Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gonia.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Gonia.

  1. Witam A dla Natalii i Jasia najserdeczniejsze życzenia urodzinowe Mamo E gratuluje awansu. I powodzenia w nauce pływania nic jednak nie moge Ci doradzić w tej kwestii bo ja prosto na dno ide ;) Dzieki za rady w sprawie Emilki, a ja już sie cieszyłam że nie jest zazdrosna a tu jednak sie okazało że jest tylko inaczej. dzisiaj np nie chciała zostać z moja mama w domu tylko musiałam ja zabrać ze soba do sklepu. Ale macie racje musze spróbować spedzać z nia wiecej czasu. Duniu zobaczysz po powrocie do domu to Twoj M Jaśka nie pozna tak mu sie syn rozgada. A swoja droga ja tez zauważyłam ze przez ostatnie jakies dwa tygodnie Emilka zaczeła powtarzać dużo wiecej słów. A że dużo bawi sie z babcia to głównie mówi teraz po Polsku. Czasami tylko mam problem ze zidentyfikowaniem co akurat chce. Lusiu nigdy nie miałam choroby lokomocyjnej ale gdzies mi sie obiło że jeśli jedziesz pociagiem to nalezy siadać z kierunkiem jazdy. Może Ci sie przyda.
  2. Witam Witald, Tymuś najlepsze życzonka w dniu drugich urodzin Tunciu super wiadomość o Mateuszku, zobaczysz jeszcze bedzie biegał. No i strasznie przykra wiadomość o drugiej dziewczynce. Jak to możliwe że w urodziła w szpitalu i nikt sie nie zainteresował??? Duniu fajna miałaś podróż. Mam nadzieje ze moja załoga też sie tak spisze, chociaż po ostatnich wyczynach Emilki nie ma za duzych szans. Jak pisałam nie jest zazdrosna o siostre ale zrobiła sie nie do wytrzymania. Zastanawiam sie czy to nie połaczenie buntu dwulatka z nowa sytuacja w domu wywołuje u niej takie zachowania. Przez 3 dni dosłownie wisiała na M, ciagle coś wyciaga, psoci, broi a do tego przeraźliwie krzyczy, już nie mam do niej siły i naprawde zaczyna mi brakować cierpliwości.
  3. Witam Dzieki dziewczyny za wszystkie gratulacje. Na razie jeszcze żyjemy w chaosie bo M wział sobie wolne a w dodatku przyjechała moja mama wiec Emilka zrobiła sie nie do wytrzymania. Najspokojniejsza jest Lily je i spi tylko. Budzi sie sredni co 2,5 - 3 godziny na karmienie ewentualnie jak ma mokrego pampersa. W nocy ma z reguły dwie pobudki ok 12 i 4lub5 a pózniej spi do 8-9 rano. Najbardziej obawiałam sie że Emilka bedzie zazdrosna, bedzie chciała zebym brała ja na kolana jak bede karmiła mała, ale okazało sie ze spisuje sie świetnie. Przynosi mi pampersy jak przewijam mała, całuje ja, przytula, przyglada sie jak karmie, daje jej zabawki. Prawdziwa starsza siostra. No i musze Wam sie pochwalić ze już wróciłam do swojej wagi sprzed ciązy huuurrra. Jeszcze tylko musze popracować nad brzuszkiem bo póki co to nie można go nazwać inaczej jak obwisły flak -niestety. Malwinka, Kinga, Zuzia najlepsze życzonka w dniu urodzin (no dzien póżniej :-O ) zdrówka, uśmiechnietych buziek i samych słonecznych dni od forumowej ciotki
  4. Witam Ja już rozpakowana. Lily przyszła na świat 14 maja o 00:15. Wazy całe 3360 i ma 49 cm. W niedziele wróciłyśmy juz do domu. A ...w sumie napisze Wam o porodzie bo pewnie już zapomniałyście przez te dwa lata , obiecuje nikogo nie wystaraszyć. Zaczeło sie w piatek po 10, kiedy odeszły mi wody, na poczatku tylko troche, ale za chwile lało sie ze mnie jak z kranu, M musiał z mopem biegać :) Po 12 pojechaliśmy do szpitala. Wieczorem ok 6 rozpoczeły sie skurcze, a 21:30 wyladowałam już na porodówce z tak silnymi bólami że krzyczałam żeby dali mi epidural. Troche sie ociagały z tym bo niby jedna poszła po lekarza, ale gdzies tam był, wiec M musiał interweniować. Lekko opie.... połozna i od razu sie lekarz znalazł. I od razu poczułam ulge. Polecam każdemu epidural, różnica kolosalna, ja wogóle nie czułam bólu po nim. A ze jeszcze był piatek 13-tego to połozna powiedziała ze zaczniemy o pólnocy. A po 15 minutach parcia (w przypadku Emilki kilka godzin) Lily już była po tej stronie brzucha. Mała ma sie dobrze, ja tez czuje sie dobrze i nie cierpie tak jak po Emilce. Jednak tym razem cała opieka w szpitalu w moim odczuciu była gorsza, rady w stylu budzić mała co 2-3 godz na karmienie a pielegniarka od karmienia uświadomiła mi ze przez pierwsze 48 godzin dzieci sa ospałe i jedza 4-6 razy na dobe tylko i to wystarcza. Albo pielegniarka na obchodzie mówi do mnie ze przyniesie mi panadol i jak poszła tak juz jej nie zobaczyłam dobrze ze tak naprawde go nie potrzebowałam. Problemy z wyjsciem bo nie taki fotelik... itd. Ale już na szczescie jestesmy w domu. Mała już nam dała popalic w nocy wogóle nie chciała spać w łóżeczku bo za kazdym razem jak ja odkładałam to płakała. To tyle u nas. Przepraszam ze pisze tylko o sobie. Pozdrowionka.
