ganetka

hej mamusie, Carmen__dobrze ze to tylko gardelko i bez antybiotyku sie obejdzie,zdrowka dla Witaska i dzieki za piekne slowa. Ewcisko i Goniu__testujcie sie;) i zycze WAm oczekiwanego wyniku. Lusiu__oj biedna Ewka,ale moze dobrze postapilas nie dajac tego antybiotyku,pamietam jak moj maly mial angine,to lekarz polecil jak najbardziej plynne jedzenie i i najwazniejsze zeby pic.zycze malej gwiazdce zdrowka. a to co napisalas na temet mojej syt.to wlasciwe podejscie,musze spakowac serce gleboko i na zewnatrz byc power women,niech patrzy i oby cierpial... Shila__tak to moze byc grzybicza infekcja,pamietasz moze kiedys krotko pisala z nami laska ktorej corka to miala i poradzilam jej clotrimazol-masc i po woizycie wlasnie to tez polecil lekarz,sprobuj,moze pomoze Fifiemu. Kochane,nie bede dziekowac kazdej z osobna za to jak mocno angazujecie sie w moje sprawy,ma to dla mnie b.duze znaczenie,wiedziec ze ktos kto wcale nie zna aa wspiera,dzieki wszystkie moje psiapsiolki a moj Beni dzis zostal na ok.6 godz z sasiadka,starsza austriaczka b.kochana istota,ktora sie zawsze ofiaruje z pomoca zwlaszcza teraz,to na spacery to w domu,to obiad przynosila jak widziala jak wygladam w 1 tyg.po tym wszystkim itp,troche sie balam,ze bedzie plakac niby ja zna ale wiecie tak dlugo bez mamy moj mamin synek,a tu wracam do domu(shoppping z kolezanka robilam,w ramach odstresowania)a dziecko spi,sasiadka gazetke czyta i mowi ze byllo super.moj maly bohater:) a ogolnie my ciagle problem z jedzeniem,wczesniej tak ladnie jadl a teraz pol sloiczka jest problem,tak tak sloiczka,bo innego tzn gotowanego przeze mnie(fakt bez przypraw i malo solo)nie chce sie tknac i tak laduja w koszu,zupki ,kremy itp....:(:O. a juz tak bym chciala zeby jadl ode mnie,tym bardziej ze w pl u mojej mamy wszystko mu smakowalo,bo fakt vegety to ona nie zaluje i warzywa nie bio,az niekiedy stracha mialam ze mu cos bedzie takie rzeczy jadl,a u mnie w domu mimo bio skladnikow,dobrych dodatkow i duzo serca ,ktore w gotowanie wkladam spotyka sie to z dezaprobata:(,musze probowac dalej..... u nas chyba zeby sie ruszaja znowu,bo do buzi paluchy,niespokojny i kupy tez luzne..czekaja nas teraz te straszne trzonowe:O a tak wogole to jest maly pozytyw u mnie,ale wywolany tym calym zlem ktore mnie dotknelo,waze 55 kg:):) ale teraz najwiekszy problem ze jak apetyt wroci,to moze byc jojo:(,wiec pilnowac sie trzeba.

Goniu__ja tak mialam,ale roboilam ten wczesny jeszcze przed terminem@ale moja kumpela w odstepie dwudniowym i pierwszy test byl ujemny a za 2 dni pozytyw:),zycze tego co dla Ciebie najlepsze:)

hej kobiety, ale news -Catherine,gratulacje,swietnie,ciesze sie razem z Wami na nowego ziemianina:) Carmen i LUsiu__zdrowka,zdrowka zdrowka dla maluchow,a Lusiu Tobie rowniez dziewczyny chcialam WAm napisac cos dla odmiany optymistycznego,ale dzis kolejny policzek dostalam,w weekend przeprowadzalam z m rozmowe,ze moze sie zastanowi,ze niby chce,dalam mu od wczoraj 22 godz dobe na powrot,a dzis dzwoni i mowi ze on nie wie...ze nie chce wracac aby za miesiac znowu sie wyprowadzic....mam dosyc,dalam szanse,a on ja odrzuca....boli mnie to jeszcze bardziej,jestem rozbita na miliony atomow,jak moze z czlowieka odpowiedzialnego i dobrego meza i ojca zrobic sie taki bezlitosny i bezmyslny potwor:(((((((((((((( a wspomne ze lafirynda ma 13-letniego syna,niezle...... a u nas bez zmian,Beni ciagle na czworakach albo za reke,malo pije mleka i ogolnie oslabl Mu apetyt....ach jakis nieswoj,pewnie ta sytuacja ktora czuje w domu Go dotyka mocno.

