Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Annolia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Annolia

  1. Klaudia - ja słyszałam, że jak się karmi to sie chudnie... :D A w sumie to schudnę jak się będę ruszać więcej! Mała - taki kierowca to jeszcze nic! Mi kiedyś baba zatrzymała sie na skrzyżowaniu, wysiadła, zamknęła auto i poszła!!!! co Ty na to??? W Twoim przypadku to tylko bym wrzuciła wsteczny i dodała gazu :D Dorotko - Milenka bez problemu przyjęła eksmisję z łóżka do łózeczka :)
  2. Gdzie Wy jesteście???? Obiad gotujecie, czy na dworze? Ja właśnie wróciłam z "plaży"... :D Tzn z przed domu :D M kupił mi rozkładany leżaczek do opalania (bo ostatnio trochę marudziłam, że mam krzesełko nie rozkładane :D :D :D Następnego dnia przyjechał z pracy z leżakiem...hi hi :D. No i sobie korzystam ze słoneczka. Milesia śpi w wózku w cieniu, a ja obecnie zabrałam się za obiadek :)
  3. Hejka Kobitki! Lola wracaj do nas! Co najwyżej możesz sobie od nas wziąć mały urlopik, ale wróć! Smutno będzie bez Ciebie... :( Dziękuję za hasełko:) W końcu mogłam sobie zobaczyć Milenkę i Klaudię. Słodkie one obie jak miód! :) Beatko i Dorotko przesyłam Wam spóżnione życzenia urodzinowe! W weekend nawet kompa nie włączyłam :) Dorotko nie martw się, skoro hormony masz ok, a Twój M ma wyniki dobre, to w końcu się Wam uda zafasolkować :) Ja cały czas trzymam kciuki :) Beatko jak tam pierwszy dzień w pracy minął? Mała to fajne wakacje będziecie mieli z dzieciaczkami. Norwegia... ekstra! A co najważniejsze, to że wszyscy będziecie razem. Twój M tam na pewno bardzo tęskni za Wami. Nikulam jak tam Laura? Klaudia przyłączam się do Ciebie! Też mam do zgubienia co najmniej 4 kg... Też nie jem słodyczy i kolacji. Obecnie mam 54,5 kg. Od dziś będę jeszcze co wieczór robić brzuszki... Mam nadzieję, że wkrótce będą jakieś efekty... Od paru dni staram się wyrobić Milence nawyk spania w łóżeczku w nocy. Tak to sobie ją usypiałam w łóżku i tam już z nami zostawała na noc. Ale ostatnio koleżanka mi mówiła, że ich roczna córeczka w tej chwili nawet nie da się włożyć do łóżeczka. Krzyczy i zapiera się rekami i nogami... No i mają problem, bo mała będzie z nimi tak spała chyb do 18nastki :D Na szczęście moja Milenka bez problemu doła się eksmitować do łóżeczka :D Kładę ją, daję smoczka i sama sobie zasypia :D
  4. Dzięki za wszystkie podpowiedzi. Ostatecznie kupiłam wino i Rafaello. Do tego dorzucę komplecik biżuterii własnej produkcji :)
  5. Chmureczko - czwórka z egzaminu i to już tłumaczy kłopoty z powrotem do domu...:P :D :D :D Żartowałam! Wszystkiego naj naj z okazji urodzinek! Ale u nas dziś zimno... 15 stopni... a ja jak się Milesia obudzi muszę jechać z nią na zakupy. Muszę kupić koleżance prezent na urodziny, a nie mam bladego pojęcia co by to miało być. Nie cierpię kupować prezentów, bo nigdy nie wiem czy trafię w gust. A nie chciałabym kupić czegoś, co ta osoba będzie wyciągała z dna szafy i stawiała na widoku tylko na czas jak ja mam do niej wpaść :D:D:D
  6. Dziewczyny wyślijcie mi na malila (ilmar1@interia.pl) hasło do naszej poczty, bo mam teraz inny komp, a na poprzednim samo mi się wpisywało i go nie pamiętam :( Muszę sie pochwalić, że mam znów swojego prywatnego laptopa! W końcu :D M zrobił z 2 niedziałających 1 działającego :D Tylko nie mogę na klawiaturę patrzeć jak piszę, bo jest jakaś cudaczna. Tzn programowo mam polski układ, ale znaczki na klawiszach są jakieś dziwaczne, chyba szweckie...
