mikojan

szisza Łączę się w bólu, o ile łatwiejsze byłoby życie bez uczuć :o W sumie wcześniej pisałam, że jestem bezuczuciowa i twarda jak facet i rzeczywiście tak jest, jedynie ten jeden skoorwysyn tak na mnie działa, że robię się miękka jak piertolona gąbka

zrytazyta Z tym się zgadzam dlatego wyję jedynie ze swojego powodu, bo zmarnowałam 425 nocy, które mogłam wykorzystać na zdrowy sen i 426 dni, które mogłam spożytkować w bardziej pożyteczny sposób, na coś co jest poważne tylko z mojej strony, bo widocznie jemu wystarcza relacja na odległość, która mnie już dawno przestała bawić. No cóż, jedyne lekarstwo na dziś to resztka mojej Lubelskiej, zdrowie

egoistycznaegoistka Radom to niedaleko mojej wsi rodzinnej zrytazyta Ja właśnie myślę, bo siedzę i wyję, cały makijaż mi z mordy spłynął, ale przecież nie będę skakać przez popierdolonego faceta i kolejną życiową porażkę :o

zrytazyta W takim razie wypacz o posądzenie Cię o podszywa, latanie bez majtek jest fajne, ja tak po domu wiecznie wędruję egoistycznaegoistka Ja przegrywam życie w Warszawie, ledwo 22 lata skończyłam, a już zero perspektyw na przyszłość zarówno w sferze zawodowej jak i uczuciowej, żenada

Podszyw zyty, dzięki za lekkie poprawienie mi humoru

poszukiwacz_prafty i Miliana23 Zdrówko

szisza Test robiłaś? Czy wyciągasz ten wniosek jedynie z przesłanek płynących z zahamowania okresu na przykład? bauntyy Dokładnie, a pozytywy to podstawa, żeby przetrwać w tej szarej rzeczywistości nawet jeśli jest się wyposażonym jedynie w Kubusia

zrytazyta Czekam z niecierpliwością bauntyy Ale Ty przynajmniej dostarczysz sobie trochę karotenu i buźka nabierze słonecznych kolorów

szisza Nie ma, że "nie powinnam", alkohol to podstawa jeśli siedzisz na kafetełe w sobotę

Jeśli ja już mam problem z "coolami" to znaczy, że Lubelska działa

amaris Gratulacje i smacznego nawilżania przełyku

egoistycznaegoistka Przyzwyczaiłam swój zegar biologiczny do chodzenia spać o 4 nad ranem, więc sobie łyknę ostatniego przed snem. Chyba że ten mój niewdzięczny samiec się odezwie to wtedy prawdopodobnie będę żałowała, że wszystko wypiłam, bo z nim będę gadać do 8. A ogólnie to ja mam już stan alkoholika, więc jedna flaszka średnio mnie rusza niestety zrytazyta Zawsze to jakieś pocieszenie, im takich więcej, tym lepiej

doraatka Trzeźwa wczoraj się tutaj produkowała i piekliła, więc strony tematu zrobiły Ci psikusa i przestawiły Ci się na pierwszą lub drugą Lekko mnie pojebało, bo idę usmażyć sobie fileta z dorsza

doraatka Trzeźwa ewidentnie ma jakiś poważny problem ze sobą i chyba liczyła na to, że tutaj go trochę rozwiąże niagara1122 Zdrówko, coraz więcej nas, podoba mi się to, bo czuję jakąś przynależność do społeczeństwa

zrytazyta Twoje zdrowie, a szczerze mówiąc to już mój 12 dzień picia, bo codziennie po drinku walę, czas skończyć z alkoholem... ...na 7 dni

szisza Masz rację, zwłaszcza że sobota jest, ostatni dzień w którym można się napić i być w miarę szczęśliwym, więc facetami nie warto sobie dzisiaj dupę zawracać amaris Ale z Ciebie kusicielka, już wiem co będę piła w przyszły weekend, bo ochotę mam ogromną

amaris Zdrówko, zazdroszczę tego martini, bo piłam to raz w życiu i była to najbardziej zajebista ciecz z jaką spotkało się moje podniebienie przez te marne 22 lat mojej egzystencji szisza Popieram i łączę się w bólu. Ale ja to pojebana jestem, bo liczyłam, że w moich słowach: "baw się dobrze i na mnie nie zwracaj uwagi" odkryje drugie dno mówiące: "napisz chociaż, że przynajmniej raz o mnie pomyślałeś w trakcie"

ble cos tam Biedaku nasz, to pewnie znak żeby skończyć z kafetełe, trzymam kciuki, żeby jednak się udało Mnie zaraz chooj strzeli, bo mój luby dobrze się bawi w towarzystwie znajomych i nawet nie raczy życzyć mi miłego wieczoru, chyba zbyt lekką ręką go wychowuję

Jeszcze dwa drinki i będzie po wódce, więc oby wasze alkohole starczyły na dłużej

Faceci pewnie się nie przyznają, albo zaraz wpadnie tu jakiś trzeźwy i będzie nas wyzywał od przepitych ryjów Ja idę po sok pomarańczowy, bo Lubelska Grejpfrutowa niezmieszana z sokiem to śmierć dla przełyku i wstęp do refluksów

doraatka Przynajmniej masz jakieś wytłumaczenie, ja ze stolicy jestem i nie korzystam z jej imprezowych uroków, bo chyba straszny leniwiec ze mnie szisza i ble Zdrówko kobiety, browar na dziś też wskazany

doraatka Jestem kobietą, ale nic się nie stało, bo mam w sobie wiele z mężczyzny i jestem wyposażona w tytanowy pancerz, brak kanalików łzowych, szeroko pojętą bezuczuciowość i męskie skoorwysyństwo, co po raz kolejny jest dla mnie potwierdzeniem, że koniecznie po studiach muszę iść do wojska, więc nick był strzałem w dziesiątkę

doraatka, to prawda, ale kobieciny mają więcej uczuć

Cześć, Mycha Za Twoje zdrowie również wypiję, bo jeszcze dam radę na pochłonięcie kilku kielichów

Wypij zdrowie wszystkich pijanych i trzeźwych kobiet, bardziej im się przyda Ja wypiję Twoje, bo właśnie pochłaniam drinki i już mi się troi przed oczami