lilianka09

Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy.Jakoś muszę sobie z tym wszystkim poradzić.Na dodatek za tydzień chrzciny.Ale będzie niemiła sytuacja jeśli on się nie zjawi. Carmen to super że z mężem się dogadaliście i przeżywasz na nowo fascynację.Teściowa naprawdę przeginała,normalnie jakbym swojego teścia słyszała.On też lubi wtrącać te swoje parę groszy.Wstaw fotki to zobaczymy jak Wituś się prezentował.

No i zostałam sama:-(.W piątek się wyprowadził...Wcale nie jest mi z tym dobrze,wyć mi się chce nieraz...Ale musze dać radę.Uśmiech mojego Maleństwa wynagradza mi wszystko i dzięki Niej nie jest mi aż tak ciężko.

A ja dziś aferę miałam z moim M. i to porządną.Jutro po pracy sie wyprowadza!!!! Niech idzie!!!Tylko ze teraz będę musiała iść w łaskę do rodziców bo sama na wychowawczym sobie nie poradzę finansowo:-(

Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54........ 2//11..........// Fasolkowa mama...Kinga......21.05....3350/54........3//7....6720//65 lilianka09............Malwinka..21.05....3600/56........ .4//10...........6700.//68 Carmen37........ Witold......23.05...3500/55........3//17.....7085 // 64 Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85............Natalka....24.05.....3300/55......3/2 8 .....5900 /63 Dunia77............Jaś.........24.05....3465/51...... ...4/0 ....9000/70 czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michałek....01.06....3380/56....... ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// Biała_czekoladka..Kubuś.......08.06....3140/53....3//22. .6800//64 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/.........2/ /10...5160/57 Anaconda_a........Magda.......11.06....4100/59.........3 /13.....//6700 tuncia.............Mateusz.....11.06...2980/51........3/ 27.......6800/68 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57..........1//10.......// AniaP.................Martusia...13.06....3310/50....1//29.. . ..5740//59 Ewcisko.............Wiktoria...13.06....3270/57..... .3//18...6400//62 Shila2.................Filipek......14.06....4240/58.... ...3//1..7850/68 Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.......... ..6300/66 takietam............Antosia.....15.06...3090/51.......3/ /1......6280/59? jolaa.................Kubuś........15.06....3850/58..... ...3//14..7300/? annnnnnna.........Michał........16.06....3360/??......3/ 07......6700/60 Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .3//12..5510//62 gonzallo.............Jaś...........17.06....3550/55..... ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51...... ..3.....6450//65 Mama E............Alexandra...19.06....3526/53.......2//29... 6200//? myszka79...........Maja.........21.06....3212/51.......2 /20 ...5620//? kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369...........Kamil........23.06....3600/58....... .0//28........// nemezis2682......Milena......24.06.....3300/54........ 3//06....5800/64 Sztorm..............Jaś..........25.06.....3550/56...... 3/0 .. ..6700/62 ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka.........Benjamin...27.06.....3500/51.....2/18.. .....5460//61 wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......3 //0....5970// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 1/20 5260//62

Fasolkowa Mamo naprawdę śliczna ta twoja królewna.Pięknie wyglądała w dniu swojego święta. Co do witaminy D to ja już nie wiem co mam robić.Ile ludzi tyle opinii.Mi pediatra powiedziała ze chyba za dużo podaje bo malej ciemiączko za szybko zarasta:-(Napewno nie przesadziłam ,bo dawałam tylko po kropelce a czasami nawet zapominałam.Ale jak pytałam pediatry czy odstawić to absolutnie nie kazała .Teraz się tylko zamartwiam tym ciemiączkiem.Postanowiłam odstawić ta witaminę. Też dodałam zdjęcia Małej.

Nemezis nie martw się że Mała przybrała tylko 800, moja przez 5 tyg przytyła 600 bo wczoraj ją ważyłam.Też się zmartwiłam ale lekarka powiedziała że to prawidłowo bo teraz juz dzieciaczki nie przybywają tak szybko jak na początku.

AniuP ja byłam dziś u pediatry w sprawie zielonych kupek.Moja nie ma tak że caly czas robi na zielono, tak co piata kupka jest zielona.Dlatego mnie to zaniepokoiło i wybrałam się do lekarza.Podobno to bakteria i wypisała mi jakieś kropelki ale jutro je dopiero wykupie i zaczne podawać. Moja królewna waży już 6800.

