Renola

Ale fajnie Asmanka Twoja niunia chodzi, moja nie potrafi jeszcze. Dzis mam odwiedziny tesciów i siostry z meżem i dziecmi - ma trzy córki - najstarsza prawie osiemnascie i blizniaki trzynascie. Musze jakąs sałatke uklepac, a ciasto kupione, ja nie potrafie tak jak wy upiec pysznosci. A mam pytanko do mamus karmiących sztucznie - ile mleczka teraz dajecie? Ile razy i w jakich ilosciach? Ja daje wieczorem o 20:00 210ml ranook 5:00 180ml i potem tylko raz jeszcze ok11:00 150ml . Jeszcze późnniej zajrze. Nara

Aniu 26 ja kurde też mam jakies doły - własnie ostatnio jak byłam z dzieckiem u pediatry spytałam go o porade bo jest miniedobrze boli mnie głowa, słabosc , zmeczenie, apatia ogólna. Wysłał mnie na badania i mam do niego przyjsc z wynikami. A w ogóle bardzo nerwowa jestem i jak mnie ktoś wkurzy to bardzo impulsywnie reaguje, wrzeszcze i w ogle wychodze z siebie i staje obok. Własnie przed chwilą sie wkur.... na mojego męża bo chciał zeby mu te. naładowac a żadna ładowarka nie pasowała i jak sie wnerwiłam!!!!! Dla mnie to już jest powód. Mam nadzieje że przetrwamy jakos do wiosny a wtedy słńce wyjdzie i wszystko bedzie piekniejsze i łatwiejsze. tym optymistycznym akcentem mówie dobranoc wszystkim.Pa nick ....... imię dziecka ........waga........wzrost.....wiek.......urodz. ------------------------------------------------------------------------------------- Elizabetaa.....Iga-3100.............8300......74......8m i 1t …....23.03.06 RRR............Mikołaj-3460.........7500......67......14 tyg……...26.03.06 Ania26.........Milenka-4020........9000......??.......8 mc……...29.03.06 Madelaine.....Milenka-3730........8160....ok70.....6,5m-ca…….03.04.06 aga_krz........Roksanka.-3900.....6740......69......4m i 2 t…….04.04.06 kizia...........Juleczka-3180........6600......??......12tyg………..04.04.06 Anna80........Milenka-3400.........6300......67......4m i 3t…….05.04.06 Monikaa_......Małgosia-2570.......6950.......??......7m-cy …05.04.06 dowa...........Dianka-4060..........7350 .....68.....6 m-cy……...06.04.06 Renola.........Juleczka-3100........9430......??......7 m i 3 t…..08.04.06 grazie..........Maciej-3900..........7400......68......3,5 m-ca.…09.04.06 wera66.........Oskar-3650..........8800.......75......7 m-ce…….09.04.06 Marteczka77...Damienek-4350…...6750......67......3 m-ce…….10.04.06 Mina29.........Kajtek-3400 .........7200......78......6m-cy……..11.04.06 Joasia79.......Juleczka-3200.......7990......71......6 m-cy.…..12.04.06 jenefer25......Julcia-3250..........7200......61......3 m-ce…..12.04.06 Irlandia.........Olek-3450...........7200......68......11 tyg…….12.04.06 agneska.pop...Brajan-3800.........9125 .....??.. ....6m………….14.04.06 Niebieskie_oczy...Małgosia-3590..7500......74......6 mies.....17.04.06 Roza............Maja-2650............7200.....68......7 m…….17.04.06 Aniutka 30.....Tosia - 3250.........7800......70......6,5 m-ca…19.04.06 Aloiram.........Agnieszka-3260.....8300......70......7 m-cy....19.04.06 Kirrikirri........Zosia..................5500.....??.......2 m i 2 t..19.04.06 Agnes_Bdg.....Julka-3060............7200.....68?....6 mies 10 d..20.04.06 macieja8.......Kinga-3990...........8120.....69......6,5m-ce…...21.04.06 Sylwia_76......Jędrek-4000.........9400.....???......6,5m-ca…...21.04.06 Silvia27 ........Kacperek-3950......8190 ....80......7 m ………22.04.06 Sineqanone.....Ola-4150............7850.....??.......5 m-cy……….22.04.06 Kasika1………...Kacperek-3590.....9000.....70.......7mies..24.04.06 słoneczko27...Martynka-3410……..7500.....65.......6m……………28.04.06 asmana........Izabela-3500 ...... 7250......74.......6m-1 t mies.29.04.06 serek..........Joasia-3450.........6800......67........5,5m-cy....30.04.06 VIKI2...........Oliwia-3200........8000......68........6 mies……...01.05.06 Kingap.........Oliwia-3400........8000......71........4,5 m-ca

