Renola
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Renola
-
Monika a miały Twoje dzieciaczki ten problem? I jak główka wygladała czy taki jakby łupiez to moze byc skaza?
-
Monika a miały Twoje dzieciaczki ten problem? I jak główka wygladała czy taki jakby łupiez to moze byc skaza?
-
Monika, bardzo podobają mi sie Twoje słowa. Optymistka na 102! Trafiło do mnie to co piszesz. Nie powinno sie narzekac. A piszesz ze mieszkasz w Niemczech - to mam takie pyt, z innej beczki; czy znane są tam takie urządzenia kuchenne jak Termomix? I jak to cenowo wygląda? Bo tutaj przedstawiciele po ddomach pokazy robią, jest to super ale cena szok cos 4tys. Moze wiesz cos na ten temat?
-
no własnie też marze o fryzjerze bo wyglądam strasznie ale nie mam z kim zostawic małej (nawet do gina z nią pojechałam). Miałam isc jakis czas temu, naodciągałam mleka (karmiłam wtedy tylko piersia) ale mąż zachorował i jak wyzdrowiał, ustaliłam ze juz fryzjer to @ dostałam a zaraz potem mąż znów zachorował. I nie wiem kiedy pójde. W ogóle to przez prawie cały czas nawet jak było tak ciezko ze wzdeciami i bolesciami u małej mój maz nie pomagał mi. Trudno go nakłonic zeby sie zajmował małą. Ma nienormowany czas pracy - prowadzi firme wiec czasem po całych dniach poza domem ale czasem jest spoko w firmie i jest dużo w domu. Jednak też woli telewizor, prase, kompa no i częściowo zajmuje sie starszą córką. Mieszkam z rodzicami ale mama jest chora (poważne zachwiania równowagi) trudno wiec zeby zajmowała sie maleństwem. Uwazam ze tu mozna jak z przyjacielem pogadac, pożalic sie, wiele sie dowiedziec a i doradzic swoim doswiadczeniem. Nie wiem jak to było jak tego nie było. Aniu kochana, wiem jak to jest z lekarzami, nie wiem co by było gdyby nie ta lekarka która zdiagnozowała problem. W osrodku zdrowia lek. miała to dokładnie w d.... Jezdziłam, mówiłam objawy, widziała jak od popuszczań pupa wygladała, to nie było zwykłe odparzenie tylko straszne rany (te kupki były kwasne i żrące jak sie potem okazało). Nawet masci nie dała!!!! Skandal! A powiedziała ze mam eliminowac z diety produkty. Mowa trawa! Jak ja juz prawie nic nie jadłam _schudłam 8 kg poniżej wagi sprzed ciąży. A ta zbawienna lekarka potrafiła pomóc. Dała leki doustne i masci i kleiki poleciła podawac. Potem włączyła mleko lecznicze. I na prawde problemy mineły. Zaczeło sie od nietolerancji laktozy a teraz doszła skaza białkowa - Aniu podaje objawy- na główce takie place jakby łupieżu i w niektórych miejscach zaczerwienione (płacz w kąpieli bo pewnie szczypało). Po masci (robionej) minęły zaczerwienienia ale ten jakby ł€pież jest dalej. I koło uszek pojawiły sie krostki. Na ciele nic nie ma, skórka nawet szorstka nie jest. Kąpie w oilatum albo balneum herbal plus. Aniu - Oczwiscie nauczyc dziecko butli to czasem długa droga. My męczymy sie do tej pory. Ale skoro jest to konieczne to na prawde warto podjąc te próbe. Zaczynalismy od 20 ml, czasem 50. A teraz to nawet 120 wypije. Ale najtrudniej mamy wieczorem po kąpieli wtedy tylko cyc pomaga. I wczoraj udało sie bez cyca. Wypiła troche Isomilu ale huśtałam i zasneła i na półśpiąco podtykałam jej butle (kupiłam szeroką Nuk gdzie smoczek jest imitacją kobiecej piersi. Zadziałał. Jedyny którego chwyciła sie przed nocą. Inne wypluwała i darla sie. Polecam Ci Aniu, spróbuj może i Twojej sie nada. I radze zmienic mleko bo bebilon jest tak jak Nutramigen okropny Mojej nie dało sie go wcisnąć. \\powinniscie spróbowac Prosobe albo Isomil - te wszystkie mleka są o takim samym działaniu leczniczym.Inne firmy i inne smaki. Asmana dziękuje za linka do maty ale jest bardzo droga, jeszcze poczekam z zakupem. A jak tam leżaczek? Już przyszedł?
