Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ganetka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ganetka

  1. Tunciu____ciesze sie,ze z M juz lepiej,pomysl z mailem byl udany.jednak chcialabym wrocic jeszcze do tematu,bo moim zdaniem stwierdzenie,ze On pracuje caly dzien i nie ma czasu badz jest zmeczony,a Ty nie chcesz mu zawraca glowy jeszcze Twoja sytuacja,jest kompletnie zle....przeciez Ty kochana,masz o wiele bardziej skomplikowane zycie niz On,w pracy owszem kazdy ma stresy i jest ciezko,ale on ma jakas odskocznie od domowego kieratu,a ty-ciagle to samo,dzieci,choroby,szpitale,obowiazki matki i zony,prowadzenie domu...halo.....to nie jest za duzo? przeciez On powinien Cie odciazyc,to tak samo jego dzieci i rodzina jak i Twoje.jednak uwazam ze podzail obowiazkow rodzinnnych kobiety i mezczyzny inny jest teraz niiz kilkanadziesiat lat temu....teraz jest partnertswo =malzenstwo. przepraszam Kochana Tunciu,ze tak pisze,alwe to dla Twego dobra,zebys nie myslala,ze Ty wszystko musisz sama,pozwol sobie pomoc,a jezeli nie z wlasnej inicjatywy M to z Twojej.pozdrawiam. a u nas chyba zeby sie pchaja,dolne dwojki,bardzo napeczniale i czerwone,gora tez cos szaleje,Beni wydaje dziwne zlozenia sylabowe i wykreca jezyk,czasem widac po mince ze boli,a ogolnie dalej nie raczkuje(non zrobi 2 raczki i na pelzaka reszta),stanie teraz jest na topie,ale roznieMU to sie udaje,siada z raczka wlasnie.wiec pewnie na roczek do torta nie podeidzie,chyba ze za rece:O,ale jak na niego to i takj cos sie ruszylo,no i zasypia trzymajac sie szczebelkow w lozeczku:),a rozkrzyczany sie zrobil,ze az uszy pekaja-oczywiscie w swoim skomplikowanym jezyku;) a mam pytanie mamusie-musimy podac liste prezentow gosciom na 1 urodziny,macie moze jakies typy ciekawe? mamy pchacza,stolik edukacyjny,auto-pchacza,pieska FP,klockiFP,pilki,misie,tel.grajacy wszystkim dzieciom i mamusiom zdrowka i kolorowych,milych chwil.
  2. witam mamusie, AniuP___zycze calej Waszej rodzince zeby cokolwiek co to Was dopadlo szybko minelo,no i naiwaznioejsze,zeby Martusi nie dosieglo(ja obstawiam u Was wirus-grypa zoladkowa,albo cos skazonego zjedliscie)zdrowka i oby lazienki szylbko nie trzeba bylo juz szorowac;). Sztorm__to teraz do biegu ..gotowi....start....!!!gratulacje Kasza__ale przejscie z ta moneta,ach te dzieci maja pomysly,a czlowiek od razu wiadomo obledu dostaje,dobrze ze na strachu sie skonczylo. Ewcisko__gratuluje osiagniec butelkowych u Wiki,teraz bedzie zycie o niebo prostsze:),powodzenia na komisji,pamietaj, chociaz stres Ie bedzie zzeral nie daj sie wyprowadzic z rownowagi,spokojnie i z pewnoscia ,a wszystko bedzie ok. dziewczyny co do dzielenia obowiazkow(bo chyba o tym byl temat),to u nas tez wiadomo ja calky dzien z B.,ale gdy tylko M.wraca z pracy od razu wlaczam Go do zycia rodzinnegotzn.maly tak sie cieszyl na tate gdy tylko uslyszal drzwi....bo rzeczywiscie tak jest;).ja tez poczatkowo jak Carmen ,wszystko ja wiedzialam i robilam najlepiej-i nadal pewnie tak jest,ale......trzeba dac sobie pomoc,w koncu jestesmy razem rodzicami i nawet gdy widze ze M robi przy malym cos inaczej niz ja to przymykam oko,zeby Go nie zrazac na przyszlosc,M wspolnie ze mna kapie Beniego,tzn ja wspolnie zn NIm;),wspolna wieczorna toaleta na przewijaku,to on przyrzadza wieczorne mkleko(nawet B.juz trakrtuje to jako rytual,siadamy na sofie w pokoju,a tata robi yammi. mojM ogolnie duzo sie malym zajmuje,w weekendy to juz wiadomo,dzielimy sie obowiazkami i jak pisala Gonia albo Dunia,jakos to tak samo z siebie wychodzi,ze jedno daje B obiadek,drugie w tym czasie cos porabia w domu,trzeba zmienic pieluche to nie jest od azu rozumiane ze mama to robi,tylko wlasnie jezeli jest obecny tylko M,to zgrywamy sie w team. ale pewnie tez przez to ze ja swiadomie wciagam go w te czynnosci ,tak od poczatku bylo. a co do ciazy i macierzynstwa,czy zmienily mnie??? oooo tak!ja zawsze bylam odpowiaedzailna,wczesniej mlodsza sioetra,potem M i pies,a teraz Benjamin,ale wczesniej zylismy sami dla siebie,zly humor ratowala zakupy,wypad do miasta itp,moja mania czyszczenia mieszakania nieustannie,ciagle planowanie,wsyzsstko na swoim miejscu,hmmmm ....nie wiele z tego pozostalo,fakt w mieszkaniu nie wisza pajeczyny i nie kleji sie blat kuchenny,ale odpuscilam swoja dtrobiazgowosc. drugie ,to mowi moja kolezanka,ze stalam sie bardziej "ludzka"tzn.ze przyznaje sie otwarcie gdy mi zle,mowie bez ogrodek co sadze,nie ukrywam swoich emocji,zeby tylko nie dotknac kogos innego,jak to bylo wczesniej(nie wazne moje dobro,wazne zeby komus innenmu bylo ok)-to tylko nei tyczylo sie M,on zawsze byl rypany(sorry)za bledy swoje i innych,wyrzywalam sie na nim,to juz nie jest teraz tak oczywiste.chyba tez stalam sie bardziej wiedzaca i walczaca o dobro swoje,M i Benjamina,bronie swoich racji. ale negatywne jest to ,ze przez czesty brak czasu,zaniedbalam swoj wyglad,tzn juz nie poswiecam sobie tyle czasu przed kazdym wyjsciem z domu,na spapcer bez makijazu,czesto w nieciekawym stroju,a na zakupach dla siebie,laduje i tak z fura rzeczy dla Malego. macieirzynstwo dalo mi dystans do swiata,ze najwazniejsza jest wlasna rodzinka-mala,ale jakze wazna.
