Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nataliuś

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nataliuś

  1. siemanko dziewczynki..........Nie chce juz pisac na poprzednim forum...........straciłam zaufanie do..........jezeli któras z Was tez czuje sie tam nie pewnie to zapraszam:)
  2. Hej dziewczyny na wizyte nie poszlismy..doszlismy do wniosku ze dajemy sobie z tym wszystkim spokój...nie chcemy wiedziec z ktorym z nas jest cos nie tak...a na leczenie,inseminacje itp i tak nas nie bedzie nigdy stac...i wolimy uniknac obwinian ze "to przez ciebie nie mamy dzieci"...niech zostanie jak jest... Pisze po przeczytaniu wiadomosci od Green-ki...przepraszam ze sie nie odezwałam,nie pozegnałam.....ja odpuszczam....
  3. Dzien doberek!!! No to w listopadzie mamy duzo swietowania:) Ale mowiac szczerze mnie sie wcale nie chce swietowac...najchetniej cały czas bym spała...sen zimowy czy co.... Green-ka nie dziwie Ci sie...chyba nikt nie lubi wykonywac bezsensownej roboty....co z Waszym kredytem?dostaliscie odp z banku? Malina miałas podac przepis jak Ci mdłosci mina na jakas fajna turecka potrawe...no i nadal czekam... Dorota ile kosztuje taki monitoring?I jak Wasza budowa? Magdaleena no i jak sie trzymasz? Reszta ferajny pisac co u Was!!! I to tyle na dzis ode mnie bo wybieram sie na zakupy a pozniej do pracy...bleee...powyzej dziurek w nosie mam juz tej roboty:(
  4. Magdaleena Ł-ona??????????oj chyba by sie za to obraził:D:D:D:D
  5. Banmon widze Cie na gg wiec wyłaz z nory i pisz co u Ciebie:)
  6. Hej babole! I znów musze sie usprawiedliwiac:(zapewne wywnioskowałyscie ze pracuje na noc...no i niestety coraz gorzej to przechodze...kładłam sie koło 7.30 i nastawiałam budzik na 17.50 tylko i wyłacznie na "Brzydule"...gdyby nie ten serial to pewnie spałabym do 20...no i nawet kompa nie chciało mi sie odpalic:(starzeje sie chyba...a dzis muszsiałam wstac wczesniej bo moj tata ma imieniny a ledwo patrze na oczy...masakra jakas:( Magdalena,pewnie sie zgadywałysmy juz o tym ale zapomniałam...z którego listopada jestes?bo ja tez listopadowa dziewczyna...andrzejkowa:) Fisiowna moze rzeczywiscie małpa zazdrosci tym które maja faceta/meza dziecko w drodze a ona nie i dlatego sie wyzywa...olej gadzine.. Green-ka a Ty wykładasz ten towar z powrotem? Oj,Dorota trzeba wierzyc ze bedzie ok...jesli nie uda sie tak hop siup naturalnie to medycyna musi nam pomóc....ja ide do kliniki 10-go i tez sie boje..a własciwie boimy sie bo M jest zestresowany tym badaniem nasienia na maxa:( Pisac babole moje....
  7. Green-ka nie bede owijac w bawełne,przepieprzone masz....nie przyszło Ci do głowy zeby uszkodzic małpe?wyjscia masz 2 albo uciekniesz na zwolnienie albo rób sobie wszystko powoli nie przemeczajac sie.....co za popapraniec... No to rzeczywiscie Magdaleena jestes pełna sił i wigoru:) A co u reszty?Magda no i jak? A ja znów do pracy..ble........
  8. A ja tylko na chwile bo zaraz spadam do pracy a w sumie cały dzien przespałam... Magda,no jak by na to nie patrzec to sa 2 krechy i nie tam zadne blade!!!bardzo dobrze widoczne!!!gratuluje!!!
  9. Tak sobie przegladam topic i sie zastanawiam co u Niezapominajki....hej czytasz nas czasem?
  10. Oj,Fisiowna bo niestety tak jest ze niektórzy jesli sa choc troche wyzej postawieni od innych to wyzej sraja niz dupe maja...w kazdej pracy znajdzie sie taka menda....a Ty bierz wolne albo bierz zwolnienie i niech Cie cmokna... Magdaleena,no stronka www jest fajnym pomysłem..karteczki robisz sliczne wiec moze dzieki stronce byłby jakis dodatkowy dochód...a próbowałas na alegro? Połozyłam sie o 14 i własnie z ciezkim bólem wstałam...najchetniej poszłabym spac dalej...a niestety do pracy trza isc:( Ciasteczko apropo pracy w nocy to co Ty postanowiłas? Basiolinka widze ze Ty tez masz "swietnych" znajomych na Nk co Ci w komentarzach o dzidzi pieprza...jak ja tego nienawidze....teraz zanim wstawie zdjecie 5 razy pomysle czy nie prowokuje do zadnego komentarza..np jak bylismy na weselu zrobiono nam zajebiste zdjecie ale nie wrzuce go bo M trzyma mnie za brzuch wiec pewnie zaraz posypały by sie komentarze o ciazy..ble.......A Twój piesek wyglada zajebiscie w różowym:D Banmon a co to za widoki u Ciebie na NK?gdzies była i sie nie chwaliła,co???
