anna.s.1

Magda napisz cos wiecej o sobie. Pisalas ze masz coreczke i staralas sie o nia tez spory czas. Jakimi metodami sie udalo ? samo wyszlo ;) czy wpomagane lekami, testami owul.. itp ?

czesc dziewczynki ;) Witaj Magda, miło ze do nas dołączylas ;) ja mam jutro wizyte u gin, boje sie bardzo co tam bedzie, ale tez che juz miec za soba ta wizyte. Zobaczymy czy mi ladnie pecherzyk pekl czy nie.. pozdrawiam i odezwe sie jutro ;) acha, kasienka gratuluje ;) cudna wiadomosc ;)))

katia przepaszam, pomiliło mi sie, że juz mialas inseminacje. No to czekac czekac i czekac moze dobijac, ja slyszalam od kilku lekarzy wyluzowac sie, wyluzowac... do bani.. naprawde mialm takie miesiace ze wyluzowalam, w sumie ostatnie 3 byly takie, bo nie za bardzo mialam czas na myslenie tyle bylo spraw. Nawet do tego stopnia ze nie jestm pewna czy wogole trafialismy w dni plodne bo nic nie liczylam... i co - dalej nic, czyli ten sposob u mnie nie dziala. Masz racje ze czas zmianic lakarza, specjalista napewno bedzie juz inaczej podchodzil do tej sprawy i napewno pomoze. Tez trzymam kciuki za Ciebie ;) napewno niedlugo nam sie uda

czesc dziewczynki;) Katia dzieki za rade z tymi pecherzykami. Chcialam isc na usg po owulacji i tak, ale faktycznie zwroce uwage na te pecherzyki dokladniej. Jak narazie to troche inny mam ten cykl z clo niz popzednie. Zawsze mialam do 28 -29 dniowych cykli a teraz napewno bedzie dłuższy. W przypadku 28 dniowego powinnam miec owulacje jutro a jak narazie test owulacyjny negatywny. Wczoraj jeszcze sie tym martwilam troche, ale dzis ta druga kreska na tescie jest ciut silniejsza wiec mysle ze powinnam miec na dniach najodpowiedzniejsze dni na przytulanko ;) Troszke inaczej to wyglada na wykresie temp bo dzis jest 3 dzien spadku tem wiec z tego co czytalam owulka powinna byc gdzies tak jutro chyba... niestety dokladnienie wiem bo dopiero pierwszy cykl mierze tak dokladnie. W kazdym razie w razie czego dzis troche sie poprzytualalismy zeby nie przegapic ;) Zobaczymy jeszcze kilka dni jak to bedzie dalej z ta temp i testami. Acha, a co inne w tym cyklu to to, że nie bola mnie jajniki. Nie wiem czy to dobrze czy zle, zawsze mnie bolaly, czasem bardzo mocno, a teraz moze ze dwa uklucia mialam w przeciagu kilku dni. Nie wiem co o tym myslec wiec narazie sie nie zastanawiam tylko czekam co dalej. A co do tegy czy mialam problemy w owulacja, to chyba nie, ale dokladnie nie wiem, raz mialam usg w 12 dc i juz mialam pekniety pecherzyk wiec nie wiem czy to nie za szybko. Clo lekarz dal mi - w sumie nie wiem na jakiej podstawie ;( powiedzial mi tylko ze on moze pomoc przy owulacji a napewno nie zaszkodzic.. hmm nie wiem na ile to prawda bo czytalam ze faktycznie moze bardzo pomoc ale i zaszkodzic tez.. ;( ale zaryzykowalam i biore. katia, ja tez juz nie moge sluchac takiego gadania o odpuszczaniu i ze samo przyjdzie, ja mysle ze trzeba dzialac, Szkoda czasu na czekanie. Ja mam nadzieje ze w koncu znajda sie leki ktore nam pomoga, i jesli nie w najblizszych paru cyklach to i tak nadejdzie nasz miesiac na 2 kreski. Ja juz postanowialam ze zaczynam chodzic do jednego lekarza - nie jak dotychczas do roznych. Jeden lekarz, ciagle sprawdzanie cyklu, leki i duzo wiary - niestety mysle ze bedzie nas to duzo kosztowalo finansowo - bo lekarz polski w uk jest drogi, ale nie jest to dla nas teraz wazne, najwazniejsze jest zebysmy mieli dzieci ;) Katia a jakie Ty masz plany teraz ? Pisalas o zmianie lakarz i kolejnej inseminacji... wiesz kiedy bedzie ? ale sie rozpisalam ;)

