Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

BiałyŁabędź

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez BiałyŁabędź

  1. Jeszcze takie pytanko troszkę z innej beczki, jak określacie pierwszy dzień @ moze głupie pytanie ale ja mam ostatnio jakoś tak dziwnie ze najpierw dostaje malego plamienia które utrzymuje mi się co najwyzej 1dzień (ogolnie bardzo slabe) potem mam nawet 2 dni przerwy i dopiero wtedy dostaje normalnej @szczerze to nigdy nie zwracalam na to uwagi dopiero po tej stracie jaka mnie spotkała zaczęłam obserwować swoje ciało a teraz gdy staram się o dzidzusia wiem jak wazna jest jego znajomość :(
  2. Aniulka, Brzuzka tak mi przykro, wiem co czujecie:( ja dziś tez straciłam nadzieje na to ze się udało, po 5 dniach spóźnienia przyszła @ :( bylo mi smutno ale nie moge sie zalamywac, podstawa to pozytywne nastawienie, glowa do gory musi sie udac :) dzieczyny mam pytanie dostalam skierowanie na badanie PRL po mtc nie pamietam juz która z was napisała ze to badanie nie robi się podczas @ a mi lekarka powiedziała ze mam je wykonać miedzy 3 a 8 dniem cyklu więc sama już nie wiem kiedy je zrobić :( ni moze wiecie jaka jest roznica mniedzy samym PRL a po obciążeniu? Bo zastanawiam się czy od razu nie zwrócić sobie tych 2 badań?
  3. Dziękuję bardzo za przywitanie, MelisQa teraz mam 2 cykl starań i 32 dc tak więc czekam na @ ale coś nie chce przyjść, nie mam żadnych objawów może poza tym, że jajnik mnie boli co jakiś czas ale nie łudzę się że to może być ten czas :( poczekam jeszcze trochę cierpliwie zanim zdecyduje się na test. Aniulka 3mam kciuki za Ciebie
  4. Witam wszystkie starający się dziewczyny :) mam nadzieję, że przygarniecie mnie do swojego grona i że razem z Wami będę mogła dzielić ten trudny czas starania się o największy skarb :) napisze kilka słów o sobie. Mam 27 lat i tak jak Wy staram się o dzidzusia. Będzie to moja 2 ciąża, pierwszą niestety straciłam, była to ciąża pozamaciczna której lekarze nie rozpoznali i w wyniku której straciłam jajowód :( był to a raczej nadal jest najgorszy czas mojego życia teraz pełna nadziei zaczynam nowe starania i mam nadzieję, zę będę mogła dzielić ten czas razem z wami :) dodam tylko ze przeczytałam wszystkie posty i mam wrażenie, że jestem z wami od początku i 3mam mocno kciuki za każdą z was :)
×