Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

asmana

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez asmana

  1. Aniu 26 widzisz coraz mniej nas niestety , dziewczyny nie mają czasu na nasze forum, praca, dom dziecko..., niedługo znikniemy:(:(
  2. Joasiu to płacisz jak za darmi, bo ja dodtakowo do 256zł muszę zapłacić 24zł ubezpieczenie + 18rytmika angielski 25zł i jeszcze traz książki 56zł. +20 zł ( na ksero itd) + wyprakwe musze zrobic sama ok50zł
  3. Normalnie mam taką kołomyje w głowie już teraz , a co dopiero będzie za rok jestem przerażona:((
  4. U nas z miejscami też jest kosmos, ja już się zastanawiam co zrobię za rok, czy wsyłac Natalie do zerówki do przedszkola czy do szkoły?? Może Ty wiesz co lepsze?? Ize chce do żłobka wysłać i zacząć szukać pracy.., ale opłacić przedszkole i żłobek będzie ciężko, ale znowu ze szkoły trzeba odebrać dziecko o 13.. Jak mam znaleźć tą prace kto mi dzieci odbierze?
  5. Słoneczko no prosze Cię takie kosmiczne ceny??? to ja myślałam że płce strasznie dużo, bo 250 zł za to moja siostra płaci 150 u mnie przedszkole czynne jest do 16:30 a u niej do 18
  6. Dobrze Cie kochana, Iza zasypia, obiad mam zrobiony, mieszkanie posprzątane i nie mam co z sobą zrobić...Napewno Mati dostanie 6:)) Dziewczyny te co mają przedszkolaki ile płacicie za przedszkole??
  7. Słoneczko co dobrego?? hmm sama nie wiem nudzi mi się jak cholera... Poszłabym już do pracy!!!! A co u Was dobrego zmieniło się coś przez noc?
  8. Słoneczko nie martwie się o konkurencje:) Ależ jestem wściekła, poszłam za zebranie do przedszkola, i wyszłam z niego szybciej niz sobie usiadłam..., Zebranie o 16 ja 15:55 już musiałam wyjść, bo kochana Izulka nie mogła usiedzieć na krzesełku, ani na rękach, biegała po całej sali. Stwierdziłam, że nie ma sensu nasze siedzenie tam. Podeszłam do córci na oczach wszystkich zgromadzonych ludzi wzięłam ją na ręce a kochane dziecko pisk i dostałam w twarz:((..
  9. Słoneczko moja śpi od 11. mniami pychotka krokieciki.., nie można tak facetom dogadzać:P
  10. Słoneczko to ja poprosze krokieta pycha0, ale nie chce mi się samej robić..., Mati łobuz- ale dobrze niech nie daje sobie w kasze dmuchać..., ja na 16 na zebranie do przedszlola, i oczywiście idę z ogonkiem czyli Izulą, nie wiem jak to przetrwam;) Silvia i ja powrót do pracy napisz coś więcej a nie tylko tabelka i zmykasz:) Renolka babo kochana wpadasz jak burza napiszesz troszke i znowu milczysz długi czas, wylej wszystkie smutki każda z nas zrozumie a jak bedzie potrafiła wesprze dobrym słowem... Aniu26 bo ja jeszcze Cię serdecznie nie powitałam po przerwie, super że tak dobrze sobie radzisz sama - widzisz silna baba jesteś i niejedno jeszcze przetrwasz:) Joasiu matko z córką tos Ty chodzący kościotrup była,, no ale mąz też chudzinka- więc dobraliście się idealnie:P Serek to prawda Izulka ładnie śpi w dzień, ale zdecydowanie wolałabym aby przesypiała całe noce w łożeczku sama... Roza gdzie Ty się podziewasz wakacje dawno zakończone a Ty ???jak było nad jeziorkiem jak Majeczka?? Kasika to kiedy nas zaprosisz na parapetówe- napisała że mieszka w nowym domku i cisza, ale ja sie upominam stawiaj flache:)), oby się Wam żyło długo i szczęśliwie... Wercia to Ci Oskarek biedny.., zdrówka dla niego a Ty kociaro siedzisz w domu to wpadaj tutaj częściej i podnoś frekwencje:)) Aniutka???????????????????????????????????????????????????/małpiszonie odezwij się... Rybko Ty też coś nas zaniedbujesz... Kingap Ciebie to już wieki nie było Anna80 no to masz dzień na wariackich papierach, ale ja uwielbiam takie dnia.., zobaczymy czy będę tak samo mówiła jak i ja będę takie miała dzień w dzień;) Elizabetko pierwszaczek - pierwsza klasa:), Ty cobie poradzisz z tym chaosem bo jestes bardzo zorganizowaną kobitą- tak mi się wydaje:) Sylwia??też odezwie się od święta Dziewczyny no co jest z Wami???