  5. Witam Zizu ja nadal w dwupaku :) Co do imienia dla bejbiczki to od poczatku podobało nam sie Lily, później mieliśmy jakies inne pomysły ale żaden na tyle dobry żeby przebić to imie. Wiec staneło na Lily Alison. Gdyby sie jednak okazało że chłopak to też już mamy imie wybrane, a właściwie M ma - Adam. Jeśli potrzebujesz namiary na bloga podaj swój mail to Ci prześle. Ja tez ogladałam łóżka z Ikei. Bardzo spodobało mi sie to łóżko http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S59851606 Plusem jest długość 165 cm a nie 140 jak wiekszość łóżek dla dzieci, ale niestety od nas do Ikei jest dosyć daleko i byłby problem z transportem. Dlatego zdecydowaliśmy sie na standardowe 140cm. MantraElle Emilka tez jeśli zdaży sie jej obudzić w nocy, co na szczeście zdarza sie juz rzadziej to też butla musi być. Mało tego czasami wypije jedna i woła o wiecej, ale to chyba tylko takie przyzwyczajenie a nie głód bo nigdy tej drugiej nie kończy. Duniu nie zazdroszcze Ci tej przypadłości. Mam nadzieje ze sterydy szybko pomoga i bedziesz mogła wypoczac w Polsce. Ewcisko, Tunciu a co u Was???? Carmen co z pracą?? Znalazłaś cos???
  6. Ewcisko już jesteś po badaniach, jak wyniki??? Wczoraj własnie rozmawiałam z moja sasiadka i ona tez miała dwa razy podobna sytuacje, brak okresu, dwie kreski na tescie a przy powtórnej próbie tylko jedna kreska. Nie dopytałam tylko czy miała normalny okres później.
  7. Jeszcze uaktualnie tabelke bo własnie wczoraj pomierzyłam Emilke Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54......... ................... Fasolkowa mama...Kinga....21.05....3350/54........13//17..11,9kg//81 lilianka09.........Malwinka..21.05....3600/56...........1 3..... .9250//74 zizu77.............Zuzia......21.05....3330/56.........12 /12....10kg/77 Carmen37...... Witold......23.05...3500/55........17.....11,5//82 Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85............Natalka....24.05.....3300/55......6/7 .....6970 /70 Dunia77............Jaś.........24.05....3465/51...... ...18 ....15,8kg/92 czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michałek....01.06....3380/56...... . ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// catherine_.........Laura.......05.06.....2950/50......... ./.....9350//75 Biała_czekoladka..Kubuś.......08.06....3140/53.......9 . .9360//73 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/........21/7 . ..12.3//85 Anaconda_a.......Magda.......11.06....4100/59........5 /15.....///8500 tuncia.............Mateusz.....11.06...2980/51........21/ .......12kg/86 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57......10/1....10400/79 AniaP..............Martusia.....13.06....3310/50.....17/0 ...13200/ok 83 Ewcisko............Wiktoria...13.06....3270/57..... .16//7....10200//81 Shila2...............Filipek......14.06....4240/58.... 19/19.....14800/91 Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.......... .... ..6300/66 takietam...........Antosia.....15.06...3090/51......17/15 ......13,8/84 jolaa.................Kubuś........15.06....3850/58....1 1//15..10.5/84 annnnnnna.........Michał........16.06....3360/??......8 / 12......8880/73 Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .23......12,5//89 gonzallo.............Jaś...........17.06....3550/55.... . ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51.....10 ....9.750//77.5 Mama E...........Alexandra...19.06....3526/53...........12//9.. 9570// myszka79.......Maja.........21.06....3212/51.......10 /00.....11000/ 72 kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369......Bartek........23.06....3600/58........0// 28..16/89 nemezis2882.....Milena......24.06.....3300/54....... 15/10....12000/84 Sztorm............Jaś.......25.06.....3550/56..... . 