Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

N-atka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez N-atka

  1. hmmm ja nadal walcze :) z apetytem na słodkie :) raczę się zieloną herbatą z miętą :) bleeee trzeba się przyzwyczaić i potem będzie ok. Tylko muszę pozbyć się wszystkich słodkości - jeszcze paczka markizów mi została :)
  2. mnie boli przy oddawaniu moczu zaczyna się na 1 dzien przed okresem a mończy po ok. 2 tyg. - żadne leki nie pomagały. Ginekolodzy bagatelizowali problem - mówili że taka moja uroda... a interniści odsyłali do gina. Ja właściwie nie wiem czy to cewka czy pęcherz bo mnie piecze, kłuje, boli non stop mam parcie na pęcherz i biegam co 15 minut do toalety. A oddawanie moczu to BÓL nie do opisania. Nawet gdy jestem na lekach przeciwbólowych to przy oddawaniu moczu nie mija :( I tak ok 3 lat się męczyłam... Aż się uparłam i prawie się pokłóciłam z ginem żeby zrobiła mi wymaz na chlamydie ale wyszła ujemna więc dostałam skierowanie do urologa. No i zaczeło się szukanie, miałam cystoskopie i usg wyszedł guz a że wczesniej miałam pękniętą endo no to stwierdzili że to zapewne też endo - i dostałam skierowanie na operację :( tylko musze zrobić szczepienia, prześwietlenia i inne badania. Ale jak uda mi się zajść w ciążę to wszystkie te przyjemności mnie ominą :) Ca - 108 - jezeli chodzi o torbiel jajnika ( bo taka tez mam) to za jednym razem jest a za innym nie ma - wydaje mi się że w zależności od cyklu raz jest większa raz mniejsza( np. jeden gin napisał mi że ma 4 cm a inny że 8 mm w różnych dniach cyklu). Teraz będziemy obserwować czy ten w pęcherzu się powiększa czy nie. Tak naprawdę to nie wiadomo czy ten "guz" jest powodem tych moich bóli... Może z tą dietą będzie ok.
  3. mnie normalnie nie boli - ja to w ogóle jestem dziwny przypadek. Zależałoby mi żeby to się zmniejszyło. I żebym mogła bez problemu zajść w ciążę :) Nic więcej do szczęścia mi nie potrzeba :)
  4. hmmm cukru nie stosuje - tylko fruktozę - może być ? kawa 1 dziennie ale z mlekiem - takie latte - ciężko będzie zrezygnować - bo mam eksp. ciśnieniowy i... - kto ma to wie o co chodzi - cieżko będzie ... ale dam radę :) Wodę ciężko wcisnąć - jak dużo piję to non stop biegam do toalety - w nocy nawet 2 razy :( nie piję alkoholu i nie palę :) z tymi sztucznościami to nawet dobrze, sezon na warzywka się zaczął i wszystko w sklepie jest świeże i pachnące :) zacznę od jutra - bo dzisiaj nie mogłam się oprzeć babeczce czekoladowej i lodom śmietankowym :) Czy coś jeszcze? Bo to nie wygląda tak źle... :)
  5. gabsonik mam prośbę, czy mogłabyś napisac coś o tej diecie .... na pewno jest to gdzieś na forum - ale czytam od 1 strony ... i czytam i coś nie mogę namierzyć. Może pamiętasz numer stronki chociaż...
  6. Nikomu nie życzę endo w pęcherzu :( Dziekuję za info o szczepieniu i ciąży - więc poczekam do okresu. z tym moim endo - jak robili USG to nie była to ciema plama jak normalnie ale niby szara niby nie - cos jak reszta, otoczenie. Powiedzieli mi że to może być endo powleczone tkanką i dlatego jest taki obraz. A i jeszcze jedno, gdy pani doktor wezwała na konsultację innego lekarza i poinformowała go, że miałam pękniętą torbiel. To tamten stwierdził, że to na pewno endo.... powleczone tkanką.... słyszałyście o czymś takim ??
  7. Tak czytałam te materiały na 50 stronie - dzięki serdeczne. O ciąże nie pytałam - wtedy jeszcze nie wiedziałam, że mogę nadal się starać. Przy najbliższej wizycie sie popytam. :) Czytałam, że endo w pęcherzu moczowym jest bardzo rzadka - sama pani doktor mi powiedziała, że jestem ciekawym przypadkiem... żeby jeszcze tak trafić na dr Housa :)
×