  7. Klaudia po prostu zaparzam słabą herbatę rumiankową i dosładzam ją miodem naturalnym. Też gdzieś słyszałam że miód może uczulać, ale Milence nic się po nim nie dzieje. Podaję jej taką herbatkę od poniedziałku i dziś mi sama zrobiła kupkę. Ja też to piję, bo jeszcze karmię. Nie wiem czy to na pewno po tej herbatce, ale przedtem cały tydzień mi nie robiła sama, a poza tą herbatą nic nie zmieniłam. Pytałam lekarkę o mleko, to mi powiedziała, że raczej nie kupować Bebiko, bo bardzo dużo dzieci ma po nim zaparcia. Ja mam Bebilon, a jakby nie pomagała te herbata, to miałam spróbować NAN. Na razie nadal będę ją dokarmiać Bebilonem i dawać tę herbatę i mam nadzieję, że mi będzie już kupki robić sama. A herbatka jej bardzo smakuje. Myślałam, że mi będzie tym pluła, a ona ciągnie aż miło :D Podobno jest też taki Bebilon dla dzieci z kolkami i zaparciami. Nazywa się chyba Comfort, albo jakoś tak... koleżanka mi mówiła. Mała wiem, że się rysują. Mam już 2 szt z Aventa. Przed chwilą walczyłam z moją bestią... tzn żelazkiem :D Dałam Milence grzechotkę do ręki i mała cwaniara już wie, że ma tym machać:D Jeszcze parę dni temu trzymała, ale tak nieświadomie.
  8. Kupiłam jednak butelki z Aventa. Wiecie co, ta herbatka z rumianku z miodem chyba działa, bo Milesia w końcu dziś sama zrobiła kupkę :)
  9. Mała, a te smoczki do Lovi pasują też do Aventa?
  10. Hej Babki! Beata jeśli go kochasz i on też jeszcze coś do Ciebie czuje, to spróbujcie ratować ten związek, ale jeśli macie być ze sobą tylko ze względu na dzieci, to jest to zupełnie bez sensu i lepiej dać sobie z nim spokój. Zrobicie większą krzywdę dzieciakom jeżeli będą patrzyły jak Twój M Tobą pomiata niż gdybyście się rozstali. Beatko patrz też na siebie. To nie jest ostatni facet na ziemi! Dziewczynki prosiłam Was ostatnio o radę na temat smoczków i butelek. Nadal nie wiem czy mam się trzymać tego Aventa, czy butelki zmienić... Ratujcie! Podpowiedzcie jakich smoczków do karmienia uzywacie? okrągłych, czy płaskich?
  11. Dziewczyny muszę dokupić Milence butelek na mleko, bo obecnie mamy 2 z Aventa, dużą i małą, a to trochę za mało. I nie wiem czy mam dokupić z Aventa, czy np takie popularne z canpola? Do Aventa są tylko smoczki te okrągłe - imitujące cyca, a do Canpola można też dokupić takie anatomiczne płaskie. Teraz używamy tych okrągłych i nie wiem czy będzie chciała mi wogóle pić z płaskiego, ale podobno płaskie są lepsze ze względu na dziąsła i proste zęby w przysłości... Jakich smoczków do butelek używacie i czy zmieniałyście swoim dzieciaczkom z okrągluch na płaskie? Doradżcie mi co kupić? Aventa bez możliwości zmiany na płaski smoczek, czy inne butelki?
  12. Witam! Moja Szkrabcia trochę się marudna zrobiła po szczepieniu... Długo mi teraz nie chciała spać, a jak już zasnęła, to się cały czas kręci... Wrzuciłam pranie i coś mi strasznie tłucze i trzeszczy w pralce.... Mam nadzieję, że się nie wysypie póki się to pranie nie skończy :O Jak M wróci z pracy, to dopiero do niej zajrzy. Jutro dzień ojca. Dla mojego M pierwszy... Ja niestety do swojego taty będę mogła w tym roku już tylko na cmentarz pójść.... :( Zawsze na dzień ojca życzył sobie w prezencie cukierki eukaliptusowe i ja kupowałam mu ich cały kilogram.... :)
  13. Klaudia dzięki za pierożki... Pyszota!!! :) W sumie nie wiem czy ten rumianek z miodem działa, bo nawet nie zdążyłam jej podać... kupcia się sama pojawiła :D Lekarka mi tak doradziła. Podobno powinno zadziałać w ciągu paru dni. A jak nie to mi kazała zmienić mleko. Mam nadzieję, ze Milence te kupki wrócą, a nie że ta dzisiejsza była wynikiem stresu po szczepieniu... Zobaczę. Po tym szczepieniu, jak nam mała zasnęła w aucie, to się tylko obudziła na karmienie, zrobiła duuuuuużą kupę i znów zasnęła... Spi mi już 3 godziny!