-
Asmana - podaj linka do tej maty jeśli jest z allegro. Nie wiem jaką kupic a ta mi sie podoba. Dzis pediatra mnie dobiła - oprócz nietolerancji laktozy mała ma skaze białkową i definitywnie mam przestac karmic (to straszne). podobno do 3 lat ma przejsc i dziecko bedzie wtedy dopiero mogło jesc nabiał. (Aniu to atopowe zapal. skóry to to samo co skaza czy co innego? I karmisz piersią oprócz bebilonu? I czy mała je ten bebilon?) Moja Julia w kapieli też płacze widac tez ją szczypie a nawet o tym nie pomyslalam. A dzis usypiała do 9:30 myslałam ze zwarjuje, tak sie darła ze musiałam ustąpic i dac cyca i dopiero zasnęła. I jak tu przestac karmic.Darła sie tak strasznie jak na pobieraniu krwi z żyły. az sie boje jak zas bedzie miała bolesci w nocy po tym moim mleku.
-
R20 to takie wielki grube i drogie baterie dlatego warto zainwestowac w akumulat.
-
kupiłam na początku maja wiec miała zaledwie miesiąc i to stanowczo za wczesnie na takie pozycje według mnie. Chociaż pozycja w foteliku samochodowym jest taka sama. (długo woziłam w gondoli). Dopiero gdzies po dwóch tygodniach jak były te problemy i nie wiedziałam już w jakiej pozycji byłoby jej lepiej i po włożeniu do leżaczka stwierdziłam ze już może byc, a tak lubi lubi w nim byc, huśtana zasypiała w nim. zabawki ją interesują, zajmie sie czasem nawet na długo.
-
no mam dokładnie taki. Napisz maila do tego goscia - jak zamawia sie do 14:00 to jest nastepnego dnia. No i u niego jest najtaniej, inni te hustaweczki mają drożej. ale warto na ten wynalazek poczekac, jest bardzo pomocny, ja go doceniłam podczas tych problemów które miałam .Ja za wczesnie zamówiłam, wtedy była za mała do tego. A jeszcze polecam kupno ładowarki i akumulatorów R20 do tego bo koszt sie szybko zwróci.
-
ja tak na szybko bo musze małej dac mleko - własnie trzymam butle - ja tez robiłam morfologie Julce z powodu bilirubiny wyszła ok. Zapewne nie trzeba dzieciaczków meczyc jesli nie ma potrzeby - pediatra by zlecił jakby była potrzeba. Anna 80 a Ty karmisz piersią? Moja też słabo spała jak była na samej piersi i to nie z powodu ze jej było za mało tylko powód trawienia mojego mleka - pisałam o tym. Nie ma żadnych objawów złego trawienia? Jak teraz częściowo karmie a czesciowo mleko z apteki to śpi super, tak jak w pierwszym miesiącu.
-
kirrikirri zdrówka Twojej dzidzi życze i wszystkim dzieciaczkom moze juz niedługo problemy nasze miną i bedziemy gadac tylko o zabawkach i ciuszkach!!! Oby jak najszybciej.
-
Witam Was powiedzcie prosze gdzie mozna kupic butelke dr Brown`s? market czy apteka czy jakis konkretny sklep? szukam tę z czujnikiem temperatury.
-
żle napisałam skrzywienia, chodzi o asymetrie i dlatego mamy rehabilitacje zaleconą. Aniu26 dziękuję Ci bardzo. życze wszystkim miłej niedzielki.