A Kasika - ja biore Jasmin ale plamien nie mam, ponoc jak są plamienia to trzeba do gina! Bo mogą ni e działac - tylko na początku brania mogą byc plamienia. Ja po tych tabletkach mam mdłosci. zaobserwowałam ze to ewidentnie po tych tabletkach. Ale skoroi soe po nich nie tyje to je biore. A z Julką zas latam po lekarzach bo zaczeło jej charczec jakby nie mogła odkaszlnąc - kurde nie wie ze trzeba kaszlnac to przestanie chrypiec. Lekarz zbadał i nic nie stwierdził. Ide jutro do innego. Może jakis syropek da. No i tak jakby spływał jej katar ale go nie ma, jakis wewnętrzny może. Ale bez gorączki. nie wiem co jej jest. Spadam wreszcie papa

no u nas po bebilonie nic sie raczej nie działo, dawałam tylko trzy razy z tej trefnej puszki i czekam teraz na wyniki badan co stwierdzą. Boje sie wyjsc na andrzejki bo po ostatniej akcji jak zostawilismy małą mamie to mam dosc - do dzis wysłuchuje jak to podrzyła i opowiada jak mała płakała itd. Odechciało mi sie imprez. Chodzik sprawuje sie rewelacyjnie, nie wkładam czesto tylko jak musze cos zrobic i potrzebuje wolnych rąk. U nas ortopeda nie odradzał, tylko z umiarem i koniecznie nóżki muszą dotykac swobodnie podłogi.

