Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Neska 15

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Neska 15

  1. Tylko się upewnij czy Twój m nie ma lęku wysokości:-D
  2. To moim zdaniem pomysł jest super. Chyba że masz jeszcze jakieś pomysły to wybierzemy który najlepszy:) Wysłałam adres swojego maila na waszego i co dalej?
  3. Daisy powiem Ci tak że jakbym miała dostatecznie dużo kasy to sama bym się takim balonem przeleciała:) No chyba że masz jakieś inne ważniejsze wydatki i szkoda Ci kasy. Ale pomysł jest świetny:) Mój m ma w maju 30 i sama się zastanawiam co wymyślić:)
  4. Jutro na spokojnie porobię zdjęcia to wyślę haft. Ale nie mam za dużo bo co zrobię to wydaje:)
  5. Daisy kurde ja zawsze chciałam robić na szydełku:) Ale za to firanki w domu szyję sobie sama to jeden plus:) Ale właśnie nie mam owerloka i jak szyję np. jakieś spodnie to szew mi się strzępi. A nauczyłam się sama:) Stał kiedyś taki stary grat w domu to pomyślałam że może się nauczę:)
  6. Jak mi opiszesz mniej więcej jakiego typu chcesz obrazki to mogę ci zeskanować z gazet i przesłać to sobie wydrukujesz. A czysta kanwa metr na metr kosztowała kiedyś koło 20 złotych a starcza na naprawdę dużo obrazków:) możesz też kupić np. pół metra:)
  7. Ogólnie wyszywasz obrazki ale ja zamówiłam sobie 2 kanwy do poduszek właśnie z nadrukiem i tam są dużo większe oczka i inna mulina taka gruba. Później wszywasz tył, zamek i masz gotową poduszkę taką ozdobną:)
  8. http://www.pasmanteo.pl/index.php?route=product/product&product_id=801
  9. http://monikowo.blox.pl/html/1310721,262146,169.html?7
  10. Mała Mi mam gazety w których konkretny obrazek masz podzielony na kwadraciki 10 na 10 i na białej kanwie takiej czystej rysujesz też sobie taki schemat. Masz obrazek np. 150 na 200 krateczek i rysujesz sobie też na kanwie 150 na 200 krateczek. Co 10 krateczek:) Nie wiem czy mnie rozumiesz:)
  11. Hm... pisałam ale nie doszło. Mała Mi lepiej robi się ze schematu np. z gazety bo masz wtedy dokładnie zaznaczone w którym kwadraciku jaki kolor muliny użyć, a te gotowe kanwy z nadrukiem czasami są niewyraźne. A na szydełku też chciałabym się nauczyć robić ale właśnie nie znam nikogo kto umie robić. Daisy nie byłam nigdy na Litwie.
  12. Mała Mi lepiej sobie wyszywać ze schematu bo gotowe wzory są czasami niedokładne. A tak na schemacie widzisz w którym kwadraciku jaki masz dać kolor muliny:) a na szydełku też chciałabym się nauczyć ale właśnie nie mam nikogo kto umie i mógłby mi pokazać. Daisy nigdy nie byłam na Litwie.
  13. Życzliwa później założę jakiegoś maila z loginem neska i się zgłoszę:) Mała Mi ja lubię haft krzyżykowy nie wiem czy kiedyś próbowałaś? No i uwielbiam szyć:) Tylko niestety muszę kiedyś zainwestować w lepszą maszynę do szycia bo ta nie zawsze wszystko ładnie wykańcza.