Duniu__udanej iprezy pozegnalnej oraz spokojnego powrotu do Twojego domu,tak Kochana,wszedzie dobrze,ale w domu najlepiejj.pozdrawiam. Myszko__udanej imprezy urodzinowej Maji,no i zeby Mama E tez dotarla,pozdrowienia dla WAs Kochane. Annnnnnnna__witamy po przerwie,pisz tu do nas. ZIzu__jestem KOchana co do szczepien,to my mamy termin na 20.08 wlasnie na ospe,rozyczke i swinke(chyba tak tzn.MPM_S)ja szczepie,bo jak juz wczesniej pisalam,ze w razie kiedys cos to przynajmniej wykorzystalam szanse,ale gdy tak sie by zastanowic nad sensem,to podzielam to co napisala Lusia ,przytaczajac wypowiedz z art. domek troche ogarniety,dzidzia slodko spi,wiec i ja ide w piorka za chwile,chociaz nocki mam srednio przespane:(. dobranoc kochane kobiety i niech Wasze rodziny maja spokojna i mila noc.papa

hej kochane moje, przepraszam,ze tak Was zaniedbalam,ale w zwiazku z moja nowa syt.zyciowa,w ubiegly piatek przyjechala moja mama,wiecie tak dla wsparcia i pomocy przy malym,wiec nie bylo jakos checi zasiadac do kompa,wybaczcie,z reszta musialam troche poukladac mysli,ale niestety ciagle z marnym efektem:(,czasem sa dni ze jestem wesola i zyje nowym zyciem,ale za to wieczory sa fatalne,mysle i mysle i rozmyslam...:((((( ogolnie M(tak pisze bo i tak ma na imie marek no i zeby krotko bylo)interesuje sie Benim,codzien sms o tresci-co u Benajaminka?i pozdr.,- ale tyle zaaklimatyzowal sie chyba w nowe zycie calkiem szybko,ja natomiast ciagle nie:(,dzis gdy odjechala moja mama musial przyjechac by zajac sie Malym poniewaz bardzo sie rozkleilam w tym pistym domu,troche pogadalismy potem,ale ciagle jest tak samo,czyli do d... ogolnie Beni,b.pieszczoch,a do tego teraz babcia rozpieszczala ze az strach co bedzie,a gdy juz Maly przeginal,to mowila-anetka,ty musisz Go troche przykracac z tymi wymyslamoi bo ci na glowe wejdzie-,super,ze babcia do tego sama doprowadzila:O maly ciagle na czterech i za raczke,codzien cos powtarza(stara sie)nasladowac slowa. postaram sie teraz cos poodpisywac..... Carmen__trzymam kciukasy,zeby biznes sie wspaniale krecil,wiadomo na poczatku malymi kroczkami,ale napewno bedziesz sobie swietnie radzic,wspanialy pomysl z tymi zaproszeniami dzisiaj ludzie cenia sobie ogyginalnosc(ja nietety nie planuje kiedykolwiek kolejnego malzenstwa,ale planujace nasze mamusie napewno beda zachwycone Twoimi projektami):) LUsiu__moj B.coprawda nie biega samodzielnie,ale tez w butach na zewn.to mu dziewnie,bo o golnie na bosaka w domu "chodzi" Ewcisko__wspanialy urlop,najwazniejsze ze udany,a kasy nie ma co zalowac bo bylo milo,nie jak u mnie w szczyrku ze dom oplacony i wogole a my po 3 dniach z minami smutnymi przerywamy. Fasolkowa Mamo__zdrowka dla Twoich Rodzicow,no nietety choroby wybieraja sobie zawsze zle terminy,aby bylo juz jak najlepiej zycze Tobie i Rodzicom.a niania,no coz dobrze ze znalazla dobry kontakz z Kinga,a taka zlosliwosc ludzka jest ze lubimy narzekac na poprzednika.

