Renola
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Renola
-
Ja również przesyłam gorace zyczonka zdrówka dla córuni Ani26 i córuni Asmanki.
-
A jednak ktos tu jest!!!! czes Aniutka!!! Elizabeta a jak Twoja Igunia ze zdrówkiem???? Mam nadzieje ze rzewalczy błyskawicznie bo to przeciez silna dziewczyna.
-
No to czywiste ze ajk ja wieczorem wpadam to nikogo tutaj niet! A ja taka wypluta bo urzedowalismy do 3:00 a potem jeszcze troche sprzatnęłam i spałam z przerwami bo Julka dalej z tymi zebami nam fika i o 7:00 już wstaliśmy. potem jeszcze gosci trzeba było zabawiac no i zamierzam sie zaraz położyc i wyspac. Przepisy na sałatki podam jutro bo dzis nie mam siły. Aniutka a oprócz kropli do noska (3x dziennie), wody morskiej i fridy nie dajesz syropku? Np. Ibufen polecam, ulży dzieciaczkowi szczególnie na noc. No i olbas na podusie i kłasc na boczku (z główka wyżej)lub na brzuszku. Życze zdrówka!!!! Kasika ale Ty atrakcyjnie wygladasz! No a mówiłam ze tu co jedna to zgrabniejsza!!!! Och jak dobrze że Anie nasze sie odezwały !!!! Aniu26 - zgodnie ze słowami piosenki...\"jeszcze bedzie pięknie, jeszcze bedzie wspaniale...\" A Milenka zdrowa, wspaniale sie rozwija - jest Twoja dumą!!! Aniu80- jak to mówia - po złym nastaje dobre i to u Was sie sprawdziło. Nie ma to jak własne mieszkanie. I bez wtrącalińskich. Gratuluje Wam.
-
Asmanka jak zagladniesz to napisz jak z tym łóżeczkiem turystycznym sprawa wyglada. My na śnieg nie wychodzimy bo jak dziecko zabkuje osłabiona jest odpornosc i łatwo o przeziebienei(czesto w parze idzie katar i zęby) wiec pare dni poczekamy i dopiero bedziemy sie sniegiem cieszyc
-
witajcie. dzis niezbyt tu gwarno. u nas śniegu mnóstwo a w górach to koniec świata prawie- znajomi dzwonili że wyjechac z tamtąd nie mogą a dzis mają nas odwiedzic - ja od wczoraj z męzem szykuje jedzonko i oczekujemy gosci. Was tez zapraszam. Mamy 4 sałatki: z pedami bambusa i ananasem, następna z pekinskiej i brzoskwiniami, nast. z zupkek chińskich, fety, ogóra, pomidora i selera, no i ostatnia z tego długiego zielonego na ostro tzn por z jabłkiem, ogórkiem i jajkami. Do sałatek smzyc bedziemy kotlety z pokrojonych w kostki piersi, sera żółtego, mąki, jajka i nie wiem czy o czyms zapomniałam bo to mój Krzys robi - jak by kogos interesowałao to przepis moge podac. Robimy też danie bułgarskie (też krzys robi, bardzo dobre wyszło). Ja to tylko sałatki umiem robic.
-
Asmanka a to łóżko turystyczne to jakie masz? przeslij fotke i cene bo ja jestem zainteresowana zakupem bo bede potzrebowac na wyjazdy i musze kupic
-
Moja mała tez spi a starsza wykonuje cwiczenia i płacz przy tym taki leniuch najlepiej ksiązka, Tv i komp a tu każą cwiczyc
-
Tu nikogo niet! To niemożliwe, zas sama ze sobą pogadam. mój maż dzis po architektach jeżdzi bo chcemy dach zmieniac. A musze leciec do małej Nara
-
Kasika Ty młoda, piękna zapewne sie nie sypiesz to tylko chwilowe niedyspozycje Cie dopadły. Kacperos to sie raz dwa wyliże - dzieci to gojne ciałka mają. Zycze szybkiego odzyskania urody! A ja chetnie - poszukajmy pracy razem. a napisz czy sie uczysz i w ogóle w jakiej branży sie obracasz - bo kurde nie pamiętam. A Sylvia i Silvia śliczne fotki dzidzie jak malowane. Silvia to Twój taki duży i z duzą stopą? A wiesz że duza stopa to duża mądrośc - to naukowo udowodnione! teraz nauka na coraz wyższym poziomie i nogi dzieci duże mają bo mądre są i tyle! A w ogóle to jak chłop duzy faktycznie bedzie to może swatowymi zostaniemy - wyswatamy dzieci - moja musi dużego znależc bo mała to ona nie bedzie (po rodzicach jej to grozi) a i siostra duża. Roza Ty pytałas czy moja nie jest po mamie alergik? Nie jest ponoc, tylko ma nietolerancje laktozy ato co innego no i jeszcze leczymy refluks żołądka ale już od niedawna zadnych objawów, moze już wyleczona. I tak w ogóle to lekarstwo na refluks miało w składzie laktoze, balismy sie dawac co sie bedzie działo ale nic jej nie było i nawet pomogło.