  14. Życzliwa nie ważne za którym razem się zdaje. Ważne żebyś dobrze się nauczyła i nie bała się jeździć. Ja zdałam za 2 razem:) Ale najgorsze było to że na nowy egzamin czekało się 2 miesiące. Mój m do dzisiaj się ze mnie śmieje jak uczył mnie jeździć i nie umiałam kierunkowskazu włączyć:) Ale jaja były:) Miło się to wspomina:)
  15. Daisy tego człowieka, że go tak delikatnie nazwę nie lubiłam od początku. I ogólnie nikt go nie lubi. Dziwię się że siostra chciała związać się z kimś takim. O zdradzie oficjalnie nie ma mowy ale jeśli mąż nie chce spać ze swoją żoną to chyba o czymś świadczy. To jest psychiczny tyran. A najgorsze jest to że siostra nie ma się gdzie podziać. A poza tym ona sama nie wie co ma robić. Jest bardzo słaba psychicznie. Ja już bym dawno od kogoś takiego odeszła. Szkoda tylko dziecka.
  16. Daisy u mnie ciąża chyba bezproblemowa:) Bez zmian. Mam nadzieję że tak będzie jak najdłużej:) Psychicznie trochę gorzej bo mam podobne problemy co Betka ze swoim bratem tylko ja za swoją siostrą, a bardziej ze szwagrem. Ale aż nie chce mi się o tym pisać. Ale widzę że problemy małżeńskie i rozwody są wśród nas niestety. Mam nadzieję że jak na razie problemy mnie opuszczą, a zawsze wali się wszystko na głowę na raz. Ale już nie truję. Głowa do góry i będzie dobrze:)
  17. Hej dziewczęta:) Wybaczcie mi że się nie odzywałam ale trochę problemów miałam na głowie i odcięłam się przez to od forum. Na szczęście nie związane z ciążą. Ale długo by opowiadać. Przede wszystkim gratuluję Bullitka bliźniaków. Ale zaskoczenie:) A to Joanne miała mieć bliźniaki:) Widzę też że grono mamusiek się powiększa. Aaaga mega gratulacje:* Daisy przykro mi z powodu @. A myślałam że jesteś w ciąży. W takim razie cieszę się że masz plan działania:) Tak samo Agnes. Trzymam kciuki za pozytywne wyniki badań i mam nadzieję że jak najszybciej uda Ci się zajść w ciąże:) MałaNadziejo cieszę się że możesz już sobie odpocząć i dostałaś w końcu upragnione zwolnienie:) Betka oby @ już nie przyszła:) Życzliwa prawko bardzo się przydaje i nie przejmuj się każdy na początku ma pod górkę. Gościówa jak tam? Dzidzia coraz częściej daje znać o sobie? Mała Mi już po pracy? Jak tam dzieciaki dzisiaj? Grzeczne były:)? Evelynka już po @ widzę więc z m do dzieła:) Joanne jeszcze:) Mdłości przeszły czy jeszcze Cię męczą? Mam nadzieję że nie będę musiała już robić więcej przerw w pisaniu. I mam nadzieję że nie zapomniałam o nikim. Jeśli tak to przepraszam. I wybaczcie mi że nie wszystko ogarnęłam co się u Was dzieje.
  18. Och Daisy a ja chyba jedna jedyna widziałam tam drugą kreseczkę na tym teście. Pewnie wszystkie uznałyście mnie za chorą. Zrób jutro też test jak masz zapas i daj znać. Trzymam kciuki. I namawiam Cię nie dlatego że Cię podpuszczam ale dlatego że mi się wydaje na 99% że jesteś już w ciąży:)
  19. Bullitka od tej strony co pisze max. Jest w tej samej odległości od lewej strony co od prawej niebieskiej.
  20. Daisy no jest druga kreska:) Widzę przecież:) Ale emocje:)
  21. Daisy nie chcę Cie nakręcać ale ja tam widzę drugą kreseczkę. Zrób jutro rano jeszcze test i na betę leć:)
  22. Oj Życzliwa śpiochem zawsze byłam ale teraz to już przechodzę sama siebie:) Gościówa dlatego ja będę już od 20 któregoś tygodnia kompletować. Bo wszystko na raz nie dam rady bo chyba bym zbankrutowała:) Tym bardziej że łóżeczko i wózek na końcu. A to największy wydatek.
×