  3. AniuP__swietna ta lista ksiazek dla dzieci,dzieki za podsuniecie jej,napewno kilka pozycji znajdzie miejsce w zbiorze ksiazek dla Bena. dobranoc mamusie!
  4. Joola__udanego wyypadu,pozdrow gory ode mnie,ale Ci super niespodziewanke M zrobil.milego weekendu!
  5. MamoE__mozesz podac mi ogolne zasady dukana,juz poszukalam sobie info co i jak ale wolalabym tak od kogos praktykujacego uslyszec,tzn co jesz,ile i co pijesz,wiem alkoholu niet:O poszczegolne fazy tak na chlopski rozum;) pozdrawiam.a jakis sport do tego uprawiasz?
  6. MamoE__brawo!!!!ale spada Ci waga,superancko,w sam raz na otwarcie sezonu urlopowego,figure swietna do bikini miec bedziesz,gratuluje i trzzymam kciuki za dalsze sukcesy chyba ja tez sprobuje d.dukana;) moze to ruszy moj tluszcz na brzuchu,fujj:O Duniu___odezwij sie,hop hop.... Kasza__masz racje z placami zabaw w pl,nie wiem gdzie ta pomarancza widziala taki wypas plac zabaw ,chyba dla prominentow dzieci,eghhh.... LUsiu__widac Ewka ciekawa swiata:),pomysl z kocem moze ewentualnie jakis piknik w parku,jeju nie wiem moj Beni jest w miare zainteresowany dopoki jedziemy i jestesmy na zewnatrz,ale po godz tez zaczyna nudzic,ja dziele raczej na 2 wyjscia,no chyba ze jestesmy w miescie to wiadomo ze nam zejdzie,ale maly gdy jest juz serio padniety to zasypia w wozku na krotko. a co do parasolek-wozkow,to tez nic nie doradze,ja planuje moze za rok taki zakup,narazie spacerowka ta jest ok,no ale ja mam winde i 1 pietro,a tu jest ogolnie dobrze przystosowabne zycie do poruszania sie wozkami(ale niekiedy na tramwaj niskopodlogowy trzeba tez nawet 30 min czekac) Carmen__ale Ty optymistyczna osoba jestes,bardzo mi sie to podoba.tak zawsze kazdemu pozytywnie piszesz i milo. a Benjamin dzis 10 m-cy konczy!ach,rosna nam te dzieci,az czasem wspominam jak to fajnie bylo gdy bylam w ciazy,chyba ostatnio tez Fasolkowa mama o tym pisala,ktora w tym miejscu goraco pozdrawiam:) cos mialam napisac iod siebie i przeczytalam co u Was i zapomnialam co mialo to byc:O
  7. Tunciu__Kochana,Ty sie nam tu zal i wyplakuj ile masz tylko ochote,po to jestesmy ja juz tyle razy Ci pisalam,ze jestes silna,madra i odpowiedzialna osoba,kochajaca i wspaniala mama,a i zone z tego co piszesz tez. postaraj sie jednak nie kryc ze zwoim problemem przed M,powiedz mu co Cie gryzie,ze potrzebujesz wsparcia,daj sonbie czasem pomoc,niech Cie odciazy ktos. qurcze szkoda,ze w Pl nie ma jak tu na zachoidzie takich grupo wsparcia,gdzie ludzie nie wstydza sie zwrocic,a co do leczenia przez pl lekarzy to wlasnie chyba tylko antybiotyk przy kazdej chorobie wchodzi w gre,pamietam gdy M w listopadzie byl 2 tyg chory,-grypa,nic nie pomagalo,a lekarz i tak nie przepisal antybiotyku,bo stwierdzil ze to nie jest konieczne i zeby probowac ionnych lekow doraznych,wiem glupi przyklad,bo to chodzi o dzieci,ale z dziecmi to juz wogole jest tu anty antybiotykowe podejscie,moj pediatra nigdy Beniemu nie przeppisal antybiotyku,no fakt powaznie chory byl tylko w Pl(zapalaenie gardla)i tam wlasnie antybiotyk pediatra przepisal,sadze wtedy moze i slusznie ale gdyby tu byl chory pewnie by nie byl to pierwszy podany lek jak wtedy w pl. Tunciu,daj sobie pomoc,mow bliskim ze Ci ciezko,to zaden wstyd ani ujma,ze niby moze pomyslisz,ze ktos powie ze nie dajesz sobie rady,echhhh.....ja jestem tylko dla jednego dziecko mama narazie,ciagle w domu przy nim,nie pracuje,a mimo to czekam tylko aby M wrocil z pracy i mnie zmienil z opieka,ciesze sie gdy mam chwile krotsza lu b dluzsza dla siebie,to normalne ...jestesmy ludzmi a nie robotami.Kochana pamietaj,ze wlasnie Ty chyba najbardziej z nas jestes wiodaca osoba dla swoich synkow,a zwlaszcza dla Matiego bedziesz stanowic dlugo podpore i Twoje zdrowie i kondycja psychiczna maja kolosalne znaczenie. zycze Tobie i Twoim chlopcom wszystkiego tego co WAm teraz najbardziej potrzebne,wierze ze Ten na gorze,obdaruje Was laskami.
