co będzie dalej ze mną. Ta kobieta z którą współpracuje no normalnie wredna baba, ciągle mnie sprawdza jak coś zrobię – ok. rozumiem ale jak potem się okaże że jednak coś jest źle to od razu mówi że nie sprawdzała – aby wszystko zwalić na mnie. Jak coś zrobię to ona to drukuje popisuje się po tym i zanosi do podpisu – a żeby było widać że to tylko ona tu pracuje. Nie dopuszcza mnie do niczego, normalnie żygać mi się chcę jak rano wstaje z myślą że muszę znowu iść do pracy. I powiem szczerze że pale głupa pracie przez 8 godzin co doprowadza mnie do szewskiej pasji. Słoneczko daj znać jak będzie po Kasika to się biedaku doczekałaś. Chociaż o tyle dobrze że to „tylko” ręce Serek nie daj się powiedz, że to Ty będziesz tam mieszkać a nie teście. Ja bym sobie tak nie pozwoliła.
-
Słoneczko to wczoraj był dzień teściowych:)
-
Słoneczko u nas na południu tyfusy to tacy wybredni w jedzeniu;)
-
Lubie takie smakołyki, ale nie robię w domu bo niestety u mnie same tyfusy:))
-
Słoneczko ja na piize się wpraszam a rosołek mam u siebie??A jaką zrobiłas ta zapiekanko pizze?
-
Słoneczko - jakiego aniołka???:)