Myszko__ z powodu awarii tv,moze tak mily wieczor we dwoje,a w sumie Ty wspominalas kiedys ze planujecie rodzenstwo dla Maji,a wiec moze to zrzadzenie losu;)ten popsuty tv.

Myszko,z tego co sie dran przyznal,spotkali sie w maju po raz nr 1,ale dla mnie to za krotko,zeby doszlo juz do takich drastycznych decyzji,moze trwalo to juz wiecej,brak slow co dla niektorych mezczyzn znaczy 7 letni zwiazek,4 lata malzentstwa,wspolny dom,rodzina i najwazniejsze male dziecko:(.

czesc dziewczyny, Joola__ale byloby super gdyby nam sie udalo spotkac,ja jestem na 100% na tak w Wiedniu,juz czekam na termin spotkania,jakies wspolne lody albo cos:).a co do mleka to Beni zajada po przebudzeniu ok 180ml,a wieczorem 210ml+/-3-4 miarki kleiku albo kaszki,czasem w trakcie dnia jak malo pije plynow to daje zamiast posilku 150ml,ale rzadko,ja daje od 2 tyg.aptamil junior(po 1 roku) Duniu__witaj Kochana!a wiec czekamy na aktywnosc Twoja juz po drugiej stronie wody,a tym czasem rozkoszuj sie ostatnimi chwilami w ojczyznie Catherine__oj,no szkoda ze Twoj M tak dziwnie do tego tu podszedl,ale moze za pomyslem/wpisem Kaszy(Kasza jestes niezastapiona)jakos sie tu do nas przekona. Lusi_no to masz juz na dobre rozpedzona biegaczke,gratuluje. MamoE a wiec pierwsze kroki niech beda te,ktore Alex zrobi pod Wazsym okiem:)

hej, wlasnie mam wizyte tego drania,tzn jest u Beniego w odwiedzinach,ja staram sie juz nie unosic i jestem zewnetrznie obojetna,bo moje nerwy nic nie pomoga na jego glupote:( on juz jest w ionnym swiecie i tego nie zmienie wiec musze odpuscic i tyle. Tunciu__ja nie chce byc powodem do zmiany topiku,ale nie mam nic przeciw:) a wogole widze,ze Twoj M tez ma dziwne podejscie,ej co dzieje sie z tymi facetami,moj taki ideal przez 7 lat a teraz prosze wywinal taki numer,oj rozmawiajcie czesto i obserwujcie swoich M,chociaz moj niczym sie wczesniej nie zdradzil. Beni jest straszny maminsynus normalnie ciagle chce na rece a jak tylko znikne to placze,w tej sytuacji ciezkiej musze Go tulic i sama tego tez potrzebuje wiec nosze i tule,ze az rece opadaja.;) Zizu___Ty swietna filigramowa kobietka jestes,milo Cie poznac na wizji,a Twoja Zuzia(Jozia)zadziwiajace duzo mowi,brawo!

catherine__pieluszki na basem-takie jakby majtasy,u nas sa swim huggies opak.12 sztuk 6euro,ale moja kumpela uzywala zawsze gdy bylo nie ubrudzone 2-3 krotnie,wyschlo i dawaj od nowa,ja tylko w malym baseniku narazie ale tez Malemu zakladalam,ale jednorazowo.

