Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Neska 15

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Neska 15

  1. Dzień dobry:) MałaNadziejo: Sto lat sto lat niech żyje żyje nam:) Wszystkiego najlepszego, zdrówka, kasy i abyś urodziła zdrowe maleństwo :* no i oczywiście pociechy z mężulka i córeczki:) Żebyś była zawsze szczęśliwa i żeby życie zawsze Cię rozpieszczało:)
  2. Witajcie dziewczynki:) Gościówa i MałaNadziejo to miałyście przeboje ze swoimi drugimi połówkami w weekend. Bullitko i jak tam Twoje plamienia teraz? Najważniejsze że lekarz mówi że wszystko w porządku:) Dobrze że rosną równo i może jednak są tak jak twierdzą lekarze osobno:) Jest to kolejna cudowna wiadomość:) Zdjęcie maleństw jest cudowne:) MałaNadziejo wózek bardzo ładny ale kompletnie nie znam się na funkcjach wózka więc boję się że jak wybiorę jakiś to na pewno idealny nie będzie. Daisy foteliki to też dla mnie czarna magia. Aż boję się że wybiorę zły. Nawet nie wiem czym się kierować. A co do operacji to bidulka jesteś. Ale twarda z Ciebie babka to dasz radę:) Życzliwa Karolcia jest słodka:) Już z resztą wcześniej pisałam że oczka ma przepiękne:) To po tatusiu czy mamusi?:) A prawko zdasz zobaczysz:) Nie jednego w życiu człowiek się uczy a później wymiata i z Tobą też tak będzie:) Powodzenia życzę:) Joanne jak się czujesz? Lepiej chociaż troszeczkę czy dalej Cię tak męczy? Mała Mi to wspaniale że w końcu będziecie mieć swoje gniazdko:) Evelynka najważniejsze że wiecie co teraz robić po kolei. Wiem że nie jest Ci łatwo ale musicie dać radę. Jeżeli tylko będziecie się wspierać nawzajem na pewno Wam się uda:* Betka odpoczywaj odpoczywaj i jeszcze raz odpoczywaj. Należy Ci się po Twoich ostatnich przejściach. Za parę dni będziesz jak nowo narodzona:) Agnes śpij sobie jeśli to Ci pomaga. Podobno wtedy organizm najlepiej się regeneruje.Wracaj do zdrowia:*
  3. Betka kochana oby wszystko skończyło się jak najlepiej. Trzymaj się cieplutko:*
  4. Mała Mi śliczne szkatułki:) Najbardziej podoba mi się ta druga:)
  5. Dziewczynki muszę przeczekać jeszcze parę dni bo i tak nie będzie chciała mnie wysłuchać już nie raz taka sytuacja miała miejsce nawet o jakieś pierdoły. No niestety tak jest że moja siostra jest strasznie obrażalska. Sprawa musi trochę ucichnąć jest za wcześnie. Po paru dniach zawsze któraś z nas się odezwała. Jak nie jedna to druga:) Zawsze często się kłóciłyśmy bo mamy kompletnie inne charaktery i wizję w życiu. Ale zawsze potrafiłyśmy się dogadać:)
  6. Aaaga Bullitka napisała o bólu brzucha to samo co ja bym Ci napisała:) Do dzisiaj boli ale już rzadziej:) Ja kawy potrafiłam wypić nawet 4 dziennie z tym że rozpuszczalną z jednej łyżeczki i z mlekiem a teraz w ogóle nie mam smaka. Czasami zrobię sobie latte macchiato z ekspresu:) Bullitka ja też się cieszę że plamienia ustały:) A siostrze zawsze usuwałam się z drogi bo ma już taki słaby charakter także zawsze uważam na słowa. Naprawdę nie wiem co mnie podkusiło. Ale trudno sprawa musi się jakoś rozwiązać. Dziękuję za słowa otuchy i za porady:)
