Joasia79
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Joasia79
-
Wczorajszy dzień był bardzo udany:) Dzisiaj jedziemy na 3 urodziny do Kubusia.
-
Kasika no to miałaś małą przygodę z kotem i z klawiaturą:) Fajnie, że masz już wszystko dla Karolinki. No to się przedwczoraj trochę napracowałaś. Ale przy najmniej bedziesz miała z głowy:) No nie dziwię sie, że Ci się nie chce wracać na uczelnię:( No z tą energią to jest różnie. Wczoraj coś ze mnie uleciała ta energia:(. Ale dzisiaj już jest:) Oby i u Was problem z kupkami się skończył. Słoneczko no to jeszcze bedziecie musieli trochę poczekać na wizytę. Pewnie to jest to samo co u Mateusza. Głowa do góry, będzie dobrze. No to Mężuś się postarał w rocznicę. Dziękuję bardzo za wszystko. U mnie Juleczka nie ma problemu z twardymi kupkami. Oby zmiana diety pomogła Tyni. Rybka nie zamartwiaj się i postaraj się tak bardzo nie chcieć dziecka. Zobaczysz w końcu wszystko się ułoży, tak jak tego chcesz. Wera cześć:) Elizabetaa no to fajnie, że Iga sama postanowiła spać bez pieluchy. Napisz jak tam Jej minęła noc. No to życzę udanego wypadu z Przyjaciółką.
-
Dzisiaj nie mam czasu na rozpisywanie się:( Pozdrawiam wszystkie Mamuśki (te nowe i te stare) i wszystkie Maleństwa w brzuszkach.
-
Dzisiaj jedziemy do mojej cioci Reni na urodzinyy 55 i na imieniny. A wcześniej dę do swojej kosmetyczki, bo ma mi zrobić manicure i pedikiur.
-
Dzisiaj jedziemy do mojej cioci Reni na urodzinyy 55 i na imieniny. A wcześniej dę do swojej kosmetyczki, bo ma mi zrobić manicure i pedikiur.
-
Kropka4x4 no i jak tam było na usg? I czy Mąż i Córeczka weszli z Tobą? Właśnie czytam, że nie. Fajnie, że z Maleństwem jest wszystko dobrze. Szybko urosnie, zobaczysz. El Bathory szkoda, że nie uzyskasz pomocy w postaci pożyczenai ubranek. Mi przy pierwszym dziecku Męża dalsza kuzynka ciągle coś pożyczała. Przy następnym juz miałam tyle swoich, że nie trzeba było. Ale to jest bardzo duża pomoc. Może jakaś koleżanka się zrewlektuje. Blanka no to fajnie, że Ty będziesz miała od kogo dostać ubranka dla Maluszka:) Mała kreseczka no w naszym łóżeczku będzie Maleństwo spało jako 4 dziecko. Moje dwie córeczki i teraz bratanica Konrada Anitka w Nim śpi:) Nie ma za co dziękować:) Pewnie tak będzie. Jak będzie widoczny brzuszek, będzie inaczej:) No to wczoraj dostałś zastrzyk energii. Mandziaa no to życzę, aby ktoś się znalazł co by Ci podrzucił trochę ubranek:) Paula no to Ty bedziesz podgladać 17 września, a ja 11:) Już też się nie mogę doczekać. Madziulina fajnie, że tyle rzeczy dostałaś od mamy swojego chrześniaczka. Mam nadzieję, że dzisiaj będziesz czuła się lepiej. Czasnakropeczke super Maleństwo. Brzuszek też fajny. Znalazłam fajnie rok różnicy będzie. Jesteś bardzo dzielna. Fajnie, że się wpisałaś do tabelki. Anjado na razie też oliwką się smaruję:) Nati będzie dobrze. Pontifex fajnie, że dzisiaj już dostaniecie klucze do mieszkania.