  11. ?????????????????????????????????????????????ja pierdziu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co to za pustki???????????????????????? A no ja sie nie odzywałam bo M miał urlop no i nie wiele myslac tez wziełam wolne i wybylismy na wies..a ze tam internet działa jakby chciał a nie mógł(nadajnik radiowy) to nawet nie podchodziłam do kompa.....myslałam ze jak dzis tu zajrze to bede miec duza lekture do czytania przy kawie a tu co?!?!?!?!?!?!?!?!?! Co nowego?a no nic..a własciwie to ze w tym cyklu mam wszystko gdzies...zadnego seksu co 2 dni,tylko wtedy kiedy nam sie chce..zadnych witamin nic,kompletni nic...a 10-go wizyta w klinice....i wszystko bedzie jasne... Musze sie pochwalic ze uzbierałam az całe dno reklamówki grzybów:D:D:D Pisac baby wstretne:)czy jak mnie tu nie ma to nikt nie raczy sie odezwac?:)
  12. Tala,to jest klinika..nie chciałam juz marnowac czasu i kasy na zwykłych ginów...stwierdzilismy ze lepiej uderzyc od razu tam gdzie znaja sie na problemie... Ciasteczko,na wszelki wypadek nie dziekuje.. No troche cieplej sie zrobiło wiec mam wielka nadzieje na grzyby...Lesie-przybywam w weekend:D A gdzie reszta baboli sie podziała???meldowac sie w nowym tyg ale juz!!!:)
  13. Sportsmenka,dzieki...ja zastanawiam sie na razie nad wyborem lekarza...o Salve i tym lekarzu naczytałam sie troche dziwnych rzeczy..napisz jak Ty go odbierasz...Wiem ze w Gamecie mozna równiez oddac badanie do nasienia a jak to jest w Salve?no i jak pi razy oko wyglada tam pierwsza wizyta?za wszelkie info bede wdzieczna
  14. Magdaleena,odpoczywaj....bajzel w domu nie zajac nie ucieknie zdazysz posprzatac....pogoda zdecydowanie sprzyja wylegiwaniu sie na kanapie z dobra kniga.... A co do kreskówek to krew mnie zalewa jak matki sadzaja dzieciaka przed tv i zajebistym programem "jetix" zeby tylko miec spokój...juz jak musi to niech by chociaz mini mini właczyła...pisze to z doswiadczenia..moja młodsza kuzynka tak robi...a na moja sugestie o zmianie programu odp ze dzieci nie lubia mini mni....( 5 lat,3 i 1,5 roku)..nosz kurwa pewnie ze nie lubia bo w takiej kreskówce wiecej sie dzieje dziwnych rzeczy niz w naszej pospolitej pszczółce maji....a pózniej sie dziwi czemu dzieciaki sie bija i skad w nich tyle agresji....
  15. Generalnie uwazam ze w naszych czasach nie ma juz fajnych i madrych bajek dla dzieci...Ja wychowałam sie na "Kreciku",Kocie Filemonie,Reksiu etc...i uwazam ze były to najlepsze bajki...zadnej przemocy,przeklenstw i durnych pomysłow...natomiast dzisiejsze kreskówki wołaja o pomste do nieba...to sie w ogóle nie nadaje dla dzieci!!!A co do Czesia uwazam ze jest to kreskówka dla dorosłych i powinna byc emitowana najwczesniej o 23...bo pozniej jest wielkie zdziwienie skad dzieciaki maja takie pomysły,posługuja sie takim jezykiem a nauczycieli maja w dupie...