czesc dziewczynki ;) wredniaczku, wiem ze jest ciezko, tez mi brakuje sil, ale dodaje mi nadzieji to ze co chwile cos wymyslam, to badania, to lekarstwa... mam dosc juz gadania o tym zeby sie wyluzowac ... wreszcia zaczelam leczenie, nie wiem jaki to da rezultat ale przynajmniej mam nadzij=eje bo jak nic nie bralam to juz zupelnie nie maialam sil... a Ty co robisz z tym ? robilas badania, bierzesz jakies leki ? Asiu cudnie ze wszystko dobrze, my tez chetnie wskoczymy do tej tabelki, mamy nadzieje ze to juz niedlugo ;) kiniusia co u Ciebie ? u mnie chyba dobrze, skonczylam brac clo w tym cyklu juz, teraz czekam na owulke, dzis tem zaczela spadac wiec spodziewam sie jej lada dzien ;) narazie jeszcze test owul negatywny dzis... a zaraz po owulce do lekarza na manitoring zeby zobaczyc co sie tam dzialo i czy pecherzyk pekl prawidlowo - mam nadzieje ze tak ;) no i jesli tak to zaczynam brac duphaston - a konkretnie jego angielki odpowiednik bo niestety nie mam go z polski jeszcze.. no i wtedy czekanko co dalej... echh.. plan dobry zobaczymy z jakim rezultatem... ;)

Nick ............Cykl starań...... data planowanej.. @ wiek ...Miejs.Zam. układ słoneczny....10.........okolo 18.12.2009.......26..... ...Gorzów katia5........... ponad 2 lata........14.01.2010.... ..29.........Wlkp. poznanianka84....chwilowo się nie stara .............25......Poznań Mila10....przerwa w staraniach......15.01.2010........29 .......Warszawa anna.s.1.....nie licze ........ 08.02.2010..........30. . ..dolnosl. /uk wredniak.............7..........19.01.2010............23 ....Świętokrzyskie Kasienka221487....3............26.07.2009............23. ... ....Warszawa cathlen81...........16..........13.12.2009............28 ........opolskie/de Bettinka87...........2............????????????.......... ...22. ........Rzeszów ZACIĄZONE: Imię...........tydz.ciązy..........data porodu............płec malenstwa kingap.........28tc..................31.03.2010......... . DZIEWCZYNKA maja.ch78....23tc..................02.05.210............ ...Chlopczyk......... kiniusia77.......17 tc.............29.06.2010.................??????....... asia19855........7tc..............15.09.2010............ .....????.....

poprawilam jeszcze raz tabelke bo cos zaginely moje poprzednie poprawki ;) Asiu, tak wlasnie nie wiedzialam o ktory lek prosic lekarza, luteine czy duphaston, ale moze faktycznie poposze o duphaston. Zastanawiam sie czy jeszcze w tym cyklu nie isc do lekarza i nie wykorzystac w pelni tego miesiaca, biory juz clo i castagnus, wiec bede robic testy owul i zaraz po owul chce isc do lakarza zeby zobaczyl czy moje jajeczko wogole peka. Jesli tak to bede ja meczyc o angielski odpowiednik luteiny albo duphastonu... nie wiem czemu, ale wydaje mi sie ze ja potrzebuje tego leku w drugiej fazie cyklu. no taki mam plan, mam nadzieje ze sie uda ;) Mam niskie temperatury zawsze amam kolezanke ktora starala sie poltorj roku a tez miala takie nieskie temp, to znaka niskiej zawartosci progesteronu chyba, i jak wziela luteina t w pierwszym cyklu sie udalo... zobaczymy co z tego bedzie ;)

