Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ganetka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ganetka

  1. Lusiu79__my mamy cybex pallas!!!!jest bardzo dobry,fakt na poczatku troche dziwny jest ten panel zamiast pasow bezp.ale nasze dzieci juz bardzo wygodnie moga w nim podrozowac,w testach jest w czolowce jesli chodzi o bezp dziecka,polecam!!!!!!!!!!!!!!!!
  2. Catherine__swietnie,ze ksiezniczka zdrowa,teraz na przeszkodzie do imprezy nic nie stoi:),alez wy bedziecie miec gosci,ohoho...u nas ze wzgledu na brak miejsca rozne kombinacje sie stosuje;). zycze udanej soboty,zeby jednak byl griil,dla ciebie mniej pracy,a wszyscy beda zadowoleni,bo grillowe nmeni wszystkim pasi.
  3. MamoE__nie,ja wcale ich nie chce pic tylko tak pytam z ciekawosci,a noi w pl bym miala problem z glowy bo wygodne;),a mam prosbe w takim razie,przeslesz mi njakis link,co do menu jakie zajadasz,bo niby znalazlam w sieci ale tak z pierwwszej reki co i jak to by bylo extra. pewnie psycha Ci teraz ze szczescia szaleje,i czujesz sie atrakcyjna,ach super!:)ja juz hormony zbadalam w zeszlym tyg.i sa ok,wiedc postanowilam wziasc sie za diete konkretnie,tylko sie zastanawiam bo ta south beach dopuszcza warzywa w 1 etapie a dukan nie,czy sie myle?bo bedzie mi ciezko 2 tyg tylko proteiny. napisz kochana cos na ten temat jak mozesz.a jak metabolizm(tzn mam na mysli wc,bo w sumie zero blonnika jemy ,u mnie srednio:/ Lusiu^__to ja chyba tez sie skusze na ta podrobe maclarena:),bo my ze spacerowka to tez nie zawsze i wszedzie,no i maly pewnie juz nie za dlugo w niej pojezdzi,ja tak mysle pozytywnie do wiosny. a Ewka moze nie czuje jeszcze rytmu,ale za to ma inne walory,sprytna i rozgarnieta to chyba ona jest:D u nas wicher,wiec spacer krotki byl,jak to spacerem nazwac mozna,cos mialam zapytac Was i mi ucieklo,bede zapisywac sobie chhyba a potem pisac;) Carmen__gratulacje pierwszych zebolkow,czyli jestem od razu gryzonik,bo u na szaczelo sie gryzienie rzeczy dopiero jak gora poszla w ruch. MamoE__jeszcze raz pisze.....ale Ci zazdroszcze,kochana,to teraz musisz super wygladac. Joola__bo my to mamy w genach multitasking,a faceci to zero wyobrazni,oni tylko na jednym skupic sie moga,a z reguly na tym co dla nich jest wygodne;)
  4. wlasnie doczytalam MamoE__z Toba jak najbardziej,tylko ciezko nam bedzie sie zgrac;) wspolczuje nocek i placzu Alex,a Ty potem do pracy jeszcze, bo ja to w domu to co innego. ale suuuupeeerrr Ci waga leci ,jejku,no wprost oszalamiajace,ale extra:D,gratuluje!
  5. Shila__powodzenia w rozmowie z szefowa,zeby bylo tak jak tobie najbardziej pasuje.ciekawe jak Fifi zaadoptuje sie z zlobku juz czekam na oips Twoj tego wydarzenia. Mamo E__czy Ty w swojej diecie,mozesz pic protein shakes? ja zaczelam od piatku dieta south beach,dla mnie podobna do dukana i wlasnie nie wiem jak to jest w tej kwestii shake'ow. a jak tobie idzie?,Ty pewnie juz luzik sobie zajadasz owoce i jogurty itp,zazdroszcze.;)
  6. Czaruniu;jesli nas czytasz to ... wsystkiego najlepszego dla Wiktorii. AniuP_fakt,Kochana z tymi naszymi "chlopkami",oni zawsze sa bardziej zmeczeni niz My,amy co, caly dom na glowie,dziecko wychowac,nakarmic,opiekowac,uczyc zycia,ja czasem to juz nerwa konkretnego dostaje,niby M wie ze to jest tez wysilek i ie lada praca,ale to zawsze on jest bardziej zmeczony,no ja to tam siedze w zabawkach z amalym albo na spacery chodze i tylke,ach ci faceci,czasem trzeba nimi wstrzasnac i powiedziec co sie o nioch mysli:D:D. Dada-dada__z tym jedzeniem i wyprobowywaniem nowosci to wlasnie od dziecka zalezy duzo,ja np.teraz czesciej staran sie cos gotowanego ode mnie malemu zaserwowac,miesko bio i wogole,a u efekt taki ze jezykiem wypycha,pluje albo w lyzke reka uderza,a kuchnia cala zapackana jak np u nas w sobote,:/ u nas bardzo zmiennna pogoda,slonce,deszcz na przemian a dzis jeszcze siny wiatr,nawet spacer sie porzadny nie da zrobic,aja do miasta dzis chcialam,eghh:(,oby od jutra -1 czerwiec jakos sie to diametralknie odmienilo,bo za tydzien jedziemy na 2,5 tyg do PL i jak bedzie taka aura za oknem to sie tam zamorduje na wsi u rodzicow. Kasza__wspolczuje i jednoczesnie przypomniala mi sie nasza przaeprowadzka do wczesnniejszego mieszkania w wiedniu. wszyscy sie zobowiazali,przyjedziemy i pomozemy,i co iw przed dzien przeprowadzki nawet nasi zaznajomieni sasiedzi do Pl na weekend wypruli,dobrze ze to nie byly jakies meble(bo te byly prosto ze sklepu na nowe mieszkanie zdostarczone)ale inne male rzeczy typu ciuchy,rzeczy kuchenne i inne mniejsze rzeczy domowe,byly tylko na naszych barkjach a mieszkanie bylo na 5 pietrze bez windy,wiec coz,lipiec upal jak......,a my rundy w gore i w dol,naszym wtedy malym samochodzikiem wszystko sami przewiezlismy,ach...ci znajomi ktorzy niby mowia ze oni zawsze pomoga i sa do uslug,na kazde zawolanie...dla mnie pic na wode...jest takie powiedzenie smutne,ale prawpdziwe.."umiesz liczyc,licz na siebie".
