siubasek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez siubasek
-
hej dziewczyny:) ja dopiero dzis sie pojawilam, bo nie mialam dostepu do neta przez ostatni czas i stad pisac nie moglam :( dziewczyna h-nie przejmuj sie waga! czasami jest tak ze ona waha sie, a pozniej jak zacznie spadac, to sama nie bedziesz wierzyla,ze tak szybko :) glowa do gory! duzo stracilas w pasie cm, to jest wazne!!! I jak Doti pisze-jesz faktycznie nieduzo. Ja myslalam,ze to jedzenie nieduze chcesz przez chwile tylko "stosowac". Bo czasami jak ktos je za malo to ma baaardzo duze problemy ze schudnieciem. Ooo i widzisz, wczoraj na wadze juz mniej bylo:) dlatego chyba nie nalezy sie nia sugerowac,tylko sentymetrami i luzniejszymi ciuszkami-to sa najlepsze wyznaczniki, bo waga czasami moze zalamac- sama sie o tym przekonalas :) U mnie przez ostatnie dwa dni byla kuzynka, ktora tez lubi jest :) wiec domyslacie sie jak sie to skonczylo. Oczywiscie,ze az tak tragicznie,ale nie bylo malokalorycznie. Tzn. jadlam z umiarem, ale wszystko:) A od jutra dalej patrze na to co jem, bo juz kuzynka pojechala :) Dzis mialam egzam-zaliczony, jupi:) wiec jeszcze tylko w pon ostatni-ale najbardziej kosmiczny. A jak tam Twoje egzaminy dziewczyno h??:) BYlam dzis na spacerku nad morzem i morze wyglada slicznie :) do tego swiecilo slonko i zyc nie umierac. Cieplutko, pieknie, ze az sie chce tanczyc :) Oliwka,ale Ty tez malutko jesz!! Doti :) slyszalam,ze grecja jest piekna, ale ponoc droga? To prawda?? W Turcji bylam, jest suuuper:) Ale ta Grecja tez mnie zastanawia. Pogoda to pewnie tam fajniutka??? Kolezanka moja z roku jest na tej diecie Dukana (jak pisalam juz ta dieta,mnie przesladuje, bo kuzynka tez sie na nia wybiera od poniedzialku):) i schudla w 5 dni 3 kg. Mowi,ze dieta jest suuuper.Ale to tak na marginesie :) A dzis nawet na skakance skakalam, wiec jest cud :)
-
dziewczyna h- a jak tam u Ciebie na wadze?? kiedy sie wazysz?? :) cel 1szy chyba juz jest co???
-
hej dziewuszki :) Doti brzuszki robie bez przerwy :) ja brzuch mam wlasnie wytrzymaly i czasami jak mi sie chce to 200 zrobie :) gorzej mam z nogami, szybko mi sie mecza. Wiec cos za cos :) A 8 minutes abs to sa cwiczonka,ktore prowadzi fajny pan i z nim sie cwiczy :) cwiczonka trwaja 8 minut i trzeba je wykonywac raz dziennie,ale tez daja super efekty. To jest po angielsku,ale nie trzeba nic rozumiec tylko patrzec i nasladowac co robia w tv:) Tu jest link na brzuszki: http://www.youtube.com/watch?v=pNqrkGnkUWc Ale tak jak mowilam, 150 brzuszkow dziennie tez przynosi efekty suuper:) Doti widzialam wlasnie,ze zmienilas stopke :) a powiedz jak waga?? spada pewnie w dol, prawda?? dziewczyna H- no super z cwiczenaimi Ci idzie :) A juz macie jakis rowerek na uwadze?? :) A odpowiedz do brzuszkow jest wyzej :):) To fakt ciuszki kiedys za male, a teraz dobre to jest super sprawa i baaardzo poprawia humore :) tak wiec gratuluje Ci kochana i tak juz teraz bedzie z ciuszkami:D oliwka86- no widzisz, na studiach to zamiast pomagac, to jeszcze pod gorke robia, a wlasnie szczegolnie te baby w dziekanatach. Ja to nawet tam nie chodze,bo mnie skreca. A na ktorym jestes roku?? Ja tez ekonomie studiuje:D tzn w czerwcu koncze 2 letnie uzupelniajace wlasnie z ekonomii i