Renola

tylko nie sądzę zeby tu ktos kogos do czegos namawiał !!! Monika! ta sałatka to taka bardzo dobrze smakująca i łatwa w przyrządzeniu - goscie zwykle chcą przepis. Tylko musze go poszukac a moze któras ma gdzies na wierzchu jesli skopiowała? to bedzie sybciej.

Macieja - a z jakiej racji to Ty rozpetałas zamieszanie fotelikowe? To ja zapytałam jak to jest z tymi fotelikami bo nie wiem jaki kupic a Wy rozeznanie robiłyscie i nawet niektóre kupiły. A przeciez mozemy wymieniac opinie tak jak uwazamy ze istotnie jest. Mój mąż też chetnie kupi najtanszy ale ja wolałabym najpierw wiedziec czy zeczywiscie drozsze jest bezpieczniejsze i wtedy sie zdecydowac. I tez stwierdziłam ze ta osoba to importer zbulwersowany bo moze jest fachowcem i zna róznice których laik moze nie znac. a ja jestem laikiem. I chciałabym zeby ta osoba napisała zatem co jest dobre zeby nie płacic tylko za firme jak to czasem bywa.

Wera ja parówki kroje widelcem i podaje kawałki tak dziamdzioli.

Elizabetaa.....Iga-3100.............9050......74.. .10 m…....23.03.06 RRR............Mikołaj-3460.........7500......67......14 tyg……...26.03.06 Ania26.........Milenka-4020........10 kg......??......9, 5mc……...29.03.06 Madelaine.....Milenka-3730........8490.....???........8m c……....03.04.06 aga_krz........Roksanka.-3900.....6740......69......4m i 2 t…….04.04.06 kizia...........Juleczka-3180........6600......??......1 2tyg………..04.04.06 Anna80........Milenka-3400.........6300......67......4m i 3t…….05.04.06 Monikaa_......Małgosia-2570.......9850.......??......10 m-cy…05.04.06 dowa...........Dianka-4060..........8600 .....75.....prawie 10...06.04.06 Gosik24.......Damian-3880..........????........??......9 m-cy ......06.04.06 Renola.........Juleczka-3100........10,80kg...??......10m 1t...08.04.06 grazie..........Maciej-3900..........7400......68......3 ,5 m-ca.…09.04.06 wera66.........Oskar-3650..........8900.......84......9 m-ce…….09.04.06 Marteczka77...Damienek-4350…...6750......67......3 m-ce…….10.04.06 ania_szczecin...Remik-4100.........10 kg.....56......7m 3t...10.04.06 Mina29.........Kajtek-3400 .........7200......78......6m-cy……..11.04.06 Joasia79.......Juleczka-3200.......7990......71......6 m-cy.…..12.04.06 jenefer25......Julcia-3250..........7200......61......3 m-ce…..12.04.06 Irlandia.........Olek-3450...........9,3 kg......80......8,5 mc…….12.04.06 agneska.pop...Brajan-3800.........11 kg .....??.. ....8m………….14.04.06 rybka25.........Marcel-3340........8700.......76......8 mies....14.04.06 Roza............Maja-2650............8000.....68.....9 ,5 m….17.04.06 Niebieskie_oczy...Małgosia-3590..7500......74......6 mies.....17.04.06 Aniutka 30.....Tosia - 3250.........8780......70.....10 m-cy..…19.04.06 Aloiram.........Agnieszka-3260.....8300......70......9 m-cy....19.04.06 Kirrikirri........Zosia..................5500.....??.... ...2 m i 2 t..19.04.06 Agnes_Bdg.....Julka-3060............7200.....68?....6 mies 10 d..20.04.06 macieja8.......Kinga-3990...........8120.....69......6,5 m-ce…...21.04.06 Sylwia_76......Jędrek-4000.........10,40kg..???......9 m-cy…...21.04.06 Silvia27 ........Kacperek-3950......9280 ....81......8m 3tyg. ……22.04.06 Sineqanone.....Ola-4150............9600.....??.......8 m-cy……….22.04.06 Kingap.........Oliwia-3400........9000......71........ 9 mies..........23.04.06 Kasika1………...Kacperek-3590.....9500... ?.......9 mies..24.04.06 słoneczko27...Martynka-3410…….9350.....73... ....9 mies i 2 tyg 28.04.06 asmana........Izabela-3500 ...... 8550......74.......9 mies.29.04.06 serek..........Joasia-3450.........6800......67........5 ,5m-cy....30.04.06 VIKI2...........Oliwia-3200........8500......68........7 mies……...01.05.06

Julka na śniadania zjada bułeczke z szynką lub paróweczką (cielęcą i drobiową). Uwielbia takie sniadania. Na deser chciałam jej dac nalesniczki z musem jabł. ale nie lubi posmaku cynamonu lub te kawałki jej nie podchodzą. Woli wafelki przekładane. I chrupaczki które sa po 10 m-cu tez zaczęłam jej podawac. Dajecie też?