  8. a my wczoraj z M kwiaty na balkonie posadzilismy,musze dbac o nie zeby rosly,bo poprzednio mielismy przewage mini krzewow i efekt taki ze po 2 latach z 8 krzewow uschlo chyba 6,wiec krzewy w tym roku out,teraz stawiam na jednoroczne kwitnace pelargonie,werbena,surfinie i jeszcze jedna nazwa mi uciekla,taka kompozycje sobie kupilismy,a i zadnych ziol bo w ubieglym roku z 4 ziol rosl tylko(az w nadmiarze)tymianek.to tyle o moim mini ogrodku kwiatowym,zaraz Beni sie obudzi zje obiadek i pedzimy na pole;) milego dnia mamusie,zdrowka dla WAs i Waszych smykow.
  9. Mantraelle__zycze aby przeziebienie u Malego szybko minelo,a co do sklepow w Pl to ja duzo nie pomoge,ale wlasnie smyk ma dosyc duzy wybor,a jak taniej to w tesco tez sa ok rzeczy,jak chyba Jooola juz napisala,(kurcze mam zalego i co chce ktorejsc z Was odpisac to czytam ze to juz inna napisala,ale to pozytywny objaw ze myslimy w podobnym kierunku:):D) Goniu__fota z praniem bomba,widac ze pomocna dlon rosnie:),a oczka Emillka to ma jak lazur nieba i taaakie duze. Nemezis i Kasza__dziewczyny to nie pozostaje Wam nic innego jak tylko czym predzej starac sie o kolejne potomstwo,zby za poznoi nie bylo.powodzenia:)
  10. AniuP__alez Ty wygladasz kobieco Kochana,juz skonczyly sie czasy ,ze wygldalysmy jak podlotki,a wczesniej jak to juuz wiekszosc dziewczym zauwazyla bylas b.szczupla,wiec wiadomo dla Ciebie zmiana jest ogromna,ale naprawde wygladasz normalnie jezeli chodzi o gabaryty,pomysl jakbys byla mala jak ja i wazyla 70!-tak jak ja przed ciaza,zadna dieta by nie pomagala,to wtedy moglabas stwierdzic,ze wygladasz jak paczek,ale Tu u Ciebie to naprawde za surowo traktujesz swa sylwetke terazniejsza,poczekaj,wiadomo z tarczyca jest zawsze wlasnie ten problem wagowy,ale wlasciwe leki i bedzie ok,poza tym jak jjuz tez dziewczyny napisaly,kobieca fgura troche sie zmienia po ciazy.wg mnie i innych mamusiek wygladasz serio super kobieco! a tak wlasnie co do wlasciwego stroju,to w sob u znajomych na kolacji zostalam zasypana komplementani ze schudlam i wysmuklilo mnie,a tym czasem wlasnie jest na odwrot,waga bije na alarm w gore,mnie tez czeka badanie hormonow:O,ale wlasnie stroj mialam kamuflujacy mankamenty a podkreslajacy walory:P. Carmen__swietnie,ze krioterapia byla w miare znosna,ale cena uff..ja placilam o wiele mniej tyle ze to bylo jakies 5-6 lat temu. oby szybko sie wszystko zagoilo i juz nigdy nie wrocilo,u mnie odpukac jest spokoj od tego momentu. Joola__ale M dalas popalic,widac ze zabolalo we wlasciwym miejscu,faceci mysla testosteronem;),ale i we wlasciwym momencie odpuscilAS kare:),ach kobieta byc:) u nas ok,pogoda piekna od najblizszej srody zapowiadaja LATO!Beni coraz wiecej probuje sie podciagac,przemieszczac,zmieniac pozycje z lezacej poprzez podejscie do raczka(ale tylko tyle)do siedzenia z jedna noga w bok jakby,wiec pewnie jak to u Lusi z Ewka bylo w pL by nas jako przypadek wymagajacy rehabilitacji potraktowano,a my to pewnie wogole jako opoznieni w rozwoju bysmy byli traktowani,ach ...straszne....sorry Lusiu,ale ja nadal uwazam ze Twoja Ewka nie potrzebowala tego zamieszania,dziecko musi miec czas i mozliwosc aby poszczegolne umiejetnosci zdobywac w sposob taki jaki dyktuje jej wlasne cialo. a osiagniecia werbalne to wskazywanie na lampe(njaczesciej gdy sie swieci)i mowi pa..ampa..mpa,poza tym mama,yma,ma(to wsyzstko okr mnie czyli mame)baba(tu chyba chodzi o naszego psa),data(tata),a reszta to hebrajski;)
