Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dora1950

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dora1950

  1. Witam! Pospałam sobie dzisiaj po obiedzie.Prawie to mi się nie zdarza,żebym robiła sobie drzemkę w dzień,a dzisiaj padłam.Faktycznie musi być coś z ciśnieniem.Widzę,że dołączyła do nas Edyta.Witam serdecznie. Wpadam do klubiku na krótko,ale jakoś ostatnio jestem bardzo zajęta.Cały tydzień praca,w niedzielę trochę leniuchuję.Czas pędzi jak szalony.Na nic nie mam czasu,chce mi się trochę odpoczynku ale takiego bez żadnych myśleń o pracy,pieniądzach ,chorobach.Marzenia,marzenia dobrze,że za to nie karają bo bym miała dożywocie. Już trochę czasu upłynęło jak moja Dorcia odeszła a ja jeszcze ciągle o niej myślę,widzę ją,czuję,no i oczywiście z nią rozmawiam. Dziewczyny kończę bo tak zanudzam,że aż wstyd. Pozdrawiam,pa .
  2. Witam Was mie Panie w póżny wieczór.Wpadłam na chwilkę,poczytałam. Livio,jak tam babka?Udała się.Mam ochotę na coś smacznego ale cosik ostatnio mam mało czasu i nie chce mi się pichcić.Dzisiaj wieczorkiem ugotowałam bigos.Jutro będzie obiad a resztę włożę w słoiki i zagotuję. Jedziemy na groby daleko bo aż 400kilometrów.Mam tam braciszka i dziadków.Tutaj z kolei mam teściów.Wszystkich Świętych to dla mnie dzień smutny ale nie tylko.Spotykam się z bliskimi.Cieszę się,że będzie moja bratanica.Bardzo ją kocham i cieszę się że pogadamy sobie troszkę. Oj dziewczyny kończę,jutro wpadnę na dłużej.Rano muszę wstać i do pracy. Pozdrowienia i miłych snów dla wszystkich.
  3. Witam miłe Panie! Jestem dzisiaj wcześniej w domu i korzystam z tego zaglądając do Was. Wczoraj miałam też ciężki dzień.Dół był głęboki.Poczytałam Was troszkę i widzę,że nie tylko ja byłam zdołowana. Globusiku masz rację,trzeba pomyśleć o fundacji "zakop rów".Jestem za tym,żeby Anulka wzięła na swoje barki zaszczyt zostania szefową. Loniu widzę że koło Twojego domku czyściutko,wszystko wygrabione.Przygotowane do nadejścia Pani Zimy. Jak smakował obiadek?Aż mi ślinka cieknie taka jestem głodna. Uważaj na uszy,bo to nie są żarty,za długo to trwa. Livio,trzymaj się.Pozdrów córcię. Ja też wyskoczyłam z moim ślubnym na zakupy.Byłam przeszczęśliwa bo zgodził się na kupno dla siebie dwóch par spodni.To naprawdę było osiągnięcie. Anulko jak tam przeprowadzka?Dzięki za fajne wiersze.Dobrze że jesteś.Pozdrowionka. Tilzo,witam cieplutko.Miło mi,że wpadasz na forum. Pozdrowienia i miłego wieczoru.Pa,pa .
  4. Dzień dobry! Jestem dzisiaj pierwsza ,robię szybko kawę,stawiam mleczko,kroję ciasto i czekam na Was.Herbatka też zrobiona.Koza grzeje.Zapraszam do zatrzymania się w klubiku. Livio,najgorsze macie za sobą.Z dnia na dzień powinno być lepiej.Swoją drogą to był horror.W takich przypadkach poznaje się naszą służbę zdrowia od podszewki.Znieczulica,arogancja i chamstwo.Nic sobie nie robią z ludzi.Myślę cieplutko o Was.Będzie dobrze. Loniu,jak słuch?Strasznie długo musisz czekać na wizytę do lekarza. Nie można nic przyśpieszyć? Anulko,jak przeprowadzka?W takich sytuacjach widać jak obrośliśmy w rzeczy.Człowiek się zastanawia co zostawić a co wyrzucić. Globusiku,jak Ty się czujesz? Prochy pomogą.Trzeba w coś wierzyć. Zdarza się trafić na dobrego lekarza,który się przynajmniej stara. Co słyczać u Andzi?Nie widać jej u nas. Pozdrawiam nowe dziewczyny.Miło mi Was czytać. Ja jestem bardzo zajęta.Dużo pracuję.Nie mogę przestać myśleć o mojej Doruni.Miała 8 lat.Mogła być jeszcze długo z nami.Była taka śliczna,mądra i bardzo pogodna.A teraz nie ma już jej wśród nas.Najprawdopodobnie to było serce. Kończę,życzę miłego dnia.Pa,pa
  5. Witam Was wszystkie!! Bardzo długo nie pisałam,ale wpadałam nieraz na chwileczkę,poczytałam Was.Tak,że prawie jestem prawie na bieżąco. Livio,będzie dobrze tylko trzeba czasu.Musicie koniecznie wpłynąć na to,żeby córcia myślała pozytywnie.To jest bardzo ważne.Ja myślę o Was cieplutko i mam przeczucie że będzie dobrze. Ja jestem strasznie rozbita.Doruni już nie ma wśród nas.Jest mi z tym bardzo żle.Traktowaliśmy ją jak członka rodziny i jej brak przeżywamy bardzo. Pozdrawiam Was dziewczyny bardzo serdecznie,nie gniewajcie się na mnie.Teraz postaram się częściej wpadać.Buziaczki.Pa,pa
  6. Kózko,obejrzałam i mogę tylko skomentować w ten sposób:ALE CIACHO!!!Ty to masz dobrzena tych wyspach.Livia też z tobą chyba jest.Obejrzałam jej zapasy i nie tylko.Pozdrawiam Was serdecznie i miłych snów.