12/5/5 .. ..10,1/77 ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka.........Benjamin...27.06.....3500/51....10/29.. ...10/76 wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......3 //0....5970// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 14/29 ...11200/83 kolorowymotylek..Julia........08.07.....3458/54.......6/ .9200.....//73. attillaMama.......Wiktoria ........ ......3250/ ............./.....12 kg/86 DRUGA TURA (niekoniecznie na czerwiec) termin porodu plec sztuk Nemezis2882 ......14.02.2011.........s............1.......Maksiu Catherine Gonia .................19.05 .2011 Jagoda ...............02.08.2011
  8. Duniu, Mantra dzieki za informacje odnośnie tego miksera. Już sie z M zdecydowaliśmy na zakup, tylko teraz trzeba wybrac model i jakoś wkomponowac w grafik wydatków i tu może być problem bo liste rzeczy "najpotrzebniejszych" mamy długa. Fasolkowa Mamo ja tez zastanawiałam sie nad ta dodatkowa barierka, ale ponieważ Emilka nie spada z łóżeczka, co najwyzej schodzi, a w dodatku ono jest naprawde bardzo niziutkie to nie kupowaliśmy. Zreszta ostatnio przesypia znowu całe nocki, tylko pobudke robi nam o 6. A wczoraj chyba przed snem postanowiła sie jeszcze pobawić bo jak wieczorem poszłam ja sprawdzić to spała w pozycji kleczacej tzn kleczała na podłodze, a reszta ciała lezała na łóżku i tak sobie spała. Ciekawe czy jej było wygodnie ;) Shila szybko udało Ci sie znaleźć prace. Mam nadzieje ze ząb przestanie boleć i nie wydasz na niego majątku. Nie wiem jak w UK ale w Irlandii niestety słono sobie liczą. Duniu może rzeczywiście powinnaś spróbować pić jakies zioła przed snem. Ja swego czasu piłam melise z pomarańcza i o ile generalnie ziół nie cierpie w takim wydaniu było nawet smaczne. Niezłe macie tam upały 30 C tez bym tak chciała... No i uwazaj z ta "tesknota" za Polska, bo jak można przeczytać w postach tam też tylko wszyscy "wyciagaja łape po kase" ;) A ja póki co nadal w dwupaku, drugi bejbik szaleje jeszcze bardziej niz Emilka, szczególnie wieczorami dostaje kuksańce z łokcia. W czwartek znowu ide na wizyte a przy ich standardowym traktowaniu kazdego to pewnie nic nowego sie nie dowiem. A wsobote przylatuje juz moja mama. Nie moge sie doczekac bo wtedy bede mogła naprawde sobie odpoczac.
  9. Chciałam sie jeszcze zapytac czy może któraś z Was ma albo słyszała opinie na temat takiego miksera do zlewozmywaka (nie znam poprawnej nazwy) ale chodzi o to ze wyrzuca sie resztki jedzenia do zlewu a ten mikser je mieli. Bo własnie zastanawiamy sie z M nad kupnem tego urzadzenia, tylko nie wiem jak to sie sprawdza w praktyce, czy jest bardzo głośne. Bede wdzieczna za kazda informacje.
  10. Ewcisko - ja Ci niestety tez nie pomoge, bo nigdy nie miałam takiego przypadku, zreszta ja z okresami to zawsze ksiazkowo. Mam nadzieje ze to jednak nic poważnego. Lusiu oj biedna ta Twoja mała, tyle sie musi nameczyc. Moze jak nie bedzie chciała pić tego syropu z cebuli to chociaz posmaruj jej klatke, pamietam ze dziewczyny kiedys tak robiły. Ja dawałam pare kropli Olbasu na pizamke Emilce jak miała katar zeby łatwiej jej sie oddychało. Duniu pytałas o pieluszki w polsce, ja Ci moge tylko potwierdzić to co pisała Ania P, tez uzywam teraz dla Emilki tych z Lidla. Kupuje te pull up, sa duzo tansze niz pampersy a tez nam sie super sprawdzaja i nie przeciekaja. A Tobie tez zycze duzo zdowia i jak najszybszego odstawienia tych sterydów. A kiedy lecicie do Polski?? Mój M wymyślił sobie wczoraj wieczorne wyjscie z kolega na piwo ale troche pokrzyżowałam im plany bo wieczorem zaczął mnie jakoś tak dziwnie pobolewać brzuch, wiec zakazałam mu pić w razie czego zebym nie musiała szukac kierowcy. Na szczescie po goracym prysznicu bóle mi ustapiły i nic sie nie wydarzyło do rana ale sama tez sie wystraszyłam.
