Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

asmana

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez asmana

  1. akurat Marcin wrócił z pracy po nocy (był sierpień mama była u nas na wakacjach) zrobiłam teścik, bo byłam jakś \"inna\"dwie kreski nie chciałam pokazywać po sobie niczego przy mamie poleciłam do AMrcina obudziłam go i mówie kochanie będziemy mieli dzidziusia on przetarł oczy i pyta \"Śnisz mi się\"?:) a ja mówię no nie patrz i drżącymi rekami dałam mu teścik. Nie chciałam się napalać za bardzo u ipewnić dopiero u lekarza i okazało się 5 tydzień a tak długo czekaliśmy na fasolke. Z Natalią było gorzej, bo byłam młoda echhh to było straszne... Roza noo zimno jak cholera...
  2. Elizabetko jak wszystkie to wszystkie poprosze Joanna
  3. Ja też słyszałam 30 wrzesnia i w 2002 roku dałam mojemu mężowi najwspanialszy prezent córcie Natalie:):)
  4. Hej Kasika macie racje z tą decyzją i głowa do góry następnym razem się uda.. Joasia no właśnie a co za święto wczoraj mężczyźni obchodzili?? Z Iza jest jeszcze gorzej dzisiaj jadę znowu z nią do lekarza nie wiem jak dam rade bo Natalia też w domu a ja chora i sama nie mam na nic siły. No, ale ktoś musi:) Jedyny plus tej choroby w końcu nauczyła się pić z kubeczka niekapka i ciągle sie domaga picia bo jeść nie nie zje bo wymiotuje:(:( Kolejna noc ciężka dziewczyny doradźcie wyjechałybyście z dzieckem czy nie???
  5. Iza chora cały dzień praktycznie śpi noc znowu spędziła na moim brzuchu. Ja chora angina i jak tu jechać:(:( Kasika daj znać jak po dniu w sklepie...
  6. echhh nie denerwuj się przyjdzie napewno... o co chodzi z Marcówka??
  7. licytowałas???? dzieki kochane , Elizabetka ja tez ckliwa jestem...
  8. Iza mi sie rozchorowała na dobre dostała gorączki:(:( Kasika to powodzenia Słoneczko ja płaciłam przelewem a kontak był nijaki pół słowkami odpisywali..
  9. Noo masz szczęście, że się odezwałaś bo bedę przejeżdżała przez Wawke i miałam wstąpić i Cie normalnie.... Super , że Tosieńka ruszyła - będzie dobrze:):):)
  10. Kasika to trzymam kciuki aby telefon zadzwonił.... Słoneczko samochodzik długo \"szedł\" aż pisałam do nich i pytałam dlaczego tak długo.. a @ własnie dostałam i czuje się okropnie... Wczoraj znowu byłam u lekarza z Izą, bo ciągle brzydko kszle i ma bardzo czerwone gardło i dlatego wymiotuje , a dzisiaj wstała i gorączka:(:( a w piątek mamy jechac:( oby jej przeszło.. Roza ja na rocek nic nie kupuje ona ma wszystkiego pod dostatkiem, więc kolejna zabawka to wyrzucenie pieniędzy w błoto bo i tak się nimi nie bawi i leża porozrzucane po cąłym mieszkaniu... Sylwia Jędruś to chyba synus mamusi co??? Elizabetko ojjj to już chyba za długo trwa zmiataj do lekarza i to szybko... Aniutka powiesze Cię!!!!
  11. Panterka sama bym spanikowała, ale spokojnie idź do lekarza jak nie jednego to drugiego. W sumie ja u Izy sama się doszukałam skazy własnie z internetu bo lekarta jak i Twoja sądziła ze to proszki... A próbowałas odstawić cała \"kosmetyke\" ?
  12. Panterkaa a co oznaczają czerwone poliki?? od urodzenia takie miała ?? /Iza miała skaze białkową na szczęście jej mineła.. Renolka kochana łowa wysoko do góry napewno sobie poradzicie za długo jesteście razem by to spiep....trzymam kciuki
  13. Słoneczko prośba do ciebie podaj mi prosze linka gdzie była ta rolada z mięsa mielonego. Kurcze wykasowałam całą historie a chce jakis przepis a strona jest reerlacyjna z gory dziekuje Elizabetko udanej imprezki
  14. witam!!! Kochane dzieki sedeczne za pamięć... To teraz tak. Nie było mnie tak dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugo - bez powodu jakoś tak wyszło:)Nic szczególnego się nie stało. Nie mam żadnego usprawiedliwienia:P Co u nas... Choroba chorobą pogania mam dość!! Iza za miesiąc już roczek - ależ ten czas leci:), pieszczoch z niej straszny, nie chodzi i zozła niedobra jest..., ostatnio co zje ręce w buzię i wszystko zwraca- chyba boi się przytyć;). Natalia ten suchar to już wogóle ciagle infekcje, katary od trzech miesięcy próbuje jej zrobić badanie słuchu i nie mogę bo ciągle chora:( Dostaliśmy skierowanie do sanatorium dostała się, czekamy tylko na termin, ale czas oczekiwania to aż 10 miesięcy... Święta już prawie prawie wyjeżdżamy do rodziców już w piątek ja z dziewczynkami zostaję tam dłużej... Aż boję się świąt i pokus bo jestem na diecie i nie chcę zaprzepaścić efektów;) zobaczymy jaką mam silną wolę.. Z mężem jak to z meżem jakżda wie jak to jest wzloty i upadki... Nie pracuje nadal chciałabym bardzo, a z drugiej strony dobrze mi z dzieciakami w domu. Dzisiaj pewnie doistanę @ i chodzą jak osa wrrrrrrr A to kilka foteczek jak chcecie obejrzyjcie. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/77dec16b93a807fe.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/266882004786300a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9e1192cdf256d343.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c00adabdd8bbb8a5.html Teraz mykam robić śniadanko córciom- cały tydzień sama mężowi zmienił sie system pracy. Czyli jestem słomiana wdowa:) Pogoda zapowiada się cudna, więc będziemy dużo sie wygrzewać... Buziaczki
  15. Kobitki chciałam tylko się przypomnieć jeśli któras pamięta:P
×