stwierdzam, ze to powalony kierunek:D U nas sniegu tez duuuzo, pada i pada, ulice straszne. Ja wczoraj pieklam chlebek z otrebami ( dalas wczoraj te dobre czyli owsiane) ale powiem Wam,ze nie smakowal az tak pysznie. Wiec jednak najlepszy chlb to bez wymyslow, zwykly:) Dzis jedziemy do tesciow przyszlych. Ech 250 km drogi przed nami, a ja nie lubie jedzic w dlugie trasy jak droga biala i slisko. Chyba osiwieje przez ta podroz :) Z jedzonkim moim jest oki. Slodkiego nie jem dalej o dziwo. Milego piatku kochane dziewuszki
-
dziewczyna H-wiiitaj :):) Doti cos ostatnio malo sie tu pokazuje:( ale mam nadzieje,ze nie opusci nas:) i fajne,ze Ty jestes:) u mnie na uczelni do przodu, dzis kolejne dwa wpisy :) od poniedzialku sesja i mam 2 egzaminy:) byloby wiecej,ale sie ugadalo :D na cale szczescie :) Ale widze,ze u Ciebie tez dobrze,to super:) a poprawka sie nie przejmuj, jak nie teraz to pozniej :) Ci wykladowcy juz tacy sa, ze nie przepuszczja wszystkich od razu,aby sobie nie popsuc chyba opinii :) dzis nam opowiadal cos o tym jeden doktorek nasz:) Ojej od jutra warzywka i owoce:) to powodzenia :D na pewno fajnie sie oczyszcisz i cialo bedzie delikatne:) A jak skacze na skakance,to zakladam stanik sportowy-kupilam sobie kiedys na allegro. Chociaz wtedy mialam cycki jeszcze wieksze,a teraz juz sa mniejsze,ale i tak wole jakos je usztywnic na czas cwiczen,bo bym je miala pod broda:D Oliwko- jesli to nie problem,to super,jakbys mi tez oryginalny podala przepis :) sprawdzony,to sprawdzony przepis :) Ale Twoja modyfikacja wyglada fajnie:) I chyba sie szybko robi prawda?? Ja na kolacje zjadlam banana jeszcze, a teraz sobie zjem 1 mandarynke :) chociaz juz spiaca jestem, bo poprawialam moja prace mgr, a to jest najbardziej chyba pracochlonne,gorsze od pisania:(
-
ojej nie zauwazylam tego co napisalas o jedzeniu-ale dziwne-nie wiem jak to mozliwe:) no to super,ze waga spada i ze jest oki!! No dokladnie jak mowisz, zdrowe odzywianie i co najwazniejsze tych 5 posilkow. Ja ostatnio nawet zjadlam frytki czy lody a mimo to waga mi spada..tez wolno bo wolno ale jednak :)
-
witajcie ja wlasnie po sniadanku-zjadlam platki z mlekiem wczoraj zgadalam sie z kolezanka i mowi mi,ze zaczyna diete DUKANA ta o ktrej pisalam wczoraj, ze jest ciekawa:) kupila ksiazke-kosztowala "az" 19zl :D:D kurcze moze Bog jakies znaki mi daje:D niebawem ide na spacerek sobie, ruszyc 4 litery :) pojawie sie pozniej ilego piatku laski
-
yhmm utrata kilogramow fajna,ale dieta nie dla mnie :( bo za duzo miesa sie tam je - owocow w 1szej fazie zero,warzywa tez(ale ich to akurat nie lubie) i nie mozna platkow nawet zadnych z mlekiem :( wiec lipa ale zobaczcie co znalazlam: 1. jak najczęściej jeść zimne dania tu cyt. "kiedy zjadacie ciepłe danie, pochłaniacie nie tylko zawarte w nim kalorie ale również ciepło, w którym są dodatkowe kalorie uczestniczące w utrzymaniu temperatury ciała wokół niezbędnych 37*C, a zatem gorący stek jest bardziej kaloryczny niż stek zimny, bowiem z chwilą jego połknięcia organizm wstrzymuje spalanie swoich własnych kalorii i wykorzystuje fizyczne ciepło zawarte w pokarmie i odwrotnie, kiedy spożywacie danie zimne, organizm nie może go wykorzystać i wprowadzić do krwi, nie ogrzawszy uprzednio do wewnętrznej temperatury ciała". Autor nie doradza systematycznego jedzenia zimnych potraw ale mając do wyboru danie ciepłe i zimne lepiej zdecydować się na zimne. 