Nick ............Cykl starań...... data planowanej.. @ wiek ...Miejs.Zam. układ słoneczny....10.........okolo 18.12.2009.......26..... ...Gorzów katia5........... ponad 2 lata........14.01.2010.... ..29.........Wlkp. poznanianka84....chwilowo się nie stara .............25......Poznań Mila10....przerwa w staraniach......15.01.2010........29 .......Warszawa anna.s.1.....nie licze ........ 08.02.2009..........30. . ..dolnosl. /uk wredniak.............6..........22.12.2009............23 ....Świętokrzyskie Kasienka221487....3............26.07.2009............23. ... ....Warszawa cathlen81...........16..........13.12.2009............28 ........opolskie/de Bettinka87...........2............????????????.......... ...22. ........Rzeszów ZACIĄZONE: Imię...........tydz.ciązy..........data porodu............płec malenstwa kingap.........28tc..................31.03.2010......... . DZIEWCZYNKA maja.ch78....23tc..................02.05.210............ ...Chlopczyk......... kiniusia77.......17 tc.............29.06.2010.................??????....... asia19855........7tc..............15.09.2010............ .....????.....

czesc dziewczynki ;) Asienka - gratulacje ;) ja tak jak kiniusia - narazie malutkie a po usg beda wielkie ;) ale mysle ze 3 testy to wiarygodny wynik ;) taka wiadomosc jest pocieszajaca dla nas wszystkich - daje wiare ze i nam sie w koncu uda ;) ja tez biore castagnus- juz drugi cykl. W nastepnym tez bede brala bo podobno bierze sie tylko 3 cykle no i od 5 dnia clo... mam nadzieje ze beda tez takie efekty ;) Narazie czekam na @ powina byc lada dzien - choc nie wiem dokladnie kiedy bo po tym castagnusie nie bolaly mnie jajniki przy owulce wiec nie wiem co i jak ;) katia nie zalamuj sie - nam tez sie uda , musimy wierzyc ;)

wiesz, jak tylko zobacze te dwie kreski a pozniej wezme to malenstwo w ramiona ... na to moge czekac, tylko chciala bym gwarancji ze tak bedzie, ale tego niestety nikt mi nie zagwarantuje... ale dzieki kiniusia za dobre slowa ;) chyba faktycznie to moze byc spokojny czas, te 3 miesiace

dzieki kiniusia, ja tez wiem ze dobrze, ze to moze byc przyczyna... moj narzeczony tez odrazu powiedzial ze to dobrze ze znamy przyczyne i ze teraz juz bedzie lepiej, tylko ta 3 miesieczna przerwa mnie jakos dobija, wiesz jak to jest,chciala bym juz lek i zeby zaraz zobaczyc te 2 kreski.. ale oprocz tych 3 miesiecy i tego czekania zeby juz zaczac znowu, to najbardziej sie boje ze dalej nic sie nie stanie. wyczytalam ze kobiety zachodzily w ciaze nawet przy wyzszam poziomie testosteronu ale przy nizszym poziomie prolaktyny i wyzszym progesteronu niz ja mam. Gdzies tam mam nadzieje ze te tabl anty. wyreguluja wszystkie te hormony... narazie mam jakiegos dola, bo z tego wszystkiego wynika ze jeszcze w przyslym roku nie wezme mojego maluszka w ramiona... a tak o tym marzylam... za kilka dni dojde do siebie, i pewnie wiecej zrozumiem i powroci wiecej nadzieji, i liczenia dni to polowy kwietnia zeby zaczac staranka znowu... rany polowa kwietnia to juz wiosna a teraz jest zima.. to przeciez wieki... ;/ i zebym miala pewnosc ze wtedy juz beda 2 kreski...

no fajnie, najpierw nie moglamnic wyslaca teraz nawet z wczoraj wiadomosc wyskoczyla... sorki za zamiesznie..

czesc dziewczynki, Wizyta u lekarza byla i niestety okazalo sie ze mam za duzo testosteronu i to moe byc powod ze nie zachode w ciaze. Z jednej strony ciesze sie ze jest powod bo mozna go wyeliminowac, jesli to ten powod.. ale niestety przez najblizsze 3 miesiace musze brac hormony w postaci tabletek antykoncepcyjnych wiec narazie z ciazy nici ;(;( po tych 3 miesiacach mam 2 miesiace zeby zajsc w ciaze, a jesli nie bede to dalsze badania... masakra.. jestem zmeczona, i boje sie myslec co dalej jesli te kolejne miesiace nic nie dadza .....