a wiec ruszylam do przodu sprawy... mam wlasne konto,zasiegnelam tez info w poradni rodzica i wyglada tak....ze musi placic dopoki jestesmy malzenstwem za mieszkanie i media,dodatkowo moge skladac o alimenty na mnie i dziecko,nie bede pisac szczegolow bo moze pamieta o naszym forum i nas podczytuje a po co ma wszystko wiedziec,w kazdym razie....jakos sie to wsystko mnie i Malemu ulozy,na szczescie spotykam ciagle teraz tak bardzo zyczliwych i dobrych ludzi na swej drodze,ktorzy mimo ze obcy a czasssem nawet jak dzis urzednicy maja wiecej serca dla nas niz ten dran. w nastepny tydzien prawnik mnie oswieci,ale wyglada nie najgorzej. dzisiejszy dzien pozwolil mi spojrzec bardziej kolorowo w przyszlosc,w ktorej jestem tylko ja i Benjamin-co nas nie zabija to nas wzmacnia.wiadomo troche zainwestowalam zycia w ten zwiazek,ale jeszcze zycie przede mna,widocznie to nie ten ksiaze ,w kazdym razie nie z mojej bajki. a edukacje to tez nadrobie,jak tylko Beni pojdzie do przedszkola bede dalej sie edukowac,znajde prace i rozpoczne zyc pelna piersia,narazie jest wszystko bee,ale karta ma zawsze dwie strony,a ten dupek niech zaluje ze nas stracil..... Joola__niezly tekst z ta czapka i porostem wlosow,az tez sie usmialam. ja w pl wogole dowiedzialam sie ze jestem piiiip,poniewaz dziecko nie dostaje slodyczy,lodow itp,ale ja sadze ze kazdy jest rodzicem wlasnego tylko dziecka i niech sobie je wychowuje jjak uwaza za najlepiej.a ogolnie oburzenie bo beni nie chodzi sam,no straszne to juz jest opoznienie w rozwoju,trzeba do lekarza i patrzyli namnie z tym wyrazem twarzy wiecie...,ojciec nawet awanture robil,ze Benjamina nie zmuszam aby sie odwazyl-no tragedia! A wogole maly zaliczyl chodzik w pl,ja ogolnie nie uzywam,ale sasiadki synek mial wiec mama przyniosla,Beni nie wiedzial o co chodzi,-to tez nie bylo normalne wg ludzi,ale potem smigal na kostce przed domem.

dziewczyny zapraszam ,moze uda nam sie spotkac takim niespodziewanym obrotem spraw w Wiedniu:)