-
Witaj Aloiram. Dołącz tutaj i odzywaj sie co u Was. Monika dużo czytałam na ten temat i wiem od pediatry ze nie powinno dużo popuszczac. Dlatego tak latałam po lekarzach z tym problemem tylko u mnie to były inne tez dolegl. wzdęcia, niepokój, mała aż pępek wycisła. U Was nie bedzie nic poważnego, moze i samo przejsc ae ja wolałabym jednak zasięgnac opini pediatry.Trzeba przede wszystkim sprawdzac wage czy mimo wodnistych kupek i popuszczan przybiera odpowienio. Ja w pewszej kolejnosci miałam debridat, lakcid potem kleik ryżowy gotowałam na zatrzymanie i wyregulowanie kupeka potem dopiero wprowadzenie mleka sojowego. życze zdrówka. Dowa karuzelka Fisher u nas sprawdza sie super, ma takie delikatne melodie. Ale te projekcje na suficie nie. Leżaczek jak i karuzelka podczas tych problemów ostatnich bardzo pomogły - zajmowały Julie choc na jakis czas. Pozycja nieleżąca w leżaCZKU jej odpowiada, pałąk z zabawkami oczywiscie bardzo interesuje, robi wielkie oczy i obserwuje. Zajmuje ją nawet jak jest najbardziej płaczliwa czyli przed kąpielą. Teraz moge powiedziec ze jestem bardzo zadowolona z tych urządzeń. Wypróbowałam w hustawce też melodyjki i samohuśtanie - jest super. Silvia - pytałas czy polecam - szczerze odpowiadam ze TAK. Podaje link http://www.allegro.pl/item101142928_mamtu_lezaczek_hustawka_fisher_price_delux_3_w_1.html
-
Witajcie!!! mało udzielam sie tu ostatnio bo miałam bardzo ciężko - potwierdził sie problem nietolerancji pokarmowej - pomogło mleko Isomil które zaczęła tolerowac ale bardzo cięzko było ją karmic czymkolwiek innym niż cyc. powoli trzeba było przyzwyczajac, jadła po troszku isomilu w dzień a nocami tylko piers. Po nocy na cycu odchorowywała - troche popuszczania , boleści noszenie, huśtanie, wozenie, po po prostu męczyło sie i dziecko i ja. Wreszcie toleruje to mleko i pierś daje po zjedzeniu isomilu zeby troche dojadła. Mam nadzieje ze wykształaci sie wreszcie odpowiednio ten układ pokarmowy i bede normalnie karmic. Bo to odciąganie mnie dobija. Wczoraj wreszcie normalnie spała. Własciwie cały dzień nadrabiała spanie ale zas na noc nie mogła zasnąc, wyspana nie mogła sie najesc i wszystko wylatywało spowrotem. leciało jak z wiaderka. drugi raz nakarmiona i to samo. Od ósmej do dziesiątej akcja była. Możliwe ze cebion zaszkodził bo dostała tuż przed posiłkiem.Sama nie wiem. Byłam u ortopedy - jeszcze jedno bioderko nie jest rozwinięte w pełni musze pieluszkowac (a jak u Was?)poza tym bedzie rehabilitacja bo ma jakies skrzywienia. zauważyłam ze mała czasem zezuje (kierunek nosek), zaniepokoiłam sie ale pediatra mówi ze maleństwa tak mają (a jak u Was?) - ze to minie. Ale ide na prywatną wizyte do okulisty we wtorek. Mam jeszcze do Was pytanie do tych które dokarmiają - ile dzidzie wypijają, jak często i jaką butlą czy avent czy inna - bo chodzi o smoczek czy dziurka jest mała? Czy jak pije to bokami mleko wypływa? Bo jak karmie Aventem i smoczek oczywiscie nr 1 to pełno mleka sie wylewa bokami. a jak karmie antykolkową tez smoczek nr 1 to zas tak pomału leci ze 20 minut je i zjad 70ml i wiecej nie ma chyba cierpliwości napiszcie ja u Was?
-
sorry pomyliłam słówko ma byc nie karuzelce tylko leżaczko-bujaczko-huśtawce oczywiscie.