Moja Julka ma 7,5 m-ca i wazy 9430. Aniutka to Ty na fotkach z córeczkami? Toś Ty młoda kobitka, chyba pierwsze dziecko to zaraz po Komuni miałas hihi!! Ja niestety ale podawałam Bebilon pepti dokładnie z tym numerem serii który podawali. piła z tej puszki 3 posiłki. Odstawiłam go na półke i czekam na rozwój sytuacji co bedzie jak porobią badania tym mlekom. Na weekend bylismy w górach, dobrze bardzo robi nam taki wypad. Trenujemy coraz dłuższe wyprawy po górach - tym razem 10 kilometrów przeszlismy. Padałam ze zmęczenia i nogi mnie bolą. A w domu był ambaras bo Julka mamie nie chciała spac.Ale mama mówi ze raczkowała wczoraj do tyłu ale ja jeszcze nie widziałam, taka jestem ciekawa może jutro sie uda (w chodaku też najpierw do tyłu chodzxiła a teraz to buszuje po całym domu we wszystkie kierunki, tak jej spasowało. A ząbek u góry wyszedł już dośc- drugi jeszcze nie przebił. I nie wiem czy to jedynki czy dwójki, nie umiem jeszcze rozpoznac. A nie wiem czy to przez zeby ale nie chce po kąpieli i mleku zasypiac, chce sie jeszcze bawic, ogląda teletubisie i jak zacznie trzec oczka to kłade ją spac. Dzis zasneła bez ryku ale było juz ze nie mozna jej uspic, co sie porobiłoo a tak bez problemu zasypiała. Kurde chyba kiedys na supernianie pora przyjdzie jak tak dalej pójdzie. nick ....... imię dziecka ........waga........wzrost.....wiek.......urodz. ------------------------------------------------------------------------------------- Elizabetaa.....Iga-3100.............8300......74......7m i 3t …....23.03.06 RRR............Mikołaj-3460.........7500......67......14 tyg……...26.03.06 Ania26.........Milenka-4020........8800......??.......7,5 mc……...29.03.06 Madelaine.....Milenka-3730........8160....ok70.....6,5m-ca…….03.04.06 aga_krz........Roksanka.-3900.....6740......69......4m i 2 t…….04.04.06 kizia...........Juleczka-3180........6600......??......12tyg………..04.04.06 Anna80........Milenka-3400.........6300......67......4m i 3t…….05.04.06 Monikaa_......Małgosia-2570.......6950.......??......7m-cy …05.04.06 dowa...........Dianka-4060..........7350 .....68.....6 m-cy……...06.04.06 Renola.........Juleczka-3100........9430......??......6 m i 3 t…..08.04.06 grazie..........Maciej-3900..........7400......68......3,5 m-ca.…09.04.06 wera66.........Oskar-3650..........8800.......75......7 m-ce…….09.04.06 Marteczka77...Damienek-4350…...6750......67......3 m-ce…….10.04.06 Mina29.........Kajtek-3400 .........7200......78......6m-cy……..11.04.06 Joasia79.......Juleczka-3200.......7990......71......6 m-cy.…..12.04.06 jenefer25......Julcia-3250..........7200......61......3 m-ce…..12.04.06 Irlandia.........Olek-3450...........7200......68......11 tyg…….12.04.06 agneska.pop...Brajan-3800.........9125 .....??.. ....6m………….14.04.06 Niebieskie_oczy...Małgosia-3590..7500......74......6 mies.....17.04.06 Roza............Maja-2650............7200.....68......7 m…….17.04.06 Aniutka 30.....Tosia - 3250.........7800......70......6,5 m-ca…19.04.06 Aloiram.........Agnieszka-3260.....8300......70......7 m-cy....19.04.06 Kirrikirri........Zosia..................5500.....??.......2 m i 2 t..19.04.06 Agnes_Bdg.....Julka-3060............7200.....68?....6 mies 10 d..20.04.06 macieja8.......Kinga-3990...........8120.....69......6,5m-ce…...21.04.06 Sylwia_76......Jędrek-4000.........9400.....???......6,5m-ca…...21.04.06 Silvia27 ........Kacperek-3950......8190 ....75......6 m 3 t………22.04.06 Sineqanone.....Ola-4150............7850.....??.......5 m-cy……….22.04.06 Kasika1………...Kacperek-3590.....8200.....70.......7mies..24.04.06 słoneczko27...Martynka-3410……..7500.....65.......6m ……………28.04.06 asmana........Izabela-3500 ...... 7250......74.......6m-1 t mies. 29.04.06 serek..........Joasia-3450.........6800......67........5,5m-cy....30.04.06 VIKI2...........Oliwia-3200........8000......68........6 mies……...01.05.06 Kingap.........Oliwia-3400........8000......71........4,5 m-ca

też ten telefon oglądałam i zastanawiałam sie miedzy nim i takim http://www.allegro.pl/item140175000_v2_my_baby_swietny_zestaw_wesolych_telefonow.html i w końcu zadnego nie kupiłam bo nie umiałam zdecydowac.

Agneska pop a podawałas (albo robiłas test i wiesz ze odpada?) dynia i indyk (tylko bez wywaru)? To są ponoc niealergizujące produkty.