  11. Tunciu współczuje ogromnie Twojej siostrze i trzymam kciuki zeby chociaz z druga dziewczynka było wszystko w porzadku. A który to tydzień??? Duniu i jak tam paluszek Jaska??? Jakas poprawa??? No niestety tak to jest nawet gdyby człowiek miał oczy dookoła głowy to i tak sie ich nie upilnuje. Coś nie mam weny do pisania dzisiaj, to chyba przez to ze wstałam przed 7 co normalnie mi sie nie zdaza :/
  12. Witam Annnnna Michaś super wyglada w nowej fryzurce, a u Emilki nadal nie ma co obcinać. Carmen tak mi przykro, przytulam cie mocno. Kasza gratulacje dla Sama, zdolnego masz męża. Takietam gratuluje, a na kiedy masz termin??? Tunciu trzymam kciuki za Twojego M. Oby wyniki były dobre. Fasolkowa Mamo a Kinia nie wychodzi Wam z tego łóżeczka??? Bo mi zdazyło sie znaleźć Emilke na podłodze obok. Chociaż ostatnie kilka nocek przespała całe w łóżeczku. Dodałam kilka aktualnych fotek na bloga. Wczoraj sie wreszcie zmobilizowałam i przygotowałam wszystko do szpitala, jeszcze tylko musze zapakowac i gotowe. A teraz czeka na mnie sterta ubran dla malutkiej do poskładania, bo doszłam do wniosku ze prasowanie sobie daruje. Nie mam siły stac nad zelazkiem. Jeszcze mi wszyscy dookoła prorokuja ze urodze wczesniej, wiec chce sie pospieszyc z przygotowaniami. Pozdrowionka
  13. Witam Duniu dobrze że Wam sie nic nie stało, aż mnie ciarki przeszły jak czytałam co Ci sie przytrafiło. Zycze pozytywnych wyników po badaniach. Mój brat juz w domu, póki co ma jakas diete tylko bo cholesterol tez miał za wysoki. Nemezis oj ciezko teraz z tymi naszymi dwulatkami wytrzymać. U nas najwiekszy problem z ubieraniem jak Emilka sie uprze ze chce sama. I potrafimy tak sie szykowac i pół godziny zanim pozwoli mi sie wreszcie ubrac. Mam nadzieje ze jednak sobie wszystko z M wyjasnicie. Trzymaj sie. Lusiu dentysta brrr ja nadal mam do niego uraz ;) takze współczuje. Ja chodze od dłuższego czasu tylko prywatnie, a że trafiłam na dobra dentystke to łatwiej mi przezyc te wizyty. A u nas Emilka po pierwszej nocce w nowym łózeczku. Najbardziej sie obawiałam ze bedzie z niego "uciekała" ale nie. Tylko ze w nocy miała chyba 3 pobudki. I za kazdym razem ladowała u nas a później ja przekładałam. Zobaczymy jak mina kolejne nocki. Wytłumaczyliśmy jej wczoraj ze jest juz duza i bedzie miała nowe łóżko, M kazał jej sprawdzić jak sie lezy i jak sie połozyła tak nie chciała wstać :) A teraz stare łóżeczko bedzie czekało na nowego lokatora. Annnnna u nas wczoraj było 26 C a dzisiaj niestety tylko 17 :( Nie wiem czy jeszcze jutro bede miała czas na kafe bo zamierzam szykowac całe jadło wiec już dzisaj złoże Wam zyczenia Na stole święcone, a obok baranek, koszyczek pełny barwnych pisanek i tak znamienne w polskim krajobrazie w bukiecie srebrzyste, wiosenne bazie. Zielony barwinek, fiołki i żonkile - Barwami stroją uroczyste chwile. W dom polski wiosna wchodzi na spotkanie, gdy wielkanocne na stole śniadanie. Wesołych Świąt ....... /\../\ .......(" \/".)._...-.-._ .....','/".|".(,','............... ....,"...................,--... \ ..,"...@......WI..... /..'......\ .(Y.....................(............;''; ..--.____,............\.......,..;'''' ..((_.,----.....'.,---'.... \._,'_,' ......(((_,-......((( _,___,-' .....$.......................$ ..$.............................$ $()..()$ ---(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_) -----(_)(_)(.WI.)(_)(_) -------(_)(_)(_)(_)(_) ---------(_)(_)(_)(_) ---------(_)(_)(_)(_) ----------