  11. ale ja robie literowki:O do Goni...mialo byc przez mode... LUsiu__no ja tez obstawialabym zeby u Ewki,ale pomysl Ty i tak masz dobrze,bo Ona spi zazwaaczaj od 16.30 juz na noc,a np Beni to polozony o 20 zasypia niekiedy dopiero po 40 min-do godz,ostatnio coraz czesciej z marudzeniem i placzem,schemat-mleko,pozegnanie z tata,do lozia,biuziak od mamy(ze slowami spij dobrze i zdrowo,samych kolorowych snow),kolysanka na cd,.....i dziecko odlatywalo juz chyba nie wroca:( zycze Ci aby Ewka wrocila szybko do zwyklej pory zasypiania i ladnie przesypiala noce. u nas juz lepiej,chociaz przedwczoraj za cienko Go chyba na spacerku ubralam i wczoraj wieczorem troche frukal noskiem,ale mozna powiedziec to nic w porownaniu co bylo:) wczoraj robilismy foto do paszportu nr2,bo waznosc konczy sie na pocz.lipca,a wtedy najprawdopodobniej zrobimy gdzies urlop sobie(nie wiadomo gdzie jeszcze),maly polubil robienie sobie fotek juz w wielkanoc i gdy wczoraj u fotografa zobaczyl skierowany na niego obiektyw to radosci bylo co niemiara,ujecie n1 rece w gorze i buzia otwarta,nr2-mniej wiecej to samo no i nr 3-ok,ale i tak dobrze bo gdy bylismy robic jak mial ok 8 dni to byla masakra,niedosc ze spal i nie mozna go bylo rozbudzic w zaden sposob(podstepem -zmieniajac pieluche)to byl tak trudny do uchwycenia zeby bylo odpow.normom EU,ze ujec bylo9! a dzis po obiadku idziemy na dlugi spacerek do C.H.,zeby kupic M cos naprezent bo w niedziele ma imieniny,zadnych idei jeszcze nie mam.a impry nie bedzie,bo tu imieniny raczej sie nie swietuje,a pozy tym w sob na kolacje do znajomych idziemy,wiec w niedziele tylko we wlasnym gronie sobie milo czas spedzimy,tak M lubio chyba najbardziej,bo on domator raczej z natury;) milego dnia. a wczoraj Dunia sie nie zameldowala,czy mi to umknelo? Monik_hop hop,pokaz sie nam. Lilianko__co u Was? Fasolkowa Mamo__jak leci?
  12. Ewcisko__ja tez jak dziewczyny pisza doradzam,abys zaczela od mleka 2,my takie wlasnie wprowadzilismy dopiero w 8 m-cu,wczesniej maly B.byl na 1 od poczatku i dopoki to mu wystarczalo to nie bylo potrzeby zmiany,a wg mnie 3 to jest za duza bomba do strawienia dla dziecka ,ktore bylo karmione piersia. zdrowka dla malej ksiezniczki Wiktorii. Carmen__wiec zycze nam i Tobie,zeby nam sie udalo spotkac zanim wylecisz do Dublina:),a wg 11 osob to juz nie takie male grono,u mnie tyle to juz duzo jest,w mieszkaniu to wogole bym tyle nie pomiescila przy stole,a w domu u rodzicow jest masa miejsca,tylko syt w domu chyba pdoprowadzi mnie do tego ze zrobimy w restauracji,no u WAs to juz calkiem niedlugo bedzie to wielkie swieto,w sumie 1 m-c. Gonia__czyli Emilka ma zainteresowania wszechstronne,od kuchn.mode,,po media techniczne i biologie,swietnie,tylko wspolczuje pilnowania,no ale oczy ciesza,gdy widac postepy i rozwoj dziecka,a to slodkie spojrzenie wymazuje zlosc z jaka trzeba posrzatac np rozrzucona ziemie. a co do M,to wlasnie oni sa tacy plany =wyjscie,a dla nas to stek obowiazkow do odwalenia co dzien. AniuP,ja tez rzadko wychodze na rozrywke sama,z reguly w soboty czasem M pilnuje Beniego,a ja mowie ze jade na caly dzien dokumpeli,na zaklupy,kawe itpo,a konczy sie ze wracam po 3-4 godz,bo teskni mi sie i czuje sie jakas niekompletna:O,chociaz chyba jednak musimy sie przezwyciezyc z M i wybrac gdziecs sami wieczorem,2-3 godz.dobrze nam zrobia i naszemu zwiazkowi,bo momotonia zwnowu sie wkrada,tzn.przede wszystkim jestesmy rodzicami,owszem czasem gdy maly spi,to robimy jakies wyglupy jak kiedys,ale rzadko.
