liho
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez liho
-
Ale żyło się prościej :)
-
Na szczęście ja staram się, za nic za bardzo nie ciągnąć :D :D :D
-
Mal, to chyba duże kręgi musiałbym zataczać?
-
Dawaj ten kawał!
-
Oj, jak tak sobie pościelę to na pewno się nie wyśpię;)
-
Co ja, domokrążca jestem ? :)
-
Kiedy ja nie mam ochoty krążyć :(
-
Totalny zawał! Mówiłem!? Idę wziąć zimny albo gorący prysznic. Pa słodkie :D :P
-
Żegnam się. W pewnym specyficznym żargonie 88 oznacza buziaka. Przyjacielskiego. Mal vy 88.
-
Moja pora się zbliża, powoli, ale za to dokładnie.
-
Słowo "punkt" nieodparcie mi się kojarzy :D
-
No tak, jasne. Ciekawa, aż do bólu :D
-
Jak było z tym odwróconym trójkątem?
-
Każdy znajduje tu coś dla siebie. Dlatego jest tak fajnie.
-
Ja też nie piszę z nikim płci męskiej:)
-
I wiesz, co, brum, zastanawiam się, czy jak zaraz nie zadzwoni telefon to nie usłyszę "Cześć, możesz otworzyć, to ja , Mal, wpadłyśmy z Iną brum na kawę do Ciebie. A ja bym odpowiedział : Z tak bliskimi znajomymi zawsze i wszędzie" :P
-
Brum, nigdy nie przeszkadzasz!!. Nie przejmuj się, sam czasem nie wiem co piszę :)
-
No bo zrobiłaś mi dzisiaj zagadkowy wieczór :)
-
Malwina, normalnie osłabiasz mnie :D
-
No, ale czy my wprowadzając małe zmiany teraz wywołamy w przyszłości zmiany radykalne? A jak mówiła Sara O'Connor? Przyszłość nie jest zapisana, sami ją tworzymy :)
-
Odwrócony trójkąt :D
-
Brum, przeznaczenie, nie wiem, ale kilka razy czuwała nade mną ręka opatrzności, a szło cieniej niż o włos. Przypadek, w tę czy we w tę.
-
Facet jest jak budowa cepa, jak glina, jak surowe mięso. :D Wystarczy trafić na Ciebie ;)
-
Wyczytałaś. I było niesłychanie prosto, jak w mordę dał.