  7. a teraz dalej... wszystkim dzieciaczko,ktore sie troszke pochorowaly zdrowka Zizu___Ty sie nie obwiniaj za ten wypadek az tak,ja wiem ze kazda z nas upatruje wine w sobie gdy cos podobnego sie zdarzy naszym dzieciom,u mnie np.w czw.Beni stanal przykomodzie w jego pokoju,a tam zaraz jest sangenic kosz na jego pampy zuzyte,ktory Go ost b.interesuje:/,chyba wlasnie chcial do niego przejsc,no i zakolysal sie i chial do niego i bam,upadl na wznak,uderzaja o kant komody,efekt guz z boku glowy i na luku rbwiowym,ale juz zeszlo mu. niestety teraz najgorszy czas wlasnie,nasi mali odkrywcy wyprobuwuja nowe mozliwosci,itp itd i tu takie bolesne doswiadczenia podobno sa zaprogramowane(ale w teoriii jestem zuch mama,a w pralktyce ,eycze i tez sie obwiniam). Kochane,dzieki za zachwyt moim menu,fakt bylo pyszne i moze niecodzienne,ale wlasnie ja lubie niecodzienne,inne,niekoniecznie tradycyjnie polskie jedzonko pichcic,fakt od czasu do czasu jest u mnie bigos,schabowy z ziemniakami i jarzynowa salatka,ale czesciej kuchnia srodziemnomorska,salatki czy specjaly alla italiano:):). Goniu__podajmy sobie rece....u nas tez nadal zebole sie pchaja,mamy jedynki i dwojki na gorze i na dole,myslalam ze troche odsapnie moj biedaczek a tu od nowa,placz r przez sen,sliny,odparzona pupa itd,i co..i ida kly najwyrazniej,juz bardzo blisko sa:(,powodzenia i przespanych nocek oraz aby Mala malo przy tym cierpiala.
  8. ,witam poniedzialkowo,zczytalam co napisalyscie i postaram sie cos poodpisywac w koncu;) MamoE__nie dosc ze jestes osoba z ktora mozna konie krasc(przyslowiowe),madra,dowcipna,kochana to teraz jeszcze mobilna!!!:):) gratulacje Kochana!!!!!!!!!!!ja ciagle jeszcze na lasce M w tej sprawie:(,ale w najblizszych latach musze sie i za to zabrac,chociaz powiem szczerze ze do kolka mnie jakos nie ciagnie:(. juz Tobie i Myszce zazdroszcze wspolnego opijania,achh...moze tak do Wiednia zagladniecie...:).milego tygodnia i udanego babskiego wieczoru z Myszka. CArmen___czyli jest nadzieja na pojednanie,wspaniale,oby sie WAm udalo. Myszko___uchhh....odwiedziny tesciowej in spe powiadasz,no to zycze anielskiej cierpliwosci i aby minal milo ten wspolnie spedzony czas.ps.Twoj M pieknie sie zachowal,ja obchodzilam 9 maja dzien matki jak i MamaE,moj M zrobil mi filmik tzn ze zdjec na komp,pt.ja i mama,zgrana para"...,taki przeglad od tuz przed narodzinami B.poprzez kolejne m-ce,az sie wtedy poryczalam,i postcard w formie puzzli"the best mom in the world",a maly trzymal kwiatki malenkie i prezencik,ach slodkie,te nasze dzieci,a i M sie spisali,brawo!! moj Beni tez b.taneczny,krecic pupa w rytm to juz od 3 m-cy robi,a teraz glowa i nogi tez w ruchu gdy muzyke slyszy:D
  9. Shila__teraz dopiero dokladnie przeczytalam....gratuluje pierwszych kroczkow Filipkowi,super,to radosc w domu ogromna:) Shila,Dada-dada__wspolczuje nadchodzacej niepewnosci zwiazanej z wielka woda,zycze WAm i Wszym bliskim aby WAS ominelo. Kasza__co do tych blizniaczek promotora,to nasuwa mi sie mysl,ze czasem wlasnie tacy wydawaloby sie madrzy,inteligentni ludzie,postepuja jakby byli niespelna rozumu,jak mozna tak konserwowac dzieci,a potem bidulki beda chorowac ,ja tego sobie nie wyobrazam nie wychodzic z dzieckiem,ja staram sie od poczytku codzien,wiadomo czasem gdy b.zimno,leje ciaglke deszcz to odpuszcza, ale max 1-2 dni,a potem heja na powietrze.