A ja mam zupke od wczoraj bezmięsna- dynia, kalarepka, ziemniak, brokuł. Gotuje co drugi dzień. Jutro bede gotowac z mieskiem, tak jak zaleciła lekarka robie na pzremain- dwa dni z miesem a dwa bez. Wysypało ją kiedys i nie wiem czy od brukselki, brzoskwinki czy banana. Odsatwiałam na tydzien i bede próbowac od nowa pojedynczo (jak wprowadzałam te produkty oczywiscie pojedynczo to nic sie nie działo dopiero po któryms podaniu wysypka). Sivia27 widze ze masz zabawke zyrafe z klockami - tez chcialam to kupic - napisz czy sie fajnie tym bawi? A bardzo podobają mi sie też takie zabawki http://www.allegro.pl/item141813857_szczeniaczek_uczniaczek_fisher_price_extra_cena.html http://www.allegro.pl/item143086726_v2_fisher_price_dzungla_niespodzianek.html chce cos fajnego na Mikołaja wypatrzyc - to pierwszy Mikołaj!!! Mojej Julce wychodzą jedyneczki górne (najpierw myslałam ze to plesniawka takie było białe) - jeden już przebija a drugi jest tuż tuż- takie białe twarde widac niebawem też przebije. Ale póki co to taka maruda, wieczorem po zasnieciu urzadziła koncert a w nocy mało co spałam jestem padnięta dzis. A paluszkami tak ząbków ciągle szuka. Tak szeroko bedzie miała te górne jedynki ze chyba cały flips wejdzie.

Asmanka ja cały czas chodze na rehabilitacje chociaż wydae mi sie ze główke prosto już trzyma, jest silna, dobrze siedzi ale on dalej poleca wizyty i tak ją męczy ze drze sie ze wszystkich sił.A potem trudno ja uspokoic bo takie chyłkanie odchodzi. Nie wszystkie dzieci jednakowo sie rozwijają, niektóre chodza jak mają 8 m-cy a niektóre jak maja póółtora roku - mam takiego obywatela w rodzinie. I też było na czas, jeszcze sie nachodzi!!! No mamy tu anie26 której skarb już pieknie sie dxwiga i próbuje chodzic a moja nawet nie wie ze trzeba sie trzymac jak sie stoi - musze ją trzymac bo robi klap. Jeszcze też nie raczkuje tylko sie obraca wokół własnej osi. Asmanko jeszcze jedno - jak zalecają rehabilitacje to moim zdaniem trzeba chodzic, niech dzieciaczek pocwiczy na pewno mu to wyjdzie na korzysc. chociaż pewnie nie bedzie jej sie podobało, moja to krzyczy jak do pomieszczenia tylko wchodzimy. Aniutka30 ty też ams ztakie duze dziecko jak ja a co masz chłopca czy dziewczynke? I jak - pomaga Ci? No ja tez do Natalki miałam chodzik i to wczesnie użyalismy i nóg nie ma powykrzywianych, wczesnie zaczeła chodzi, miała 10 m-cy wiec nie zastanawiam sie tylko Julce też kupuje, to taka pomocna rzecz, dzieci uwielbiają chodzki. A pytałam lekarza jak z bioderkami jezdziłam to poiwedziła ze nie jest tak ze nie powinno s ie używac tylko nóżki nie mogą wisiec tylko ma dostawac całymi stópkami podłogi dlatego dobre sa te z regulacja pięciostopniową. Roza ulewanie przeszło - dajemy taki zagęszczacz i po tym jest poprawa a to furczenie w nosku leczymy IRS19 i jest poprawa, tylko czasami jak płacze to jej furczy. Ja wieczorem usypiam w łożeczku - dostaje po kapieli butle 210ml i obraca sie na boczek, łapie falbanke z poduszczki i śpi. Ale musiałam przestawic kapiel później bo jak o 7:00 kąpalismy to jeszcze po jedzeniu brykała a teraz o 8:00 jest padnięta. A wdzień usypiam w wózku. Tylko czasami zasypia na boczku, pare razy powoże i spi a czasem to musze na brzuszek w tym wózku ja dac żeby nie podnosiła sie non stop i tak woze az zasnie. I lubi picie do spania. Asmanko apropo taty to powiem Ci ze mój mial dwukrotnie operowane płóca i żyje chociaż szybko sie męczy i ma zadyszki. On miał sepse czyli zakażenie krwi i to pozostawiło slady na płócach w postaci dziur. I tam sie grzyby wdawały wiec musieli usuwac te martwe czesci. Operowali go w Bystrej to też w górach tylko Beskidach. Latami dochodził do siebie i ciągle ma badania, jakies leki ale jest z nami. Miał silny organizm i wyszedł z tego. A dzieci go uwielbiają. Twój tata też musi byc silny a pokona chorobe. Powodzenia!!!