Hej Dziewczyny.Dawno się nie odzywałam ale ciągle z Wami jestem.Codziennie znajduję chwilkę żeby Was podczytac.Gorzej z pisaniem. Poruszyłyście temat wprowadzania jedzonka.Ja też trochę przyszalałam.Moja do 4 miesiaca znała tylko cyca.W poniedziałek skończyla 4 miesiące i dostała starte jabłuszko.Ile sie na prukała , otrząsała,wypluwała, kwasiła,mimo że słodkie.Nic nie przełkneła.A jakie śmieszne miny przy tym odchodziły.Cały śliniak ubabrany,buzia i mój nowy fotel:-(. Na drugi dzien kupiłam jej słoiczek-jabłko z marchewką .Chociaż troszkę tylko jej do żołądeczka dotarło bo też wypluwała.Ale już sie tak nie otrząsała.Chyba bardziej jej posmakowało.

Monik , Lusia.79 moja już od miesiąca robi kupkę raz na tydzień.Tzn nie robi sama tylko po tygodniu oczekiwania daje jej czopek glicerynowy, taki dla niemowląt.Martwi mnie to,byłam u pediatry i powiedziała że przy karmieniu piersią normalne jest to, że dziecko załatwia się raz na kilka dni i się nie przejmować.Taaaa jak się nie przejmować???

Dzięki dziewczyny za słowa pocieszenia.Pewnie macie rację.Ale mi już jest żal Malutkiej że musi wysłuchiwać tych kłótni.Teraz nie rozumie bo nieraz jak na siebie wrzeszczymy to patrzy na nas i się śmieje ale póz\niej nie będzie jej tak wesoło.Zresztą to ja czuję się odrzucona, dla męża liczy się chyba tylko dziecko, ja zeszłam na 2 plan, a może i na dziesiąty.Służę mu tylko do gotowania i do seksu!!!

Dziś moja córa skończyła 3 miesiące!Jak ten czas szybko leci... Wczoraj była na szczepieniu, niestety mocno płakała gdy pani kuj kuj robiła ale szybko się uspokoiła gdy ją na rączki wzięłam.Waży już 6200 kluseczek mój. W moim małżeństwie bardzo źle się dzieje.Zastanawiam się nad rozstaniem.Ale boję się strasznie ze sobie nie poradzę..Gdyby nie dziecko to już dawno bym się z Nim rozeszła.PORAŻKA!

nemezis2682 --moja wreszcie wyswobodziła się z pieluch.Dwu i pół tygodniowe pieluchowanie przyniosło efekt!!!!!Teraz Malutka swobonie wierzga nóżkami,nic jej nie usztywnia i w dupcie chłodniej w takie upały.No i mi wygodniej.

Joolaa mamusia wcale nie taka drobna, to dzidzia tak szybko urosła. Chyba mleczko mamy takie pożywne.

Ja już swoją 2 dzień pieluchuje.Nie jest tak żle bo Mała cale szczęście nie zdaje sobie z tego sprawy.Myślałam że będzie jej niewygodnie i będzie marudzić i płakać ale leży tylko jak żabka i się śmieje wiec jest oki. Tylko mi ciężko przy zmianach pieluszki,tyle tego wyjmować i wkładać.No i ubranko na taką ilość pieluch cięzko dobrać i zapiąć. Dodałam nasze zdjęcie na blogu,trochę duże te fotki mi wychodzą.

carmen37 na podstawie usg wyszły te bioderka.Od jutra będę ją mordowac tymi pieluszkami.Ale mi jej szkoda.A mi się płakać chce.A za ponad 2 tyg kontrola.

Dziewczyny bylyście już ze swoimi maluchami na kontroli bioderek?? Moja ma dysplazję stawów biodrowych i od jutra szerokie pieluchowanie a jak przez 2 tyg nie będzie poprawy to czeka ja aparat na nóżki.:-(Biedactwo.Po mnie musiała odziedziczyć bo też to przechodziłam w jej wieku.