  10. ejjj.....ale wale literowki,az szkoda poprawiac bo tyle tego jest:/:/:/
  11. Carmen__to smutne,ze jeszcze nie odnalezliscie nici porozumienia,to czasem tak jest ze wlasnie po stracie bliskiej osoby(matki w tym wypadku)ludzie staja sie nieprzystepni,zli na wszystkich innych,ze akurat to jego spotkalo,kazdy przerabia zalobny czas w inny sposob,mopze Twoj M potrzebuje czasu,zeby zrozumiec,oswoic sie z mysla utraty. ja ciagle wierze ze odnajdziecie droge do siebie od nowa,ze zdarzycie zanim cos sie wypali,wspolczuje Ci ze musisz tegon doswiadczac i Maly Witasek przede wszystkim,achh:(:(,zycze Ci zeby znow zaswiecilo dla WAS slonce i w trojeczke byli szczesliwa rodzinka razem,chocby na koncu swiata,ale razem,pamietam ze kiedys wspominalas o tym ze chcecie miec drugie dziecko,wiec zycze WAm aby plany wkrotce jednak sie spelnily,myslami jestem blisko Ciebie,wiem ze musi byc Ci choleQnie ciezko fasolkowa Mamo__wotaj nam Kochana,oj nie ladnie nas tu tak zostawiac:(,oby teraz czesciej udawalo Ci sie tu do nas zagladac:),prosimy raz w tygodniu z kawka,troszke relaxu od codziennosci na naszym cafe;). Annnnnnna__wspolczuje,ale sytuacja rzeczywiscie jest nieciekawa,u moich naszczescie tylko piwnice zalalo,oby u Twoich rodzicow odeszlo to paskudztwo w sina dal.pozdrawiam i sily oraz wiary zycze.a co do tego mojego sformulowania pyt,to wybacz ale czasem gdy sie spiesze pogubie chyba mysli i wtedy tak bez sensu brzmi. my po bilansie tzw.rocznym,oraz szczepionce na zoltaczke(lekarz stara sie aby jego pacjenci przed okresem urlopowym ja otrzymali),maly troche poplakal u niego,ale na poczekalni byl gwiazda,wsrod rodzicow i dzieci:D,ach komunikatywny po mamuni;):D.u nas gorne jedynki obie lopaty stoja,a druga dwojka na gorze tez niesmialo spoglada,maly podciaga sie na wszystkim w gore,a stoi przy wszystkim,w kojcu lazikuje sobie w kolo,a w lozeczku przed spaniem niekiedy godzinny aerobik odprawia:O. Joola__pytalas KOchana co serwowalam gosciom,otoz,bylo danie glowne i deser. losos w ziolach na makaronie tagliatelle o smaku chili z sosem cytrynowo-rucolowym,a na deser,gotowy ;)biszkopt z masa z bitej smietany a na wierzchu truskawki,to podane na lustrze musu truskawkowego,mmmmm...pycha,powiem nieskromnie. a coppenrath&wiese,dla mnie zawsze bardzo dobry wybor,ale tym razem tylko biszkopt byl gotowy:D:D.w kazdym razie sprostalam gosciom,bo byli troszke mile zaskoczeni gdy zobaczyli zarelko,i oto chodzilo:D:D:D.