kurde wysłac sie nie chciało a okazuje sie ze dwa razy poszło, już myslałam ze moje wypociny zniknęły.

Witajcie! Kasika no to ty młoda małżonka jesteś - pierwsz rocznica!!! Boże, gdzie tam srebrne a potem złote gody!!! Życze abyscie wytrwali! my to już 13 rocznic przeszli i bardzo różnie bywało ale wytrwałośc, cierpliwosc i kompromis pomaga. Silvia dla Was życze mnóstwo zdrówka, najważniejsza jest prawidłowa diagnoza i jesli znalazłas lekarzy którzy poznali się na dolegliwosciach Twojego maleństwa to teraz na pewno leczenie zakończy sie sukcesem!!!! Trzymam kciuki. Ania80 jak tylko dorwiesz sie gdzies do kompa to pisz co u Was - dobrze że miałas siłe i wyrwałas sie od tesciowej. może następny krok to już bedzie zupełnie na swoje. Ja bardzo chciałam mieszkac z dala od wsyzstkich tesciów i rodziców ale mieszkam z rodzicami i nie wiem czy kiedys bedziemy mieszkac sami. Asmana a gdzie Ty mieszkasz? to masz rodziców spod samiuśkich Tater i stamtąd pochodzisz???? to masz gdzie jezdzic na zimowiska. A powiedz jak tam hustawka u Was bo mamy takie same. moja teraz mało korzysta, chodzik zamierzam kupic bo fajnie sie w nim czuje - bylismy u znajomych to chodziła do tyłu, bawiła sie z wielkim zainteresowaniem. Róża jak tam nastrój? poprawiło sie po winku z mężusiem??? pozdrawiam Was A co z Elizabetą???? Cos długo nie zagląda. Co tam u Was????

Witajcie! Kasika no to ty młoda małżonka jesteś - pierwsz rocznica!!! Boże, gdzie tam srebrne a potem złote gody!!! Życze abyscie wytrwali! my to już 13 rocznic przeszli i bardzo różnie bywało ale wytrwałośc, cierpliwosc i kompromis pomaga. Silvia dla Was życze mnóstwo zdrówka, najważniejsza jest prawidłowa diagnoza i jesli znalazłas lekarzy którzy poznali się na dolegliwosciach Twojego maleństwa to teraz na pewno leczenie zakończy sie sukcesem!!!! Trzymam kciuki. Ania80 jak tylko dorwiesz sie gdzies do kompa to pisz co u Was - dobrze że miałas siłe i wyrwałas sie od tesciowej. może następny krok to już bedzie zupełnie na swoje. Ja bardzo chciałam mieszkac z dala od wsyzstkich tesciów i rodziców ale mieszkam z rodzicami i nie wiem czy kiedys bedziemy mieszkac sami. Asmana a gdzie Ty mieszkasz? to masz rodziców spod samiuśkich Tater i stamtąd pochodzisz???? to masz gdzie jezdzic na zimowiska. A powiedz jak tam hustawka u Was bo mamy takie same. moja teraz mało korzysta, chodzik zamierzam kupic bo fajnie sie w nim czuje - bylismy u znajomych to chodziła do tyłu, bawiła sie z wielkim zainteresowaniem. Róża jak tam nastrój? poprawiło sie po winku z mężusiem??? pozdrawiam Was A co z Elizabetą???? Cos długo nie zagląda. Co tam u Was????