  14. Witam Carmen własnie miałam pytać o Ciebie. Mam nadzieje ze to tylko takie niegroźne plamienie i wszystko bedzie dobrze. A Ty byłaś w tej polskiej klinice? A lini niestety nie trzymam tylko wage. Wszyscy mi mówią że mam już taaakkkkiii wielki brzuch :( Musze zmobilizowac M zeby zrobił mi jakies fotki to sie "pochwale" Tunciu ja bym ten filmik raczej nazwała bieg z przeszkadami ;) Mati super sobie radzi. Duniu dużo zdrówka Ci zycze. Mój brat niestety własnie wyladował w szpitalu, najpierw tez miał jelitówke i przy okazji wyszło ze ma złe wyniki krwi no i robia mu badania ale nie wiedza co jest. Mam nadzieje ze juz dzisiaj sie wyjasni. A ze sa zaproszeni na obiad w Wielkanoc to tez bede musiała pomyślec o jakim odpowiednim daniu dla niego. A z zycia wziete; wczoraj wróciłam z zakupów z Emilka, i jak wysiadałam z samochodu zobaczyłam sasiadke która mieszka trzy domy dalej, wiec wziełam Emilke i poszłam zapytac sie czy nie poszłybysmy z nami na spacer później. Po 5 min wróciłam do samochodu, zostawiłam go otwartego bo miałam tam zakupy i za nic nie mogłam odnaleźć kluczyków. Obszukałam cały samochód, pod nim, droge do sąsiadki, wcieło je. Dom zamkniety, Emilka głodna, M w pracy, szukałam pół godziny, a kluczyki spokojnie lezały..... na samochodzie :)
  15. Witam Duniu - 100 lat z okazji urodzinek A swoja droga musi Wam tam być dobrze za ta wielka woda skoro tak trudno podjac decyzje o powrocie. Ja do Irlandii tez tylko na 3 lata przyjechałam a siedze juz 6 i nie zanosi sie na powrót :p Tunciu no prosze jaki zuch z Matiska. Oby tak dalej. Zobaczysz jeszcze bedzie biegał. Kasza powodzenia w Warszawie!!! Mam nadzieje ze juz sie wszystko wyjasnło z Sama pracą. A mieszkanie juz znaleźliście??? A mi zostało już tylko dwa dni pracy i wolne na 6 miesiecy, huurrraa. Dobrze bo juz mi coraz ciezej, mecze sie bardzo szybko, a w domu Emilka nie daje mi taryfy ulgowej niestety. Brzuch mi przeszkadza we wszystkim, najgorzej ze spaniem, wieczorem nie moge usnac a rano wstać. Jedyne pocieszenie to ze nie utyłam za bardzo póki co jakies 7 kilo na plusie. Za to chyba musze podziekowac Emilce :p
  16. Witam U nas znowu nocka zarwana i tym razem nie przez Emilke tylko M. Wczoraj w ramach Dnia Matki (był w niedziele ale niestety pracowałam) zabrał mnie na obiad do restauracji. Byliśmy już tam kilka razy wcześniej wiec w sumie miejsce sprawdzone. Tylko że niestety M sie zatruł no i ała noc biegał do łazienki, a przy okazji ja też nie spałam. Oj chyba długo teraz nigdzie nie wyjdziemy. Nie ma jak to moje obiadki. Dobrze że chociaż Emilka sie nie zatruła bo tak podjadała od nas obydwojga, ale chyba zjadła wiecej mojej ryby. Carmen a Ty obchodziłaś Dzien Matki po irlandzku czy czekasz na polski? Kasza oj nie zazdroszcze ci tych Twoich "przygód" szczególnie że sporo Cie kosztują. Miejmy nadzieje że w W-wie Twoje życie bedzie troche spokojniejsze. A własnie czy już sie wyjaśniło co z pracą dla Sama??? Duniu a Ty lecisz do Polski sama z dziećmi czy Twój M leci z Wami? Bo ja już kombinuje kogo wziaść sobie do pomocy w samolocie jak bede leciała z dwójka. Bo pomimo ze ja mam tylko 2,5 godziny to nie odważe sie lecieć sama. Tunciu a co chodzi z tym badaniem Nikosia. Dlaczego musiał miec je zrobione?? Nie wiem czy coś mi umkneło?? U nas zaczał sie okres "sama" Emilka wszystko chce robić sama -jeść, ubierać sie, myć. Nie pozwala sobie pomóc. Najwiekszy problem z ubieraniem bo jeszcze niestety nie potrafi . Czy w drugim roku zycia tez sa takie skoki rozwojowe jak w pierwszym??? Bo mam wrazenie ze Emilka własnie coś takiego przeszła, zrobiła sie grzeczniejsza do tego stopnia ze jestem w stanie zrobić z nia spokojnie zakupy, potrafi sama zajac sie soba i bawi sie zabawkami i ostatnio zaczeła powtarzac wiecej słów. Niestety liczyć jeszcze nie umie. Ale wczoraj jak M kazał jej coś zrobić to zapytała Why? Nie wiem tylko na ile było to świadome.