moje cudowne przyjaciolki,dziekuje Wam ze tak licznie sie odezwalyscie na moj wpis,to bardzo pomaga w tej sytuacji,wiedziec ze jest az tak wielu ludzi ,ktorzy chociaz daleko sa tak bliscy. moja rodzina tzn siostra i mama sa zszokowane,zle i zdeterminowane,zwlaszcza sister,ktora atakuje go smsami,mama starala sie wczesniej zalagodzic ale po tym jak sie zachowal przy wyprowadzcze,ze bylo to dla niego takie proste zostawic synka i wszystko,jest wsciekla,historia mojej mamy sie powtarza,ona tez byla zdradzana i ponizana,tylko ze ja nie bede tak tego tolerowac,nie dam sie jeszcze raz ponizyc i upokorzyc temu draniowi.bylismy razem 7 lat,z tego 4lata jako malzenstwo,wydawalo mi sie gdy zapragnelam miec z nim dziecko ze nadaje sie idealnie ,a tu w przeciagu 2 tyg.poznalam jego nieznane mi dotad oblicze. jutro zaczynam cos ruszac tzn teraz najwazniejsze sa finanse,aby Beni moj kochany mial cos zapewnionego,najpierw musze otworzyc wlasne konto bo teraz mamy wspolne(na ktory wplywaja jedyne moje srodki do zycia tj.rodzinne i macierzynskie),potem spotykam sie z doradca rodzinnym ktory powie mi co i jak jezeli chodzi o prawne regulacje-to wszystko jutro,a potem przyjezdza w pt moja mama,wiec bede mogla zalatwiac dalej tzn.prawnik,separacja ,rozwod,najgorsze ze mamy takie same prawa do dziecka,wiec tu moze mi utrudniac,ale moze uda mi sie cos wynegocjowac z nim zeby nam bylo dobrze(dziecku i mnie) dziewczyny,ktore nie sa w formalnych zwiazkach,apeluje nie zmieniajcie niczego i nie chciejcie wychodzic za maz -to nie jest gwarancja na trwalosc zwiazku,zyjcie jak Wam dobrze i kochajcie siebie. ja nie doczytalam co u Was za co z gory przepraszam,ale u nas tyle....Beni nie chodzi samodzielnie,jakos nie moze sie odwarzyc wciaz najlepiej mu na czworakach,fakt prowadzony bydz przy pchaczu radzi sobie swietnie,ale samodzielnie ani kroku,zrobil sie juz malym chlopcem nie baby jak wczesniej,uroslo mu wiecej na czupynce wloskow ,mowi najwiecej po swojemu,czasem chce nasladowac jakies slowa zaslyszane,pokazuje kjaki urosnie duzy(lapie sie za tyl glowy:)),ogolnie jest wspanialy,chociaz po m-cu pobytu u dziadkow,ma problem z zasypianiem i zasypia dlugo walajac sie na sypialnianym lozku,zrobil sie bardzo maminy no i rozpieszczony(przez babcie),ale ja w tej sytuacji staram sie aby spelniac mu te jego chwilowe grymasiki,bo tak naprawdde dziecko przeciez wyczuwa ze w domu jest cos nie tak,ze taty nie ma na wieczor nie ma tego rytualu wieczornego do ktorego byl przyzwyczajony,staram sie mu to wynagrodzic swoja bliskoscia,ale i tak jest inaczej... kochane mamy,naawet nie wiecie jak sie wzruszylam czytajac to co do mnie napisalyscie,jestescie mi b.wazne,znamy sie tak dlugo i tak jak piszecie razem przechodzilysmy trudne i piekne chwile,ciazy i zycia naszych dzieci do tej pory,ciesze sie ze Was mam i bede tu z Wami jak najdluzej sie da,pewnie teraz bede czesto pisac o tym jak sie sprawy z m maja,ale najwazniejsze w zyciu jest przy mnie-moj wspanialy synek milej i spokojnej nocki jestescie wspaniale

wiatm Kochane !!!!!!!!!!!!!!! wrocilismy z pl w sobote,przywiozl nas m,ktory z soboty na niedziele zostal wyrzucony z domu,ale chyba bardzo sie tym nie przejal,poszedl do tej laski z ktora od maja kreci,zabral psa poniewaz ja z benim i psem w bloku to juuz za duzo,niech ma jakis obowiazek,chociaz pewnie jak lafiryndzie belli bedzie przeszkadzac to odda ja bez mugniecia okiem do schroniska,w koncu lossem wlasnego syna sie nie przejal to tym bardziej psa. ogolnie w szczyrku od pocz byl dziwny,maz w koncu po ogniu pytan wydusil,mze juz mnie tak nie kocha,ze niew ie czy ze mna byc i po nitce do klebka,okazalo sie ze kogos ma,tzn.38 letnia rozwodke nauczycielka tu w wiedniu. on jest w 7 niebie normalnie wszystko mu jest oboijetne,nie interesuje go ze zostawia nas,zycie wspolne,dom i najwazniejsze dziecko,on sobie idzie do innej i tyle. jestem zdruzgotana nie potrafie pozbierac mysli,gdyz to spadlo na mnie nagle wczesniej nic nie podejrzewwalam. czeka mnie ciezki czas,mnostwo formalnosci,musze sobie jakies zaplecze finansowe przygotowac i predzej czy pozniej wracam do PL. jest mi ciezko ale wiem ze to koniec:((((((((((((((((( dziekuje Wam dziewczyny za wsparcie w tej sytuacji,a i za zyczenia urodzinowe ktore przeslalyscie dla mojego SYnka(to juz zalegle czasy). chorym zdrowka,urlopujacym sie wspaniego czasu i pogody,pourlopujacym energii bo nast urlop za trooooche....a sobie samej....abym szybko odnalazla sie w nowej zyciowej sytuacji,bo moze teraz jestem upokorzona i czuje sie przegrana,ale za jakis dluzszy czas bede zwyciezca,przeciez mam przy sobie to najwazniejsze-mojego Benjaminka! dziewczyny,ja chyby zmienie topik bo Was tu niepotrzebnie bede zanudzac. pozdrawiam Was wszystkie moje Kochane mamusie! 27.06.2009Benjaminszczescie dla mnie ma Twe imie. 27.06.2009Benjaminszczescie dla mnie ma Twe imie. 27.06.2009Benjaminszczescie dla mnie ma Twe imie.