-
Rybka wiem co to znaczy bo przy Julii miałm podobnie. Ale po pewnym czasie odpuściłam i od razu zaszłam w ciążę. Trzymam kciuki za Ciebie. Zobaczysz doczekasz się zmiany nastrojów spowodowanych ciążą :) Jeszcze nie pokazałam zdjęć, bo mam zapchany aparat fotograficzny i komputer. Najpierw muszę oczyścić i wtedy obiecuję, że zaraz Wam zdjęcie udostępnię. Wera ale z Ciebie pracowita pszczółka. Fajnie, że Oskar mówi coraz więcej. No to będziemy trzymać kciuki, żeby się udało w grudniu to badanie:) Elizabetaa zdrówka dla Twoich aniołków. No to fajne będziesz miała środy:) Oby te środy wypaliły. Słoneczko proszę bardzo. No wizyta u Anitki Udana. Dziewczynki zachwycone Anitką. Ciągle tylko chodziły i mówiły ale ta Anitka piękna i maluśka:) Z kim tylko rozmawiały przez telefon to tak mówiły:) Napisz koniecznie jak po dzisiejszej wizycie. Ja umówiłam Juleczkę w poniedziałek do pediatry (już na szczęście naszej) na 9. Zobaczymy jak wyniki moczu wyszły. Zaprowadzimy Agnieszkę do przedszkola i potem do przychodni.
-
Wczoraj trochę nam zeszło u alergologa. Jak byliśmy tam około 8:30 to wyjechaliśmy około 11. Pani doktor bardzo fajna. Zrobiła testy skórne dziewczynkom na alergeny takie jak drzewa, pyłki kurz itp i dodatkowo psa. I wyniki wyszły negatywnie, czyli nie są uczulone. Ale za jakieś 3 miesiące mamy przyjśc i powiedzieć jak tam się wszystko rozwija. Potem pojechaliśmy do Anitki. Ale Ona jest piękna, a jaka malutka. Niby to tylko 5 cm i 600, 800 g mniej niż moje dziewczynki a różnica jest ogromna.
-
Wczoraj trochę nam zeszło u alergologa. Jak byliśmy tam około 8:30 to wyjechaliśmy około 11. Pani doktor bardzo fajna. Zrobiła testy skórne dziewczynkom na alergeny takie jak drzewa, pyłki kurz itp i dodatkowo psa. I wyniki wyszły negatywnie, czyli nie są uczulone. Ale za jakieś 3 miesiące mamy przyjśc i powiedzieć jak tam się wszystko rozwija. Potem pojechaliśmy do Anitki. Ale Ona jest piękna, a jaka malutka. Niby to tylko 5 cm i 600, 800 g mniej niż moje dziewczynki a różnica jest ogromna.
-
Słoneczko inaczej było w tą naszą rocznicę, ale i tak bardzo fajnie. A jak Wasza? Zakochanie się jest w dużym stopniu iluzją- dwa serca naginają rzeczywistość do swych marzeń. Lecz prawdziwa miłość jest czystą rzeczywistością- akceptowaniem, pielęgnowaniem i zachwycaniem się indywidualnymi cechami, które czynią mężczyznę i kobietę osobami jedynymi w swoim rodzaju. /Pam Brown/ W tym wspaniałym dniu, jakim jest Wasza 9 rocznica ślubu życzę Wam aby Wasza miłośc z dnia na dzień stawała się coraz silniejsza a zarazem coraz świeższa. To jakiś superowski musicie mieć fotelik dla Tyni:) No już z głową wczoraj było troche lepiej. Choć dzisiaj znów coś mnie boli:( Na razie nie udało nam się kupić, ale dzisiaj jeszcze czegoś fajnego poszukamy:) Mam nadzieję, że uda się Tobie dostać tą pracę:) Na pewno spełnisz swoje marzenia. Masz rację, najgorzej to zacząć, a potem już jakoś będzie:) Trzymam kciuki za zmianę u Adama:) napisz co z tymi szmerami. U mnie ma je Agnieszka i jesteśmy w poradni Kardiologicznej. Ona te szmery ma nie groźne. Podobno taki Jej urok. Mam nadzieję, że też tak będzie u Tyni.