2. pić zimne napoje. 3. ssać kostki lodu - 5-6 kostek dziennie co spowoduje bezbolesny wydatek 60 kalorii. Dla przykładu: wypicie 2 litrów wody o tem.10 stopni wymaga wydatkowania 60 kcal, tyle samo ssanie kostek lodu, dwuminutowy prysznic w temp. 25 stopni - 100 kcal, obniżenie temperatury pomieszczeń o 3 stopnie - 100 kcal, pozbycie się podkoszulka, swetra lub kołdry - 100 kcal - w sumie minus 420 kcal. ten prysznic mnie najbardziej zaciekawil:D a ja tak kocham ciepelko...:)
-
hehe fajna ta zasada 5 U :) a szczegilnie pozycja 5:) chcialo mi sie slodkiego, zjadlam 1 michalka i mi przeszlo:) wiec jak sie chce slodkiego,to chyba lepiej zjesc i bedzie spokoj-bylam w szoku ze wystarczyl mi tylko 1 i ze nie pochlonelam wiekszej ilosci:) Doti a ile ta ksiazka kosztowala,droga byla??? U mnie tez bylo oki, ale wieczorem podobnie jak i Ty zjadlam bulke z maselkiem i szynka:) ale mysle,ze to nic zlego:) A chlopak to byl filmem zafascynowany:) A wczoraj ogladalismy w domu film na kompie- it's complicated :) tez super film. fajna komedia-polecam Wam :) A dzis na wieczor mamy zaplanowanego Szerloka Holmes'a:) oliwka86 tez fajnie Ci idzie jedzonko:) a ocet slyszalam,ze nie jest za zdrowy :( nie boisz sie go pic?? on chyba nie jest za dobry co??? no to smigam na filmik bo moj moj men sie niecierpliwi :) A jutro dzien babci:) ja juz mam tulipany dla kazdej kupione, mocza sie w wodzie:) a Wy odwiedzacie swoje babcie jutro??? :) milych snow
-
ja dzis w sumie tez nie zjadlam duzo platki owsane miseczka i pietka makaron z serem i 1 cukierek michalek :) budyn instant troche glodna jestem, ale nie wiem co mam zjesc, na co mam ochote.
-
kasiunia no to niezle z tym obiadem :) wiec skoro masz o 12 obiadki to najlepiej jakbys sniadanko jadla po 9:) a jak zjesz na obiad 2 zeberka, 2 ziemniaczki i surowe jakas, to nic sie nie stanie :) Tylko zeberka bez sosu sobie naloz, bo te sosy to sa najgorsze. Ale jak babcie ogtuja, to ja znam ich kuchnie-moja tez slynie z tlustej kuchni-dobrze,ze nie mieszka z nami, bo ciezko by bylo z odchudzaniem. I te jej ciasta,ach :) A ja na sniadanko zjadlam pietke razowca z serkiem i miseczke platkow owsianych:)
-
ja posoztaje przy swoim,ze lody mozna spokojnie jesc na diecie :) oczywiscie bez bitych smietan czy bakalii czy polew czekoladowych itp. Ale 2 czy 3 galki same nie zaszkodza :) i jest czlowiek na jakis czas na slodkie odporny:)
-
o Boze, norweska, jak slysze to slowo to mnie skreca:) ja kiedys tez ja stosowalam-zreszta czego to ja nie stosowalam :) i po 4 dniach padlam-doslownie. Nie mialam na nic sily, zjechaly mi chyba 4 kg, ale bylam wycienczona i powiedzialam BASTA!! Dlatego podziwiam osoby,ktore daja na niej rade. Przeszlam juz tyle diet i wnioskuje,ze najlepsze jest MŻ. No ale pamietaj,jak kiedys inne osoby mi pisaly,ze co ja robie, niszcze orgznim tymi mono dietami, ze MŻ najlepsza- ale nie sluchalam nikogo. Dlatego mysle,ze to trzeba samemu sie przekonac,co jest najlepsze :) Oliwka to te 5 kg wrocily cale czy cos jednak zostalo ze schudniecia na norweskiej?? dobrze sie na niej czujesz? nie jestes wyglodniala??