  14. Hej! Spóżnione, ale szczere zyczenia dla Klaudii i Arturka! Ale miałam intensywny weekend! W piątek byłam w pracy. Pojeździłam sobie trochę po Śląsku w godzinach szczytu... Wróciłam padnięta jak koń po westernie :D Ale szczęśliwa, że mogłam robić coś innego niż sprzątanie, pranie, spacerek, karmienie i przewijanie :) Całą sobotę byliśmy u mamy. Przyjechał brat na weekend i było rodzinnie :). W niedzielę imprez ciąg dalszy... Baratowa wyprawiała urodziny... Dziś sobie po weekendzie odpoczywam :D Byliśmy dziś na szczepieniu. Milesia całkiem dobrze je zniosła. Był płacz, ale nie taki paniczny jak ostatnio. Z jej oczkiem już dobrze. I kupka też się pojawiła. Jak mi dziś po powrocie ze szczepienia się osrała, to od kolanek po pachy!:P Normalnie dziecko całe do kąpania! :D :D :D A mamusia się cieszy jak wariat :D :D :D Mam nadzieję, że to już na stałe ta kupcia wróciła. W sumie lekarka zaleciła mi podać jej rumianek z miodem, ja tez mam sobie takie herbatki pić, a jak nie pomoże to zmienić mleko na NAN. Na wyborach byliśmy, ale nie będę pisać na kogo głosowałam :) Nie sobie każdy ma swoje poglądy polityczne :) Powiem tylko jedno: Nie był to Kaczor... Ciężko było głosować, bo w sumie nie było na kogo... Trzeba było wybierać mniejsze zło... Wyborów z tak niemrawymi kandydatami to chyba jeszcze nie mieliśmy... W dodatku prognozy przedwyborcze już dawno ustaliły ich wyniki. Naoglądali się ludzie, że szanse ma tylko 2 kandydatów i większość nawet nie wiedziała, że w sumie kandyduje 10 osób... Poza tym po co głosować na kogoś, kto i tak nie ma szans, no nie? Nie powinno być czegoś takiego jak sądaże przedwyborcze. Wyniki wyborów byłyby zupełnie inne. Klaudia przepchnij mi kabelkiem parę pierożków z truskawkami...:D Bo mi smaka narobiłaś.... Beatko M już przeszkolony do opieki nad dzieciaczkami? 27 czerwca, to jakiś urodzajny dzień. Moje koleżanka tez ma urodziny, he he.... Dorotko bierz te zastrzyki i do dzieła... M dobrze traktuj, w końcu to dawca! ;) Hi hi hi Mała gaduła się z Twojego Dorusia robi! Moja Milesia na razie lubi sobie powtarzać "aga", czasem wychodzi jej "mama", ale to na razie zupełanie przypadkowe dżwięki.