Ja ostatnio po lekarzach ganiam - jak z Julką przestałam to z Natalką a ostatnio i ze sobą; przwiało mnie jak tak zimno było 1 listopada i pęcherz nawalił mi i poszło jeszcze na drogi rodne wiec leczenie. A poza tym zmogłam ręke i jeszcze mały upadek ze schodów i obalała na całego. A dzis wreszcie do dentysty sie wybrałam bo zęby mnie bolały jak jadłam słodkie szczególnie no i stwierdziłam ze pewnie popsute po ciaży a okazało sie ze szyjki poodsłaniane bo w ciaży dziasła są wrażliwsze i opadają. Mam ponad trzydziestke i o tym nie wiedziałam. Mam stosowac elmex zielony pasta i płyn i to ma pomóc. Viki u nas na te katary dostalismy IRS taka szczepionka w areozolu i wreszcie przestało jej furczec. A Julce ostatnio sie nieźle pochrzaniło, nie chce zasypiac jak wczesniej - po kąpieli butla i spała bez problemu. A teraz oczy wielkie i nie chce spac, nie wioec co robic. A jak ją przetrzymam to ze zmeczenia tak sie drze ze usnąc nie możetylko rozpacza. A w nocy to sie kilkakrotnie budzi. Nie wiem czy to wina kolejnych zebów ale jzanim te pierwsze wyszły to chyba trzy miesiące ją mordowało. No to fajna perspektywa. A ponoc jedynki przednie to jeszcze trudniej wychodzą. Dobranocka.Pa

Witajcie z rańca! Miłego dnia dla wszystkich, lece na sniadanie, kawke i mam sterte prania na dzis.

Witam serdecznie. Kasika - zapewniam Cie ze nie jestes tu sama, większosc z nas zapewne zagląda tylko brak czasu nie pozwala na pisanie. Ja często chce cos napisac ale ledwo przeczytam Wasze wypowiedzi a czasem nawet nie wszystkie a Julka już nudzi sie i domaga sie uwagi. Musze jeszcze ostatnio poswiecac wiecej uwagi starszej córce bo była chora na zapalenie krtani i gardła a na dodatek na zajeciach w-f uszkodzili jej palec u prawej ręki. Tak wiec przepisywałam jej lekcje, nadrabiałysmy zaległosci. Julka wyszła już z kataru, dostaje teraz szczepionke IRS do nosa na te katary i furczenie w nosie. Ale musze znów udac sie do innego pediatry bo ta moja co poznała sie na dolegliwosciach Julki podpadła mi bo dała Natalii antybiotyk Doxacykline która jak sie potem dowiedziałam od znajomego lekarza jest tylko dla dorosłych bo działa szkodliwie u dzieci na układ kostny i zęby, może dojsc nawet do trwałych przebarwień. Wkurzyłam sie normalnie no i nie wiem już co o niej myslec. Na ulewania Julka dostaje zageszczacz i jest lepiej. Mamy też mleko bebilon z CHLEBKIEM ŚWIĘTOJAŃSKIM dla ulewających ale ma laktoze wiec dodałam tylko 1 łyżke do posiłku zobaczymy co bedzie czy nie nastąpią znów bolesci i rozwolnienie. A po pierwszym podaniu ulanie było ale moze dlatego ze była na brzuszku po jedzeniu bo takie pirułety robiła ze trudno ja powszczzymac.