  12. bylismy dzis na bilansie i oto nowe wymiary mojego Ksiecia:) Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54......... ................... Fasolkowa mama...Kinga....21.05....3350/54..........8//5...10kg//78 lilianka09.........Malwinka..21.05....3600/56..........5 / /7.. .7150//72 zizu77.............Zuzia......21.05....3330/56.........11 //20..9500//73 Carmen37........ Witold......23.05...3500/55.........6/9.....8540// 70 Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85............Natalka....24.05.....3300/55......6/7 .....6970 /70 Dunia77............Jaś.........24.05....3465/51...... ...9/0 ....12kg/79 czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michałek....01.06....3380/56...... . ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// Biała_czekoladka..Kubuś.......08.06....3140/53.......9 . .9360//73 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/........10/2 0. ..9.000//73 Anaconda_a.......Magda.......11.06....4100/59........5 /15.....///8500 tuncia.............Mateusz.....11.06...2980/51........9/ .......9400/74 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57......10/1....10400/79 AniaP..............Martusia.....13.06....3310/50....10//14 . .10660//76 Ewcisko............Wiktoria...13.06....3270/57..... .9//25....8600//73 Shila2.................Filipek......14.06....4240/58.... 8/21.....12350/79 Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.......... .... ..6300/66 takietam............Antosia.....15.06...3090/51.......8/ 9.......10220/72 jolaa.................Kubuś........15.06....3850/58.... . ...7//05..9500/76 annnnnnna.........Michał........16.06....3360/??......8 / 12......8880/73 Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .10//7.....9.3//76 gonzallo.............Jaś...........17.06....3550/55.... . ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51.....10 ....9.750//77.5 Mama E...........Alexandra...19.06....3526/53...........7//1... 8700// myszka79...........Maja.........21.06....3212/51.......10 /00.....11000/ 72 kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369......Bartek........23.06....3600/58........0// 28..8300/68 nemezis2682.....Milena......24.06.....3300/54....... 10/02....8900/76 Sztorm..............Jaś..........25.06.....3550/56..... . 10/5 .. ..10/75 ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka.........Benjamin...27.06.....3500/51....10/29.. ...10/76 wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......3 //0....5970// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 7/16 ...9000//74 kolorowymotylek..Julia........08.07.....3458/54.......6/ .9200.....//73. attillaMama.......Wiktoria ........ ......3250/ ............./.....8700//73
  13. Tunciu__o Matim-swietna wiadomosc,to nznaczy ze jest duza szansa na to ze bedzie chodzic:)a co do Nikosia,to czasem tak bywa ze dzieci dlugo nie ruszakja z mowa,zwlaszcza podobno chlopcy,synek mojej szwagierki mial 3 latka i tez slabo mowil,a potem po wizycie u logopedy ruszyl z piekna mowa i teraz jest bardzo wygadanym dzieckiem,az czasem sliuchac juz sie nie chce bo opowiada niekonczace sie hidstorie,zycze zeby WAm sie wszystko pozytywnie poukladalo.
  14. ojj dzis rano wyslkalam 3 razy post i mi wcielo:( a chodzilo mi o zalegle zyczenia i te dzisiejsze:O a wiec Zuziu,Witasku,Tymusiu___zalegle ale szczere zyczenia urodzinowe wszystkiego co najlepsze i najpiekniejsze aby WAs spotkalo w Waszym zyciu,zdrowka,radosci i beztroskiego dziecinstwa Natalko i Jasiu__wspanialego dziecinstwa,szalonej i zabawnej mlodosci oraz szczesliwego doroslego zycia!!!Benjamin tez dolacza sie do zyczen i zyczy Wam HAPPY BIRTHDAY!!!! a dla wszystkich mamusiek,ktorych dzieci juz sa prawdziwymi roczniakami wszystkiego najlepszego dla WAs,WAszych pociech i Waszych Rodzin ja tak na szyblkiego odpisuje bo dzis dosyc spacerowy dzien mielismy i padam z nog,u nas wyszlo slonko i weekend dlugipiekny (do dzis M w domu) Ewcisko__mam nadzieje ze droga byla spoko i pobyl bedzie udany Duniu__milego pobytu u tesciow i jeszcze raz 100 lat dla Jasia Goniu___mam nadzieje ze Emilka juz jak nowa i zdrowa AniuP_a ty kochana jak samopoczucie?hmm,tescik...wiesz ze jak przeczytalam objawy to to mi przez mysl przeszlo-test ciazowy!zdrowka zycze Ci kochana. Kasza__przeproowadzka?a wiec zycze w miare szybkiej i bezproblemowej,pomaga WAm ktos?macie jakis woz?powodzenia. Joola__oby juz teraz bylo sucho i wszystko jakos w miare szybko doszlo do dawnego stanu wszytkim,ktorym nie odpisalam wielkie Mamo E__jeszcze mi sie przypomnialo,ze napisalas..ze masz tez wiele mniej pozytywnych cech.....Kochana,przychodzi mi tylko jedno zdanie na ten temat,(moja mysl):)........TYLKO ANIOLY MAJA ROWNE SKRZYDLA!....dla mnie jestes bardzo pozytywna osoba,a kazdy z nas ma zle cechy ....tylko anioly maja rowne skrzydla:D:D:D...niezle co... milego wieczorku kochane mamy,moj Beni jz spi wiec ide pogapic sie z M w tv:)
  15. Kinguniu i Malwinko-wszystkiego najlepszego i najpiekniejszego dla Was dziewczynki Kochane w dniu 1 urodzinek,rosnijcie zdrowo i badzcie duma i pociecha dla swych rodzicow Fasolkowa mamo i Lilianko__dla WAs to jakby tez Wasze swieto,pirwsze urodzinki coreczek,wiec zycze WAm Kochane ,wszystkiego najlepszego dla Was i WAszych rodzin. dzis juz wiecej nie dam rady napisac,bo padam a jeszcze chce popedalowac na rowerze:),jutro mam znajomych na kolacji,ktorzy naleza do wysokonosych,wiec dzis juz czynilam co nieco cudow;),nawet deser w polowie gotowy(poszlam na latwizne,wybacz Joola:)),a jutro mam nadzieje ze moje menu im posmakuje,w sumie robie to co umiem:D:P. dobranoc kochane mamy i smyki!