  15. Hejka! Dziś rano znów musiałam Milence termometrem pomóc. Na razie jeszcze poczekam z czopkami, może się samo unormuje, a jak nie, to może zmienię mleko na NAN. W poniedziałek idziemy na szczepienie, to jeszcze zapytam lekarki. Byćmoże to wina Bebilonu, bo ja w sumie nie jadłam ostatnio nic nowego. No oprócz nowej zielonej herbaty. Nie będę pić tej herbaty na razie i zobacze. W sumie też słyszałam, że dzidzia może parę dni kupki nie zrobić, ale przecież to już ją okropnie wymęczy. Chmurko - Milesia też zawsze mi robiła kupki giganty. Nie raz nie wiedziałam jak ją złapać, bo z pampersa się górą wylewało! :D Nie wiecie czy mogę małej już dać np. utarte jabłko? Ma trochę ponad 3 miesiące. Nikulam - wszystkiego naj naj z okazji imienin dla Laurki! Przekaż jej dużego buziaka od forumowej cioci :) Ostanio u lekarza ważyłam Milesię. Ma 5300g i 65 cm. Idzie na długość! :D Byłam dziś podbudować się psychicznie... w Tesco! Mają tam super fajną rozmiarówkę ciuchów... Bez problemów wchodzę w spodnie i spódnice 36 oraz bluzki 34! :D :D:D I jeszcze do tego te wyszczuplające lustra.... Normalnie człowiek cały happy wychodzi z przymierzalni, nawet jak nic nie kupi! :D :D :D
  16. Beatko rano jej trochę tym termometrem pomogłam, ale w ciągu dnia kupka się nadal samoistnie nie pojawiła, a widzę, że mała pcha aż się czerwona robi i płacze. :( Takich czopków nie mam. Mówiłam lekarce, o tej kupce, to mi powiedziała, że jak 3 dni nie zrobi, to mam przyjść...
  17. Hejka! Rano byłam z Milesia u lekarza, bo lewe oczko jej ropieje :( Nie wiem skąd się jaj coś takiego przyplątało... Nigdzie jej nie zawiało. Mam nadzieję, że nie ma alergii na jakieś pyłki. Lekarka przepisała maść do oka. Myślałam, że będzie ryk jak jej to zaaplikuję, ale przyjęła to spokojnie. Mam z nią jeszcze jeden problem. Od przedwczoraj nie zrobiła kupki, a normalnie to robi parę na dzień. Dokarmiam ją sztucznym mlekiem, bo z cyca ma za mało. U mnie prawa pierś praktycznie nie funkcjonuje :( Od poczatku miałam w niej mało pokarmu. Tak więc co drugie karmienie Milesia dostaje butelkę. Podawałam jej Bebiko, ale za radą lekarki zmieniłam na Bebilon i po pierwszym opakowaniu było ok. Teraz zużywam już drugie opakowanie i nagle pojawił się problem z kupką... Nie wiem, czy to wina mleka, czy ja coś zjadłam nie tak. Jak pomagacie swoim dzieciaczkom gdy nie umieją zrobić kupki????? Poradźcie, bo nie mogę patrzeć jak ona się męczy :(
  18. Witam! Trochę mnie nie było, ale już jestem! :) Weekend prawie cały spędziliśmy w plenerze, a wczoraj miała trochę pracy. Dorotko, nie łam się! Uda się w końcu. Napewno! Dziewczyny, ale ta pogoda jest porąbana! W sobotę było 33 stopnie, w niedzielę 22, a wczoraj 11......I jak tu się te nasze dzieciaczki mają nie pochorawać! Dziś znowu 22. W sumie taka pogoda jak dziś jest ok.
  19. Hej! Klaudia szybko Cię @ dopadła! Przecież dopiero co przestałaś karmić... Ja tam bynajmniej za @ nie tęsknię wcale :D Chmurko mi się rozstępy w ciąży nie zrobiły, ale mam na pupie po dojrzewaniu. Nadal je widać, jak się dokładnie przypatrzyć. M ich wcale nie zauważył :D Mojej koleżance się strszne rozstępy zrobiły na brzuchu, ale teraz pięknie schudła i prawie wcale nie widać. W bikini wyglada ja modelka :) (Jej córeczka ma ponad roczek) Na początku po ciąży to ona była załamana. Chciała nawet robić jakieś zabiegi laserowe, ale jak się dowiedziała ile to kosztuje, to zrezygnowała :D
  20. Witam! W imieniu Milenki dziękujemy za pamieć! Ale te 3 miesiące przeleciały... W sumie za parę dni Milenka będzie miała roczek... Licząc do "daty produkcji" hi hi! :P :D :D U mnie kolejny dzień upału... 32 w cieniu... Siedzimy z Milesią w domu. Wyjdziemy dopiero po 17. Wczoraj też tak byłyśmy na spacerku. Nie było już gorąco, a mimo to do 18 do 21 mała mi płakała i była okropnie rozdrażniona. Takiego szkraba strasznie taka pogoda męczy. Oby się te upały skończyły...
  21. No już sobie znalazłam to BMI w necie... mam 22... Niby waga prawidłowa... No w sumie od łokci do dłoni i od kolan w dół jest ok :D O reszcie się nie wypowiadam...