  7. Dobry wieczór! Wpadłam na trochę,poczytałam wszystkie wpisy.Jutro dopiero przyjeżdża moja siostrzyczka.Cieszę się,pogadamy sobie o wszystkim i o niczym,pomilczymy razem i będzie napewno super.Jak zawsze.Halina wpada do mnie z reguły dwa razy w roku,przyzwyczaiłam się do tych wizyt i ciężko by mi było jakby przestała przyjeżdżać.Pojedziemy na kilka dni nad morze.I to już dla mnie będzie koniec wakacji. Loniu jak Twój paluszek?Boli jeszcze?Nie robiłam jeszcze szarych klusek śląskich i chyba też ich nigdy nie jadłam.Te moje śląskie to podobnie jak Globusik,tylko dodaję jeszcze ze 3 jajka i dużą łyżkę masła.Mąkę oczywiście ziemniaczaną.Nawet nie przepuszczam ziemniaków przez maszynkę tylko dobrze ubijam nie tuczkiem tylko takim metalowym ubijakiem. Livio,ja od jutra będę robiła różne drineczki i będę wszystkim dogadzać. U mnie na balkonie jeszcze pelargonie piękne i ślicznie kwitną.Lato na balkonie w pełni. Jak tam praca w ogrodzie Livio?Nie zazdroszczę,szczególnie tych zapachów. Dobranoc i miłych snów. Co u Andzi i Anuli Czarnuli? .
  8. Ale mi smaczne kluseczki wyszły.Pojadłam sobie tak,że nie mam na nic siły.Pychotka.
  9. Miało być kluski a nie ikuski.Ale i tak wiecie o co chodzi.Pa,pa
  10. Jeszcze raz zaglądam,żeby się spotkać z Wami.Ziemniaki się gotują na lkuski śląskie,które uwielbiam a ja spokojnie pogadam sobie z Wami.Co u Andzi i Anulki.Zaczynam się martwić.Bardzo długo się nie odzywają. Loniu,co z Twoim paluchem?Byłaś u lekarza?Ja już kilka miesięcy mam kłopoty z palcem /tym przy paluchu/.Jest spuchnięty i mnie boli.U lekarza oczywiście nie byłam.Dla mnie wizyta w przychodni to chyba kara za grzechy.Po wakacjach się wybiorę.Takie zrobiłam sobie letnie postanowienie. Nie trafię ludzi którzy żle podchodzą do zwierząt.To nie są ludzie,to jakieś potwory. Loniu,najważniejsze że autko na chodzie. Globusiku teraz odpoczywaj w domu.Koniec wyjazdów,rozjazdów itp. Proszę więcej zaglądać do nas i odpoczywać,odpoczywać po letnich szaleńsrwach.Widać już jesień.Do mnie jeszcze chyba we wtorek przyjedzie siostrzyczka.Wyskoczymy na kilka dni i też koniec wakacji. Livio,u Ciebie chata pełna.Wtakim przypadku zawsze się śmieję,że tylko spokój mnie uratuje. Trzymaj się i naciesz się dziećmi na zapas. lIVIO.poczęstuj mnie tymi Twoimi procentami,śpiąca jestem to może by mną wstrząsnęła Twoja krwawa mery.I tak dla spokojności ja też bardzo chętnie. Trzymajcie się,samych szczęśliwości i wspaniałej niedzieli.Pa,pa
  11. Dziewczyny ja tak króciutko z wizytą w klubie.Przedemną jeszcze poranny spacerek.Moja panienka cierpliwie czeka.Piję kawkę i do miłego klikania.Wpadnę póżniej.Pa,pa
