 
			 
					
				
				
			czarodziejka
Zarejestrowani- 
				Zawartość0
- 
				Rejestracja
- 
				OstatnioNigdy
Wszystko napisane przez czarodziejka
- 
	bardzo udaje..bo chce żebyśmy teraz zaprzeczać zaczęły;)
- 
	Nie kuchcika a kochanka..co by zaspokoił moje pożądanie, które przybiera na sile z każdą chwilą;)
- 
	OrAn nie jako trzeci..ale hucie swoje też muszę gdzieś odreagować ;) a śniadanka do łóżka jeszcze nikt mi nigdy nie podał..(poza mamą moją jak chora byłam) a marzy mi się..wiec może kiedyś się spotka taki co by mi śniadanka robił:D
- 
	Wicky nie martw się mnie też OrAn nie chciał Swoje już wypłakałam..
- 
	jestem:) było upojnie..:D fakt teraz czas odespać..chociaż nie wiem czy mi żądze moje rozbuchane spać dadzą:) niestety noc zbyt krótka...:D
- 
	szczególnie jeśli się nie leży samemu;)
- 
	;) śniadania nie było..bo czasu za brakło ale za to kolacja przepyszna:P i deserek oczywiście też;)
- 
	Dzień dobry:) jestem.. wróciłam niedawno:D
- 
	dzięki;) jutro zdam relację..jeśli będzie z czego:)
- 
	właśnie zaraz na kolację wychodzę.. ze śniadankiem może ją połączę;) OrAn nie becz
- 
	ha a ja dziś..plany mam:D..przyjemne bardzo
- 
	:)
- 
	A co... jak się bawić to się bawić;)
- 
	oj balowała balowała :) i w bilarda się uczyłam grać :D i nawet pare kulek udało mi się wbić:P
- 
	Rany w końcu z łóżka się zwlekłam....no ale jak się o 8 rano spać idzie to czego innego można się spodziewać.. witam wszystkich:D
- 
	niestety:(
- 
	Margo:)
- 
	:( nadal czekam:(..nawet okno otworzyłam:)
- 
	no ja właśnie cały czas prawie zamiast sprzątać to do komputera zerkam... eeehhh lenia mam..:O gołębi nie widać:(
- 
	wolę wolne upadki;) i amerykańskie dziewczyny;P
- 
	latać to ja będę zaraz na odkurzaczu;)
- 
	ja z doskoku z Tomem Pettym i ścierką od kurzu a tu widzę pustki straszne..
- 
	właśnie zjadłam..
- 
	kawka z dwóch łyżeczek z łyżeczka cukru (czubatą) potem zalać wodą i dużą ilością mleka.. a na śniadanko hmmmm mogą być tosty z jakimś serkiem albo świeże bułeczki i rogaliki i jajeczniczka..albo jajko na miękko:)
- 
	no beż śpiewu może się obyć:P ale śniadanko zdecydowanie:)