Kochane mamusie nie wiem co u Was,my jestesmy u moich rodyicow,tzn ja i Beni,w szczyrku 3 dni yamiast tygodnia,ogolnie ydrowi,ale moje malzenstwo wisi na wlosku,nieocyekiwanie moj M mnie zdradzal,napisye wiecej ya jakies 8 ndni bo planuje wrocic w nast weekend do wiednia,a tu net dyiala do d... jestem zdruzgotana i roybita na atomy,wzdawalo mi sie ze oboje bylismz ze soba szczesliwi. poydrawiam Was wsyzstkie,napisye jak bede juy w domu....

Lusiu__mialo byc happy birthday to you...ach te literowki:O,no jestem quuin literowek w koncu:D:O Duniu__zdrowka dla calej ekipy,wlasnie too mam na mysli piszac zeby kazda cokolwiek dala znac o sobie jak juz pisac nie moze,tak jak Dunia krotki raporcik i juz ok. Shila__gratulacje i powodzenia w nowej pracy,a Filipkowi radosnego czasu w zlobku. MamoE__wolny piateczek i prosze jaka pogoda w LOndynie jak na Twoje zamowienie,wiec zycze milego popludnia z Mala i Duza w parku. dziewczyny jak ja bez WAs tak dlugo wytrzymam,wogole to nigdy nie bylam 2 tyg u moich rodzicow no od czasu jak jestem w wiedniu,obym tylko tam z nimi wytrzymala:O ,a jak juz lista zyczen to dopisuje sloneczna pogode i zeby maly sie tam nie pochorowal jak ostatnio. jejjjjuuuuu...spadam.

dzieki tym,ktore szybciutko odpisaly na moje pyt.,czyli po urlopie bede Benjamina przyzwyczajac d ciemnosci,mam nadzieje ze nie bedzie ciezko,bo przesypia nocki, kochane ja teraz z PL pewnie rzadko zagladac bede,jezeli wogole mi sie uda,ale Wy pamietakcie o wpisaniu paru slow od siebie,zeby nasze forum jeszcze zylo,bo ostatnio cienizna :(.ja wracam za 3 tygodnie ok 19.07 powinnam najpozniej sie odezwac,jezeli juz nie z PL. wszystkiego b.dobrego i zyjcie w zdrowku i radosci razem ze swymi pociechami i rodzinami

wybaczcie ,ze ja tak do przodu,ale jutro wczesnie jedziemy do PL,a niechcialabym z tego powodu nie zlozyc zyczen przyszlym jubilatom, KIngusiu,Ewciu,Julio i Dominikuszystkiego co najlepsze na swiecie,zdrowka,radosnego dziecinstwa,pieknego i szczesliwego zycia,rosnijcie zdrowo na pocieche i dume dla swych Rodzicow dla Bartusia -Jagody tez spoznione ...wszystkiego najlepszego mamy wpisu nie bylo w tabelce,a niesposob pamietac kazde urodziny,tym bardziej gdy mama rzadko pisze. LUsiu__happy bitdday to you...udanej imprezki i wypadu....

chyba juz zadna z WAs nie pyta o takie rzeczy,ale ja sie wypuszcze,zeby dyskusje jakas zaczac,otoz... ..Beni spi przy lampce tzw.nocnej,ktora daje dosyc duzo swiatla,chce przestawic na LED do kontaktu tylko,ale nam jakos nie idzie,przy jakim swietle spia WAsze dzeici,i czy wogole przy swietle czy w ciemnosci,??bo nas B. ma dosyc jasno w pokoju. u nas pakowanie,zakupy itp. jutrow zajrze na sekunde ,zeby zlozyc zyczenia przyszlym jubilatom,tzw na zapas. milej i przspanej nocki mamusie!