-
Doti zaprosilam nawet ta dziewczyne do nas, bo widac,ze ma problem, a my od tego tez jestesmy prawda?? Moze przyjdzie, chociaz nie wiem:) o i widze, ze nawet jeszcze inna osoba przyszla :) witaj, pewnie,ze mozesz sie przylaczyc:) chociaz juz tyle kobitek bylo,popisalo chwile i znak po nich przepadl:) dlatego czuj sie jak u siebie :) a 65 kg przy Twoim wzroscie to zaden tam grubasek:) na pewno fajnie wygladasz:)
-
oo czyli lyk wody jest wskazany?? to zawsze jakis plus. Wiec moze bym sprobowala tez tej metody. Nic nie trace,a zyskac moge. Tym bardziej,ze piszesz,ze widac roznice,to moze na mnie tez podziala :) A moj chlopak tez jest chudy, je slodkiego duzo, obiadki kalorycznei nie tyje no:(
-
ale powiedz mi wlasnie, jak nie piszesz w czasie jedzenia, to nie czujesz sie zapchana?? bo ja nie potrafie bez popicia zjesc np.kanapki, musze popic. To wtedy po jakim czasie pojesz?? pol godzinki?? no to super, ze kozaki leza jak ulal:) i ze jestes zadowolona:)
-
Doti, czytalam to co nam polecilas. Moze i prawde gosc pisze,ale to nie dla mnie na przyklad, bo on pisal,aby z mleka itp zrezygnowac. Dziwne,bo to bialko i mleko zdrowe jest, a ja np. mleko kocham i nie wytrzymalabym dlugo bez niego :) ja tam mysle,aby trzymac sie rozkladu 5 posilkow i bedzie git :)
-
a jakie ciasto laska upieklas?? :)
-
a ja dzis Majki nie widzialam, bo bylam u babci w odwiedzinach i tam co innego ogladalysmy:) a cos ciekawego sie wydarzylo w niej?? jeju jutro caly dzien musze sie uczyc, bo w pon czeka mnie kosmos:( egzamin z prawa, a co najlepsze babka wymaga od nas tyle,jakbysmy studiowali prawo-szkoda slow. Oby tlyko zaliczyc to badziewie;/ Dzis zjadlam: sniadanie-platki z mlekiem obiad-filizanka pomidorowki i kromka chlebka z tatarem :) podwieczorek-2 skrzydelka pieczone kolacja-kromka chleba z maslem i jablko kurcze tak malo to ma wspolnego z dieta;/ ale najwazniejsze, ze slodkiego nie bylo:) cwiczen dzis niestety znowu brak, ale bylam na spacerku godzinnym nad morzem i odkurzylam caly dom, a troche tego bylo,wiec cos tam spalilam chyba:) a bylam dzis w biedronce, wiedzialam,ze mam cos kupic i zapomnialam kefirow tych kupic co dziewczyno h. mi polecalas:( no to sie nazywa miec pamiec no:) a jaki polecalabys smak najlepszy?? ta buteleczka fit, ktora ma mniej kalorii jak wyglada?? abym ja dokladnie kupila:) dziewczyna H-super Ci idzie-super,ze nie skusilas sie na frytki i kebaba-ja go kocham i nie wiem czy bym dala rade, dlatego szacun wielki dla Ciebie :) Doti jak tam Ci dzis poszlo?? Echhh a pozostale pani chyba zrezygnowaly? Widac,ze my najwytrwalsze jestesmy:) I juz mamy tutaj ponad 600 wpisow, niebawem bedzie 1000:D super, ze chociaz my trwamy tu:)
-
ciuchutko tu dzis widze. No ja juz po sniadanku jestem-zjadlam platki fitness z mlekiem, a teraz zabiore sie za jakies porzadki :) a jak u Was kobietki?