  12. Witam w gorący wieczór! Cały dzień było upalnie.Zmęczona jestem ,chciała bym żeby było troszkę chłodniej. Livio ja zdecydowanie wolę z Twojego przepisu trzy pierwsze trzy składniki.I też bez mieszania. Ja dzisiaj robiłam przetwory-sałatkę z ogórków.Jutro robię następną. Loniu,tak wszystkie mamy.W jednym dniu czujemy się piękne i młode i góry byśmy przenosiły a następnego klops,na nic nie ma siły. Globusiku,ja chcę śledzika.Chyba też zrobię.Apetytu mi narobiłaś. Masz rację te pieski są słodkie.Zresztą ja jestem psiara i uwielbiam wszystkie psiaki.Pamiętam jak mieszkałam w domku i psy przychodziły pod bramę,niektóre koczowały po kilka dni to wynosiłam im picie i jedzonko ,żeby nie padły.Sąsiedzi pukali się w głowę,że jestem taka durna.Ale ja jestem nie do wyleczenia z tych moich słabostek. Zrestą nie ja jedna,chyba Ty Loniu pisałaś o gołębiu.Napisz czy udało Ci się go uratować? A tak w ogóle to co Ty teraz kombinujesz na tej działce.Szybko rób zdjęcia. Livio,Ty to masz dobrze,syneczka zobaczysz a ja tylko telefonicznie. Zazdroszczę Ci. Anulko,Andziu odezwijcie się bo zaczynam się martwić. Pozdrawiam gorąco i fajnych snów.P,pa
  13. Ostatnio nas wzięło i z moim M gramy w scrable.Dużo zabawy z tym mamy.Fajna zabawa.Polecam.Dobranoc.
  14. Dzień dobry! Wstałam dzisiaj bardzo wcześnie ponieważ moja panienka koniecznie chciała wyjść na dwór.Tym sposobem jestem jakaś nie w sosie. Globusiku,niestety coraz częściej dowiadujemy się o chorobach bliskich,znajomych,przyjaciół.Niektórzy wygrywają walkę i dlatego trzeba być dobrej myśli.Powinniśmy się uodpornić na ludzkie dramaty,ale niestety się nie da. Livio,może zacznę pić teTwoje zioła chociaż bardzo nie lubię.Ale co się nie robi dla zdrowia. Andzia i Anulka się nie pokazują w naszym klubiku.Czyżby cały czas były w rozjazdach?Mam nadzieję,że wszystko u nich okej. Loniu,czy jeszcze śpisz?Życzę dobrego dnia. Globusiku,głowa do góry i uśmiech szeroki proszę przywołać na swoje lico.Będzie dobrze. Livio,doczytałam się,że można pić 5szklanek tego majeranku,zlituj się ja najwyżej jeden kubeczek.Pozdrowiena i fajnego dnia.
  15. Loniu,wyglądacie razem z bobaskiem super.Fajne laseczki z Was.Ogród też wcale nie dziki.No a już Twoja psinka to uśmiech ma wypisany na mordce. Pozdrowionka dla wszystkich dziewczyn.Dobranoc,pa,pa
  16. Melduję się rano.Kawę piję,romianku nie lubię-wolę Janka.Faktycznie się przejadłam.Może i dobrze by mi zrobił Twój rumianek Livio.
  17. Witam w słoneczny i ciepły poranek! Co się dzieje?Kawa nie zrobiona,nikogo nie ma.No i wszystko na mojej głowie.Hi,hi chyba pierwsz raz się zdarzyło,że o tej porze nikogo nie było w naszym klubiku. Ja już po spacerku,po kawce i po pysznym cieście/to zamiast śniadania/.Będzie dzisiaj u mnie upał.Nie gotuję dzisiaj obiadku,idę na wyżerkę do przyjaciół.Moja Dorota też zaproszona więc idzie z nami.Pogadamy sobie,pogramy w karty.Wieczorem ściągniemy do domu.W poniedziałek mam przykry dzień.Będzie ostatnie pożegnanie mojej znajomej.To była sympatyczna Pani z wielkim sercem.Przeżyła swoje życie godnie.Miała 82 lata.To Mama mojej koleżani.Jeszcze tak jakby wczoraj balowałam w knajpie na 80-ątce Kasienki.Ale dosyć tych smutków. Pozdrowionka.Pa,pa