Macieja kurde super ten fotelik wyglada! ja tez mysle o zakupie tylko nie wiem jaki. i kto mi powie tak po chłopsku z czym taki drogi jest lepszy i bezpieczniejszy od takiego za 200zł? Julka też jeździ motorkiem Chicco takim https://ssl.allegro.pl/item165636691_nowy_chicco_samochodzik_auto_4_w_1_gratis_expres.html jest świetny tylko nie wykorzystalismy bujania na płozach bo Julka od razu wolała jezdzic. Najpierw ją pchaliśmy, nózki trzymała na podkładkach ale niedługo potem sama sie odpychała. Teraz to zapycha po całym domu, a najlepiej mi sie podoba jak skręca do pokojów, wychodzi jej to rewelacyjnie. Jak ma przeszkode np. na listwie w drzwiach to podnosi pupe i popycha motorek mocniej, i wszędzie dojdzie. Potrafi tez zawrócic, normalnie dzieciątka to takie cwaniaki. Ale do chodzenia to jej raczej daleko. Chodzi w kojcu lub przy kanapie ale sama to ani rusz.A Nati chodziłą jak miała 10 m-cy

jeszcze nie poczytałam co piszecie tylko ost. str. super buciki a Julka chodzi w takich skarpetach z bucianą podeszwą z H&M mamy dwie pary i na zmiane pierzemy. Inne spadają a te najlepiej sie sprawują. Ale brudza sie strasznie. Ja jak mam okolice @ to też szaleje z wściekłosci. Teraz bez @ dół ale to ta alergia potęguje złosc. W piątek jestem umówiona ze specjalistą alergolog wiec sie okaże. Powie mi tez co dalej z refluksem żołądk-przełyk. Julki bo leki sie skonczyły moze kolejne usg bedziemy robic. A ulewan już bardzo mało, tylko sporadycznie ale badania trzeba zrobic żeby wiedziec czy juz wyleczona. A katarek juz sie konczy, minął nawet spoko, odciąganie odkurzaczem jest naprawde dobre. Frida tak nie odciągnie. Dzisiejsza noc juz była fajna. Spała od 20:00 do 6:10 no mogła by dłużej ale przynajmniej nie było pobudek. Ale o 3:00 dalismy mleko zeby glód ją nie budził.

Elizabetka to jest alergia tylko najgorsza! nie zgadzają mi sie wszystkie objawy z AZS - na szczescie! mAM TAKIE POKRZYWKI ALERGICZNE- jakby ktos pokrzywa poparzył i poparzy i znika. biore szczepionke na to. Wczoraj w gazecie czytałam o AZS u dzieci i objawy są podobne do pokrzywkowych wiec tak mi sie skojarzyło i w doła wpadłam i zaczełam czytac coraz wiecej i coraz gorsze samopoczucie mi sie robiło.

Witajcie!U mnie ostatnio humor kiepski bo podejrzewam ze moge miec początki AZS. Koszmar! Nie wyobrazam sobie z tym życia.

Elizabet tak bardzo chetnie tylko musimy sie umówic kiedy

jestem taka rozkipiała jak sie nie wyspie ale jak tylko zobacze ten zawadiacki usmiech z szescioma zebolkami to wszystka złosc mija.

ale Wam ponarzekałam

Bylismy w sobote na zabawie szkolnej. Najpierw musielismy uspic Julke która jak na złosc zasnac nie chciała jakby czuła co sie święci. Mama znią została ale budziła sie co chwila wiec mama praktycznie nie spała i jak moze miec ochote zostac jeszcze kiedys? Na zabawie było całkiem fajnie, odstres troche, spotkanie znajomych, zawsze to jakaś odskocznia. Chociaż orkiestra była koszmarna ale starałam sie nie zwracac na nich uwagi. Zrobiłam zdjęcia specjalnie zeby Wam przysłac. Wrócilismy o 4:00 ale ja miałam niewygodne buty, śliwa na sliwie teraz a na dodatek miałam zmiażdzona noge przez babsko które mi obcasem przywaliło. Chodze z zabandarzowaną nogą i kuleje. A odkąd wróciliśmy julka oczywiscie też spała jak zając pod miedzą wiec tatus do niej wstawał. No a od wczesnego! rana to razem zasuwalismy koło niej, walka z katarem , kropelki, odciagania, syropek itp no i zabwianie bo marudzeniu nie było końca. I w ogóle cały dzień koszmarny. Ledwo domęczylismy do ory dzemki, mama ją wzieła do siebie a my położylismy sie troche odsapnąc ale tacie sie zachciało grac na akordeonie no i wyobrazcie sobie jak sie wyspoalismy! Cały dzień chodziłam jak z krzyża zdjęta. Chciałabym zeby julka przesypiała juz całe noce, kiedy to nastąpi, a moze juz zawsze bedzie sie budziła jak sie tak przyzwyczai