  22. Hejka! U mnie dziś taki upał, że nawet z Milesią wyjść się nie da! Na spacerek pójdziemy dopiero pod wieczór, bo narazie jest 31 stopni w cieniu.... Dorotko - tak podejrzewałam, że w handlu pracujesz. Znam ten ból. Też jestem handlowcem. Pojęcie weekendu nie istnieje, bo wtedy są największe obroty. W dodatku ciągle się ma do czynienia z klientami, którzy potrafią wleźć za skórę... Po macierzyńskim będę chciała coś zmienić w swoim życiu zawodowym... Zobaczymy co mi z tych planów wyjdzie :D Co do @, to ja nadal trzymam kciuki za Ciebie, żeby jednak nie przylazła! Testy też się czasem mylą... Chmurko, z kim Klaudusię zostwiasz jak jedziesz do szkoły? Kurcze, współczuję Ci! Jak Ty na to wszystko znajdujesz czas? Dom, studia, dziecko i jeszcze czytanie książek.... Tak wogóle, to z jakiego regionu Polski jesteś? Z czystej, babskiej ciekawości pytam... Beatko, to nie ciekawie masz z tymi oczami... Może to taka reakcja po ciąży z tym pogarszaniem wzroku. Może się zatrzyma i będzie się dało zrobić operację. Dziewczyny jak się liczyło to BMI? Gdzieś miałam ten wzór, ale nie wiem gdzie...
  23. Hej Babki! Chmurko, moja córeczka jest jak aniołek. Dobrze śpi w nocy, a w ciągu dnia prawie wcale nie marudzi. Oby tak dalej :) Oboje z M świata poza nią nie widzimy. Mała pierwszy raz udało mi się wygospodarować godzinkę na opalanie. W tym czasie pranie prało się w pralce, a obiadek robił w piekarniku... Tak normalnie jak mała mi śpi to robię parę rzeczy na raz :D Co do ochoty do wskakiwania w bikini, to nie byłam zachwycona swoim wyglądem, ale poza M to mnie w tym ogródku i tak nikt nie widzi :D Opaliłam się po dekolcie na raka... Teraz wszystko mnie piecze :( szkoda że nogi, które były tak samo na słońcu nadal mam białe :( Dziewczyny, ostatnio czytalam artykuł w naszej lokalnej gazecie o tej pijanej gince. Nie uwierzycie, ale ona nadal pracuje na oddziale i przyjmuje porody! Szpital ma z nią podpisany kontrakt, którego nie może zerwać! W dodatku ona twierdzi, że przy tej cesarce byli też inni ludzie i to nie ona skaleczyła dziecko... Nikt za rękę jej nie złapał, a same przebywanie w pracy pod wpływem alkoholu nie jest karalne w Polsce...(Nie napiła się w pracy, bo została do tego porodu wezwana z domu, a było to w piątek o 20 wieczorem, więc już pewnie sobie w domu weekendowała...) Normalnie szok! Ma kasę, wynajmnie sobie dobrego prawnika i pewnie się wywinie nawet od odpowiedzialności....W tej samej gazecie są zawsze fotki nowo narodzonych dzieciaczków i jest też fotka tego maluszka skaleczonego. To chłopczyk. Ma rozcięcie od buzi przez policzek aż do brody... Wygląda to fatalnie. Paskudna zapuchnięta, czerwona rana częściowo zaklejona opartunkiem, ale i tak widać. On pewnie nawet pić nie umie bez bólu... :(Aż mi się słabo zrobiło jak to zobaczyłam! Jak kiedyś będę rodzić drugie dziecko, to najpierw będę dzwonić do szpitala i pytać kto ma dyżur.... Jak ona to jadę do innego szpitala!
  24. Anka ten Twoj tato to jak teściowa z dowcipów! :D Dziewczyny, ale u mnie dziś pogoda! 28 stopni w cieniu! Przeszłam z Milesią na spacerek, potem postawiłam wózek w cieniu, a sama wskoczyłam w krótkie spodenki i bikini i się opalałam w ogródku:) M przyniósł mi leżaczek i kawkę... :D Czułam się jak na wczasach :D Nawet się opaliłam, a Milesia o godzinę przespała porę karmienia :D Na jutro zapowiadają ponad 30 stopni...
×