  13. Myszko__hurrra!!!:),udanego lotu,wspanialej zabawy na weselu i milego pobytu w Pl,a gdy juz wwyjadujecie szczesliwie w Uk spowrotem to zamelduj sie nam tu Kochana. Nemezis__piekna masz ta corunie,jak z obrazka,swietnie ze sie Wam dobrze uklada z M,tak poczatki sa rozowe,zycze aby zawsze tak u WAs bylo. Kasza__ooo,u nas tez podobna czestotliwosc,jakos tak wychodzi,ze gdy ja mam ochote na zabawy:D,to M w pracy musi byc,a gdy on to u mnie niechec sie wlacza,ogolnie nigdy nie bylo zeby kilka razy w tygodniu,jakos takie libido,czy stresy i zmeczenie,w sumie teraz po porodzie to o wiele lepiej i tak te sprawy wygladaja;). fajnie,ze sa wiiesci od Pimach:),a czemu ona wlasnorecznie do nas nie pisze ?nie lubi juz naszego forum?:(,akurat gdy ja do Was sie przylaczylam pamietam ona w tych dniach urodzila Antosia,a mozecie mnie oswiecic dlaczego ona na porod sama jechala autem?bo jakos nie moglam doczytac,a nie wiem gdzie jej sytuacja zyciowa byla wczesniej opisana. zaraz spojrze na blooga,na Antosia.... Shila_szkoda jednak,ze Twoja mama nie wykazuje checi nad opieka wnusia,byloby WAm latwiej,a tak to pewnie stres zeby pogodzic pisanie pracy mgr i miec opieke nad Fifim. a co do meza to pewnie wlasnie przez narost problemow zyciowych sa spiecia,ale to juz wiesz,rozmowa,zrozumienie i chec bycia razem,tworzenia rodziny to da WAm sile w przezwyciezeniu klopotow.zycze powodzenia Joola__jak leci?slodkiej zemsty ciag dalszy?czy moze juz skomlejacy pies ze zbita lapa zrozumial ze popelnil blad i Cie to zabolalo?
  14. zapomnialam Joola__jak Ty tak smuklejesz w oczach to pewnie Twoj M az gotuje wewn.:P,gratuluje,utraty kg i sily charakteru. Duniu__i co byl przymrozek?brrr...no w Pl w maju to roznej aury mozna sie spodziewac,dzieci przezyja cztery pory roku:O,a z grubym ubraniem to wspolczuje,moj to pamietam jak widzial zima kombinezon to mine mial jak morderca:( ok,lece,bo ze spania nici,wiec spacerek zrobimy,a znowu dzis pewnie w takim razie jedna drzema bedzie:O
  15. zjadlo mi posta grrrrr...! czesc dziewczyny! Myszko,ale Wam sie pechowo przytrafilo,z tym samolotem:(,zycze mimo wszystko mile przyzytych chwil w trojke,tzn zostajecie w UK? Joola__brawo!!!!!!!!!super zagrywka!faceci mysla i czuja tylko jednym-testposteron,wiec pewnie GO tam skrecalo jak Cie obserwowal:D,ach jezeli zasluzyl,to daj Mu popalic wlasnie wten sposob,faceci najbardziej cierpia.wielki! Kasza__oj to nic nie pomoglam:O,zycze Wam aby jednak znalazlo sie jakies w miare dogodne rozwiazanie. Ewcisko__jak Wiki,juz lepiej? a co do odstawienia od piersi i picia z butelki,niekapka itp,to nic nie poradze,bo z piersia to mialam krotki epizod:( Duniu__ciesze sie ze soczewica smakowala,tak im wiecej ziol tym smaczniejsza.buziaki dla Smykow! Nemezis__czyli planowane poszerzenie rodziny?ale milas okropne przezycie z Milenka i tym korkiem,tak to jest jak pisza madrze MamaE i Dunia,jak jest podejrzanie cicho tzn ze cos kombinuja nasze smyki. MamoE__powodzenia z kolejnymi zmaganiami zebowymi u Alex. pewnie to wspaniale patrzec na te dwie krolewny gdy Duza karmi Mala,jednak dwojeczka dzieciaczkow to inaczej sie wychowuje:) milego dnia mamusie,zdrowka dla chorych zycze,a u nas juz chyba troche lepiej,chociaz kaszel i katarek jeszcze sa,ale mniej,a wogole to od ubieglego tygodnia Maly sie budzi w trakcie nocy,myslalam ze to ta choroba,ale powoli mama obawy ze cos mu sie poprzestawialo,np dzis o 4 mleczko i spal do 8,a normalnie to pobudka o 5.30-6 i mleko,a cala nocka przespana:O wlasnie laseczki,co z anszym zlotem w czerwcu w Krakowie?ja jestem od 10.06 w pl jakies 2 tygodnie. a co doi urodzin to chyba wlasnie w Malopolskim sie odbeda,przynajmniej moi rodzice,chrzetna i pradziadkoowie beda obecni,no i znajomi z dziecmi tez tam mamy. ale jesczze na 100% nie wiem,chociaz planowac cos trzeba,narazie mam nadzieje ze do urodzin zacznie sie cos Beni wiecej ruszac:O