  7. Bullitka a ty jak tam się czujesz? Plamienia ustały?
  8. Dzień dobry:) Nie mogę już spać to wstałam:) Wczoraj już nie pisałam bo byliśmy u znajomych a tak spontanicznie to wyszło. Gościówa mi najbardziej podoba się Lilka może dlatego, że nie znam nikogo o takim imieniu i nie kojarzy mi się z nikim a poza tym jakoś tak ładnie brzmi:) A jak tam Imprezka? Betka i co tam u Ciebie? @ się rozkręciła czy nie? Ja też lubię spać na brzuchu i póki co korzystam ile mogę ale później bardzo mi będzie tego brakować. Zupki chińskie od czasu do czasu zjem ale bardzo rzadko. Nie są wcale takie złe:) Jaoanne jak tam sobie radzisz samiutka bez m? Dajesz sobie radę? A siostrę wspierałam przez ostatnie 2 tygodnie non stop no i zawsze mogła liczyć ode mnie na dobre słowo ale w końcu za mój długi język woli się na mnie obrazić i zrezygnować z mojego wsparcia. Ale wiem że prędzej czy później znowu się odezwie ale musi to najpierw przemyśleć. Może zrozumie że nie wszyscy muszą za sobą przepadać. A jakie plany na dziś? Aaaga ty leniuchujesz?:) Bo ja najpierw obiadek zrobię a później pewnie też leniuchowanie:) No i jak w każdą niedzielę nie mogę doczekać się rosołu:)
  9. Bullitka ale ja ją nie namawiam ani w jedną stronę ani w drugą. To jej decyzja co zrobi. Ale ja po prostu nie lubię tego typka bo mi działa na nerwy i po prostu odmówiłam wizyty. Z resztą ta wizyta zawsze wygląda tak że oglądamy telewizor bo nie mamy o czym za sobą rozmawiać albo on wymądrza się co to on nie ma co to on nie kupi i kim on nie jest. Ale wiem że szczerość nie popłaca. Mogłam się ugryźć w język. Wychodzi na to że w życiu trzeba być fałszywą osobą i wiecznie kłamać bo inaczej ludzie się obrażają. I teraz mam wyrzuty sumienia. Ale zmieniając temat to piękna kolekcja butów:) I jeszcze raz mówię że Was podziwiam bo ja tylko na wesele zakładam buty na obcasie i to dla mnie jest wyczyn:)
  10. O ładne imionka Aaaga:) To dobrze że już lepiej:) Choć pewnie przez pewien czas będzie Cię tak męczyć. Ale najważniejsze żeby wszystko było dobrze:) Mężczyźni są zabawni:) Mój też tak gada:) Siatki też za mną nosi mimo że potrafi być lekka jak piórko:) Ale są kochani i zależy im na nas i na dziecku więc to normalne:)
  11. A wy jakie macie już propozycje z m dla swojej córy?
  12. Podoba mi się Zuzia i to bardzo ale jak zawołam Zuzia na podwórku to pół osiedla przybiegnie:-D
  13. No i zawsze jest tak że pół rodziny chce wybierać i jeden się krzywi że nieładne drugi że za częste i tak w kółko:)
  14. No ja to chyba największy problem będę mieć z imieniem. Te co mi się podobają to co drugie dziecko tak ma na imię:) Chodzi o dziewczynki. A dla chłopaków nic mi się na razie nie podoba. Wiec jak będę wiedzieć co za płeć to ciocie z forum będą proponować:)
  15. Gościówa ja teraz idę w środę. To dokładnie będzie 11 tydz. i 1 dzień:) To pewnie jeszcze 2 wizyty muszę zaliczyć żeby wiedzieć. Słyszałam że chłopaków z wiadomych przyczyn szybciej widać. Ale nie wiem czy to prawda.