kurde a już myslałam ze tylko moja taki andrus, taka mała maruda własnie wymuszająca wszystko krzykiem ale to pewnie taki etap mają skoro u Was podobnie. Kasika przecież wszystkie dzieciaczki uwielbiają za raczki byc prowadzane, a teraz mają już 10 m-cy wiec im sie krzywdy nie zrobi. tylko moja to za bardzo na pluszkach chodzi.

większosc to pewnie jeszcze smacznie spi a my od 6:20 nie! Julka sie przestawiła z 7:00 na 8:20 i co zrobic, trzeba wstac. Katar dalej męczy, daje w kośc

miało byc mniejszzy katarek ,spiesze sie i takie pomyłki

Witajcie!!!! Dziękujemy bardzo za miłe życzonka!!!! U nas katarek jest ale nie mniejszy niż ostatnio wiec jakos leci ale odciagac musze i najlepiej idzie odkurzaczem. Monika - biżuteria na prawde superasta, ja też zamówie. pozdrawiam

Asmanka jak to Twoje strony? napisz cos wiecej na ten temat

Silvia a gdzie mieszkasz?

Asmanka domek w Bystrej Krakowskiej to jest 5 km od Szczyrku, położony przy lesie wiec blisko na wyprawy szlakami.

Silvia a jaki masz ten fotelik? z allegro? to rzuc linka bo też musze kupic. A podobno sa foteliki które nie trzeba przypinac pasami z samochodu wiecie cos na ten temat?

Asmanka supper ze docenili Wasze łózeczko - w końcu ono jest prawie nówka! I jest idealne dla niemowlaczka bo ma przewijaczek i zabaweczki. Ja musze szukac jakiegoś zwyklaka taniego byle było z otwieranym bokiem bo potrzebuje do domku w górach, który niedawno kupilismy (od lat zbieralismy na działke w górach i nad morzem i zamierzalismy kupic przyczepe i tak sie przemieszczac jak cygany ale udało sie kupic działke z domkiem). I oczywiscie zapraszam - mozemy sobie tam urządzimy spotkanie wszystkie kwietniówki!!! O moja córka woła nowe słowo bam. A jak cos spadnie to mówi bach. A dzis podjechała na motorku do szuflady w której mam pełno akcesoriów z okresu noworodkowego (muszle laktacyjne, laktatory itp.) ale była zabawa. A Asmanka a napisz za ile udało Ci sie sprzedac mate bo też musze wystawic. A hustawki nie sprzedajesz jeszcze?

Julka już wstała z porannej drzemki, rano to 6:20 pobudka a w nocy to spała tak na niby, mąż sie nią zajmował tej nocy, ja też wstawałam ale znacznie mniej niz on - wózek po nocy az gorący, jak chora to w łóżeczku nie może spac, wożenie tylko działa.

Masakra z tym katarem taki męczący, Julka taka płaczliwa, jak to przetrwac. Żeby już było 10 dni później i zdrówko dopisywało. A jak u Was z tymi zakatarzonymi, czy już przeszło???? Dobranoc wszystkim.

Uspiłam własnie Juleczke a u nas noc nienajgorsza ale z kilkakrotnym budzeniem, już sie przyzwyczailismy ze miaczy zeby jej dac smoczka. W dzień sama sobie poradzi ale w nocy nie pofatyguje sie sama tylko musimy wstac i podac. A jak jest u Was jak dzidzie uzywają smoczków czy nie budza sie i ni szukaja smoczków? A tak w ogóle to zeby Wam nie było smutno dołanczam do Was, mamus katarkowych dzidziusiów. Juleczka chyba o wczorajszym spacerku na wietrze dostała katarku i aż strach pomyslec co to zas bedzie sie działo. A nie da sobie koło noska nic zrobic. Już odszukałam odciągaczki, inhalator w pogotowiu jak zajdzie potrzeba. Ale jestem zła na siebie ze ja wczoraj wyciągłam a dzis znacznie lepsza pogoda.