asmana

Dziewczynki Wszystkiego najlepszego, zdrowia, szczęścia, pomyślności, żadnego gniewu, smutku i przykrych okoliczności. Niech każdy dzień niesie ze sobą dużo radości.Tego wszystkiego i to o czym marzycie życzymy Wam i Waszym najbliższym..

Duzo u Was będzie ludzi podczas Wigili

Wera masz nawet dam Ci całą blache

Wera nie przejmuj sie mi sie sernik nie udał:( co tam

Moja pychotka sie piecze, potem serniczek i sałatki, ale to juz pestka... U nas jest fajnie, bo ja tylko robie barszczyk i uszka i z tym do teściowej mąż ma 5 rodzeństwa każdy cos przynosi i juz Wigilia gotowa, więc się nie napracuje... rybko Wera słoneczko A Kasika i aniutka gdzie sie podziewjaa zaginęły w akcji??:)

Ja dzisiaj optymistycznie nastawiona barszczyk ugotowałam farsz na szka zrobiłam ale lepić będe jutro, ciasto w lodówce za godzine bede robiła i potem nastepne i potem sprzatanie. Wróciłam włąsnie od męża dobra żona zawiozła mu kanapki , bo zapomniał:):) Całuski dla wszystkich

To ja na kurniczek pomykam rybko papa i kolorowych snów...

papa aneczko i dziekuje...

aniutka po pierwsze ja spie nago - więc chyba to juz powinno być \"coś\". Ja też wyszłam dzisiaj z domu wróciłam po trzech godzinach poszłam w tym czasie do lekarza z Natalia a wodmu pożal się panie boże... wiecie co mam na myśli:):) Ja już nie płacze, ale pozostałości na oczach są:) Rybko dziieki serdeczne za słowa wsparcia .ja nie mam deprechy chociaż...??? poszłabym po wódeczke, ale znowu sie spije sama przed komputerem

kochana meila mojego znassz, więc czekam a ja tak niestety nie mogę zrobić, ale to tez nie na forum:)

rybka kto jak nie my kobiety damy rade ze wszystkim??przeciez nie faceci

rybko ja od kilku dni rycze i nic nie widać aby było lepiej :) aniutka to chodź popłaczemy razem:) zawsze raźniej

aniutka skarbie ja też tak mam, ale choroba mi nie pozwala na to chyba że jutro cos we mnie wstapi- chociaz jutro sama z dziewczynkami

przepraszam za literówki i błedy, ale mam ciemno w pokoju i oczy zapuchniete od płaczu:(

Tak to jest że czasmai najbliśi potrafią nóz w środek serca wbić. rybka ja poprosze zgrzewke piwa...

dziewczyny śpia piwka już nie ma

mój znowu w pracy i od jura znowu jazda tygodniowa , ale potem wyjazd do rodziców:):) Co Twój przeskrobał

aniutka kochanie, wiem ale ja juz czasmai ma dośc serdecznie. Ja nic nie wysprzątałam jeszcze poprostu nic:(:(

Widzisz kochana nie wszystko złoto co się świeci:):) KAsperek to sobie chyba pomylił pory dnia:)

gumijagodo kochana życie mnie pochłonęło. Ja nie sprzątam ugotuje barszczyk i zrobię uszka i do teściowej. Nic mi się nie chce, nawet nie czuje tego \"klimatu\" w domu dzisiaj wielka wojna aż mi się nie chce tego wszystkiego... Na dodatek mam zapalenie oskrzeli i od dwóch dni na antybiotyku, tyle, że zamiast lepeij to jest gorzej:( Zdrówka dla Juleczki

Witam A ja jeszcze palcem nie kiwnęłam d womu bałagam ic nie ugotowane nie upieczone ech...:(:(

Silvia KAsika kochane dziekuje za zainteresowanie. Szkoda słow na pisanie tego co się dzieje juz od jakiegoś czasu, narazie jest \"dobrze\" . Teraz mąz pojechał do pracy Iza wali ręką w łozeczko wścieka się, że mama nie przychodzi a Natalia chyba zasypia. Jak zasną otwieram piwo. Mam dość dzisiejszego dnia, choroba zamiast ustępować to się pogłębia już nawet nie moge mówić.. Rybko ja sie nie martwiłam tym, że mąż pojechał a niespodzianke to mi może szykować chyba chyba papiery rozwodowe:)- przesadziłam :) Jutro mąż zdo roboty do 23 , więc jak nic nie będę robiłą fajne świeta nie ma co...

Kasika nie biore się do roboty a mąż sobie gdzieś pojechał nie wiem gdzie:(

Ja nic nie robię mam gdzieś to wszystko... Aniu26 chyba dołacze do Ciebie samotnych mamuś:( Pozdrawiam wszystkie. Wesołych Świąt ...

Dziekuje Wam pewnie jutro już będę zdrowa skor wszystkie mi tak życzycie zdrowia:) Moja Iza na podłodze zasnęła:) Ja zmykam obiadek zrobić dzisiaj pulpeciki kiełbasiane zapiekane w piekarniku w sosie cebulowym buziaczki papa