czesc dziewczynki ;)) jak się macie po świetach ? a teraz czas szykowania się na bale.. ;))) dawno mnie tu nie było, ciągle brak internetu, teraz jesteśmy w polsce wiec korzystam z mamuśki komputerka ;) urlop fajny, jak dobrze jest zobaczyć rodzinkę, szkoda tylko że nie mieliśmy tej upragnionej niespodzianki, bo niestety nic się nie zmieniło u mnie. Dziś wieczorkiem wizyta u mojej ginekolog, wreszcie się dostalam wiec ciesze sie, choc jednoczesnie sie boje co ona powie, bo to bardzo dobra drobiazgowa lekarka i zawsze mowi "prosto z mostu" co się dzieje... to dobrze ale wiecie... kasienko przykro mi ze tak to sie poukladalo, ja nie poronilam, ale staramy sie juz 9 miesiecy - gdybym byla w ciazy odrazu to juz bym rodzila... wiem ze nie to samo, ale tez sporo takich refleksji padlo przez ten swiateczny czas.. pozdrawiam dziewczynki, jesli sie nie odezwe do sylwestra to zycze szampanskiej zabawy ;)

czesc dziewczynki, jakas cisza na tym naszym topiku ostatnio. Ja dzis zaczynam pakowanie, a teraz wreszcie sobie usiadłam na chwile do internetu, bo juz od wtorku koniec ;( dopiero w styczniu bedzie znowu. A pozatym to bire ten lek ziołowy CASTAGNUS. Naczytałam sie o ni tyle dobrego że aż mi sie znowu humorek poprawił. Oczywiście nie wierze że zdziała cuda i nagle w pierwszym cyklu brania go zajde w ciąże, ale mam nadzieje że niedługo ;) Spodziewałam sie teraz dłuższego cyklu, bo ostatnia @ byla 2 dni szybciej, ale juz drugi dzien boli mnie lewy jajnik i nie wiem czy ten lek nie skrocil mi tego cyklu, czytalam ze tak moze być. Zobaczymy ;) Kiniusia sliczne to Twoje malenstwo w tej symulacji 3d, wyglada to naprawde swietnie ;) pozdrawiam dziewczynki. Jak bede w polsce to moze dorwe sie gdzies do internetu to sie odezwe ;)

czesc dziewczynki tez poprawiłam tabelke. Powiem Wam, że jakoś mocniej przeżyłam te dostanie @ niż kilka ostatnich, chyba się za bardzo nastawiłam, że może sie udało.. ;/ No ale już mi lepiej, choć narazie nie myśle o następnym cyklu i kiedy najlepiej. Chyba jestem tym zmeczona i musze odpoczac. Zajęłam sie szukaniem mebli do nowego mieszkanka i zastanawianiem sie nad pakowaniem wiec mam nadzieje,że oderwe mysli od staranek na jakiś czas. Niedługo też nie bede miała internetu, od nowego miesiaca wiec nie bede sie odzywać, ale jak tylko uda mi sie gdzies dorwać to poczytam i napisze co u mnie. Bedziemy zakładać w nowym mieszkaniu dopiero po po przyjezdzie z polski wiec pewnie pojawie sie znowu na dobre koło połowy stycznia. Mam nadzieje, że sporo zaciążonych przybedzie bo tym magicznym swiateczno - sylwestrowym czasie ;). Postaram sie jeszcze odezwac do konca tygodnia jak czas pozwoli. A jak mi sie nie uda to trzymajcie sie dziiewczynki i Wesołych świat i Szalonego Sylwestra. papa