Co do wagi to ja jestem na minusie kilogram, to pewnie przez te noszenie Małej na rękach cały dzień. Byłam dziś z Małą na szczepieniach, waży już równe 5 kg.Apetyt to ona ma więc przybrała nieżle. Martwiłam się że żle zniesie te ukłucia ale nie było najgorzej,troszkę popłakała przy wkłuciu a jak wzięlam ja na rączki odrazu sie uspokoiła a teraz smacznie sobie spi.

Ja to jestem wzdłuż przecięta,rana bardzo widoczna, bikini to napewno już nigdy nie włoże.:-(

Dziewczyny po cesarce....Smarujecie czymś ranę???Jak ona u Was wygląda?U mnie była blado różowa a jak zaczęłam smarować maścią Cepan zrobiła mi sie taka krwisto ciemno różowa.Czy tak ma być??Wygląda teraz jeszcze bardziej beznadziejnie niż wcześniej.

Fasolkowa mamo ja dałam wczoraj i dziś Malej herbatkę z kopru włoskiego-50 ml tak jak na opakowaniu było napisane.Moja dzidzia jest po niej naprawdę spokojniejsza i bólów brzuszka wczoraj nie było.A jak będzie dziś to się okaże.

Fasolkowa nasze Małe są raczej bliźniętami nie byczkiem.Ja do tej pory spotkałam się z jednym horoskopem gdzie byk był do 21.05 a w innych i w necie bliźnięta.Chociaż mój M miał nadzieję z córa załapie się jeszcze na jego znak zodiaku(byk)Ale nie stety za późno o 1 dzień.

Duniu ja ściągam 3 razy dziennie po 2 lub 3 zbiorniczki z każdej piersi.Wszystko ląduje w zlewie bo Mała by tego nie przejadła.Masz rację powinnam zmiejszyc ilość sciaganego mleka bo piersi produkują wtedy jeszcze wiecej ale takie mam napuchnięte i twarde ze do przodu ciągną i rak do góry nie mogę podnieść wiec muszę sobie ulgę zrobić.Płożna powiedziała ze te bóle i opuchnięcia miną jak będę Małą częściej do piersi przystawiac bo dziecko lepiej oczyszcza piers niz laktator.Ale moja i tak co 3 h pije.

Tuncia Trzymam za Was kciuki i pomodliłam się już do pana Boga o zdrowie dla Mateuszka. Ja pokarmu mam aż za dużo.Mimo ze wkładam wkładki laktacyjne i ściągam pokarm to codziennie bluzka mokra tak sie ze mnie leje. Mnie naszło na słodycze i podjadam od kilku dni.Małej nic nie jest więc chyba bez wyrzutów mogę sobie pozwolić.

Buuuu...ale jestem padnięta, Mała daje mi się we znaki. Chodzę niewyspana i wycieńczona.Malutka nie śpi całe dnie ,no może na godzinkę się prześpi i na tym koniec. Strasznie nerwowa jest. Musze ją nosić na ramieniu wtedy nie płacze ale ile można??Brzuszek napewno jej nie boli bo przy cycu i na rękach nie płacze.Przyzwyczaiłam od początku do noszenia i teraz mam. Wogóle kto mnie widzi to zaraz komentuje ze jestem blada i niewyspana i zebym odpoczywała.Ale kiedy tu odpoczywać jak sie ma dzidzie na ramieniu??? No cóż trzeba to jakoś przetrwać,może jej przejdzie za jakiś czas. Wczoraj dostałam gorączki , miałam 38,5.Na szczęście dziś jest już ok.

Kasza wielkie gratulacje.Nareszcie!! Monik85 ty pytałaś o tą wydzielinkę biała co Mała ma w cipeczce, ja swojej wymywam przy kąpieli bo wyczytałam w M jak Mama że trzeba to wymywać, ale to jest tak mocno zaschnięte i przyklejone że nie do końca udaje mi się tego pozbyć. Fasolkowa Mamo Duniu ale wam dobrze takie przysmaki zajadacie.A ja się boje czegokolwiek do ust włożyć. Tylko pieczywko z chuda wędliną ,parówki drobiowe, jabłka i wafle ryżowe. Od czasu do czasu rosołek.Jak zjadłam z serkiem to Mała takiej biegunki dostała ze o mało sie to na pogotowiu nie skończyło.Teraz boje się wprowadzać nowości. Ale cóż trzeba zacząć.