  16. czesc z ranka,zagladam bo czekam az Maly sie wyszaleje w lozeczku i padnie na mordke (serio tak pada);), MamoE__wczoraj jakos bylam przekonana ze do Ciebie napisalam a tu chyba tylko bylo w myslach:(,Kochana to co napisalas o zyciu,kregu ktory sie kreci i ze osoby ktore odeszly zyja w nas bylo,wspaniale,przepiekne i glebokie wez sie przeprowadz moze do Wiednia co,w koncu moze udaloby mi sie tu znalezc jakas przyjaciolke od serce:) kochana Ty to powinnas byc psycholopgiem albo kims z dziedziny socjologii,normalnie Twoje posty czasem to az dech zapiera jak madre,proste,a zarowno glebokie filozoficznie,a jednoczesnie zyciowe,kobieto wspaniala,nie dosc ze podziwiam jaka pracujac matke dwojki dzieci,to teraz i to ze jestes tak myslaca osoba Joola__co za ulga ze u Coiebie sytuacja juz troche lepiej i ze w miare bez wiekszych szkod,a co do rzadzacych i ich zachowania w sytuacji to poprostu jest parodia jak piszesz,wlasnie na tym polega caly ustroj w Pl,ze zamiast zajac sie sprawami zwyklych ludzi i terazniejszosci,dla nich najwazniejsze jest pokazac sie na miejscu tragedii,zeby wyborcy widzieli,a potem zastanawiac sie co by bylo gdyby 10,20 laT temu cos zdarzylo sie inaczej,ehhhggghh,tak naprawde jeszcze daleko naszym wspanialym rzadzacym do tegop by umiec rzadzic:/ wiatm nowa kolezanke:),ale dziwny ostatnio wysyp nowych forumowiczek mamy. milego dnia,pewnie jeszcze zagladne,ale chcialam napisac tylko Mamie E,bo w nocy mi sie uzmyslowilo ze tego nie zrobilam. Annnnnnna__cos ostatnioo cicho od Ciebie,jestes? Barbara29__a jak u Was leci przed wielkim dniem? Fasolkowa mamo__szykujesz juuz party?podczytujesz nas Kochana,co u Was? Biala Czekoladko__a Ty tez juz dluzszy czas milczysz,jestes z nami ?
  17. witam wieczornie,:) dziewczyny dzieki za slowa wsparcia,sytuacja nabrala nieoczekiwanego zwrotu tzn. babcia miala miec dzis operacje/guz na trzustce-diagnoza/ i operacje dzis o 12 ej miala,ale okazalo sie ze ten guz to kamien na woreczku zolciowym(przez to tez byla zolta co zrodzilo podejrzenia zoltaczki i z takim objawem wyladowala w szpitalu),wiec nie taki diabel straszny,mama i wujek ciagle mnie informuja i sytuacja narazie zmierza do szczesliwego zakonczenia,wybudzila sie i ma sie dobrze,dzieki Temu na gorze,ktory jest Wielki! a swoja droga to niezli lekarze co nie,az sie wlos na glowie jezy,zeby w takie rece sie dostac,ale na szczescie diagnoza okazala sie nietrafna:),jestem szczesliwa,chociaz ta powodz i zalana piwnica u rodzicow,oraz to co widac w necie jest baaardzoo smutne:( sloneczko zacznij dzialac,a kran cieknacy ciagle z gory nareszcie czas naprawic/zakrecic. Joola,Sztorm,Pimach__jak u Was z woda?,zycze aby w koncu zaczelo sie poprawiac Nemezis__dobrze ze uroczystosc udana,czyli spisalas sie na medal mama:),jeszcze tak calkiem szeptem...gratuluje Wam,zycze aby nadchodzace miesiace byly tryskajace szczesciem. Myszko i Duniu___no to zdroweczko;),a do tego obie do ksiazek ciagnie,hmmm;) Duniu__nie no teraz to juz wogole mi zazdrosc tego Twojego ogrodka-jeszcze konwalie,kocham wprost,a tak dawnoich nie wahalam:(,a swoja droga na focie jednej to pewnie przy Twoim wypielegnowanym ogrodku,widac ze jest na czym oko zawiesic. zycze,aby dzieci kazdego dnia wiecej slonka ujrzaly. Myszko__zazrdoszcze tych 22 st i slonca,bo u nas dzis nawet spaceru nie dalo sie zrobic,wiatr silny i zimno,brrr,a mowia ze Londym o pochmurny,a wieden taki przedsmak italii,a tu lipa:O Zizu77__oj goldenka macie,wiec podajmy