  16. A no kużwa własnie...zeby były grzyby musi byc ciepło...a niby ocieplenie klimatu a tu zimno jak w psiarni...a mnie sie chce GRZYBÓW!!!nie pieczarek nie boczniaków tylko lesnych grzybów...no i oprócz tego nie wyobrazam sobie wigili bez grzybów..pierogi z kapusta i z grzybami,grzybowa,bigos na swieta....no i co? mam to wszystko bezpłuciowymi pieczarkami zastapic???fuck...hihihi...ogladacie "Wlatcuf móch"?ja z racji tego ze moj M jest fanem Czesia i spółki jestem zmuszona...no i kiedys był odcinek o grzybach...no i wyrózniamy jeszcze jeden rodzaj grzybów w lesie tzw "papierzaki"....Czesio dostaje pozniej pierogi z grzybami i pyta " z papierzakami?":D:D:D:DBleeeeeeeeeeeeeeeee
  17. a co do znajomosci jezyków obcych to powinnam byc poliglotom...angielski,niemiecki i rosyjski...z niemieckiego potrafie tylko "auto kaput"(pisze fonetycznie bo nawet nie wiem jak to napisac)a teoretycznie uczyłam sie przez 3 lata:D z angielskim to tak jak Green-ka moze troche lepiej z rosyjskim bo z niego zdawałam mature ale juz przetłumaczenie całej piosenki Tatu przekracza moje mozliwosci...wiec co najwyzej moje dziecko nauczy sie łaciny kuchennej...choc mam nadzieje ze jezyczek przy dziecku mi złagodnieje...:D:D
  18. Tala,to moja pierwsza kniga Gretkowskiej..ale spodobał mi sie jej styl wiec podejrzewam ze na niej nie skoncze:) Spadam do pracy,miłego dnia
  19. Hmmm..Ciasteczko oprócz dzwigania zagrozeniem jest praca w nocy...jezeli nie chcesz jeszcze brac zwolnienia to na zmiane nocna wez sobie urlop...mozemy sobie łapke podac..ja tez pracuje na 3 zmiany:(
  20. A ja czytam od wczoraj "Polke" Gretkowskiej..pochłoneło mnie całkowicie...az nie moge sie oderwac a za godz musze wyjsc do pracy:(Polecam ta ksiazke zwłaszcza Wam brzuchatki...jest to pamietnik z okresu ciazy..niesamowicie napisany... A dla staraczek cos zacytuje "...Ludzkie pierdolenie na ogół nie prowadzi do ciazy.Musi byc tajemnicza zgoda wszechswiatana na zaistnienie czegos nowego.Nawet najmniejszy foton nie lata sobie bezsensu po kosmosie.Ma zaplanowana najblizsza przyszlosc,która stanie sie przeszloscia innych fotonów,elektronów,czasteczek i zbudowanych z nich pomidorów.Kosmiczny desant w mojej macicy mogł sie pojawic duzo wczesniej albo w ogole.Został wykalkulowany przez wszechswiat krazace w nim gwiazdy i ułozone z nich horoskopy.Jak do tego sie maja przypadek,koniecznosc i wolna wola?.......Malenstwo mogło powstac kiedykolwiek w naszym miłosnym eksperymencie..jednak miało zaplanowana chwile na uscisk dłoni wszechswiata powtarzajacego erotyczny uscisk rodziców..." Moze rzeczywiscie cos w tym jest....
  21. znow mnie łeb boli...to chyba ta pogoda....wczoraj akurat jak wychodziłam do pracy rozpetała sie taka zadymka ze szok...no i spoznilismy sie 20 minut...kurwa,zima w pazdzierniku... Malina,biegiem do lekarza!!! Ciasteczko a Ty na bete!!!no i gratulacje Madzia a moze zostan lepiej w domu jak tak przemarzłas,co? Green-ka co z Twoja praca?
  22. Madziu,jestesmy z Toba.... nie wiem czy to ta pogoda czy co ale głowa mnie boli tak jak chyba nigdy w zyciu...ledwo stoje...nie wiem jak dojade do pracy....
  23. Bron Boze nie chce Cie urazic i sprawic przykrosci...chce Ci napisac cos co moze choc troche pomoze... Nie raz zastanawiałam sie nad swoja smiercia...i wiem ze nie chce aby ktos po mnie płakał,przezywał,wpadał w depresje i wszystko co z reguły jest z tym zwiazane... chce zeby zył normalnie...i wydaje mi sie ze chyba wszyscy tak maja...zeby po swojej smierci bliscy dali sobie z tym rade....i Twoja Mama na pewno równiez nie chce aby jej smierc odbiła sie na Twoim i Dzidziola zdrowiu...wiec zyj teraz tak jak Ona by tego chciała....
  24. Oj,Madziu.....najlepszym sprzymiezencem jest czas...on troche uleczy bol... Pomodle sie jutro o 11.... A teraz połóz sie i postaraj zasnac....a jesli nie mozesz wypij kubek ciepłego mleka...
  25. Magdaleena,normalne ze sie boisz...ostatnie pozegnanie nigdy nie jest łatwe....tylko bron Boze nie faszeruj sie zadnymi srodkami uspokajajacymi...chociaz mysle ze tacie mogłabys cos takiego lekkiego podac... Badz dzielna...to ze pozeganasz jutro mame namacalnie nie oznacza przeciez ze pozegnasz ja całkowicie...ona nadal bedzie w Twoim zyciu i mysle ze napewno nie raz poczujesz jej opieke...trzymaj sie dzielnie jak tylko mozesz
×