  17. Tunciu ciesze sie że poprafiło sie już chłopcom i czuja sie lepiej, no i najważniejsze że Twoje posty też sa pogodniejsze co oznacza że i sdamopoczucie lepsze. A z facetami tak to już jest, jednego dnia można by zabić a nastepnego do rany przyłożyć. Dobrze że znasz na tyle swojego M że wiesz kiedy mówi przykrości to tylko żeby wkurzyć a nie bo tak myśli. Ja własnie czytam książke o kobiecie która wyszła za irańczyka i jej przeżyciach kiedy chciał rozdzielić ja z córka, jej ucieczce i dochodze do wniosku że tak naprawde to nigdy nie poznamy drugiej osoby do końca. A kiedy odpoczywam, po zarwanej nocce robie sobie drzemke z Emilka w dzień i tak np wczorajj młoda spała prawie 3 godz a ja z nia. Niestety nie da sie być perfekcyjym pracownikiem, matka, żona, kochanka i gospodynia domowa. A dochodze do wniosku ze posprzatac zawsze zdaze i wole sobie odpoczac ;) Kasza dziewczyno Ty to masz przejścia. Może sprawdzcie jeszcze raz dokładnie te dokumenty Sama czy to już jest praca na 100%, ewentualnie spróbujcie podzwonić, chociaż nie musiałabyś sie teraz tym przejmować bo już sama przeprowadzka jest stresujaca. trzymam kciuki żeby sie wszystko szybko wyjasniło. A ja dzisiaj sama cały dzień i wieczór bo M jakaś impreze po pracy. Ale żeby nie czuć sie samotna zaprosiłam kolezanke na ploty, a po południu ma jeszcze przyjechać brat z zona i dzieciakiem wiec chyba już lepiej wezme sie za sprzatanie :)
  18. Witam Wreszcie udało mi sie zasiąść przed kompem. Ale widze tu u nas pustki ostatnio :( Jak już Carmen pisała udało nam sie spotkać, niestety było to bardzo krótkie spotkanie a szkoda bo fajnie nam sie rozmawiało. Carmen jest naprawde fajna dziewczyna a Witus to mały aniołek. Ogólnie wyprawa do Dublina udana chociaz meczaca, w jedna strone Emilka była grzeczna i bawiła sie swoja nową książeczka ale powrót to juz koszmar, ponad dwie godziny płaczu. W żaden sposób nie dało sie jej uspokoić. Chyba juz była przemęczona i nawet nie mogła usnąć. Fasolkowa no to niezły drań z tego Twojego szefa, szkoda że nie kazał Ci jeszcze udowodnić że masz tate w szpitalu. Mam nadzieje ze tata szybko wróci do formy. Tunciu ja panikuje przy każdym poważniejszym upadku Emilki. A że mam żywe srebro w domu to tych nie brakuje. No ale najważniejsze że wszystko z Matiskiem w porzadku. Lusiu dlaczego myślisz że od razu skieruja Was do specjalisty???? A kto powiedział że dwuletnie dziecko ma mówić pełnymi zdaniami? Emilka też w dalszym ciągu pojedyncze słówka mówi i nie zawsze ja rozumiem. Wydaje mi sie że gorzej by było gdyby wogóle nic nie mówiła, a tak jeszcze Ci sie rozgada zobaczysz. To tyle u nas. Pozdrowionka.