sobie rece-pelne siersci;P,u nas jest doslownie koszmar juz nie wyraboiam,co dzien jade na odkurzaczu a juz 10 min po tym sa zbiory wlosow,normalnie slow juz brak,ale to spojrzenie sarnie i miekne. a macie suke czy psa?strachliwy?bo nasza tak,boi sie kazdego psa czy duzy czy maly,rozklada sie w pozycji-poddaje sie nawet przed maltezerem:/,a gosci wita bardzo szturmujaco ewcisko__tak mamusia zawsze chce najlepiej i czasem wlasnie przedobrzy,wg mnie tez troszke za czesto,to w sumie powinno byc 3 godz mniej wiecej odstepu,bo zglodniec wtedy zdazy,moze zycznij powoli wydluzac o 10-15 minut te przerwy miedzy jedzeniem i moze wtedy zje wiecej a rzadziej,wiesz to jak popyt i podaz troche tez jest;). Lusiu__zdrowka dla naszej panny Ewy Goniu__biedna mala siezniczka,mam nadzieje ze to tylko jakis malosensowny wirus czy cos,oby tak bylo.zycze WAm dobrej nocy aranoi zeby po przypadlosciach u Malej sladu juz nie bylo,ale jezeli by jednak dalej trwalo to moze warto do pediatry zajrzec wtedy. zdrowka zdrowka,zdrowkaEmilko! a u nas dzis nie dosc ze stresa na pocz a babcie mialam to jeszcze Beni marudzil na calego,to te zeby tak mu popalic daja,juz prawie druga jedynka gorna jest widoczna,ale nawet szczoteczki do szorowania zabkow nie chce wpuscis do paszczki,jesc tez srednio,dopiero jak zglodnial to obiad zjadl w sumie ja juz z kisielem na deser mialam stratowac a tu obiadek mniam:),w tym miejscu podziekowania dla Ewcisko za przepis na kisiel,Malemu smakuje ze az krzyczy z zachwytu:D. Kasza__ale Pandita to dba o linie:D,jeju szczebiotka jak ptaszek zajada,a doi tego taka wysportowana,a i tyle smakow juz zna. no mama to czeka Cie gotowanie potraw azjatyckich w Europie:D.tylko czy Malej bedzie smakowac gdy nie od taty bedzie,moze jak Gonia proponowala,doprawial zwykle potrawy nasze tymi hinduskimi przyprawami,moze sie nie zorientuje:P. dziewczynki zycze WAm spokojnej,milej a przede wszysystkim zdrowej nocki.a dla dotknietych powodzia wyrazy wsparcia duchowego i oby sie w koncu wypogodzilo.
  18. dziewczny sorry,ale troche myslami jestem gdzie indziej i ucieklo mi co jeszcze i komu mialam napisac.:/ Zizi77__zdrowka dla tWOJEJ ksiezniczki Goniu__powodzenia przy kolejnych staraniach:) oj faceci,Twoj tez zdania ze zrozumiale ze mamy robia wszystko przy dziecku,moj do nie dawna jeszcze sam sie garnal ,ale teraz co raz czesciej musi dostac rozkaz-WYKONAJ! dziewczynki jestescie Kochane,kazda z WAs,dzieki za to co napisalyscie wiem ze faceci sa z innej gliny,ze my bardziej rozbudowane mamy mozgi i jestesmy bardziej kreatywne,oni sa prosci,dlatego czasem walna cos nad czym nawet glebiej sie nie zastanowia,jak to druhga strona odbiera,a szkoda,ale coz,sytuacja opanowana,chlop dostal nagane i obiecal poprawe:D,ale ja pamietliwa jestem niestety wiec zycie mu umile;):P:P u nas wieje,pochmurno a do tego Beniemu zabki kolejne sie przebijaja,wiec wiecie jak to jest:O,teraz gorne jedynki,jedna juz jest prawie a druga ostro napiera,wiec w nocy byly pobudki,ciezkie zasypianie i marudek.mamy juz dolne jedynki i lewa dwojke,gorna prawa dwojke i lewa jedynke(prawie),bedzie czym mial ugryzac chlebek,bo ja tez bym juz kanapeczki chciala synusiowi serwowac. ide zerknac na blooga na tuncie w nowym image'u i nasze slodkie smyki. dziewczyny podeslijcie jakies pomysly na smaki tortow urodzinowych dla pociech,zeby mogli tez sproboowac. wszystkim zycze sloneczka i zdrowka a szczegolnie myslami lacze sie z tymi ,ktore sa w rejonach zalanych.