-
Roza no dokładnie tak, najgorsze te alergie, mnie już wymęczyły przez 10 lat, było lepiej przed i w trakcie ciąży a teraz wróciły i to ze zdwojoną siłą. Nawet leki bez recepty nie pomagają, mam silniejsze i ta szczepionka której nie ma.... żeby chociaz pomogła jak ją w ogóle znajde. Rozyczko a co studiujesz i który rok????
-
Asmanka teraz my bedziemy sie za Ciebie denerwoawa, a i oczekiwanie, zagladanie co napiszesz. kurde może bedziesz pierwsza z kwietniówek w kolejnej ciąży, hmmmm Lece dac jsc i uspic Juleczke. Pa
-
Witaj Elizabetka!!!!! No tylko do Bytomia troche daleko mi jezdzic poszukuje bliżej. Ale skoro zachwalasz tą metode musze pomyslec.
-
No a jesli Asmanka bedziesz w ciąży to roboty nie zaczniesz szukac. Ja to nadal mam jakissentyment do ciezarnych, to taki cud jak rozwija sie nowe zycie. Tylko moje ciaze sa trudne w przebiegu, psychika wtedy mi siada wiec wole pozostac przy dwójce dzieci.
-
a może jednak chcesz anie wiesz ze chcesz następnego dzidziusia co Asmanka????? Beda sie wychowywac prawie jak bliżniaczki, fajnie by sie miały dzieciątka a mamusia silna baba da rade! Ale mnie intuicja podpowiada ze to jednak takie opóźnienie i ciocia sie pojawi na dniach. Ja to taka niecierpliwa że zaraz po test bym leciała
-
Wczoraj szukałam lektora i znaazłam ale za 40zł za godzine ale to za drogo stanowczo wiec musze szukac dalej. Zastanawiam sie nad kursem metodą callana musze leciec do małej Nara
-
Ja wczoraj miałam ruskie pierogi wiec co dzień to samo to moze niebardzo. Ale innym razem to chętnie!!!! A ja dzis jestem nieprzytomna, po tym ginie i nocy zarwanej. Jak pisałam do Was tak sie rozryczała ze mąż nie dał rady, musiałam ja ponosic, potulic, dałam jej ibufen, calgel na zabki i zasnęła do 3:00. potem kolejna akcja, tulenie picie, calgel i potem zas 0 4 mleczko zjadła i od 6:00 nie śpi.A budzi sie z takim płaczem jak tylko przy zębach. Musze Wam sie pochwalic że mi umowe o prace przedłużyli do stycznia 2009 wiec posiedze na wychowawczym a potem bede szukac roboty. Musze tylko za angielski sie zabrac. I w ogóle perspektywa szukania roboty mnie przeraza.
-
Asmanka - tak zawsze jest jesli pojawiają sie obawy (lub nadzieja ) na ciąże to wtedy pełno objawów ciażowych pasuje. Ja tak miałam dwukrotnie - raz jak wolałam żeby nie byc w ciąży - to nawet na usg poleciałam. A drugi raz miesiąc przed zajsciem w ciąże z Julką - wszystkie objawy miałam tylko ciązy nie było. A nie chcesz testu zrobic?