  16. Duniu__soczewica wlasnie gdy jest dlzej dgotowana rozchodzi sie w taka papke:),ja uwielbiam z marchewka gotowana,a jeszcze mozna dodac do tego ziemniaki(gotowac razem)troche majeranku i pycha,az mi sie przypominalo ze dawno nie jadlam;),a tu jest znana wersja wzgozgacona,do ugotowanej soczewica dodac bekon i cebulke ze szklona hmmm...pycha ale dla nas bardziej niz dzieci. a co do hameryki,to wlasnie chyba staje sie to trendy ze w zachodnich krajach ludzie produkuja cos od tzw.korzeni;),coraz czesciej slysze ze piecze sie chleb tu tez,ja ost z gotowca upieklam i co pycha,taki jak lubie ciemny,ciezki,duzo ziaren,prawdziwy pelnoziarnisty:) Carmen__no to co przeczytalam przxznam troche mnie zaniepokoilo,ja wierze ze sa tacy ludzie co widza przyszlosc,teraz czekam co bedzie w lipcu a potem we wrzesniu,szkoda ze smutne tylko:( a my do lekarza o 12.30 idziemy,maly ma katar ogromny,spac w nocy nie mogl od 3 w naszym lozku sie bawil,ale zasnac nie zasnal,o 5.30 zasnal to go budzik M obudzil teraz tez juz godzine sie meczy w lozeczku zeby zasnac,a oczy jak u narkomana:O,do tego kaszel doszedl i goraczka ale do 38,wiec mamy komplet,a jutro M do moich roidzicow do Krak po psa naszego jedzie:O milego dnia w zdrowku,spokoju,ladnych kupkach a gdybym juz nie mogla zajrzec w czasie to przespanych nocek i milego weekendu.
  17. serwusik u nas katar tzn u B.,moze ma to powiazanie z nadchodzacymi nowymi zebami,bo napewno cos niedlugo sie w tym temacie u nas pokaze,cieknie mu z noska:/ a ogolnie wczoraj nie zdazylam napisac,ze ok 17ej wybralismy sie w koncu na spacerek i nas tzn mnie ulalo,bo znowu pompa z njieba zaczela lac,a my kroczkiem spacerkowym po najblizszym parku szlam.:(,ale malay byl okryty oslona przeciwdeszczowa na wzku wiec katarek ton nie zasluga deszczu,dzios pewnie z tego powodu nie wyjdziemy na ladny spacer,jeszcze mu po drzemce temper.zmierze,chyba plan na ten tydz,ze zrobie mu fotop do nowego paszportu legnie w gruzach:O zycze WAm lepszej pogody niz u mnie,bo u nas poprawa dopiero w okolicach weekendu ma byc. Joola_swietnie sie maly KUba rozwija i tyle potrafi,gratuluje. spadam korzystac z wolnych chwil,gdy B drzemie. milego dnia! i nie smuccie sie juz te w nadmiarze zasmucone,jak napisala Joola(swiete slowa)na swiecie dzieje sie wiele wiecej niesprawiedliwosci,ktora dotyka szarych,biednych ludzi. a co do tego pochowku na Wawelu,hmm..mam tez mieszane uczucia,przeciez rodzina powinna zdecydowac o tym. swiata Ci ludzie nie zbawili,ani przelomu politycznego,ani pokoju nie zasiali na swiecie.ale w sumie umarli w sluzbie krajowi,no nie wiem,moze to za duzo troche,przeciez chyba blizszy on Wa-wie niez Krakowowi. Jejjkuu....koncze juz ten temat,wiecej juz wynurzen nie pisze(a i tak staram sie pisac aby nikogo nie dotknac). niech odpoczywaja wszyscy w spokoju! no nie moge skonczyc ale lepiej skoncze wywod,bo napisze za wiele,ale ta cala nagonka i walkowanie temetu w mediach pl,jest juz nie smaczna.....jak napisala AniaP...jak wtedy gdy papiez zmarl(a to jakby porownywac wola do karety):/
  18. Mantraelle,MamoE___widze,ze u Was tez ten sam wniosek sie wyjawia,dotyczacy katastrofy w Katyniu,jaki nasuwa sie mnie..,,.hmm dlaczego Pl wladze naruszyly globalna zasade,ktora zakazuje wrecz,aby tak wiele osobistosci ze sceny polit panstwa leciala jednym samolotem??kolejna oszczednosc z doopy strony(sorry,ale tak mnie to wkurza juz),a to ladowanie,mimo zlych warunkow,pewnie jak to w Gruzji bylo,rozkaz prezydenta,a jak nie to zwolni pilota,ale o tym sie mowic nie bedzie,jak za komuny. u mnie pierwsze jak sie dowiedzialam to piersze,maslalam , ze to uknuty spisek,ta katastrofa,no i dlaczego media typu BBC,CNN i euronews na poczatku podawaly ze ofiar jest 132 a potem inne wersje,dzis jeszcze slyszalam na n-tv,ze ofiar bylo 132,o co chodzio?!!!! mnie ta katastrofa dotyka o tyle ze zgineli ludzie w sluzbie krajowi ,lecac na miejsce katynskiej zbrodni 1940,a sami zgineli,inteligentni,zasluzeni polskiemu narodowi,tak wiele..dla mnie wazne jest to a nie tylko ze