asmana

Wera ja też wolę zrobić sama . bo kiedyś sąsiadka poczęstowała mnie tortem z cukierni i jednym słowem nie dało sie tego zjeść- a ja jestem wielkim fanem słodkości jak Kubuś Puchatek miodku... Wyjdzie mi to wyjdzie nie to nie;) W sumie będę piekła pierwszy raz torta:P

Słoneczko u lakarza - to lekarz związany własnie z rehabilitacją, on decyduje czy nadal rehabilitować czy nie. Był to inny lekarz niz poprzednio i ten tym razem dopatrzył się czegoś innego. Ja już załamuje ręce, i mam ochotę nikogo już nie słuchać...Do roku niby dziecko ma czas \"okresli się\" czy będzie prawo czy też lewo ręcznym i Izula chyba będzie lewus:).. Ma asymetrie prawej strony nie chce nic robic prawa reką, nie staje na lewej nodze, nie ma odruchu obronnego- to jej spostrzeżenie. Ja wiem, że je ma bo jestem z dzieckiem na codzień. Ćwiczyć nadl musimy i to dużo, by jednak wstawała lewą nogą... Poza tym od dwóch dni Natalia w domu i dostaje białej gorączki - chodzi o jej jedzenie. Za to Iza włąsnie zajdła wieeeeeeeeelką porcje makaronu z serem... Joasiu zapiekanka brzmi pysznie , i wypław się za mnie nabasenie- chociaz już pewnie jesteście po:) Kasika aż serce ściska jak czytam jak się fajnie bawiłaś:) Elizabetka Ty to chyba jako pierwsza wyprawiasz roczek... ale ten czasl leci dopiero każda czekała na dzień porodu:)

Wercia rewelacja

Kingap bywałam kiedyś w \"trzech słońcach\" ależ Ci zazdroszcze... Pojeździłam własnie na rowerku i jestem padnięta... Buziaczki o dobranoc wszystkim

Hejo Kasiczku nie wiem poprostu jakoś nie chce mi się pisać czytam wszystko jak leci, ale zebrac sie do napisania to mi ciezko. Szaleje na rowerze i już mniej czasu mam na kafe:) Słoneczko u nas?? jutro znowu rehabilitacja i lekarz zobaczymy co dalej ... Serek ja tez skromnie roczek...ja podaje kakao Izuli od jakiegos czasu i jest ok... Wera ja też nie mam koncepcji na torta chociaz mam w głowie pocałunek murzyna, ale to sie jeszcze zobaczy... |Od niedzieli dziewczynki juz 11 stopni i z dnia na dzień coraz więcej....

Rybko. Kasika dzięki za pamięć.. Na chwilkę wpadłam się przywitać.. Pogoda u nas też łóżkowa.. Lece

Roza niestety nie :(

gowka-główka echhhh

Słoneczko no racja widzisz jakie ze mnie ciele;) w domu to cichutko jeździ, ale Ia wczoraj posuwała się nóżkami do tyłu w nim i się samochód przewrócił i uderzyła w gowke o kant i ma poooooootworną śliwe

no Roza jestem rozczarowana..., to dobrze że u Was jako tako:)

Nie 105 a 1,5 godzinki;) Rybko Słoneczko a TY zołzo gdzie sie chować, Martynia aż tak daje popalić???