  19. :(:(:(:(,to moj nastroj dzis...babcie mam w bardzo powaznym stanie wszpitalu,zoltaczka organiczna,jutro podobno operacja,ale ona nie chce sie tak naprawde zgodzic,jestem zalamana,to niby biologicznie nie jest moja nabcia,bo mama mojej mamy zmarla gdy ta miala5 lat!,a dziadzio ozenil sie poraz drugi wlasnie z moja babcia ukochana,ktora mnie wychowala ,nauczyla piosenek i zabaw,byla mi maprawde b.bliska,tzn jest.mamm nadzieje,ze jakos sie z tego wylize jeszcze i pozna swojego prawnuka(jeszcze nieetety Go nie widziala na zywo),aahhgghh:( moja mama ma wode w piwnicy,dziadzio mieszka nad rzeka tzn jakies 500-600 m od niej i ciagle ich alarmuja ze ewakuacja,straszne i jeszcze to. Joola,Sztorm,___Kochane badzcie dzielne,trzymam kciuki zeby w koncu woda opadla na dobre,przestalo padac,zeby WAsze domy i okolice az tak mocno nie ucierpilly na grasujacym zywiole Lusiu__nie pisz konkubin prosze...jeju to negatywnie mi sie jakos kojarzy,tu jest M i koniec,nie wazne czy na papierku czy nie ,ojciec Twego dziecka,facet ktory jest z Toby i WAs kocha-to M-ogolnie:) Carmen__wspolczuje,wiesz w tym czasie uwazam ze powinniscie sie wspierac tzn chyba powinnas wyciagnac reke w strone M,on pewnie teraz bardzo potrzebuje Ciebie i Witusia,wiem wiem ze znowu kobieta na kompromis itd.ale to wyjatkowa sytuacja. podpisuje sie pod slowami MamyE i Lusi79. Ewcisko__oto co i jak z menu B.(czas 05-1 ha poslizgu) 6-180ml mleka 9-kaszka,owsianka 12-obiadek ze sloiczka,menu albo zupka 15-deserek,owocki, 17.30-mleko 120-150ml 20-210 mleka +kaszka lub kl.ryzow w miedzyczasie 120-150 ml dziennie herbatki niekiedy chrupek kukurydziany,jabluska kawalek lub innego owocka
  20. hej poniedzialkowo mamusie:) MamoE__weekendzik pracowity,ale zazdroszcze takiej mozliwosci ze wogole jest tzn ogrod,my w mieszkaniu i powoli zaczynamy planowac jakis szeregowiec z ogrodkkiem,ale to marzenia narazie,chyba ze M w lotto wygra:P AniuP___gratulacje samodzielnych kroczkow! nie dosc ze sliczna to jeszcze wysportowana ta Twoja corcia. a zabawa z trzesacym brzuchem u nas tez jest:P,tylko ze na M pepku bo jakos moja "galaretka"max,chyba odstrasza Beniego.:( Duniu__witaj po naszej stronie wody":),dobrze ze Wam tak fajnie podroz minela,mam tylko nadzieje ze ta koszmarna aura za oknami nie pociagnie sie dlugo,bo Twoje dzieciaki to kompletnie sie rozreguluja,pomysla ze to znowu zima:/ duzop sloneczka dla nas wszystkich:D Duniu,ale swietnie Ci waga w dol zeszla,jej to Ty teraz laseczka ze hoho. a ja biedna juz nie wiem co robic,co jesc,praktcznie weglowodany jem tylko rano w postaci pelnoziarniostych platkow albo chleba tez naturalnie pelnoziarnistego,moze powinnnam jesc obiady ,a ja jjak jestem sama z malym to tak cos sobie zrobie typu warzywa +proteiny ale nie zawsze ,a tak to lapie mnie podladanie(ale tez warzyw,owocow i protein)popoludniu,a wieczorem staram sie wogole nie jesc i jezdze na rowerze treningowym codzien 30 min,juz jestem troche zniechecona bo mimo tego efektow nie widac,w pl chyba wybiore sie do dietetyka bo tu nie mam czasu:(. wszystkim chorym zdrowka moc i sloneczko zeby zaswiecilo na dluzej! Carmen__zdrowy egoizm jest wskazany a w tym wypadku popieram Twoja decyzje.szkoda ze Twoj M taki oporny na milosc Witaska,przeciez powinien byc dla niego najwazniejszy,a do tego tak malo z nim dotychczas spedzil czasu ,tyle chwil bezcennych mu ucieklo,ach moze zrozumie ze najwazniejsza osobka to ten maly Ksiaze!wiadomo mama dla dziecka jest w kazdym wieku wazna i droga,a zwlaszcza gd prawie ze umiera,ale niestety taka jest nasza droga zycia,rodzimy sie,rozwijamy,uycuymy,pracujemy,kochamy,zakladamy rodziny,zyjemy i umieramy.dziwi mnie fakt ze w tej smutnej sytuacji nie ma potrzeby bycia z przytulania malego,ja i moj M tak mamy,ze gdy nam zle,albo cos jest nie tak kazdy znajduje bezwarunkowa milosc u malego i pocieszenie i wiadomo dla kogo warto dalej trwac i zyc. a teraz sytuacja o ktorej tylko wspomnialam z M. otoz w czw.byla u nas nasza kumpela,ktora jest singlem,ma psa,nie chce miec dzieci i w rozmowie o tym i owym,ja powiedzialam,ze byc moze za 3-5 lat Beni bedzie miec rodzenstwo,a ona ze chyba wczesniej bedac w ciazy mowilam ze chce tylko jedno,na to ze zmienilam zdanie,ze chce miec 2 dzieci,a moj M...cytuje....