Wsadziłam dziecko do pudełka kartonowego, wsypałam zabawki i sie bawi wiec mam chwilke ( a lubi sie bawic wszystkim co szelesci - zupki chińskie, koszulki biurowe itp.) Medalaine- u mnie jak był nawrotowy problem zapalenia pieluszkowego to był problem diety - po kleiku ryżowym na wodzie przechodziło, no ale u mnie to była zawiła sprawa ale czytałam też ze uczulenie na jakis składnik moze objawiac sie m.inn. krostkami wokół odbytu i na pupci. Wiec moze warto wykluczac po jednym składniku (wprowadzanym od momentu tej wysypki) i obserwowac. Wiem ze sudocrem jest najlepszy na takie zapalenie( po nim mocniejsze są masci ze sterydem ale to leczy skutki a trzeba znalezc przyczyne!), no i oczywiscie wietrzenie - a i nie wolno używac chusteczek nawilzonych tylko wode gotowaną lub rumianek!!! Moja Julka zaczęła gadanie od słowa dej i am. No w końcu widac jaka jest obżarciuszka, wazy prawie 9kg! Potem wołała dys dys na wszystko a od niedawna spiewa lala, tata, dada. tata. No to tez wniosek ze nastepny byłby syn. no a Natali mówiła baba wiec po długim czasie wywołała siostre!!! Moze jakas prawda w tym jest - słuchajcie dziewczyny te co planują jeszcze dzieciaczki!!! Julka ostatnio przepada za telefonem - nauczylismy ją podczas rozmów słuchawke do ucha przystawiac i jak mówimy halo halo to sie rwie do telefonu i słucha. Kabel wyrywa, słuchawke ciągnie i trudno przy niej pogadac. Na spacerki nie chodzimy bo nadal katar i to okropny. Chyba ten przyrzad do odkurzacza kupie bo już mi płuc brakuje zeby ciagnąc. A czytałam bardzo pochlebne opinie. Kasika no a u mnie takie zdzierstwo - te tabletki 45 zł kosztują!!!!

no widze ze Kasika Ty też bierzesz Yasmin! Ja też biore ale zdziwiło mnie ze takie drogie. Ale ponoc sie nie tyje po nich. Kurde - Aniu26 -jak przeczytałam ze Twoja niunia zas miała zabieg to mnie zmroziło! Ale dobrze ze już to macie za sobą i nigdy wiecej zabiegów!!!!! całuski przesyłam. Ja byłam dzis na usg w kierunku refluksu no i jest i to przewlekły, ciekawe kiedy minie, powinno do pół roku przejsc a ja dopiero po pół roku sie dowiedziałam. Ma to zwiazek ponoc po części z nietolerancją laktozy. To ulewanie pokarmu jeszcze by sie zniosło ale boje sie o to ze może powodowac nawet zapalenie oskrzeli, kaszel bo tak jak poiwedziała Roza ze to bakterie grasują z tego cofania pokarmu.

Róża - czyli rozwijają sie bakterie i robi sie taki jakby katar???? No do lekarza pójde - mamy usg w piątek A wy mieliscie usg na ten refluks?? i co Ci jeszcze mówili w tym temacie - do kiedy to moze trwac? nam po zaukach i sokach tez sie ulewa.Nie tylko po mleczku. A w łożeczku mam poduszke z pianki wyprofilowaną tak ze jest podniesiona główka.

Kasika!!!! jesli nie masz tam neta to nawet nie mysl o przeprowadzce - nie wyobrazam sobie tego forum bez WAS! inni zapewne też. No chyba ze założysz tam internet - hihi. A teraz gdzie mieszkacie???

Kasika!!!! jesli nie masz tam neta to nawet nie mysl o przeprowadzce - nie wyobrazam sobie tego forum bez WAS! inni zapewne też. No chyba ze założysz tam internet - hihi. A teraz gdzie mieszkacie???

czytam Was i tak ledwo widze bo nocka była koszmarem. Już po kąpieli zaczęło sie- co troche sie budziła a potem to ryk taki ze nie mogłam uspokoic. Zapewne drugi zabek sie pcha, po calgelu było troche lepiej ale tylko na chwilke. Do tego katar sie zaś przyplątał i horror na całego, w nosie burza z gradobiciem. O 5:00 wstała, troche sie pobawiła i do 6:00 tylko spała (a poprzednią noc do 7:00 wiec łudziłam sie ze sie tak fajnie przestawiła na nowy czas). Róża!!!! to faktycznie to furczenie bezkatarowe moze byc od refluksu, dobrze ze mi napisałas, bardzo jestem Ci wdzieczna!!!! to mnie pocieszyło bo refluks minie szybciej niż alergia zapewne. No u Was nawet już minęło i już po problemie. To super!!!!