  11. Słoneczko kochane... oj działo się działo.. Zacznę od starszej czyli Natali, byłysmy u audiologa i nadal nic nie wiemy, bo znowu miała w lewym uchu jakąs infekcje, więc nadal stoimy w martwym punkcie.... Chodzi do przedszkola bardzo się cieszy , nauczyła sie jeździć na rowerze na 2 kółkach i teraz nic tylko rower i rower...Przytyło się jej kilogram -SUKCES!!! Iza...- kurcze jak ja bym chciała miec takie problemy z nią jak Wy macie z dzieciakami..., poprosru Izulka siedzi sobie ogląda bajeczke nagle coś jej nie spasuje wstanie i kto pierwszy pod ręką oberwie od niej:)..., Nie mam problemu aby przy niej wysprzątać, żeby wziąć prysznic czy sie umalować, ona zawsze znajdzie sobie zajęcie:)).., Uwielbia wyciągać, buty i zakładać je na nózki co jej coraz lepiej wychodzi, ale gdy coś nie idzie po jej myśli wkurza sie jak diabli, piszczy, krzyczy i oczywiście bije ..., Śpi w ciągu dnia od 2-3,5 godziny, więc mam czasu dla siebie sporo..., nadal zozła nic nie mówi, kompletnie nic, i najwiekszy problem nie chce jeść.. waży 10,200 82 cm, nadal jogurciki, musy, nic nie pofryzie zaraz wymiotuje bananki skrobane, jabłuszko też. jeśli mam ja karmić jestem chora. Lekarka mądra \"musi pani nauczyc ją gryźć\" pytanie jak mam tego dokonać???Jej menu jest bardzo okrojone i monotonne- na własne życzenie..., Nocy nie przesypia całej, przychodzi do nas do wyrka i juz koniec mojego spania, bo ja nie umiem z nia spać, strasznie się wierci, kręci, (włąsnie się wścieka bo buta nie może załozyć;))... Kasika u mnie wyciąganie garów łyżek łyżeczek, maszynek to na porządku dziennym, już pzestałam podnościć, robię to wieczorem gdy pójdzie spać... Tydzień temu miałam ostra jazde z Marcinem, ale już wszystko ok, u nas piekna słoneczna pogoda.. Tak w skrócie, bo musze obiadej zrobić i zmykamy gdzie?? na rowerek:):)
  12. Hej, ależ się wściekłam dzisiaj..Miałam iść na szczepienie z Izą od 8:15 mozna dzownić do rejestracji..Ja dodzwoniłam się 8:17 i juz nie było miejsc:(. Dopiero we wtorek idziemy:(.. Jutro z Natalia do audiologa i zobaczymy co dalej z tum moim szatanem.. Za to ucieszyłam się, bo gdy byłam dzieckiem często wyjeżdżałam do cioci na wieś były tam kuzynki i właśnie dostałam smsa od jednej z kuzynek że mieszka w Olsztynie..., moze już nie będę tu taka samotna:PPo niedzieli mamy się spotkać:)) Kasika i jak powiedz tu nam wszystko już urządzone?? Aniutka kochana miło ze wpadłaś jak bomba , daj mi swojego @ prosze:) miałam ale po przeinstalowywaniu kompa wszystko poszło... Nie chce mi się cos ostatnio pisać, ale czytam Was codziennie... wiecie co moja sąsiadka w moim wieku, jest na etapie poszukiwania pracy. Odsyłają ją z kwitkiem , bo ma 2 małych dzieci, a nie chcą takich pracownic, bo dzieci choruja a mamusia będzie szła na zwolnienie...Już widzę moje poszukiwania pracy:((.Może już o tym wcześniej pisałam jeśli tak wybaczcie ale zakręcona jestem strasznie;)
  13. Jak byłam w ciązy z Izą to słyszałam tekst \"Strasznie długo u niego siedziałaś i jakaś czerowna jesteś\":) Oj ja tez mam dzisiaj lenia
  14. Kasika ja nie szukam, dopiero zacznę za rok. bo mam ciągle wychowawczy płatny więc szkoda mi rezygnować:).. Co do słodyczy moja nic nie weżmie, czasami lizaka pociamka, chociaż więcej go na dywanie, wersalce jak w buzi:) Oj Izulce wychodzi trójeczka i troszkę marudna dzisiaj jest...
  15. Wera ja się wpraszam na pierogi bożesz ty mój ales mi ochoty narobiła..i dzięki za chęć pomocy porzy nanczęniu Izuli:):) Własnie wróciłam z Tesco nie dużo ludzi, więc szybko załatwiłam..
  16. hej I ja się wpadam przywitać:) Joasiu a nie ma u Was carrefura- niewiem jak się to pisze ja tam kupiłam tez mega pake za 88 zł - 144 peluchy(zalezy jaki rozmiar kupujesz)+ dwie paczki chusteczek po 63 sztuki firmy pampers... Ja też zmykam zaraz do tesco na zakupy w szczególności chusteczki Kasika nie wiem czy Marcin dostanie wolne, ale coś będziemy musieli wymysleć..., co z poszukiwaniem pracy? Silvia nie jesteś dziwna to normalna reakcja nagle z pobytu całodobowego musisz Kacperka \"oddać\"- ale początki będą trudne potem wszystko już będzie dobrze, ale trzymaj się..
  17. Do Tarnowa nie bardzo, bo moja mam wybiera się na dwie operacje, więc nie będe jej jeszcze dzieciaka podsyłać..., a teściowa daj spokój ona taka jest że nie przyjedzie tu zamieszkać a Izy do niej nie dam bo ma fatalne warunki
×