-
A miałam o karuzelce napiac - juz pisze otóż na początku nie byłam zadowolona bo stwierdziłam ze jest za mało pochyła a takie maleństwo powinno prawie ze lezec. I nie wkładałam jej. ale mając te problemy z trawieniem okazała sie zbawienna. Julia lubi w niej siedziec, obserwuje wszystko dookola a jeszcze jak sie ją BUJA TO NAWET wniej usypia. Ale używam narazie lezaczka-bujaczka bez huśtawki, czekam az bedzie troche wieksza. Jeszcze nie próbowałam tego samohuśtającego czegoś (baterie) Jak masz jakies konkretne pyt. to pisz
-
Ostatnio było u mnie ciężko - chorowalismy po kolei z mężem, bralam antybiotyk nawet Duomox ale mogam karmic. Mała strasznie cierpiała ze wzdęciami i bolesciami prężyła sie non stop, nie mogła spac i takie wodniste kupki. Pomagały kleiki ryżowe ale i tak była miąkliwa i niespokojna. Okazało sie ze ma nietolerancje laktozy wiec nie powinnam karmic tylko dawac mleko lecznicze z apteki. lekarka zaleciła mleko Isomil bez laktozy i od razu jest poprawa tylko niestety mała tak uwielbia mleko z piersi ze nie moge jej przyzwyczaic do tego leczniczego mleka, niedojada i mało spi i jak niewyspana to maruzi . Mam nadzieje ze sie przyzwyczai i bdzie ok. Mam pytanie jak przyzwyczaiłyscie dzieci do butli, nie było problemu? I ile ml. z butli wyciągają i jak często. Moja je tylko ok.60ml wiec to o połowe za mało i po półtorej gdz. już głodna. Otóż dołanczam do tych co im miesiączka przyszła - a miałam isc jutro do gina ale teraz nie wiem czy powinnam.
-
Witajcie!!! Napiszcie ile przybierają Wasze maleństwa. U mnie bardzo dużo - tygodniowo 300 - 400 gram. Już ma 5200g. Nadal problemy kupkowe - albo popuszczania albo jak sie zatrzymałao to dwa dni i dwie noce zero kupki. Ale w obu przypadkach i tak sie pręży i stęka i marudzi. Jedząc też popiskuje i stęka. Żeby juz sie unormowało. Czasem ładnie śpi ale czasem to tylko wożenie w wózku i to po wertepach (w domu po rogach dywanu albo podkładam coś pod koła żeby nie było równej powierzchni )- albo noszenie na rękach i to koniecznie w pozycji pionowej. A wije sie jak węgoż. Zamierzam kupic nosidło bo coraz cięższa. A dzis odkryłam nową doleegliwośc - mała ma chyba przepukline pępkową. Wystraszyłam sie szpitala ale na szczęscie w pepkowej nie potrzeba interwencji chirurgicznej 9tylko w pachwinowej) - powinno samo sie unormowac do 2 lat. pozdrawiam
-
któras z Was pisała ze dzidzius miał katarek - i jak trzeba postępowac? Jak szybko przeszło?
-
A MNIE BOLI GARDŁO - MA KTOS NA TO JAKIES RADY? jAKIE LEKI MOŻNA BRAC? Agnes - moja starsza córka Nati miała przetykanie kanału łzowego w szpitalu, bardzo sie darła podczas zabiegu ale pomogło bo żadne krople ani masowanie nie dawało rezultatu, strasznie jej ropiało. Niestety teraz ma ślad. Ja tez tak czasem mam ze mała na rękach śpi a jak kładeto sie wybudza. Ale nauczyłam wozic i bujac i teraz biegam szczególnie na dworze po wertepach a wtedy super spi. Aniu - to popuszczanie przechodzi po kleiku ryżowym, jest to ewidentnie od przeciążonych jelitek.Miejmy nadzieje ze szybko sie unormuje. a masz w pampersach czy tetra? Nie robią się odparzenia? Moja Julia ma to sapanie i chrząkanie no i pediatra zabroniła my główka i kazała podawac Nasivin bo to sapka i jakby katarek ale z noska sie nie leje czy Wasze też cos takiego mają? Czy katar to tylko wtedy jak leje się z noska? Mam aspirator Frida ale jeszcze nie używałam. Wyobraźcie sobie ze mój mąz wcale nie oczekuje na zblizenia ze mną, twierdzi ze sie oczyszczam czyli jeszcze jestem brudna i go do mnie nie ciągnie. W ogóle jest oschły no i to jest przykre dla mnie bardzo. Dzis chciałam do gina to nawet ze mną nie pojechał.