agneska.pop ja nie daje nic na alergie - pani pediatra-alergolog nie stwierdziła alergii (ma nietolerancje laktozy a to nie alergia; a na moje objawy swiadczace o alergii stwierdziła ze np. ulewanie to moze byc związane z refluksem żołądka i mam zrobic usg, wysypki to mnóstwo dzieci ma, przedłużającej sapki nie skwitowała a to mnie też niepokoi bo Julka katar miała 2 tygodnie !!!! a do tej pory jej furczy i chrapi jej w nosie choc nie ma żadnej wydzieliny - dla mnie to też objaw alergii. No ale jeszcze do innego alergologa pojade - zobaczymy co powie. Może faktycznie przesadzam no ale ja przeciez widze te objawy Ta powiedziała ze mam sie nie doszukiwac u dziecka chorób bo rozwija sie prawidłowo, nie widzi alergi tylko kazała ostroznie wprowadzac produkty, obserwowac i wyeliminowac alergizujące; podawac później takie podejrzane najlepiej dopiero po roku (np. jogurty, kurczak, wołowina, seler, por). Nie dawac wywarów mięsnych tylko oddzielnie gotowac mieso i oddzielnie warzywa i potem zmiksowac razem - zero wywarów bo alergizują. Jajka po 7 m-cu. Agneska a u Was na jakiej podstawie stwierdzono alergie? Krostki czy katar? Ale takie furczenie w nosie bez wydzieliny mieliscie? I napisz po jakich produktach wysypało małego. Ja miałam trudno stwierdzac czy po czyms ma krostki bo one i tak wyskakiwały do 6,5 m-ca na buzi nawet jak nic nie wprowadzałam. A na rączkach obsypało ja po jarzynowej z selerem, pietruszką i porem. Napisz też co mówi Wasz lekarz.

wczoraj ostatnia a dzis pierwsza zaglądam do Was. Chce sie pochwalic ze Julcia ma pierwszy ząbek!!!!!! Ale to radosc ze wreszcie jest. rano gryzła moją ręke i poczułam cos ostrego, po sprawdzeniu łyżeczką okazało sie ze jest ząbek. Ma 6 m-cy i 3 tyg. a Natalka miała rok jak wyszedł pierwszy ząbek, już balismy sie ze bez zębów bedzie. Pozdrawiam!!1 Odezwijcie sie co tam u Was.

nie ogladalam tanca z gwiazdamii by łam dzis na poprawinach . Wesele było wczoraj i znacznie leppiej sie czułam. A dzis ledwo zipie.

Godziny przesunięte i na nowy czas to Julka wstała o 5:30, kurde jak ja ją przestawie zeby wstawała później! Kasika już podaje Ci linka http://www.allegro.pl/item136706180_hustawka_skaczaca_hoopser_cena_hurtowa_okazja.html moja Natalka od 6 m-ca w niej urzędowała, była taka mała ze rączki wkładała w otwory tam gdzie nóżki bo za wysoko było jej miec za obręczą huśtawki; a brode opierała na obrzeżu i tak sie husiała, dotykając ledwo nóżkami podłogi. Potem jak była troszke starsza to szalała na całego, husiała sie a jednoczesnie szła pare kroczków a to ją spowrotem do punktu wyjscia (jest na spreżynie). Hustawka daje wiele radosci i dziecku i rodzicom jak patrza jak dziecko hula. Koleżanka której dałam te hustawke mówi ze to jedyne urządzenie w którym jej dziecko dłuższy czas sie bawki.