-
dziewczyna H- to nie wiedzialam o tych kefirach, namowilas mnie:D ok 200 kcal w 400ml brzmi swietnie. Jutro skocze do biedronki :) ale w brzuszku mi burczy z glodu:D ale uwielbiam ten stan :) pewnie beda mi sie dzis frytki snily, bo glodna troche jestem:D hehe
-
ojej ja sie zasiedzialam nad jedna praca, ktora mam na zajecia napisac, a tu juz przed 24. Tak wiec dobrej nocki laseczki. Zycze Wam,abyscie sie jutro obudzily o 5 kg lzeszjsze:):):)
-
i ja juz jestem po seminarium:) mam dobry humor, bo wszstko mam zaakceptowane i moge pisac dalej:) balam sie, bo niektorzy maja jakies problemy z czyms,a u mnie jak narazie idzie gladko :) oby tak do konca. Ja dzis zjadlam na sniadanie 2 kromki razowca i teraz juz ciagne na kefirkach :) przed chwila wypilam ostatnia dawke i do konca dnia juz chce tylko pic wode. Mnie tez cos bierze przeziebienie, wiec nie jestes sama droga dziewczyno harleyowca:) Pokichuje,pokaszluje, taka pogoda straszna,ze bierze nas przeziebienie. Dlatego goraca herbatka i lozko :)
-
fajny ten nalesnik z platkow owsianych, ktory znalazlam na stronie, ktora Doti podalas:) gratuluje Wam laseczki utraty kilogramow, ja sie jutro zwaze i zobacze czy moja waga wraca do normy:) oby tak:) na 15 jade na seminarium z tym co powinno sie nazywac praca mgr:D a teraz lece brzuszki zrobic i wsiade na chociaz 20 minut na rowerek:) dziewczyna H-ziemniaki sa zlem, jak sa podawane z sosami czy innymi zasmazkami, a same w sobie sa jak najbardziej oki:) podobnie jak makarony.
-
znalazlam taki przepis jak sie chce czegos slodkiego: ktos napisal kiedys: "do kubka wsypuje pare lyzek otrebow granulowanych (koniecznie granulowanych, inne sie nie nadaja) dodaje utarte jablko, posypuje cynamonem, dodaje kilka rodzynek, zalewam odrobine slodkiej smietany i mieszam. mmm....pychota. jak zjem jeden taki kubeczek dziennie to nie mam juz ochoty na nic slodkiego, a to zazwyczaj ochota na slodkosci uniemozliwiala mi odchudzanie a wiadomo ze jablko i otreby maja bardzo duzo blonnika ktory przyspiesza przemiane materii " tylko ta smietana troche nie na miejscu,no ale odrobine, to chyba nie zaszkodzi:) a brzmi smacznie ta mikstura
-
oto co jeszcze znalazlam w moim folderze:) 1. Jedz w pozycji siedzącej. Nigdy nie połykaj czegokolwiek pospiesznie w drodze ani na stojąco. Zmuszaj się do jedzenia na siedząco. 2. Stosuj przerwy 30-sekundowe. Po każdym trzecim kęsie odłóż sztućce i przerwij jedzenie na 30 sekund. W ten sposób stworzysz wrażenie wydłużania się posiłków. 3. Nie stosuj diet błyskawicznych. Powodują one głównie odwodnienie organizmu, podczas gdy tłuszcz pozostaje. 4. Nie rozpraszaj swojej uwagi. Nie jedz w trakcie oglądania telewizji i czytania. Kiedy jemy myśląc o czymś innym, spożywamy więcej. 5. Kończ jedzenie w porę. Kiedy poczujesz sytość, natychmiast zakończ jedzenie. 6. Jedz skromnie. Przyjmij zasadę spożywania tylko jednej porcji. 7. Naucz się mówić NIE. Jeżeli nie odczuwasz głodu, nie zabieraj się do jedzenia. 8. Myj zęby. Kto myje zęby bezpośrednio po jedzeniu nie czuje apetytu na deser. 9. Jedz rozważnie i powoli. Delektuj się każdym kęsem myśląc, że właśnie jesz kawior. 10. Ustal cel, jakim się będziesz kierować. Przemyśl, co zyskasz tracąc na wadze. Pomoże ci to łatwiej przetrwać kurację. 11. Zbieraj dane: przez pierwszy tydzień diety notuj w kalendarzu wszystkie kęsy spożywanych posiłków. 12. Analizuj: na koniec pierwszego tygodnia ustal na podstawie zapisków w kalendarzu, z których posiłków można zrezygnować bez specjalnego cierpienia. 