-
Mała kreseczka na pewno przeszkadzają mi, bo nie raz jak wyszłam z domu to wymiotowałam na trawie. Ale przyzwyczaić się do nich przyzwyczaiłam, bo muszę jakoś funkcjonować zwłaszcza, że rodzina jeszcze nie wie o Maleństwie. I teraz tez zaczyna się lada chwilka przedszkole i jeszcze więcej obowiązków spadnie na mnie. A jeśli chodzi o te 8 miesięcy, to wytrzymałam to dzięki temu, że się do tego przyzwyczaiłam:) Ja też noszę 36 i w ciążach też nosiłam 36 i były dobre:) Więc dobry rozmiar kupiłaś:) Madziulina no i masz rację z powplutkim gromadzeniem rzeczy dla Dzidziusia. No u mnie to raczej w ogóle Mąż nie rozmawia. Najfajniej było przy pierwszym dziecku:) Ciągle gadał do brzucha, przytulał się, potem słuchał serduszka i bawił się w uciekanie przed kopniakiem. Może jak będę miała duży brzuch to znów bedzie tak fajnie:) My z Mężem od czasu do czasu coś kupujemy. Ale jak jest to coś drobnego to doliczając transport najczęściej wychodzi taniej w sklepie. To ciężko było pewnie się pożegmać z Chrześniaczkiem:( Galatea czyli wywnioskowałam z Twojej wypowiedzi, że troszeczkę mniej masz mdłości:) To bardzo fajnie. Jakoś trzeba dawać sobie radę:) El Bathory masz rację, wózek czy łóżeczko warto kupić w komisie:) Fajnie, że Tatuś tak się cieszy. No i że tak dba o Ciebie. Mandziaa fajnie, że Twój Tata się zaoferował, że kupi wózek:) Już jeden wydatek macie z głowy:) Sun-flowers bardzo mi przykro:( Zalecenia są 3 miesiące z tego co wiem. I tez jestem pewna, że szybko zajdziesz w ciążę i To Maleństwo wtedy wszystko Ci wynagrodzi. Znalazła witamy u nas. Pontifex bardzo ładna Dzidzia. fajnie, że wszystko dobrze z Maleństwem. Blanka fajnie, że wszystko dobrze z Maleństwem.
-
Dzisiaj na 9 mamy tego alergologa, ale trzeba być wcześniej, żeby założyć karty dziewczynek. Nie udało nam się wczoraj nic fajnego kupić u nas na ryneczku, więc po wizycie pojeździmy po sklepach i poszukamy. Dziewczynki kupiły tylko karteczki z okazji narodzin córeczki (każda ma oczywiście swoją) i tak jakoś na 12 jedziemy zobaczyć Anitkę.
-
Dzisiaj na 9 mamy tego alergologa, ale trzeba być wcześniej, żeby założyć karty dziewczynek. Nie udało nam się wczoraj nic fajnego kupić u nas na ryneczku, więc po wizycie pojeździmy po sklepach i poszukamy. Dziewczynki kupiły tylko karteczki z okazji narodzin córeczki (każda ma oczywiście swoją) i tak jakoś na 12 jedziemy zobaczyć Anitkę.
-
Blanka no to czekamy na relacje z usg. Madziulina no to dobrze, że temperatury już nie masz. Fajnie, ze masz dzisiaj dużo energii:) Najninka fajnie, że zaczynasz czuć przypływ energii. Na pewno wszystko będzie dobrze i koniecznie napisz w piątek jak po usg:) Kropka4x4 ja w pierwszej ciąży jadłam bardzo dużo mleka i jego przetworów i córeczka miała skazę białkową. W drugiej prawie w ogóle i też miała skazę białkową i glutenową. Więc nie wiem czy to ma wpływ. Mała kreseczka ja czuję takie przelewanie. Nie wiem co to jest, ale w każdej ciąży to czułam:) Mdłości nie znikają u mnie. Tylko już sie do nich przyzwyczaiłam. Ostatnio miałam je do 7, 8 miesiąca. Teraz liczę na to, że nie będę miała ich tak długo.