Nick ............Cykl starań...... data planowanej.. @ wiek ...Miejs.Zam. układ słoneczny....10.........okolo 18.12.2009.......26..... ...Gorzów katia5........... ponad 2 lata........20.12.2009.... ..29.........Wlkp. poznanianka84....chwilowo się nie stara .............25......Poznań Mila10.................5..........30.09.2009............ ..29 .......Warszawa anna.s.1..............9......... 18.12.2009..........30. . ..dolnosl. /uk wredniak.............5..........nie wiem ................23....Świętokrzyski asia19855...........17..........mikołajki:0)............ 24. .......Piotrków Kasienka221487....3............26.07.2009............23. ... ....Warszawa cathlen81...........15..........18.10.2009.............2 8........opolskie/de Bettinka87...........2............????????????.......... ...22. ........Rzeszów ZACIĄZONE: Imię...........tydz.ciązy..........data porodu............płec malenstwa kingap.........19tc..................31.03.2010......... . ....???.......... maja.ch78....14tc..................02.05.210............ ....????.......... kiniusia77.......7 tc.............01.07.2010.................??????....

czesc dziewczynki ;) u mnie dziś jeszcze bole brzucha ale już końcówka. Katia, ja mam to samo. Staramy się już 9 miesiecy - wiem że do Twoich 2 lat to nie długo, ale dla mnie to wieki. Czasem myśle żeby dać sobie miesiąc luzu, ale wiecie takiego naprawde i to do tego stopnia żeby namówić narzzeczonego żeby zero seksiku ;) a potem nadrabiać.. ale poźniej przychodzi myśl, a jeśli własnie teraz sie uda... szkoda mi każdego miesiąca... ee masakra... teraz u mnie bedzie bardziej zajety czas, duzo pracy, przeprowadzka i sprzatanie i meblowanie nowego mieszkana a po tym urlop w polsce - mam nadzieje że to mi da troche dystansu do tego wszystkiego, że zajmę sie na tyle że przestane liczyć dni układzik fajnie że jesteś i się odzywasz, brakuje nam Ciebie przez ten czas kiedy nie masz internetu

czesc dziewczynki ;) no jednak za duzo tego nakrecania i @ przyszla dziś. Niestety tak jak sie bałam ze może być, wcześniej bez objwaowo prawie a dzis za to dała popalić - niestety w pracy. Narazie mam malutkie plamienia, ale jutro to juz poleci na maksa, jak zawsze ;/ A jednak test owulacyjny nie wykrywa wczesnej ciązy... ee wiedziałam, że było by za pięknie. Oczywiście zrobiło mi sie przykro, i czuje sie beznadziejnie o bez nadzieji, ale niedługo przejdzie mi to napewno. Jutro zaczynam brac ten lek ziołowy na prolaktyne. Chyba bardziej po to żeby poprostu COŚ robić bo już nie wiem o co chodzi ;( Boję się że coś jednak jest nie tak z moim organizmem, bo przeciez to dziwne ze test owul pokazał szczyt LH ;/ chyba czekaja mnie jakies inne badania, tylko jakie ????? hormony juz mialam robione wszystkie, wszystkie sa ok, tylka ta prolaktyna przy gornej granicy normy... Pomyśle o tym jutro, dziś jestem juz zbyt zmęczona praca i bólem brzucha ;/ Pozdrawiam Was i dzieki za trzymanie kciuków i miłe słowa ;)

wyszla taka sama jak kontrolna i to odrazu... a mi wychodzily testy po jednej kresce, a takie ciemne to w te dni ze szczytem tylko. No ale tak jak pisałam, nigdy nie robiłam testu owulacyjnego przed @wiec moze wtedy tez takie by wychodziły... mam cicha nadzieje, że to coś znaczy, tym bardziej, że nie mam takich jak zawsze objawów @. Piersi nic sie nie zmieniły, nic nie powiekszyly, tylko chwilami zakuja i koniec. I nie mam tych skurczów - a to zawsze był znak, że idze.. no widzisz jak ja sie nakrecam.... aj.. ale raz tak mialam, ze nic nie czulam tez, tylko pieri troszke a za to jak dostałam @ to byla strasznie bolesna. Mam nadzieje, ze jesli ta przyjdzie to taka nie bedzie ;/ No i przeszly mi wszystki te odczucia co mialam po owulacji, nogi, pachwiny, brzuch. Tylko lekkie klucie mam z lewej strony brzucha, jest tylko chwilami, ciagle w tym samym miejscu co tez mnie troche martwi. No zobaczymy. kilka dni wyjasni wszystko ;)