-nawet jak mowie,ze porod mila taki dobry to ten kolejny moze byc tylko gorszy nie odstrasza jej...koniec cytatu.ja sie zdenerwowalam,ze stawia mnie w obliczu niezgodnosci naszych zdan na ten temat,a jakies 2-3 tygodnie wczesniej oznajmil mi ze wyobraza sobie za 3 lata znowu sie starac o dziecko,a tu przy kolezance taki odwrot,on wczesniej mowil ze chce jedno jak i ja,ale najpierw ja mialam te potrzebe drugiego dziecka a kilka tyg temu on tez ja wyrazil,a tu taki zwrot wydarzen:(,no i powiedzialam,ze nie musi sie obawiac jak nie chce to nie bedzie ojcem mojego 2 dziecka,bylam tak wkurzina ze przez calky dlugi u nas weekend nawet sie dotknac nie dalam,bylam nie mila i nie kompromisowa,nie do zycia:D. w sobote wieczorem oznajmil gdy znowu mu to wyzygalam ze on nie powiedzial ze nie chce,tylko ze mnie nawet to ze moge miec bolesny porod(gorszy niz ten ktory byl,a ten byl super mopzna powiedziec,a wie ze balam sie porodu ogromnie)nie jest w stanie odwiezc od tej decyzji.i ze on tez chce 2 dziecko,ale teraz sama nie wiem ,w kazdym badz razie ja sie nastawiam na to ze kiedys moge miec drugie dziecko,nawet to mam w planach za 3 lata:),chyba ze sie do tego czasu rozmysle:O.
  21. dziewczyny a mnie wczoiraj M tak wkurzyl/rozczarowal,powiedzial cos co zabolalo przy naszej wspolnej kumpeli..achh...:/,my moze napisze o tym za kilka dni gdy emocje opadna:O a do tego jest przedluzony weekend bo wczoraj swieto dzis ma okienko ,i wolne i weekend zwykly ...4 dni pod chmurami:(:(:/ jestescie kochane i cudowne,dobrze ze mozna uciec tu do Was gdy smutno i zle. fakt juz troche mnie nerw puscil,ale boli zadzir w sercu:( milego weekendu,jezeli nie wpadne w trakcie na chwile tu,jutro wybywam sama na miasto tzn zakupy,kawka itd,juz dlugo tego nie robilam moze troche pobede sama i odsapne od codziennosci,to inaczej spojrze na swiat i otaczajace mnie istoty czlekoksztaltne
  22. Lusia79__foty Ewki super,ona mi sie kojarzy z taka przebojowa dziewczynka:),oczka lazurowe-piekne!podoba mi sie fotka z zabawa w ziemi,przypomina mi sie piosenka z przedszkola..jestem sobie ogrodniczka mam nasionek pol koszyczka....:) Ewcisko___chyba nie napisze nic nowego,ale dopisze sie do komentarzy dziewczyn w stylu,.....piekne oczka,sliczna buzia,Wiktoria jest sliczna Carmen__Witasek,dzielny i przystojny clopiec rosnie,slodziak maly i chyba na balkonie spoglda w kierunku balkonu na ktorym stoi Wiki od Ewciska:),tacy mali a juz flirty im w glowkach:D trzymam kciuki za sytuacje z M,pozdrawiam i zycze pozytywnego myslenia mimo wszystko.
  23. AniuP___wlasnie przeczytalam ze u Was dzis placz i rosnace/usuwane zeby...:( wspolczuje Ci,aleCie dlugo meczyli z tym wyrywaniem,mam nadzieje ze teraz post zabiegowo az tak nie cierpisz,a i ze Martunia dzis tak cierpiec nie bedzie,zycze szybkiego gojenia ran i zadnych siniakow,a Martusi aby dzis nocka juz byla smacznie przesppana a jutro juz zabek sie bielil na zewnatrz Victoria2__witamy,ja nie mam nic przeciwko,wrecz zachecam Cie do pisania z nami,no i fajnie ze odrazu sie zaczernilas:)
  24. AniuP__Kochana ta waga u mnie juz niestety rosnie i rosnie.....a tak bylo pieknie stanac wtedy na wage i rozplakac sie ze szczescia,kupic kilka nowych jeansow w nr 38:(, mimo diety i jazdy na rowerze treningowym,nie wiem co robic wogole,chyba musze poziom hormonow zmierzyc,wiem wiem juz pisalam o tym dawno ale z mobilizacja u mnie ciezko:O Biala Czekoladko..........hop Fasolkowa mamo.................hop Zakochana mamo:..........hop Wiki.............hop Marteczkaa......hop
×