  18. Kózko co Ty dzisiaj tak ostro pojechałaś?
  19. Witam w fajny sobotni poranek! Kózko masz rację.Faceci mają szczęście,dostali najfajniejszą zabawkę.Mogą się bawić bez końca,zmieniać swoje kobitki,wymieniać na nowsze modele.Dojrzały wiek często jest ich atutem a stan posiadania przedłużeniem penisa. Pozdrowionka,pa
  20. Hejka Dziewczyny! Tak pisze do mnie mój wnuk,trochę od niego podłapałam.Nawet go rozumiałam,chociaż język młodzieżowy odbiega od naszego.Nawet się nie dziwię,co pokolenie to inne słówka. Livio,przesyłkę odebrałam z narażeniem życia,z pływaniem u mnie kiepsko ale dałam radę.Dzięki. "Słaby silnego zabił".....historia się powtarza.Samo życie.Tak to z nami ssakami jest.Trzeba być bardzo odpornym żeby przeżyć to życie.Ale mimo wszystko warto żyć i to tak żebyśmy mogły sobie spojrzeć z uśmiechem w swoją twarz w lustrze. Livio,wspomnienia są super.To były czasy.Przede wszystkim byłyśmy piękne i młode.Swoją drogą jak to życie pędzi. Dosyć przynudzania,kolorowych snów!Pa,pa
  21. Witam dziewczyny!Już od kilku dni jestem na miejscu.Poczytywałam Was trochę ale nic się nie odzywałam.Jakoś mi tak schodziło,dni leciały a ja się nie angażowałam się w pisanie.Od dzisiaj to się zmienia.Zanudzę Was swoim bajdurzeniem. No więc zaczynam.... Miałam mojego Piotra u siebie i byłam przeszczęśliwa.Fajny facet z niego.Obiecał,że w ferie też przyjedzie.Już się cieszę.Byliśmy w trójkę/niestety bez Doruni/nad morzem.Wydaliśmy co mieliśmy wydać i goli ale weseli wróciliśmy do domu.Znowu proza życia.Jeszcze wyjedziemy na kilka dni po 24 sierpnia.Przyjedzie moja ukochana siostrunia i razem/także Dorunia/pojedziemy nad morze. Witam serdecznie nową osobę-kłaniam się niziutko Stara Babo.Już Cię lubię bo widzę że wesoła z Ciebie dziewczyna.Oceniam tak Ciebie po pseudominie,z wierszy wynika,że jesteś rozważnai romantyczna.Jaka jesteś naprawdę?Bardzo pozdrawiam. Kózka wpada,jak zawsze humor jej dopisuje.Tak trzymaj. Loniu,jesteś szczęśliwa że widziałaś swoją wnuczkę.Znam to uczucie.Wiadomo,że jest najpiękniejsza,namądrzejsza i w ogóle jest super,bo przeciesz to Twoja niunia. Livio,czy kózka z kolesiem bardzo narozrabiała w Twoim ogrodzie? Bardzo jestem ciekawa co za kolesia sobie przygruchała nasza Kózka. Globusiku witam serdecznie!!Jak tam nowa fryzurka?Jesteś zadowolona?Wolny czas to Ty Globusiku będziesz miała dopiero wiesz kiedy? Nie chcę kończyć.Wydaje mi się,że wolny czas to kwestia charakteru.Sami sobie napędzamy robotę.Powinno się żyć na luzie a my co?Może zróbmy takie postanowienie,że jak najwięcej laby w swoim życiu.Zastanówmy się nad tym.Ja już trochę zwolniłam i staram się mniej pracować zawodowo.W domu toróżnie bywa.Nieraz mi odbija i latam ze szmatą.Ale potem się uspokajam i mówię sobie dość,trzeba wolno. Co z pozostałymi dziewczynami?Nie widzę Andzi i Anulki.Wiecie co się z nimi dzieje.W każdym razie dla nich też serdeczne pozdrowionka. Ale zanudzam.Kończę i do następnego.Pa,pa . .
  22. Na dobranoc: "Kocham cię,człowieku! Jesteśmym skarbem."
  23. Dziewczyny,jestem po spacerku.Kupiłam ciasto,Pychotka,częstujcie się. Mnie się podoba Anulki spojrzenie na życie.Pełno w nim optymizmu.Anulko,tak trzymaj.Zdarza mi się,że poczytuję Twoje wiersze i już mi lepiej. Wspaniałego dnia,dużo uśmiechu,samych dobrych zdarzeń dla Was wszystkich/dla mnie oczywiście też/.Pa,pa
  24. Livio,miałam wielkie problemy,mleko nie chciało lecieć do dzbana tylko gdzieś rozlewało się dookoła.Kózka była cierpliwa i trochę mi pomagała i ociupinkę mleka macie.
  25. Livio,witam serdecznie i dobrego dnia życzę.
×