-
przelatuje tak (na ile mi oczy pozwalają) co piszecie i do Aniutki: ABSOLUTNIE O WAS NIE ZAPOMNIAŁAM!!!! NIE UMIEM TYLKO NADARZYC ZA WASZYM TEMPEM no i moje dziecko a własciwie obie zajmują mnie bez reszty. A w ogóle to Julka od kilku nocy i dni bardzo marudna nawet teraz sie budzi i popłakuje, ale i tak lepiej śpi jak dostaje viburcol. Tak trudno mają wyjsc te ząbki ale już widac że niebawem przebiją, sa białe kreseczki widoczne. Asmanka czyżby ciąża?? Ja mysle ze to jednak opóźnienie na tle nerwowym, moze byc nawet 2 tyg opóźnienia. Słoneczko bądzcie wytrwałe a choroba minie. Zyczę zdrówka. Kurde ale Julka wyje
-
szkoda ze nie ma nikogo - pije sobie gin z tonikiem i myśle co tam u Was słychac ale oczy mnie bolą wiec dzis nie poczytam. Dzis byłam u alergologa, dostałam szczepionke na 2 lata na alergie - objawy to pokrzywka i swedzenie oczu, cieżko czytac, nawet TV oglądac. Niestety nie produkują tych szczepionek już i musze jechac do szpitala żeby kupic bo chyba tam mają zapas starej dostawy. Poza tym byłam u pani doktor żeby mi coś na nogi przepisała, mam mnóstwo popękanych naczynek i boje sie żeby sie żylaki nie zrobiły i jak bede w stroju kąpielowym wygladac no i dostałam lek jakis ale jeszcze nie kupiłam. Ale ja sie sypie! Musze dbac o siebie bo potem bedzie za późno.
-
oj Elizabet przytyło mi sie wiec czuje sie gorzej z tym a nie moge sie do cwiczen zebrac no i te herbatki musze kupic. ASMANKA masz racje z dzieciecą otyłością trzeba walczyc a jak ona sama nie chce sie zmobilizowac to walka z wiatrakami. Ona nawet cukie z cukierniczki podjada jak nie ma w domu słodyczy. No i bacia kochana nie rozumie problemu i nie może to do niej dotrzec ze krzywde dziecku robi a dla niej najwazniejse ze dziecko je i sie cieszy.
-
no nie zdążyłam z Wami dobrze popisac nie mówiąc o czytaniu a ta mała pindzia juz wstała. Bylejak spi w dzien a w nocy sie budzi czesciej niz zwykle wiec moze pojawią sie nowe zęby. A wczoraj do alergologa pojechałam i okazało sie w recepcji ze wizyte miałam na poprzedni dzień, myslałam ze pękne ze złosci ale jestem nierozgarnięta. No i za tydzieńna srode sie zapisałam wiec jeszcze tydzień męczarni. Tak mnie skóra swedzi wysypki jak po poparzeniu pokrzywą.
-
no Asmanaka jak tu byc optymistą jak wieczny problem nadwagi i u mnie i u córki ( mąż ważył 125kg przy wzroscie 190cm i zleciał do wagi 93 kg ale ostatnio przestał sie oszczedzac i zas ma 100 kg. A ja przy wzroscie 179cm mam ponad 80kg wiec katastrofa!!!! niestety. Tak 69 kg bym chciała ważyc. No i jak widze Wasze rozmiary 36 to mam byc optymistką???
-
Aniutka powiedz ile płacisz za angol- bo to chyba prywatnie chodzi? Bo ja Nati woże na Hellen Doron od kilku lat, bardzo fajna metoda tylko bardziej dla młodszych dzieci wiec chce poszukac jej teraz prywatnego lektora i ciekawa jestem ile takie lekcje. A sama też bym chetnie skorzystała
-
Dopiero teraz znalazłam czas na kompa, mała śpi, obiadek mam od wczoraj, zaraz Was poczytam co tam popisałyscie. Ostatnio troche szyłam, dla mojej Nati spodnie bo ostatnio kupiłam jej 3 pary jeansów a ona schudła i wszystkie z tyłka spadają; a musi jeszcze sporo wyrzeczeń wdrożyc bo ma sporą nadwage, chodzimy do endokrynologa i ostatnio jej sanatorium zaleciła żeby schudła ale ona tak uwielbia jesc i to słodycze ze trudno nad nią zapanowac. W szkole to przodownik w nauce i to z wszystkich przedmiotów (ciekawe jak długo tak bedzie) ma tylko 4 z matmy a tak to same piątki i jedną 6 na półrocze (matematyczka powiedziała ze ma sie bardziej postarac na drugi semestr i bedzie miała 5).Gdyby nie te problemy z gruboscią byłoby super no ale widocznie nie może byc idealnie. A mam pytanie czy któras z Was jest polonistką? bo tu pełno nauczycielek i ciekawa jestem czego uczycie. Napiszcie prosze. A w ogóle to jeszcze szyłam sobie kiecki ale oglądając sie w lustrze to wszystko przestaje mi sie podobac bo niechcą mnie te ciuchy wyszczuplic chociaż sa w ciemnych kolorach. zrobie fotki to Wam pokaże, materiały są śliczne ale na mnie tracą urok.....
-
A do mnie przyjechała dzis tesciowa :o - no mąż ja przywiózł zeby zajęła sie małą a ja chce uszyc sobie cos do ubrania bo ładne materiały kupiłam