-
Rybka będzie dobrez. Wera przepis właśnie wysłałam mailem:)
-
Paula ja w pierwszej ciąży i w drugiej zachowywałam się w miarę normalnie. Ale teraz zdarza mi się płakać bez powodu. Zwłaszcza w sobotę przed tą impreża, to strasznie się rozkleiłam:( Kitkax fajnie, że czujesz się dobrze i wymiotów już nie masz. A z tym kichanie to pierwszy raz kichnęłam wczoraj w tej ciąży i tak mnie zabolał brzuch:( Ja na razie nie chodzę za spodniami, bo w moje się spokojnie mieszczę, a poza tym jakby co mam po wcześniejszych ciążach:) Więc Ci nic nie doradzę:( Oliwka u mnie też nic nie widać:( Ale ja jetem dopiero w 11 tygodniu:) Mi się dzisiaj śnił poród i, że urodził się synek. Ale nie mam żadnych przeczuć i jakoś mi na prawdę wszystko jedno:) Tak jak przy pierwszej ciąży. Blanka nie martw się. Wszystko będzie dobrze. Mandziaa bardzo dobrze, że jesz tak często:) Sun-flowers według mnie jest to 10 tydzień. Bo jak dobrze zrozumniałam OM miałaś 21 czerwca. Trzymaj się dzielnie. Pamiętaj, że cuda się zdarzają. A jedno co Ci mogę powiedzieć, moja przyjaciólka też tak miała i po poronieniue w ciągu 4 miesięcy zaszła w ciąże i teraz Jej córeczka ma 1,5 roku i urodził w lipcu synka. Bo Ty liczyć od zapłodnienia, a my od ostatniej miesiączki i lekarze też liczą od ostatniej miesiączki. Ta moja przyjaciólka była umówiona (ale Ona była chyba w 12 tygodniu) na mechaniczne poronienie (Ona miała zarodem bez dziecka) i dzień przed tym zaczęło się samoistne poronienie. Mała kreseczka no to oby nam wszystkim te mdłości i wymioty jak najszybciej przeszły. Ja też muszę się przyznać, że już tak mi nie przeszkadzają. Chyba się przyzwyczaiłam do tego:) Galatea no to miałaś wczoraj trudny dzień:( Super, że mdłości mijają. Smutasek dobrze, że poszłaś do lekarza i się upewniłaś, że wszystko jest dobrze. Kropka4x4 fajnie, że wczoraj wstałaś pełna energii. Ale Ci psikusa zrobił prąd:) Moja Córeczka w tamtym roku poszła do przedszkola. I ona nie jest płaczką i histeryczką, ale pierwsze dni takie były jak Ją zostawiałam:( Na szczęscie drugi tydzień już był dobry:) A teraz już się nie może doczekać kiedy będzie szła do przedszkola:)
-
Wczoraj u Dziadków i Cioci Reni było bardzo fajnie. Ale coś przez te pogody bardzo mnie glowa boli. Jutro Konrad bierze wolne i jedziemy rano z dziewczynkami do alergologa. Potem na zakupy. I potem chyba do malutkiej Anitki. Dzisiaj może pójdziemy na ryneczek poszukać przytulanki dla Anitki:)
-
Wczoraj u Dziadków i Cioci Reni było bardzo fajnie. Ale coś przez te pogody bardzo mnie glowa boli. Jutro Konrad bierze wolne i jedziemy rano z dziewczynkami do alergologa. Potem na zakupy. I potem chyba do malutkiej Anitki. Dzisiaj może pójdziemy na ryneczek poszukać przytulanki dla Anitki:)
-
Paula no koniecznie musisz przystopować. Bo to nie dobrze jak brzusio boli. Blanka fajnie, że dzisiaj już lepiej. Oby tak dalei:)
-
Kropka4x4 no to niezłą ta Bratowa Twoja:( Fajnie, że ciuszki od kumpeli pasują:) Vru dziękuję bardzo za życzena. Z tym przerabianiem u krawcowych niestety nie wiem jak jest. Mandziaa ale już może niedługo nam wszystkim miną te wymioty i mdłości. Kwiat kaktusa no to niezłą masz Teściową. Współczuję Ci bo jest tyle przesądów co do ciąży i pewnie na każdym kroku będzie Cię o nich ostrzegać:( Galatea super, że masz mniej mdłości i wymiotów. I oby tak dalei:) Nie martw się. U mnie też któraś ze znajomych miała i było wszystko dobrze. Zobaczysz wszystko będzie ok. Po to tutaj jesteśmy, żeby każda mogła napisać to co czuje. Czyli masz to usg genetyczne przede mną. No to życzę cierpliwości w pracy. Smutasek ja też czasami tak mam:), ale tym się nie matwię. Dobrze, że już jest ok. Xenia no właśnie ktoś już Ci pokazał na czym to polega. Możw ktoś pisać z Twojego nicku, a tak bedziesz bezpieczniejsza:) Madziulina no to masz trochę roboty. Ale mam nadzieję, że mimo wszystko odpoczęłaś sobie wczoraj. Mała kreseczka szkoda, że nie przeszło Ci jeszcze. Fajnie, że tak miło sobie z Mamą porozmawiałaś. Dziękuję bardzo za życzenia. A te zapachy to mnie tak mdliły, no ale trzeba było to przetrwać. Teraz następna impreza szykuje się u nas w listopadzie i liczę że już tedy będzie lepiej. Nati fajnie, że przeszło Ci i ból gardła i katar. Mnie jak nie byłam w ciązy też bolał kręgosłóp, więc teraz jakoś tak się na tym nie skupiam.