Carmen__Witus ladnie goni z zabkami innych zebatych;),a przerwami moze tak narazie sie nie martw,z reszta pierwsza wizyta u dentysty rozjasni pewnie duzu w tym temacie,ale poki co dopiero zaczely rosnyc,jeszcze moze to w ciagu kolejnych m-cay troche sie przesunac mysle,no i masz pelne nogi biegania:),swietne uczucie patrzec na takie male "bobo" dreptajace,ale mija ten czas,ja zaledwie rok temu rozmyslalam czy dzien przed terminem,po ktg zostawia mnie w szpitalu,a tu jak z bicza trzasnal ...Benajamin wlasnie nuci sobie kolysanki,ubrany w pizamke-frak i taki juz chlopiec nie "bejbi",dla mnie caly ten rok wniosl ogromnie duzo,kazdy etap jego zycia dotychczas byl dla mnie piekny i dawal moc szczescia,jako noworodek,pierwszy usmiech,dzwiganie glowki,piewrsza kaszka lyzeczka,gaworzenie,pelzanie,zabek nr 1,raczkowanie-siadanie i teraz gdy jest juz taki komunikatywny i "samodzielny"....ach melancholijna sie zrobilam.....

Milenko,slicznotko Ty nasza:),wszystkiego najlepszego,beztroskiego,wspanialego dziecinstwa,szczesliwego i pieknego zycia,roznij na pocieche i dume dla rodzicow . Nemezis__bedzie dobrze,oszczedzaj sily i mysl tylko pozytywnie,a Duza napewno sobie poradzi na koloniii,a co wazniejsze napewno nauczy Ja to doswiadczenie czegos dobrego.pozdrawam. Lusiu__no nic nie chce zmienic sie strona nawet na forum od 3 -4 dni,normalnie wieje latem i brakiem czasu/ochoty na pisanie,(u mnie czasem tez).nawet w tym zamotaniu zapomnialam wczesniej pogratulowac nowej biegaczce,brawo Ewka!masz racje dzieci nasze teraz to siedlisko rozkoszy moj tez co dzien czyms nowym zaskakuje,ale ciagle na czworakach,kroczki tylko gdy za rece jest prowadzony,ale daje mu jeszcze czas;),widac ze on pozny starter jest fizycznie(raczkowanie 10m-cy).a co do cybex pallas,to naprawde jest ok,tzn wczesniej (benjamin jezdzi w nim juz od stycznia)byl troche za duzy dla niego,ale teraz Maly swobodnie juz sie w nim czuje raczki na panel daje,a fotelik jest naprawde szybki w montazu i pozycje do spania ma dobra,ja na poczatku kilka m-cy temu nie bylam tak zadowolona bo jak mowie Maly byl za maly,ale teraz jest wyzszy i panel przestal byc trudnoscia. Jasiu__jutrzejszy jubillacie,wszystkiego najlepszego,zdrowka,radosnego dziecinstwa,szczescie niech Ci towarzyszy w kazdej chwili zycia,rosnij na dume i pocueche swoim rodzicow. Fasolkowa mama__to dosyc szybko sie jakas niania znalazla,oby sprostala zadaniu i byla tak dobra dla KInii jak ta wczesniejsza.

AniuP__spokojnego lotu,udanego pobytu w Pl i pamietaj tu o nas Kochana,pozdrawiam i buziaki dla Martuli

Barbaro__zdrowka Tobie i Twojej ksiezniczce i pisz tu do nas,pozdrawiam. Lusiu__o nastepna jubilatka z mamus nam sie tu szykuje,a potem kolejna imprezka urodzinki Ewki,super imprezowo macie:). Mantraelle__oj to macie sajgon,ale to dla duzego wielka zmiana a co dopiero dla takiego malutka,nie dziwne ze wypadl z rytmu i nie moze sie przestawic,zycze zeby sie jak najszybciej oswoil z nowym czasem i otoczeniem.a co do 11-14 lipca to tez da sie cos wymyslic w szczyrki moj mail aneta.gawecka@chello.at,a moze gdyby to spotkanie w Krakowie wypalilo to tam sie spotkamy,a jezeli nie to szczyrk 11-14,podam Ci na maila tel to wyslesz smsa czy cos.:) Ewcisko__tak byc moze te plesniawki przeszkadzaly Wiki zajadac,oby szybko poszly w sina dal. na razie ,lece bo kolezanka zaraz na kawke przychodzi,a Beni spi:) Julio__wszystkiego najlepszego,zdrowka,szczescia,beztroskiego dziecinstwa i wszelkiej wspanialosci w zyciu