prezydent i zona,jeszcze inni niemniej wazni ludzie.prezydent wiadomo,wladza najwyzsza,teraz smieszy w sumie fakt gdy ludzie upatruja ze wczesniej nie wiedzieli nie znali zaslug Jego i polityki jaka prowadzil,ze media go przedstawialy w negatywnym ujeciu i blabla,..prawde mowiac nie powiinam tak wyglaszac na forum publicum moze zdania,ale ja polityki jego nie popieralam,wrecz wkurzalam sie gdy otwierajac tutejsze gazety dzienne czytalo sie ze prezydent Pl na przekur wszystkim innym w UE zavetowal traktat,zwleka z podpisaniem itp,polityke prowadzil konserwatywna,a nam potrzeba patrzec na przod,byc otwartym na swiatmw ktorym zyjemy....niemniej jednak to straszna tragedia narodowa,moze ja na obczyznie tak tego nie odczuwam ale ponoc w pl nonstop na kazdym programie tv walkuja,jego sylwetke zyciowa,prywatnie jaki byl itd,wiem zmarla wazna osoba w kraju jak nie najwazniejsza,ale jak pisze Mama E w chinach zginelo podczas trzesienia ziemi 300os,pewnie jest wiele rannych,a w Pl pewnie najwazniejsze w tych dniach plotki z zycia prezydenta,jakby teraz bylo najwazniejsze,ze gozdziki znajomym kobietom na dzien kobiet ofiarowal,czlowiek nie zyje,to sie liczy,tak jak reszta czyli 96 osob,zmarli w drodze do miejsca zbrodni przeciw polskosci.:/ dziewczyny...straszne to .zal mi tej Ich corki,jak wczoraj na tej trumnie sie polozyla to az sie poplakalam,a w sobote to mi z koleji buzie sparalizowalo gd mezowi o tej tragedii mowilam.a rodziny tych ktorych przodkowie tak zostali zamordowani,a teraz czlonkowie rodzin tych zgineli tam tragicznie.TO SZOK!ja tylko info w tv ogladam.
  19. oj te moje literowki(pewnie juz sie przyzwyczailyscie ze pisze czasem szyfrem:/),mialo byc ...na miejscu..i...Witasek nie bedzie musial byc ...sorki mamusie za te wpisy,ale to niechcacy(naprawde nie mam nic wspolnego z praca w tajnym wywiadzie:P z rozpedu jak sie dorwe do kompa gdy maly spi to pisze,bo tak to tylko Was podczytac zdolam w jego obecnosci czasem.
  20. deszczowo i ponuro z Wiednia, MAntraelle__no to ladna niespodzianka w nocniku,suuupppeerr...nr2x2;) a co do budzenia sie w nocy i przebudzania,to u nas od kilku nocy podobny scenariusz,maly sie budzi z placzem,zwalam na zeby no albo skok+zeby,bo nagle zaczyna sie probowac przy wszystkim podnosic i przy szczebelkach w kojcu i w lozeczku,uff..moze w koncu sie doczekamy mobilnego wszedobylca:) a wczoraj polozylam go po kapieli jak zazwyczaj kolysnanka na cd,smok i pykk dziecko zasypialo,a tu do 22 sie meczyl,plakal gdy tylko zniknelismy z pola widzenia i wogole wiec juz pod koniec 2godz histerii wzielam go do dziennego,maz przygotowal troche formuly pobawilismy sie troche ,wypil mleko i polozylam go w rytuale jak to co wieczor i tego wieczoru tez juz bylo i pyyk..dziecko spi. chyba zabki,bo 2 dolne opuchniete,a i gora tez jedynki wiec czekamy co to sie wykluje. MamoE__tak czas ucieka nam przez palce,potrafie sobie wyobrazic jak to jest gdy do tego jest sie czynna zawodowo,bo mi ktora siedzi w domu to juz wczoraj dni sie pomylily i myslalam ze sroda jest a tu wtorek,tydzien za tyg.mija,dzieci rosna i ciesza nas smyki. to teraz masz darmowy jogging w pogoni za Olenka;) Duniu__ __jeszcze raz HAPPY BIRTHDAY! z tym piciem masz racje,dzieci same sobie to chyba reguluja ,jezeli organizm potrzebuje to moj B.wypije jak to wczoraj prawie 270ml/sok+wody dziennie,a niekiedy to ze 100ml dziennie trzeba mi sie zadowolic,albo mniej. a co do proby przestawienia na wode to wlasnie gdy bedzie cieplo stratuje tylko z H2O,wtedy bedzie musial polubic:D a co do roznic wychowawczych pomiedzy M a mna,to chyba ja tu mam zdanie glowne,on nie ma doswiadczenia,w sumie slucha sie mnie w tej kwestii czasem wqiadomo,biegnie na pierwszy pisk do malego,ale gdy widze ze robi cos nie tak to np,przy kolacji lub sniadaniu weekendowym przytaczam opowiesc,ktorej z WAs w danym temacie,albo z literatury fachowej:P a moj Beni ma takie dzienne menu: 6__150-180ml mleka aptamil2 9___kaszka mleczno-ryzowa,albo