 
			 
					
				
				
			popieprzony
Zarejestrowani- 
				Zawartość0
- 
				Rejestracja
- 
				OstatnioNigdy
Wszystko napisane przez popieprzony
- 
	wrr... wiesz o tym, że wybaczać to przywilej władców... W razie czego na Jasną Górę mogę na klęczkach iść w podzięce ;)
- 
	Po co samcowi serce skoro ma penisa? ;)
- 
	wrrr początkujący angielski jest ok, pod warunkiem, że francuskiego liznęłaś trochę ;)
- 
	Czy ja mogę tu wrócić?
- 
	Ech, życie :( Nie da się wszyskiego powiedzieć tutaj. Potrzeba @
- 
	Dzień dobry :) Jestem, ale muszę brykać, proszę za mnie kciuka trzymać. :)
- 
	...albo ja jestem z kosmosu. :( Uciekam. :)
- 
	Naprawdę? :O To dziwna jesteś :P
- 
	wrrr na tropie młodziana serial w odcinkach :) Ja się oddalam do zajęć poza komputerowych, ale będę grzeczny ;)
- 
	Nimfomanka gawędziara :D Do gadania masz didi, do figlowania młodziana. To nie wspólnota pierwotna, że każdy robi wszystko, jest podział obowiązków i funkcji :D
- 
	Nie chodzi co mająw głowach, ale w portkach :)
- 
	...i słusznie wrrr, bierz młodych jurnych ;)
- 
	Naprawdę dużo jest kobiet, które wykorzystują? A dlaczego ja nie trafiam na żadną? ;)
- 
	wrrr najlepiej jest wykorzystywać się nawzajem :D
- 
	Idę po kawę :) ... no bo piwa nie ma :) To na razie, bo pewnie didi stoi za rogiem i płoszę ;)
- 
	No to bierz ;)
- 
	Jakie świństwo? Trzymasz ręce w kieszeni? :P Czy tańczysz na rurze? ;)
- 
	Papierosy są do doopy :P
- 
	Ja pierniczę! 18 maja? To data z kalendarza Majów?
- 
	Nooo jak 40 mln zacznie sobie humor poprawiać chłodzeniem to jedna elektrownia jądrowa nie wystarczy. wrrr nie będę dawał buzi popielniczce :P
- 
	Tak spożywanie alkoholu to jeden ze sposobów zmiany punktu widzenia problemów :) Ale to działa, dopóki krew jest rozcieńczona, potem robi się gorzej.
- 
	O rany :( No nie ma to jak na zielonej wyspie.
- 
	wrr co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Problemy rodzą się w głowie, najczęściej. Spróbuj zmienić kąt patrzenia.
- 
	Jaką trylogię? Nie jestem Sienkiewicz :) Oj tam ze zdzirami. Chodź ptaszyno ucałuję Ci dziubek ;)
- 
	Tutaj wieczorem jakieś straszne rzeczy się działy :)
