popieprzony

No to będę miał koszmary z tym wziernikiem ;) czy zatem mogę poprosić opcję z nocnikiem? ;) Zasada występująca wcześniej niż ciągłe przypominanie o zasadach jest taka, żeby nie pozwalać kobiecie prowadzić pojazdów mechanicznych nic dobrego z tego nie wyniknie :)

Panowie, czy możemy jednak trzymać fason, chociaż to nie w modzie? Sądzę, że porównywanie pięknej partnerki do psa nawet rasowego jest delikatnie mówiąc bardzo mało delikatne, a to chyba urlubione sformułowanie na tym topiku :P Druga sprawa, że po to facet nosi spodnie, żeby sobie w kaszę nie dać dmuchać. Skoro pani nie pasują zasady to nie ma sprawy rozstajemy się i jest po kłopocie. W końcu mężczyzn jest mniej :)

Na 100 stronie świętuejmy :) Poproszę :)

Melissa misja topiku się wypełniła. :) Pozwolę sobie tylko powiedzieć dlaczego. Otóż zdanie wszystkich tutaj zgromadzonych nie ma zupełnie znaczenia. To co ma znaczenie jest między konkretnym dwojgiem. To ich dwoje (a nie troje :P) ma się porozumieć w sprawie granic intymności. Komu to nie przeszkadza niech robi jak mu wygodnie. Nie popieram powstania klubu. :) Czy wszystko w życiu musi być instytucjonalizowane? Dobiliśmy do setki? I co teraz?

topikariusze. Dyskusja przebiega w miłej przyjacielskiej atmosferze i wzajemnym szacunku :) Ale nie o tym miało być. Dochodzimy (!) ;) do setnej strony i nic!. To jak balanga i w gab gin? Oczywiście faceta? ;)

Oj tam! Ja przerywam stosunek, żeby sprawdzić notowanie giełdy i biedakiem nie jestem :D

Dlaczego gorzej? Co pisał Napoleon do Józi, gdy wracał z ze zwycięskiej wyprawy? "Nie myj się" ;) Więc coś w tym jest ;)

Słychajcie bracia i... siostry topikariusze :P mamy cel przed sobą, topik ma 2900 z hakiem postów już niewiele do 3000! Postarajmy się! Na pewno nam się uda (są dwa, na tym topiku szeroko rozwarte). No i z okazji 100 strony proponuję spotkanie w pubie w Wąchocku :) To jak? :)

Liczę, że się dowiem, ale tu tylko o macaniu piszą :P

To nowy sposób na babki! Czy mogę liczyć, że zlekceważy pani ze mną higienę? :P

Właściwie to sięzastanawiam, czy nasze poglądy nie spowodowały trzęsienia ziemi. ...ale i tak życie topiku zakończy się 21.05.2011. Będzie koniec świata.

Cześć zboczeńcy i fundamentaliści :P

Całusy są niehigieniczne :P Wytłumaczcie mi jak można to lubić??? :O

...a swoją drogą czas nie pyta i nie stoi, pięć lat minęło.

Wniosek jest taki, do serca kobiety najłatwiej się dostać zdejmując jej majtki i jeszcze prawić komplementy.

Może ów ordynator odkrył receptę na szczęście? ;)

W kwestii zachowania studentów zakwalifikowanych na kierunek gin. Bo to jest tak, jakby wygrali los na loterii. Nikt nie reguluje cen w prywatnych gabinetach, a zasada jest prosta, trzeba stworzyć miłą, zrelaksowaną atmosferę i pacjentka wróci. Umiejętności, fachowość, trafność diagnozy i rzetelna wiedza medyczna są drugorzędne. Przesadzam? Lekarz po pracy w szpitalu i dyżurach, przyjmuje w gabinecie prywatnym 4 razy w tygodniu. Poczekalnia przypomina poczekalnię dworca kolejowego w szczycie sezonu. I co ma szansę na rzetelną diagnozę? Rozmowa, koziołek, rozmowa. Następna i tak w kółko. Raz na tydzień ma przebłysk wiedzy medycznej i coś niepokojącego odkryje. A tak to sobie babki bez majtek obejrzy i będzie miły :) a kasa płynie szerokim strumieniem. Willa, samochody, dzieci na studiach za granicą. Nie nie zazdroszczę. Mam się nieźle mimo, że babkom nie nadskakuję :P Ciekawych zapraszam do lektury. http://wyborcza.pl/1,75478,9127526,Spirala_zadan.html

Spróbujcie zasypiać jak kochankowie to może pomóc :)

O ile trafiłem na właściwe dane to najmniejszy odsetek raka szyjki macicy jest w Finlandii. Ciekawe jest, że nie zaleca się Finkom badań częściej niż co 5 lat. Może wreszcie ktoś się zastanowi, czy drażnienie szyjki macicy co rok lub 6 miesięcy może mieć wpływ niekorzystny wywoływać zmiany? Może o zachorowalności na raka czy to szyjki macicy, czy prostaty u panów wpływa nie zbyt rzadkie chodzenie do specjalistów, ale siedzący tryb życia? O ile wiem w Finlandii sport uprawia się masowo.

Krooolefna, wyjdź za mnie ;)

Czy miły lekarz, oczywiście mężczyzna, bo jakże by inaczej?! :), ma dobre zamiary? http://praca.wp.pl/title,Ginekolodzy-naciagaja-pacjentki-Ile-musza-im-placic,wid,13082754,wiadomosc.html

Eeee tam kawa, PIWO z rana jak śmietana!

Val naprawdę sądzisz, że nie mamy nic lepszego do roboty niż podrywanie dupć w niedzielę z rana. Jesteś nauczycielką Val? Nie zmienię nastawienia. Mam wszelkie prawo spieprzyć swoje życie. :P

I hate love, my love is hate. Tak jestem popieprzony. Dobranoc

Nie lubię kłótni damsko-męskich :O ale dziękuję za zaproszenie.