  19. Lusiu, Zizu może i jest zakaz pracy w nocy, ale przepisy przepisami a zycie zyciem. Prawda jest taka ze to mój wybór, gdybym chciała pracować w dzien musiałabym znależć opiekunke dla Emilki, co wiąże sie oczywiście z kosztami. Dlatego zdecydowałam sie jeszcze troche popracować na nocki. Na szczescie pracuje tylko do 22 kwietnia wiec dam rade. A jak mi bedzie cieżko to Wam znowu pomarudze :p
  20. Witam No i bedzie druga dziewczynka. Huuurrraaa. Tata troche mniej entuzjastycznie do tego podszedł, bo mówi ze nie wytrzyma z dwoma terrorystami w domu (to takie jego pieszczotliwe okreslenie Emilki). A ja jakoś do konca nie wierze jeszcze to ta pani która robiła mi scan powiedziała ze "wydaje jej sie ze bedzie druga dziewczynka", wogóle ta wizyta to jakaś parodia, w gabinecie byłam może 5min i w zasadzie powiedziała tylko o płci i że wszystko dobrze. Carmen przyzwyczajaj sie do irlandzkiej słuzby zdrowia. Bunt dwulatka u nas tez sie chyba juz zaczał, najpierw była awantura jak robiłam kanapke ze chce, a jak juz dostała to zamiast jesc dosłwonie rozgniotła ja w raczkach i wyrzuciła na podłoge, a wieczorem dopiero sie zaczeło, nie chciała iśc spać i od godz 8 do 10 ryczała non stop, nic nie pomagało ani zostawienie w łóżeczku ani noszenie na rekach, nawet film z psami (a tak go lubi). Dopiero M udało sie zajać ja zabawa i sie uspokoiła. A tak dwie godziny histerii i wycia. Carmen jak sie czujesz??? Jakies poranne mdłości, zmeczenie??? Jak pisałam wczesniej my sie wybieramy do Dublina w ten piatek i zostajemy do soboty, co prawda plan mamy dośc napiety wiec nie wiem czy uda mi sie z Toba zobaczyć ale gdybyś mogła mi podac swój numer. Odezwe sie jeszcze do Ciebie na F.
  21. Witam Catherine GRATULACJE, to teraz dużo zdrówka dla synów i oby byli grzeczni dla mamy :) A ja po pięciodniowym maratonie pracy na nocki wreszcie mam wolne. Wiem nie ja jedna pracuje ale jak na moje pół etatu to jednak duzo. A do tego M narzeka że sie ciagle mijamy, że Emilka niegrzeczna i go nie słucha. Dzisiaj udało mi sie troche ogarnać dom bo wygladał jak po tornado. Faceci to sa jednak niezorganizowani, nic nie lezy na swoim miejscu, niczego nie moge znaleźć. I tłumacze mu że ja codzennie z nia jestem, obiad jest ugotowany, dom ogarniety i jeszcze zakupy zrobie (chociaz przez ten brzuch to mi coraz ciezej). Emilka coś mi sie dzisiaj zaczeła smarkać mam nadzieje ze to jej szybko minie i nie rozwinie sie w nic poważniejszego. Zastanawiam sie czy nie podłapała tego od dziecka sasiadów bo cały weekend sie bawiły razem, a niestety z jakiegoś powodu ich mała ma wieczny katar. A do tego w sobote Emilce chyba coś zaszkodziło bo cały wieczór wymiotowała, na szczeście wczoraj juz było dobrze, tylko nie chciała jeść. A jesli chodzi o wakacje oj tez bym sobie pojechała... Ale póki co jedziemy tylko w piatek do Dublina odwiedzić siostre M no i do Zoo z Emilka. A do Polski staramy sie jeździć raz w roku, odwiedzić rodzine a dziadkowie jak tesknia za wnuczka zawsze moga przyjechac. Odkad moja mama przełamała strach przed lataniem nie ma z tym problemu. Carmen ja sie dołacze do dziewczyn - uważaj na siebie z tymi chemikaliami. A dowiadywałaś sie czy bedzie Ci sie należał jakiś zasiłek???? Sztorm, Gonzallo fajnie ze sie odezwałyście, piszcie cześciej. Pozdrowionka
  22. Kasza nie zazdroszcze Ci takich przeżyć, Ty już może lepiej wracaj z tego Dzikiego Zachodu. Atilla pisz co u Was. Nemezis co sie dzieje??? Pamietaj , że zawsze możesz sie nam tu wyżalić. Pozdrawiam Cie i trzymaj sie dzielnie.