13. Unikaj przekąsek: z faktu, że wszyscy cos jedzą między posiłkami, nie wynika, że ty musisz robić to samo. 14. Walcz ze stresem: bardzo często osoby żyjące w stresie, jedzą i przekraczają zapotrzebowanie organizmu na kalorie. 15. Koncentruj się: weź głęboki oddech przed chwyceniem sztućców do rąk i skup się wyłącznie na jedzeniu. 16. Nie miewaj wyrzutów sumienia: jeżeli chcesz raz zgrzeszyć (przeciw swojej diecie), zrób to z radością 17. Szukaj sprzymierzeńców: przed rozpoczęciem diety poproś rodzinę i przyjaciół, żeby trzymali za ciebie kciuki i wspierali cię. 18. Bądź realistą: nie planuj rekordów, bo gdy przekonasz się, jak trudne są osiągnięcia, możesz stracić cały zapał. 19. Zrób sobie zdjęcie- całej sylwetki- przed rozpoczęciem diety i zaznacz na nim flamastrem kształty, które zamierzasz osiągnąć. Po czterech tygodniach zrób sobie nowe zdjęcie. Porównaj obie fotografie. 20. Nie przesadzaj: nie próbuj tracić więcej niż jeden kilogram tygodniowo. Gwałtowniejsza utrata wagi grozi zakłóceniem przemiany materii. 21. Przyzwyczajenia dotyczące pożywienia zmieniaj powoli. W ten sposób zapobiegasz szybkim nawrotom tycia. 22. Nie ograniczaj się do liczenia kalorii. Zwracaj uwagę również na wartość odżywczą spożywanych produktów, aby zapobiec niedoborom. 23. Jedzenie i sport: kuracje odchudzające mają sens tylko w powiązaniu z aktywnością fizyczną. 24. Aktywność fizyczna: raz dziennie konieczna jest 30- minutowa dawka aktywności fizycznej, na przykład w formie szybkiego marszu. 25. Spalanie kalorii: spal dodatkowa 250 kalorii dziennie. 26. Trik z pestką: przy jedzeniu owoców z pestkami zachowaj w ustach ostatnią pestkę. Pomaga to przełamać uczucie głodu. 27. Głodzenie się nie ma nic wspólnego z dietą. Pozwala ono tylko na przeczyszczenie organizmu, ale nie oznacza walki z nadwagą. 28. Nie umartwiaj się: dostosuj odżywianie do swoich rzeczywistych potrzeb. 29. Spożywaj mniej cukru. Stosuj prostą i sprawdzoną zasadę: słodzik mniej szkodzi. 30. Przyprawy smakowe powodują wzrost apetytu. Rezygnuj z przypraw zawierających glutaminę. Na przykład: kostki bulionowe, mieszanki jarzynowe. 31. Ochotę na cos słodkiego zaspokoisz zjadając suszone owoce. Dodatkowa korzyść to zawarte w nich minerały. 32. Pij dużo: konieczna i pomocna przy kuracji odchudzającej dawka dzienna płynów to dwa litry wody lub herbaty. 33. Unikaj chrupek. Jeden chips kartoflany zawiera 10 kalorii. 34. Usuwaj z potraw tłuszcz widoczny gołym okiem. Z mięsa usuń tkanki tłuszczowe, z zupy zbierz pływające w niej tłuste oka. 35. Jedz owoce i warzywa: zawierają mało kalorii i dużo witamin. 36. Makaron niesłusznie uznaje się za powód otyłości Ale pamiętaj - możesz je jeść wyłącznie bez sosu. 37. Nie obawiaj się węglowodanów. Chleb, makaron i ziemniaki ulegają szybkiemu rozkładowi, a na długo pozostawiają uczucie sytości 38. Błonnik zawarty w owocach, wyrobach z mąki razowej i warzywach nie zawiera kalorii i pomaga przy trawieniu. 39. Jedz ziemniaki. Grillowane lub gotowane sprzyjają diecie. 40. Sałata wieczorem może zastąpić posiłek i zmniejszyć dawkę kalorii. 41. Jedz chleb: suchy (bez posmarowania) daje poczucie sytości i prawie nie zawiera kalorii. 42. Pij sok z pomidorów: jest zdrowy, łatwo przyswajalny i najmniej kaloryczny z soków. 43. Na zwiotczałe w procesie odchudzania tkanki pomagają płatki jaglane zawierające kwas krzemowy. 44. Mleko o niskiej zawartości tłuszczu i produkty mleczne pij w pierwszej kolejności 45. Jedz chleb z mąki razowej zamiast białych bułek. W ten sposób doprowadzasz do organizmu więcej błonnika i środków odżywczych. 