a z tymi testami, załuje ze zrobiłam, bo teraz tylko mysle co sie dzieje. Bardzo bym chciala zeby to w jakis sposob dawalo nadzieje ale ... w kazdym razie dobrze ze do terminu @ niedaleko bo jak by było z tydzien to bym w głowie utworzyła milion rozwiazan od ciazy po ciezkie choroby... wrr Jak ja robilam owulacyjne przez 2 miesiace to po owulce juz mialam jedna kreske. No ale tez nigdy nie robilam przed @, na taki glupi pomysl wczesniej nie wpadlam ;/ a ciazeowego nie chce robic, jesli nie dostane @ do kilku dni po terminie to wtedy zrobie, musze tylko przestac wymyslac takie glupiutkie rzeczy... ale jestem zla na siebie... katia to kiedy wybierasz sie do lekarza ? bo jak masz termin @ niedlugo to jak chcesz cos brac na ta prolaktyne to trzeba od poczatku cyklu juz chyba.

wiecie co, ja to jestem pokrecona na maksa... zrobiłam dzis głupia rzecz. Kiedys gdzies przeczytalam, że testy owulacyjne moga wykryc wczesna ciaze. Oczywiscie w to nie wierze, bo przeciez one wykrywaja zupelnie inny hormon niz ciazowe. Ale dzis rano jak sie ubieralam to wpadly mi w rece i glupia mysl zaswitala, a zrobie sobie jeden skoro i tak mam w domu i nie uzywam ich. No i zrobilam, i wyszedł pozytywny i to kreska taka mocna jak testowa.. bez sensu, bo nie moge miec teraz owulacji, jestem 1-2 dni przed @ a nie mozliwe zeby cykl mi sie tak przestawil. Najdluzsze cykle mam 31 dniowe. No i teraz mnie to zastanawia, nie wkrecam sobie ze jestem w ciazy, bo tak jak pisalam nie wierze w to, ze moga wykryc, ale zastanawia mnie co sie dzieje. Moze jestem chora i dlatego wyszedl pozytywny... teraz tosie bede martwic ;/ i po co ja sie skusilam na to, a chcialam tylko potwierdzic dla zabawy, ze nie wyjdzie pozytywny... wrrrr

dzien dobry dziewczyny ;-) jak sie dzis macie? Ja wlasnie zbieram sie do pracy a na dworze pada i wieje. Kiniusia jak samopoczucie ? A wiesz co dzieje sie u ukladzika, bo zamilkla i nie dala znac co dalej u niej sie dzieje... Katia bylas u ginekologa ? Milego dnia dziewczynki i mam nadzieje ze pogode macie ciekawsza.

Asiu a ten wynik to w jakiej jednostce, bo moze to nie ta sama o ktorej pisalysmy wczesnie - ng/ml, wiem ze podaja tez w innej i wtedy winik jest wiekszy. A jesli to nawet ta sama jednostka to sie nie zalamuj. Masz 2 tyg do @ i idz w tym czasei do ginekologa zeby od 1 dnia miesiaczki brac juz lek na zbicie. Nie martw sie czytalam ze to sie da zbic. Tylko musisz brac leki. Ja tez czekam na @ i od pierwszego dnia biore ten ziolowy lek na zbicie jej. Kiniusia a co u Ciebie? jak po wizycie ? Pamietasz jaki Ty mialas poziom prolaktyny ?

katia, pielegniarki nigdy nic Ci nie powiedza. Na tych wynikach powinnas miec normy. Na moich sa takie - prolaktyna 1,9 - 25 ng/ml masz 29 czyli za wysoka. Ale slyszalam o duzo wiekszych wiec sie nie martw tylko idz do lekarza i gin da Ci cos na zbicie jej. A na forach to chyba nie warto czytac o normach, lepiej poszukac artykułow o tym. a progesteron - to poprostu policz czy bylas przed, w trakcie czy po owulacji i wynik masz w normach. Wg wynikow to chyba raczej jestes po owulacji ? A jesli tak to masz ponad norme, nie chce Cie nakrecac ale to dobrze bo wg moich norm od 9-33 pierwszy trymestr ciazy ;) a norma lutealnej fazy do 21 u mnie ;) ciekawie sie zapowiada ;)