Majeczko kachana wszystkiego najpiekniejszego co moze Cie spotkac tylko na swiecie,szczescia,radosci i zdrowka,rosnij i zyj pieknie,badz duma dla rodzicow,a oni niech beda Ci zawsze najlepszymi przyjaciolmi Jool__to mialas niezly wycisk w Twoje swieto tylu gosci obsluzyc,no to juz napewno kilka kg w dol z tej okazji;),a serio to dobrze ze sie wszystko udalo i skonczylo(pewnie dzis padasz z nog),szkoda ze jednak restauracje odmowilas,ja nie libie gdy do konca czlowiek nie wie kto bedzie,ale coz tak to czesto jest:O,moze chlopcy cos specjalnie dla Ciebie znowu wymysla,zebys odczula ze to tylko Twoj dzien-prezent,juz nie raz Cie M zaskoczyl prezentem:),ja obstawiam ze kiedy najmniej tego bedziesz sie spodziewac cos Ci przygotuja,zobaczysz. a co do spotkania w Krakowie,to nie tylko Lusia ,Dunia i Ty ,bo jezeli to bedzie w przedziale28.6-8.7,to ja tez reke w gore unosze na taaaak!moze poprostu na maila wysle Ci kiedys moj nr tel,to sms czy cos wyslesz a ja oddzwonie jak cos z laskami uzgodnicie,bo ja w pl to mam nie do konca dobry dostep do netu,tylko gdy siostra mnie dopusci,a jej laptop stry i dziala jak traktor,wiec bede tu rzadko zagladac pewnie w tym czasie. 30.6,tez nie moge ,bo mama ma imieniny,moze pierwszy weekend lipca,np sobota albo piatek,no nie wiem co uzgodnicie,ja postaram sie byc:) Catherine__rozkoszujcie sie tym czasem,a chwila bez Malej dobrze zrobi Wam rodzice,w koncu tak rzadko Laura widzi portugalska rodzine,milego pobytu.

Olenko,wszystkiego najlepszego,radosnego dziecinstwa w zdrowku i beztrosce,zabawnej mlodosci oraz szczesliwego i pieknie przezytego doroslego zycia zyczy ciocia z netu i Benjamin,a dla rodziccow aby OLa rosla zdrowo dawala Wam mnostwo pieknych chwil. AniuP__straszne,musialas byc pewnie wszoku,nie obwiniaj sie ,wiadomo czasem nawet najlepszej mamie zdarza sie cos takiego,nasze dzieci sa nieprzewidywalne,dzieki Bozi wykaraskala sie z tego obronnna reka.zdrowkaWam obu kochane. Lilianko__a moze taki maly basenik z palakiem zabawek najpierw np w ogrodku/na balkonie,troche wody i niech sie pluska,my mamy i B.ma ubaw po pachy:) Takietam__naszym dzieciom potrzebne sa pampersy na basem/morze,tzn swim pampers,takie jakby majteczki nie przepuszczalne;) MamoE i Kasza__swietnie,ze i WAm udalo sie spotkac,zazdroszecze,a w wiedniu ja sama w okolicy z forum:O Myszko__jak tam leci czas z tesciowa?podczytujesz,?czy Ty wlasnie jakos teraz nie mialas do Pl jechac?pozdrawiam serdecznie milej niedzieli,B.opuscil przedpoludniowa drzemke wiec z chlopakami wybieranm sie na spacer przed obiadkiem.wszystkiego b.dobrego dla WAS mamusie i smyki.