-
Kasika no to chyba u Teściów to norma z tym przejedzeniem:) Ja też zawsez tak mam:) Dziękujemy za życzenia. Wera dobrze, że się czujesz lepiej. No to wybawił się Ernest:) Bardzo mnie gardło boli i głowa. Kupiłąm sobie wczoraj w aptece coś i będę się leczyć:) Piekłam zebrę, sernik złota rosa i robiłam piankę:) Dziękujemy za życzenia. Słoneczko no to niezłą wyprawę mieliście w niedzielę. Dziękuję Ci za słowa pocieszenia. Dzisiaj zaczynam 11 tydzień:). Za życzenia też bardzo dziękujemy. No to zobaczymy co urodzę. Teraz już mi wszystko jedno. Jak byłam z Julią to tak chciałm chłopca, a teraz widzę bardzo dużo plusów jak to będzie dziewczynka. A plus na chłopca to po prostu oczko w głowie dla mnie (Konrad już ma dwa oczka) :). Zobaczymy co będzie jak się urodzi:) Pamiętam i do weekendu na pewno zrobię:) No nie dziwię się, że Cię tyłek boli. A jak Tynia to zniosła?
-
Witajcie!! Byliśmy wczoraj na lodach i potem kupiliśmy w Tesco produkty i zrobiliśmy na kolację hamburgery i hot dogi. Wyszły nam niezłe:) Dzisija jak Konrad przyjedzie z pracy po 14, jedziemy do moich Dziadków:)
-
Witajcie!! Byliśmy wczoraj na lodach i potem kupiliśmy w Tesco produkty i zrobiliśmy na kolację hamburgery i hot dogi. Wyszły nam niezłe:) Dzisija jak Konrad przyjedzie z pracy po 14, jedziemy do moich Dziadków:)
-
Gallardo no to fajnie, że mąz tak stwierdził:) Ale jeszcze pewnie będziesz musiała jeszcze poczekać jak inni będą go mogli zobacyć. Fajnie, że zakupy się udały:) Mnie też często głowa boli, ale ja mam niskie ciśnienie i myślę, e to przy zmianach pogód tak mam. Ale ten ból jest niedozniesienia:( Xenia spróbuj się jakoś zaczernić. Ja nie pamiętam jak to się robi, bo robiłam to 3 lata temu, ale gdzieś powinna być możliwość zalogowania się:) Mam nadzieję, że wymioty i mdłości przeszły Ci na dobre. Anjado to ja dwa dni później dostałam OM. Ale znam dokładny dzień zapłodnienia:) A no proszę to godzinę przede mną:) Ale fajnie:) Szkoda, że jeszcze nie mieszkamy blizej siebie:) Ja uważam, że pociąg to bardzo dobre rozwiązanie:) I yczę udanego wyjazdu. Mandziaa no to fajnie, że wczoraj pawia nie było:) MamiK fajnie, że się czujesz pozytywnie psychicznie. Kropka4x4 dobrze, że wyniki wróciły do górnej granicy normy . I napisz jak było na imienienach Chrześniaka:) Najninka ja nigdy nie brałam do samego końca kwasu foliowego. Tylko chyba do końca 3 miesiąca. Ja nie mogę jeść wędlin i mięsa jak go sama zrobię. Kwoka domowa fajnie, że znalazłaś sposób na mdłości i wymioty:) Na mnie niestety to nie działa, bo już próbowałam:( Fajnie, że z Maleństwem wszystko dobrze. No to fajnie. Dwoje chłopców:) Mama Mikołaja oczywiście, że Cię pamiętamy:) Czekamy na Ciebie w Polsce.
-
Kasika no i jak było u Teściowej na obiadku? No i oczywiście masz racje. Dzisiaj już wszystko lepiej wygląda. A w sobotę ciągle z byle powodu ryczałam. Jeszcze nigdy w żadnej ciąży tak się nie zachowywałam:( Elizabetaa no to pychotka była u Ciebie wczoraj na obiad:) Wera no mam nadzieję, że dzisiaj czujesz się lepiej. Rybko co tam u Ciebie? Jak tam Wasez starania?