  16. Gościówa a ty w którym tygodniu wiedziałaś że masz córcie i jedną i drugą?
  17. Aaaga oni mają wspólną firmę. Jeżeli chcieli by się np rozwieść to albo musieli by ją zamknąć i zostają oboje bez środków do życia albo dalej ją prowadzić po rozwodzie co jest abstrakcją. Straszy ją też że zrobi z niej przed sądem wariatkę bo chodziła na terapie do psychologa. Ona się go boi po prostu. No kurcze nigdy mu nie ubliżyłam, zawsze byłam dla niego w porządku bo jest mężem mojej siostry ale mam prawo kogoś nie lubić. Ja po prostu już nie mogę siedzieć w ich towarzystwie i udawać że wszystko gra. A jeśli chodzi o ciążę to naprawdę super się czuje:) Ale nie wiem kiedy płeć już można zobaczyć? Chyba koło 20 tyg? Pewnie że chciałabym już wiedzieć jak najszybciej:) A jak tam Twoje mdłości przeszły troszeczkę? Dziewczynki piszcie co u Was fajnego się dzieje:) To na pewno zrobi mi się cieplej na serduchu:)
  18. Och Betka strasznie strasznie strasznie mi przykro:-( Możemy sobie przybić dzisiaj piątkę bo ja tez mam okropny dzień. Aaaga pokłóciłam się z siostrą o to że zaprosiła nas dzisiaj do siebie a ja jej odmówiłam bo powiedziałam że nie chcę oglądać jej męża bo go nie lubię. I rozpętała się wojna. Zaczęła go bronić i tłumaczyć mimo że 2 dni temu powiedziała że chce się rozwieść ale boi się odejść bo ją straszy że zabierze jaj dziecko. Widocznie szczerość nie popłaca. Przeprosiłam ją ale ona i tak zaczęła histeryzować że jest jej przykro że go nie lubię. Tylko ja Wam nawet już pisałam wcześniej że nigdy go nie lubiłam bo zawsze uważa się za naj i wszystkie rozumy zeżarł. Chyba mam prawo kogoś nie lubić ale chyba nie mam prawa o tym mówić tylko udawać. Poza tym przyjechał wujek mojego m i już usłyszałam że mój mąż ma sam decydować o pewnej sprawie bo chyba jest chłopem a nie będzie baby słuchał i że chyba jestem niepoważna. Tylko my zawsze uzgadniamy wszystko wspólnie i m zawsze liczy się z moim zdaniem. Wyrośliśmy już z pokolenia że to mężczyzna wszystko robi a kobieta ma siedzieć cicho w domu i do niczego się nie wtrącać. No ale chyba nie bez przyczyny jest starym kawalerem i starym bucem. Dziewczyny macie jakieś dobre wiadomości bo z chęcią posłucham i się pociesze.
  19. Witam. Ja już od 6 na nogach. A tak w ogóle to prawie w ogóle nie spałam bo pokłóciłam się z siostrą a teraz mam wyrzuty sumienia. Tak sobie pojęczę. Widzisz Daisy mi też to się zdarza:) A buty obejrzałam i podziwiam że potrafisz w takich chodzić. Betka jak tam sytuacja?
  20. Daisy no my dwoje uwielbiamy spagetti dlatego często je robię:) MałaNadzieja to ja poproszę torcik:) Zawsze możesz przecisnąć przez telefon albo komputer:) Ja na razie uciekam może wieczorkiem się odezwę:) Zaraz m wróci a potem mam tą kuzynkę co na wesele prosi także na razie:)
  21. Ja robię spagetti bo m sobie zażyczył no i właśnie idę gotować bo nie zdążę w końcu:)
  22. Daisy ale jęczeć to ty możesz bo po tu jesteśmy:) Tylko próbujemy Ci doradzić co jeszcze możesz zrobić albo czego nie robić:)
  23. Bullitko dostałam profilaktycznie bo bolał mnie brzuch ale to chyba wszystkie dziewczyny. Jak byłam na pierwszej wizycie to dostałam receptę i za drugim razem też. Biorę skoro takie było zalecenie. Na razie plamień nie miałam od początku ciąży. Daisy ja się nie badałam bo z miesiąca na miesiąc stwierdzałam że następnym razem na pewno się uda. I tak zleciało 12 cykli. Nie wiem czy to dobrze czy źle ale wiem jak lekarze podchodzą do tego jak nie mija rok. Wymyślałam sobie cuda na kiju że coś mi jest albo m. Tak naprawdę nie wiem gdzie leżała przyczyna. Jeśli chodzi o mnie z ginekologicznego punktu widzenia wszystko było dobrze. Nigdy nie badałam żadnych hormonów. A m nie badał nasienia. Może tak jak mówi Bullitka wystarczy że wyregulują Ci cykl i do 3 razy Ci się uda:)
  24. Bullitka ja mam zapisaną luteinę dopochwową i biorę po jednej tabletce rano i wieczorem. Mają 50 mg. Dopochwowe podobnież są lepsze bo szybciej się wchłaniają.
  25. Betka no to już powinnaś mieć @ jak nic. To chyba jednak ciąża. Szkoda że nie pojechałaś na tą betę. Bo może jesteś jedną z tych osób co w dniu @ nawet bladzioch nie wychodzi tylko dopiero po 2 dniach:) Trzymam kciuki:) Życzliwa ja idę na usg w przyszła środę i już nogami przebieram bo już bym poszła:) A co będę mieć to jest mi to obojętne:) Jestem bardzo szczęśliwa że w końcu udało mi się zajść w ciąże i nie ważne jaka płeć i kiedy się urodzi:) Daisy to tempo masz wypaśne:) W 2 dni tyle szwów zeszyć i tyle koronek wszyć:) Szybka jesteś:) a kuchnia poprzednia też była ładna. Gościówa super brzusio:) Aż nie można się napatrzeć:)
×