-
U mnie oczyszczanie trwa nadal choc tylko tak sie sączy lekko brazowawe Dowa - no leżaczek jest sliczny ale nestety nie ma regulowanego oparcia i jest zbyt pozycja siedzaca a nie leżąca wiec nie sadzam małej jeszcze. Twój widze na zdjeciu ze ma super leżacą pozycje. Gdybym widziała w sklepie to kupiłabym ten co ty na pewno ale tak to jest z netu. A w ogóle to Dianka jest sliczniutka i taka wesoła. Myz Julią nadal meczymy sie z popuszczaniem kupek - jestem przez to wypluta! Małą pobolewa brzuszek, jest niespokojna a ja non stop przewijam. na szczescie pupcia sie wygoiła - no a z leczeniem odparzeń to też była historia... Karmic mam najczęsciej co 2,5 h a jak jest głodna wczesniej to glukoza z wodą no i kleikryżowy jej gotuje i podaje. wczoraj było juz super - do południa nie popuszczała, w nocy i w dzień super spała ( co 4,5 h jadła) a pod wieczór zas nawrót! I dzis jeszcze nie przeszło. Ania pisałas ze Twoja tez ma wodniste kupki i często robi ale chyba nie popuszcza po troszku co??? Julia woli cyca nie chce z butelek tylko tak po trochu jej wciskam i jak głodna to jakoś pije ale niedużo a czassem jeszcze potem uleje i tyle z moich wysiłków. Mam butelke avent i antykolkowa Canpol. Obie tak samo traktuje - jak zło konieczne. Ale woli kleik niz wode z glukozą. Ja sterylizowałam butle jak były nowe a teraz tylko wyparzam wrzatkiem. a wode daje z kranu nie mineralke. A powinno sie mineralną uzywac dla maluszków????? Ania---- pilnuj tego karmienia - tak jak wczesniej Ci radzono - herbatka na laktacje i dużo picia i czeste przystawianie lub masowanie i odciaganie. Tez miałam taki moment ale przebrnęłam przez to i teraz nawał mleka aż odciągam i zamrazam bo jak bede chciała wyjś gdzies to małej podadzą (tylko nie wiem czy bedzie chciała z butli zeby nie było jak z glukozą - ledwo troszke i wypluwa i cyca szuka. W sobote wazylismy sie - przybrała 200g na tydzien wiec już znacznie mniej niż przez pierwszy miesiac (1,5kg czyli dużo za duzo)
-
Witajcie1 Ja teraz mam wycisk - Julka od tych wodnistych kupek które popuszcza co troche - dostała pieluszkowego zapalenia skóry, które co sie wygoi to znów sie nasila (ciągle przemywanie, smarowanie i przebieranie. idzie świra dostac - kochane pampersy , kto sie nie mordował z pieluchami to ich nie doceni - jak poje a musze zmienic pieluche to zas sie ulewa pokarm i tak raz z dołu a raz z góry leci). Pediatra z osrodka zdrowia zignoroawła problem dopiero prywatnie poszlismy wczoraj i okazało sie ze mała jest przekarmiona!!! Przybrała 1,5 kg za miesiąc czyli za dużooooooooooo.I jelitka mają ciezko pracowac stąd to popuszczanie. Musze ją oszukiwac wodą z glukozą przed posiłkiem jesli je częsciej niż 2,5h. No i podaje Lakcid i zawiesine na prace jelit. Do smarowania clotrimazol i nystatyna i niestety nystatyna strasznie ja szczypie i wrzeszczy okropnie. Tak mi jej żal. Na buzi powiedziała ze to tradzik i dalej stosowac tą masc ze sterydem bardzo delikatnym - najważniejsze ze pomaga. Elizabetaa - please podaj mi adres tego second- handu jak bede u gina to sobie tam podjade jak mówisz ze fajne tam ciuszki.
