Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

fiołkowa25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Cześć dziewczyny, kurcze dziewczyny czytałam zaległe wypowiedzi z przerażeniem-uważajcie na siebie!!! U mnie trochę lepiej, nie wymiotuje już 5 dni:) może wreszcie mi przeszło-oby. Tyle, że nadal najlepiej mi się poruszać na dwóch nogach zamiast autem.Co do apetytu to czuje głód w nocy, a w dzień nie za bardzo. Jem, bo trzeba, ale bez większej przyjemności.No i nadal omijam szerokim łukiem palaczy:)))niestety wszędzie ich pełno. Co do liczenia tych tygodni to ja też nie wiem dokładnie jak z tym jest, według kalkulatorów jestem w 14 i jeden dzień czyli jestem w 14 czy w 15 tygodniu, miesiąc 4? Muszę się rozejrzeć za spodniami ciążowymi, bo ciasno mi się zrobiło w pasie:))) buziaki, 3 majcie się i jak najwięcej odpoczywajcie.
  2. Witajcie dziewczyny, widzę, ze nas przybyło:)Trochę Was zaniedbałam przez moje beznadziejne samopoczucie-przez ostatni tydzień wymiotowałam jak kot, a to już 13 tydzień. Od dwóch dni mam spokój,ale wciąż się obawiam czy mnie znowu nie dopadną:( Sama mam wyrzuty sumienia, że tak myślę, ale momentami nienawidzę tej ciąży i już złożyłam mężowi deklaracje, że to pierwsza i ostatnia, bo drugiej takiej nie przetrwam. Wiem, że pomyślicie, że to czysty egoizm, ale ja naprawdę już jestem zmęczona. Pocieszam się, że za tydzień zacznie mi się urlop to może i samopoczucie się poprawi. 3 majcie się:)
  3. Hej dziewczyny A mnie wciąż gorąco, duszno i mam zawroty głowy...jak nie urok to.... Co do tycia to nie mam wagi także jestem zdrowsza o tą wiedze, ale nagle wyskoczył mi brzuszek i to w ciągu tygonia-niesamowite. Ja miałam usg dopochwowo.
  4. Hej dziewczynki ja mam jutro usg i trochę się boję czy to moje dziecko urosło przez te moje wymioty.Na szczęście powoli mi chyba mijają, ale nie chcę zapeszać. Z braku czasu opuściłam kilka stron naszego wątku i nie wiem o co chodzi z tym mailem:( Gratuluje Wam udanych usg. Ona z opola już Ci lekarz powiedział, że to dziewczynka, który to tydzień? Też bym chciała córcie, ale chyba będzie synek. Pozdrawiam
  5. Cześć dziewczyny Fajnie, że tak często piszecie. Ja niestety nie mam czasu, a jak już znajde chwile to staram sie spać:)Muszę nadrobić czytanie naszego wątku. Mnie też męczą wymioty średnio co drugi dzień-trochę mnie martwi ten brak apetytu.Czy któraś z Was ma problem z jedzeniem w 10 tygodniu?Trochę się martwie, że dziecko nie urośnie. Wciskam w siebie śniadanie, potem owoc, w ciągu dnia kanapka-też wciśnieta, obiad(jedno małe danie) i finito.Wieczorem to już mi sie nic nie chcę poza snem. Mam nadzieję, że to minie, bo zaczynam się niepokoić:(
  6. liiduchna \"Radości małżeństwa to niebo na ziemi, raj życia, wielkie święto, pokój duszy,siła harmonii, ziemska niesmiertelność, wieczne rozkosze\"(John Ford) i tego wszystkiego Ci życzę na Nowej Drodze Życia. Dawno się nie odzywałam, bo miałam sporo pracy. Dziś mam szczytny plan zrobić przegląd w mojej szafie, bo rzeczy dużo, a w ponad połowie nie chodzę-musze zrobić miejsce no nowe ciuszki ciążowe:) Życzę wszystkim miłego dnia i mam nadzieję, że słonecznego. Jak tam dziewczyny z mdłościami? mi odpukać chyba powoli mija ten stan-choć czasami mnie jeszcze dopada w najmniej pożądanym momencie. Buziaki
  7. Kasia8622 ja też mam dziś okropne samopoczucie-tylko kanapa i toaleta-to jakiś koszmar. Mnie już nic nie pomaga:(Jakoś musimy to przetrwać.
  8. Dawno się nie odzywałam, bo albo się źle czułam albo byłam zajęta. Moja ciąża jest potwierdzona-widziałam serducho. Niestety muszę brać duphaston-czy któraś z Was to bierze? Teraz muszę zrobić badania-niestety też wszystko płatne:/ i w przyszłym tygodniu kolejna wizyta.Widze, że ktoś mnie usunął z tabeli:(Pozdrawiam Was wszystkie gorąco:)
×