Hej kobitki... U nas też wieje, ale nas pogoda nie przeraża Iza śpi od 105 godzinki na balkonie a na spacerek po południu.. Wczoraj wzięłam na spacerek samochodzik chicco zamiast wózka i teraz powiem swoje spostrzeżenia. Jest cholernie głośny- każdy się za nami oglądał. Dziecko nie ma gdzie położyć nóżek i tak ciągnie je po chodniku i kierwonica jak tylko delikatnie się przekręci to już jest problem z prowadzeniem... Gdybym miałam kupować drugi raz NIE kupiłabym go... Serek no to piekny ekwipunek zabierasz ze soba na spacerki a co do babci miała racje, bo jak będziesz Asi ustępowała, to potem sobie z nia nie poradzisz.. Wera ja na echo z Natalią idę 2 maja z funduszu, ale wczesniej pójdę prywatnie, też ma szmery , ale ja tez mam i to taka moja uroda i oby u niej tez tak było... Agnes pozazdrościć większego mieszkanka , ale nie ważne jakie, ważne byle własne\"Własne, ale ciasne:)\" Iza jak słysze muzyke poprostu szaleje, na kolanach skacze, kręci dupką, macha rączkami, rusza głową- normalnie komedia... Kasika zadowolona z rowerka?? Aniutka odezwij sie zapracowana kobeto.. Joasia jak zdrówko już lepiej?? Roza a co u Was znowu ciche dni?? u nas tak drugi dzień - twarda jestem nie odezwe sie pierwsza:P Wera- tak jak Sylwia powiedziałą stosuje Kopenhaską ..

Witam chciałam powiedzień dzień dobry. Zyczyć zdrówka wszystkim dzieciaczkom.. My byliśmy wczoraj nad morzem oto kilka fotek http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/266882004786300a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bfe96f6243edeb5d.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/377d93a3dce4e440.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b4d815dbdd6037ca.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9e1192cdf256d343.html

Witam ... Pozdrawiam wszystkie- nie chce mi się pisać. Nie z powodu rowerka, bo rowerek będzie za godzinke. Wczoraj byłam u lakarza z Natalią badanie słuchu - beznadziejnę zdołowałam się, potem poszłam do rodzinnego, bo ostatnio coś mi cięzko oddycha i skierowanie do kardiologa. Normalnie wyć mi się chce. Buziaczki dla wszystkich dzieciaczków chorych i ich mamuś ., rodzeństw, babć dziadków:) Rybko zazdroszcze tego, że Marcelek je chlebuś, moja to nie weźmie ani, biszkopta, ani chlebka, ani chrupki, Owszem weźmie do ręki i wszystkim wkłada do buzi, bądź wciera wszystko w dywan:( Iza chodzi w wiosennej kurteczce, i cieniutkiej czapeczce... Jak wstaje ok 7 je kaszke ok 300ml , 10-deserek 13-zupa gotowana przez mamusie, 16 - obiad (ziemniaki z pulpetem + buraki)-wszystko co ugotuje, ale musi być papka byle nie gryźć, ok 18 banan, bądź jabłko, kiwi , albo jogurt i na noc grysik, bądź płatki na mleku bądż kaszka ,300ml Franca mała nie chce nić pić... Ide sobie zjeść befsztyczek i sałatke - kontunuacja dietki:)

Ano widzę widzię

Kasika pewnie to niezła cena a po co do domowych ćwiczeń cos wypasionego:P już się nie moge doczekać;)

Ja jakby miała rodziń trzecie to tez jak Ize tyle, że nia chciałabym aż 15 dni mieć wywoływanego porodu:) Kasika popatrz http://www.allegro.pl/show_item.php?item=169606665

Izula wygrzewa się na balkonie od dwóch godzin. ja posprzatałąm ugotowałam... Kasika sama się sobie dziwie jeszcze nigdy tak się nie zawziełam;) , ale ciii by nie zapeszyć

Od 5 nie śpimy Rybka no to pepkówke trzeba wypic koniecznie:)

Sylwia to trzymaj się dzielnie ja po zakończeniu będę nadal kontunuowała. Ja Izuli podawałam kiedyś Bactrim. Wera spuer że uszko już zdrowe Anna80 no niestety kosztowna to przyjemnośc a dywan tez mi sie podoba:)

Elizabetka Iza miała niegdyś tyle białych krwinek , że zalegały pole widzenia do tego brzydkie kupki, gorączka , ospałość, i okazało się, że to infekcja dróg moczowcyh i na 3 tygodnie do szpitala... Nie martw się na zapas może faktycznie źle założyłas woreczej, najlepiej przemyj jej sikuline:) rano i dopiero założ woreczek...

Kasika juz dawno bym to zrobiła, ale tu jest tylko jeden i baaaaaaaaardzo głęboki

Niee bo czekam na przesyłke dopier;) alez ci tego basenu zazdroszcze