  23. Poprawie jeszcze tabelke bo ostatnio dokonałąm pomiarów Emilki Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54......... ................... Fasolkowa mama...Kinga....21.05....3350/54........13//17..11,9kg//81 lilianka09.........Malwinka..21.05....3600/56...........1 3..... .9250//74 zizu77.............Zuzia......21.05....3330/56.........12 /12....10kg/77 Carmen37...... Witold......23.05...3500/55........17.....11,5//82 Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85............Natalka....24.05.....3300/55......6/7 .....6970 /70 Dunia77............Jaś.........24.05....3465/51...... ...18 ....15,8kg/92 czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michałek....01.06....3380/56...... . ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// catherine_.........Laura.......05.06.....2950/50......... ./.....9350//75 Biała_czekoladka..Kubuś.......08.06....3140/53.......9 . .9360//73 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/........18/6 . ..11.600//80 Anaconda_a.......Magda.......11.06....4100/59........5 /15.....///8500 tuncia.............Mateusz.....11.06...2980/51........13/ .......11kg/86 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57......10/1....10400/79 AniaP..............Martusia.....13.06....3310/50.....17/0 ...13200/ok 83 Ewcisko............Wiktoria...13.06....3270/57..... .16//7....10200//81 Shila2.................Filipek......14.06....4240/58.... 8/21.....12350/79 Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.......... .... ..6300/66 takietam...........Antosia.....15.06...3090/51......17/15 ......13,8/84 jolaa.................Kubuś........15.06....3850/58....1 1//15..10.5/84 annnnnnna.........Michał........16.06....3360/??......8 / 12......8880/73 Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .21......12//88 gonzallo.............Jaś...........17.06....3550/55.... . ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51.....10 ....9.750//77.5 Mama E...........Alexandra...19.06....3526/53...........12//9.. 9570// myszka79.......Maja.........21.06....3212/51.......10 /00.....11000/ 72 kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369......Bartek........23.06....3600/58........0// 28..16/89 nemezis2882.....Milena......24.06.....3300/54....... 15/10....12000/84 Sztorm............Jaś.......25.06.....3550/56..... . 12/5/5 .. ..10,1/77 ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka.........Benjamin...27.06.....3500/51....10/29.. ...10/76 wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......3 //0....5970// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 14/29 ...11200/83 kolorowymotylek..Julia........08.07.....3458/54.......6/ .9200.....//73. attillaMama.......Wiktoria ........ ......3250/ ............./.....8700//73 DRUGA TURA (niekoniecznie na czerwiec) termin porodu plec sztuk Nemezis2882 ......14.02.2011.........s............1.......Maksiu Catherine Gonia .................19.05 .2011 Jagoda ...............02.08.2011 Carmen
  24. Witam Fasolkowa jak tata??? Duzo zdrówka dla niego. Tutaj niestety w szpitalach podobnie, mój brat rozwalił sobie ostatnio kolano i jak mu powiedzieli ile musi czekac na izbie przyjeć to zrezygnował. Zizu fajna ta Twoja Zuzia - gadułka. U nas póki co pojedyncze słówka, a jak zdania to w jej jezyku czyli nie d zrozumienia. Kasza Ty sie nie przejmuj że Panda mówi wiecej po angielsku, jakby nie było jest jednak łatwiejszy niz polski. Ja spedzam wiekszosć dnia z mała i mówie tylko po polsku do niej, a efekty sa takie: jemy razem śniadanie ja piłam herbate, mała patrzy sie na mnie i pyta - Tea?? - tak mama pije herbate- odpowiadam jej - hot??? - tak goraca Ręce opadaja, ale nie zrażam sie i dalej po polsku mówie. Przyjdzie czas to sie nauczy. Czy ja dobrze pamietam że Catherine to miała termin na marzec??? Ciekawe czy już urodziła??? Jeżeli nas czytasz to naskrob choć słówko :)
  25. Carmen gratuluje!!!! Super wiadomość. To jeszcze w tym roku urodzisz. Ale widze że miedzy Toba i M poprawiło sie ;) Ewcisko jeśli zabek jest tylko troszke ukruszony to na Twoim miejscu zostawiłabym jak jest. My zamierzamy zabrac Emilke do dentysty jak bedziemy w Polsce, mała bedzie troche starsza to może pozwoli zajrzeć sobie w paszcze. A przy okazji zrobimy pierwszy przeglad. A póki co rozmawiałąm z moja sasiadka która jest asystentka stomatologa i stwierdziła ze nie musimy nic z tym robić. Tym bardziej że małej to nie przeszkadza, je wszystko bez problemu. Tunciu przykro czytać to co piszesz. Los Was nie oszczedza. Jedyne co moge to wirtualnie mocno Cie przytulić i życzyć żeby i dla Was zaświeciło słoneczko.
×