46. Naczynia pokryte teflonem zmniejszają ilość tłuszczu wchłanianego przez 47. Gotuj warzywa wyłącznie na parze. Nie przyrządzaj ich we frytkownicy ani w piekarniku ( wzrasta w nich zawartość tłuszczu). 48. Nie pij lemoniady: Sięgaj po rozwodnione soki owocowe. 49. Jedz częściej: Korzystniej jest zjeść dziennie pięć do sześciu małych posiłków niż trzy duże. 50. Przygotuj sobie tygodniowy harmonogram posiłków. Pozwoli ci on przestrzegać przyjętych ustaleń. 51. Nie rób zakupów, kiedy jesteś głodny: wtedy zawsze kupujemy za dużo żywności Pamiętaj, że nadwyżki i tak zostaną zjedzone. 52. Nie planuj stałej pory posiłków. Pamiętaj, że pora zaspokojenia apetytu jest sprawą drugorzędną. Ważniejsze jest aby sięgnąć po jedzenie tylko wtedy, gdy jest się rzeczywiście głodnym. 53. Nie jedz lodów, nawet gdy przychodzi ci to z trudem: to istna bomba kaloryczna! 54. Jedzenie gotowe typu Mc Donald's: dozwolone dwa do trzech razy miesięcznie. Nie jest odpowiednie do regularnego odżywiania. 55. Szklanka wody wypita przed jedzeniem hamuje apetyt. 56. Nie jedz wszystkiego do końca. Gdziekolwiek jesteś, miej odwagę trochę zostawić. 57. Ustanów jeden dzień w tygodniu, w którym jeść będziesz wyłącznie owoce. 58. Trik śniadaniowy: rano jedz tylko owoce i popijaj herbatą ziołową. 59. Trik popołudniowy: zamiast przekąski wypij filiżankę kawy. 60. Trik obiadowy: najlepsze pożywienie w programie odchudzania to: sałatki, zupa warzywna, ryba duszona lub na grillu oraz indyk. 61. Trik wieczorny: węglowodany są wieczorem łatwiej strawne niż białka. 62. Trik posiłkowy: Przed każdym posiłkiem zjedz baton np.: z suszonych owoców, - zawierający błonnik- zmniejsza apetyt i ułatwia trawienie. 63. Trik przystawkowy: sałatka z tartej marchewki i jabłka z dodatkiem oliwy, ziaren pszenicy i soku cytrynowego jest smaczna, bogata w witaminy i niskokaloryczna. 64. Trik kucharski: dochodzącą pieczeń polej wodą lub zupą zamiast tłustym sokiem z pieczeni. 65. Pozytywne myślenie Nie traktuj rozpoczęcia diety jako początku męki; musi raczej, że to twoja szansa na lepszą jakość życia. 66. Znajdź sobie zajęcie: wychodź z domu gdy zaczniesz odczuwać głód; wyszukaj zajęcia odwracające myśli od głodu. 67. Guma do żucia. Żucie gumy bez zawartości cukru doskonale pozwala oderwać się od myślenia o jedzeniu. 68. Rozcieńczone soki owocowe: zmieszaj sok owocowy do połowy z wodą mineralną- to mniej kalorii. 69. Ssanie kostek lodu: pomaga przy przypływie dużego głodu; lód warto zrobić z wody aromatyzowanej. 70. Trik z zaproszeniem: przed wyjściem na proszone przyjęcie zjedz odtłuszczony jogurt naturalny. Kosztem niewielkiej liczby kalorii poczujesz się nasycona przed zasadniczym jedzeniem. 71. Jedz ogórki: gdy poczujesz głód, zdecyduj się na mały ogórek pokrojony w cienkie plasterki (100 g kiszonego ogórka zawiera 70 kalorii). 72. Chudy biały ser: zamyka żołądek- dlatego lepiej spożywać go przed posiłkiem niż po posiłku zasadniczym. 73. Nie wyleguj się w łóżku: jeden jedyny cukierek zawiera 60 kalorii, a więc tyle, ile człowiek spala w ciągu godziny snu. 74. Chodź pieszo po schodach. Zapomnij o istnieniu windy. 75. Herbata paragwajska Yerba mate. Zawarta w niej żywica zmniejsza uczucie głodu. 76. Używaj małych talerzy. Porcja na małym talerzu sprawia wrażenie większej. 77. Przeczekuj pokusy: masz ochotę na kawałek ciasta, to odczekaj 20 minut- w większości przypadków uda ci się w tym czasie zająć czymś innym. 