-
Dowa - lezaczek kupiłam taki http://www.allegro.pl/item101142928_mamtu_lezaczek_hustawka_fisher_price_delux_3_w_1.html jest w trakcie składania jeszcze nie wypróbowany. zamówioną mam też u tego samego goscia karuzelke z misiami - jutro ma przyjśc. Dzis też przyszedł fotelik samochodowy i adaptery z możliwoscią montażu na stelażu wózka. Do tej pory w gondoli wozilismy małą do pediatry bo nie mielismy fotelika. Aniu 80 - tak samo jak w Twoim opisie miałam, krostki sie zaogniły, dziecko wyglądało strasznie na buzi no i na szyjce też pełno - i od lezenia i ocierania jeszcze gorzej! Na początku pediatra kazała kąpac w krochmalu, balneum, oilatum ale jak zobaczyła tak mocne zaostrzenie przepisała masc z hydrocortyzonem i jest znacznie lepiej - dzis na kontroli bylismy i mamy włączyc jeszcze krem pielęgnacyjny z witaminami. niestety na wodniste kupki nie dała nic - pytałam czy moge podac smekte i nie pozwoliła.Nie przejeła sietym wogóle a ja mam problem bo popuszcza co troche, nawet jak płacze lub sie prezy czy stęka, co chwile porcyjka w pieluszce i obszczypana dupcia i teraz siedze i pielęgnuje - zmieniam pieluchy, obmywam i smaruje. powiedziała ze mam wykluczac z diety pokolei produkty bo to po czyms z mojego jedzenia. Jak ja już prawie ni nie jem ijeszcze zmnziejszac diete. Wykluczyłam kiełbaski na gorąco bo może za dużo tłuszczu. Zobacze. Kiedy ja zaczne wprowadzac produkty jak tylko ciagle cos eliminuje. a pijecie kawe?
-
Ja w ciąży na zaparcia miałam Lactulosum i teraz pediatra tez pozwoliła to brac - to syrop który jest zupełnie bezpieczny! A moja mała ma bardzo luźne kupki, wodniste i popuszcza co troche wiec teraz musze pieluchy stosowac i non stop zmieniac. Przemywam nadmang. potasu i smaruje grubo sudocremem. Zrobiło sie pieluszkowe zapalenie skóry. Walcze z tym i jest juz lepiej. Te jej luźne kupki to pewnie po tych sokach których pije w nadmiarze, musze zmniejszyc a chodzi o to zeby wiecej pokarmu było wiec duzo pije. I tak jak na jedno pomaga cos to na drugie szkodzi. Buzia już mniej obsypana, tak blednie i czesciowo znikaja krostki ale po obtarciu pieluszkom jak śpi na policzku któryms to sie znów zaognia. Teraz stosuje pod buzie flanelke moze bedzie lepiej. Czy Wasze maleństwa nie mają takich wodnistych kupek? Czy to jest rozwolnienie czy tak może byc u niemowlaków? Wiecie cos na ten temat?????? A jesli chodzi o temp. to u mnie tak 22-23 stopnie pokój słoneczny ale często wietrzymy nawet przed samą kapielą i troche sie zmniejsza. ubieram tylko jedna warstwe tylko kaftanik i śpiochy albo body i śpiochy. I już nie zawijam w becik. A na dwór teraz jak jest tak wietrznie to zakładam body i pajacyk.
-
gratuluje bardzo mocno wszystim nowym mamusiom. Apropo spania - dobrze ze Wam godzine chociaz spiom bo mojej ostatnio cos sie porobiło i po 10 min spi. I już głodna i marudzi. Tak sie rzuca ze sie ulewa i znów do cyca. Poprzednie krostki Juli jakby zeszły - po spirytusie zbladły i było ich mniej a teraz jakas zas wysypka inna takie rozognione c zerwone place krostek. Dostalismy masc robiona na bazie hydrokortyzonu. Musi pomóc bo inaczej to dermatolog i posiew z tych krost. A wczoraj pobieranie krwi z żyłki Juleczka miała - poziom bilirubiny obniżył sie przez 4 tyg o 2 (było 10 a jest 8 Pas poporodowy mam nosze i nic sie nie zwija jest ok kupiony w aptece za 33zł Dowa - leżaxzek zamówiłam ten z hustawką pępek mój to strasznie wygląda A mi lekarka kazała nie przegrzewac i w samym body dziecko ma byc wiec ubieram same body z długim ii spodnie, skrpety i czapeczka.