owsianka z musem owocowym 12__obiadek ze sloiczka(z mieskiem,albo bez miesny z makaronem lub ryzem,co kilka dni w bezmiesny dzien do warzywek zoltko gotowane) 14.30-15__owoce ze sloiczka,lub rozdrobniony banan,albo mus owocowy z jogurtem ze sloiczka, 17-18__150ml mleka,czasem actimel,jogurcik jezeli nie bylo na deser nabialu 20__przed snem 180-210ml (4 miarki mleka i 3-4 miarki kaszki) czasem jabluszko(w tej siateczce na owoce),albo chrupek kukurydziany,albo zwieback. tez duzo nowosci nie ma i duzo mleka,ale inaczej niechce narazie,proba zabkow z chleba z szyneczka legla z gruzach i mama z tata zjedli;) Carmen__no czeka Cie teraz zapewne duzo bieganiny i zalatwien przed wyjazdem,ale warto bedziecie razem. a cod o wyrabiania malemu paszportu,to my musielismy byc razem i maly(7 dniowy)musial byc rowniez obecny,ale my to tu w polskiej ambasadzie robilismy,moze na piejscu w PL inne maja zasady i nie musial byc Wiatasek obecny.(oby tak bylo):) Lusiu__czyli mala sie cieszy z pobytu u dziadkow i dlatego pewnie ladnie spi z l.turystycznym,szczesliwej i spokojnej drogi powrotnej do domu. jezeli u WAs tez tak pada caly dzien ze nawet na spacerku jeszcze nie bylismy,to wspolczuje.
  21. laseczki,dodalam fotki ,ale tylko na nk,wiecnie ma sensu powielac tych samych na bllogu.;) mamusie,dzieki za info o napojach co i ile. czyli moj pije nie najgorzej,tylko ze wody sie nie tknie,wlasnie popija rumiankowa samodzielnie z butelki i cala sofa w kroplach:/ dzis 1 raz zbilam mojego maluszka:(:(:( zajadal namietnie puzzle piankowe z podlogi,fuujj.., po moich licznych nie,niewolno,nein i tego typun zakazach,w koncu podeszlam i po lapkach delikatnie,a ten myslal ze to zabawa jakas i hahahahiihiii,wiec jak znowu zasmakowal z puzzlu to dostal troche mocniej i tak sie rozrzewnil ze plakal dosyc dlugo,a ja do lazienki i szczoteczke do zebow wlaczlam zeby myje zeby nieslyszec go,nie pobiec i przytulic,to tak zeby zrozumial o co poszlo;),ale potem zostal wytulkany za dwoje,a popoludniu znowu ciumkal piankowe puzzle:O:O:O dziewczyny jestescie kochane
  22. straszny szok!zaloba dla kazdego Polaka,czy katolika czy ateisty,czy pis-owca czy po-owca. laczmy sie w bolu z rodzinami tragicznie zmarlych ludzi,ludzi,ktorzy sluzyli Polsce,zginelo tak wiele osobistosci. moje kondolencje dla rodzin!teraz mi szkoda,ze nie mam pl tv:( a na forum odpisze pozniej,bo glowy teraz nie mam do tego.
  23. Mantraelle__fotelik-ten panel,ktorym dziecko jest przysuniete,jest bardzo stabilny,dziecko nie ma mozliwosci,aby wypasc w razie czego,ponoewaz ten panel,dosyc blisko ciala mozNa przysunac,b.szybko sie instaluje,przypina pasem i juz w droge,moim zdaniem jeszcze lepiej sie bedzie Malemu jezdzic ,gdy urosnie z kilka dodatkowych cm,np gdy w styczniu sie do niego przesiedlismy,to zachwycony nie byl,ale teraz jest ok,a za kilka m-cy na tym panelu bedziemy mogli sobiie w cos grac,teraz tez juz to robimy,ale maly troszke raczki w gore miusi podnosic. my jestesmy zadowoleni,polecam,ze wzgl bezpieczenstwa jest super,nawet gdy trzeba bylo hamowac w czasie trasy,maly nawet nie poczul i spal dalej,nie polecial do przodu jak to zwykle sie zdarza:( a co do eko upraw w pl to nie wiem,ale w superarkecie w tesco nie jest latwo znalesc produkty-warzywa i owoce-ekologiczne tzw.bio. sorki,ale piszemy z B.wiec uciekam,bo po wizycie u dziadkow,owoce zbieram,placz,marudek i na raczki albo prowadz mnie "pod paszki":O:O:O super:/ a prania co nie miara,dzis ,jutro i pojutrze bede jak Joola,gdy pralke jej naprawili,prac,prac,prac,rozwieszac tylko mam problem,bo tylko suszarka mi pzostaje na balkonie wystawiona,wiec grzej sloneczko grzej milego dnia mamusie,zdrowka dla Waszych Pociech i Was Kochane.
  24. Shila,Sztorm__zapomnialam na gorze Was dolaczyc do listy z ,wybaczcie,juz sie koryguje:)
  25. Ewcisko__zycze zdrowka dla Wiktorii(to imie oznacza zwyciestwo,wiec zycze aby zwycieska raczka pokonala szybko bakteria,aaaassssiiioooooo......)
×