78. Trik lustra. Oglądaj się regularnie nago przed lustrem Zazwyczaj jest to najlepsza motywacja do schudnięcia. 79. Jeżeli wybierasz się na obiad (np.: do restauracji), zjedz przed wyjściem małą porcję zupy. Wypełni ona żołądek, sprawiając, że podczas właściwego obiadu zjesz mniej. 80. Sport wzmaga głód. Dlatego uważaj: nie poddawaj się i nie zaspokajaj od razu apetytu, jaki zrodził się po rozpoczęciu zajęć sportowych. 81. Trik z sokiem. Nie wylewaj wody pozostałej po gotowaniu warzyw; wykorzystaj ją później jako sok warzywny. Prawie nie zawiera kalorii, za to posiada związki mineralne i witaminy. 82. Cienkie plastry. Jeżeli to tylko możliwe, krój wszystko na najcieńsze plastry. Oczy prześlą wówczas do żołądka informację, że otrzyma on dużo do strawienia. 83. Jedz ryż: zawiera mało sodu, który wiąże płyny w organizmie, ale za to dużo potasu transportującego płyny na zewnątrz organizmu. Po jednym dniu jedzenia ryżu stracisz około kilograma wagi. Jednak będzie to spadek wagi na skutek utraty płynów, nie tłuszczu. 84. Mięso tylko wówczas jest małokaloryczne, gdy zostało ugotowane lub przygotowane na grillu. 85. Dieta śródziemnomorska: jak najczęściej jedz pomidory z serkiem Mozzarella. Zeszczuplejesz. 86. Motywowanie samej siebie. Systematyczne i ścisłe przestrzeganie przez kilka dni ustalonego planu diety i ruchu fizycznego to wystarczający powód do tego, aby w nagrodę spełnić jakieś własne małe pragnienie. 87. Ogranicz spożycie alkoholu. Wypicie szklanki wina równe jest 200 kaloriom. 88. Skreślenie posiłków. Trzykrotnie w ciągu tygodnia zrezygnuj z kolacji, a w ich miejsce pij wyłącznie soki owocowe i warzywne. 89. Inspirująca rola zmian: często zmieniaj menu posiłków, jak również rodzaj aktywności sportowej- motywuje to do kontynuowania diety. 90. Pomocna rola lektury: czytaj książki i czasopisma informujące o dietach. Jest to źró 10:31 7 kropek 90. Pomocna rola lektury: czytaj książki i czasopisma informujące o dietach. Jest to źródło motywacji i pomaga w tworzeniu własnych pomysłów. 91. Koniec z posiłkami po zachodzie słońca. W ten sposób układ trawienny zyskuje czas niezbędny na oczyszczenie się. Pamiętaj o zasadzie: lepsze trawienie- to mniejsza waga ciała. 92. Odmawiaj udziału w degustacjach. Nawet jeśli bardzo cię korci spróbować- nie korzystaj ze specjalnych okazji. 93. Wspólnie zamiast samotnie. Poszukaj sprzymierzeńców i wykorzystaj dynamikę grupy wspólnie zdecydowanej na odchudzanie. 94. Kuracja odchudzająca jako sposób na spędzenie urlopu: Wykorzystaj urlop, wykup wczasy o profilu sportowym i kontroluj dietę. 95. Autoszantaż: zakomunikuj wszystkim przyjaciołom, że zdecydowałaś się na kurację odchudzającą i tym samym stwórz sama sobie sytuację przymusu psychicznego. Obawa przed kompromitacją pomaga w przestrzeganiu diety. 96. Jaja gotowane na twardo: jedzone późnym popołudniem zdecydowanie hamują głód pojawiający się zwykle wieczorem. 97. Nie słuchaj fałszywych proroków: długotrwała redukcja wagi ciała możliwa jest tylko dzięki większej ilości ruchu i mniejszej liczbie spożywanych kalorii. Plastry, kąpiele i tym podobne nie pomogą uzyskać wzorowej wagi. 98. Jedz ananasy: nie zawierają substancji szkodliwych- a smakują niebiańsko. 99. Właściwy moment w życiu: żadna dieta nie pomoże, jeśli będziesz w złej kondycji psychicznej. Z decyzją o rozpoczęciu odchudzania poczekaj na lepsze czasy. 100. Nie przesadzaj: sprawdzaj swoją wagę regularnie, ale nie codziennie. Codzienna kontrola sprawia, że uzyskane wyniki nie będą miarodajne.