Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kaja333

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kaja333

  1. Madzia,a kiedy Ty masz zaplanowaną konsultację?
  2. Dzięki leeloo77 :) Trzymam kciuki, żeby Twoje też wyszły takie, jak chcesz :)
  3. Piersi zmiękły mi znacznie, tzn. przy naciskaniu na nie, palec zagłębia się w pierś (choć jeszcze nie tak, jak powinien), ale ogólnie, to jeszcze cały czas sterczą jakby były w staniku. Trochę da się je poruszyć, ale tylko trochę. A jak u Ciebie to wygląda?
  4. No właśnie - wstawanie (szczególnie na początku) jest najgorsze :( .
  5. A w którym miejscu wyczuwasz ten brzeg?
  6. Madzia współczuję, ale nie denerwuj się jeszcze... Może rzeczywiście ten wyczuwalny brzeg spowodowany jest obrzękiem. Lekarz na pewno dobrał Ci dobrą wielkość implantów - przecież nie wymuszałaś na nim większych niż radził.
  7. W zeszłym tygodniu pytałam doktora o to spanie na boku, bo chciałam już zrezygnować z pozycji siedzącej, ale powiedział, że to jeszcze za wcześnie, bo wszystko musi się tam dobrze ułożyć i pozrastać, żeby potem nie było problemów :( Ma minąć co najmniej miesiąc od operacji. O spanie na brzuchu nie pytałam.
  8. Tylko w pierwszej chwili po przebudzeniu czułam się senna, a już chwilę później - wyspana jak nigdy - może to z tej radości :)
  9. A ja codziennie mogłabym zasypiać w ten sposób ;) Taka się czułam wypoczęta po tym znieczuleniu, że przez pół nocy książkę sobie czytałam, bo mi się spać nie chciało. Dopiero nad ranem zdrzemnęłam się trochę. Ale współlokatorka dużo spała... i chrapała :) ... widać każdy reaguje inaczej.
  10. O rurze, gdybyś nie była uświadomiona wcześniej, też nic byś nie wiedziała. Zakładają ją i zdejmują, kiedy śpisz. Nic nie czujesz, a po przebudzeniu nawet gardło Cię nie boli. Spoko... wszystko jest dla ludzi. Dziewczyna, która była ze mną na sali panikowała przed znieczuleniem, a przeszła wszystkojeszcze lepiej niż ja, bo nawet nie zwymiotowała :)
  11. Tak w ogóle, to znieczulenie jest świetne :) Leżysz na stole przygotowana do zabiegu, żartujesz sobie w najlepsze z anestezjologiem i nagle... podnosisz powieki przy kolejnym mrugnięciu i słyszysz, że już jesteś zoperowana. I gdyby nie fakt, że widzisz, że jesteś w innym pomieszczeniu niż przed sekundą (?) i że że masz ciężkie zaspane powieki, to nie uwierzyłabyś, że to prawda. Żadnego bólu - tylko ociężałość i senność :)
  12. Bezpośrednio po znieczuleniu czułam się super, ale wieczorem dostałam kolację i zwymiotowałam ją :/
  13. Bacha nie łam się... każdy ma mniejsze lub większe wątpliwości... to normalne. Nie rezygnuj z operacji, która może Cię uszczęśliwić. Stań na rzęsach, żeby na czas pooperacyjny zorganizować sobie wszystko w domu i do dzieła :)
  14. Co do pasa... miałam go założonego tylko przez pół dnia po op. Zdjęli mi go jeszcze w klinice i zamienili na stanik sportowy. Wtedy nie poczułam żadnej różnicy. W staniku chodzę do dziś (2 tyg. po op.) i piersi czasem pobolewają, ale generalnie jest ok.
  15. Kasia2201... ale mało czasu Ci zostało :) Super. Pewnie już nie możesz się doczekać. Pamiętam, że mi czas przed op dłużył się niemiłosiernie... ale w końcu nadszedł ten piękny dzień:) Wiola 1... a jakie implanty wybrał Ci lekarz?
  16. Kasia... chciałaś zdjęcia, ale ja nie znam Twojego adresu e-mail
  17. Bacha841... ja też jestem dopiero 2 tygodnie po operacji 1. Ja jeszcze o operacji nie zapomniałam - dyskomfort czuję cały czas - czasem mniejszy, czasem większy, ale nie jest najgorzej. Są dni, kiedy czuję się wręcz świetnie. Wydaje mi się, że kwestia bólu, to sprawa indywidualna każdej z nas... Lekarz mówił, że jeszcze przez kilka dni mogę go odczuwać. 2. Mam kilkumiesięczne dziecko, ale nie podnoszę go. Nie dlatego, że nie dałabym rady - po prostu mój lekarz uważa, że jest zbyt wcześnie na takie szarżowanie. Mam męża do pomocy, jeszcze przez tydzień, więc sytuacja komfortowa. Pieluch też nie zmieniam, bo dziecko jest bardzo żywiołowe i silne i trudno przy tym kopniaka nie dostać. 3. Twarz i dolne partie ciała myłam już kilka godzin po operacji. Z górnymi mąż pomagał mi przez tydzień. Z włosami też. Dziś mijają dwa tygodnie od mojej operacji i włosy umyłam już sama - nad wanną, żeby rąk nie podnosić do góry. Przez pierwszy tydzień nie możesz wziąć normalnego prysznica, bo nie można moczyć ran. 4. Zdecydowanie nie. Warto trochę pocierpieć, żeby mieć wymarzone piersi. 5. Z implantami okrągłymi o gładkiej powierzchni można szybciej wrócić do sportu niż z anatomicznymi. Pewnie dlatego twój lekarz mówił o dwóch miesiącach (w przypadku okrągłych to ok 4-6 tygodni) - ja trzymałabym się sztywno jego zaleceń i zapytaj go dokładnie jakie ćwiczenia możesz wykonywać. Też miałam cesarkę i mogę powiedzieć, że po operacji biustu ból jest mniejszy, ale zdecydowanie dłużej trwa i jesteś bardziej ograniczona, bo po cesarce, jak już wstałaś z łóżka,to mogłaś wykonywać wszystkie czynności domowe i przy dziecku przez cały dzień, a po opp musisz uważać na ruchy rąk i podnoszenie różnych rzeczy. Zdecydowanie wolałam okres rekonwalescencji po cesarce. Ale głowa do góry - naprawdę warto się pomęczyć :)
  18. Girra... ale Ty jesteś mega szczuplutka... to może faktycznie uważaj z tym rozmiarem... Kasia... podaj adres e-mail
  19. Kasia... jutro prześlę Ci zdjęcia. Ja przed zabiegiem łykałam gripex, jak tylko czułam, że zanosi się na jakieś przeziębienie. To jeden ze środków, które możesz brać spokojnie. Recepty na żadne tabletki nasenne nie dostałam i dobrze, bo nie przydałyby mi się. Miałam kilka kryzysowych wieczorów, ale udało się zasnąć bez wspomagaczy. A w nocy nie budzę się wcale - raz się zdarzyło, ale tabletka przeciwbólowa pomogła.
  20. Girra... niekonieczne przesadziłaś... poproś Madzię o fotki - ona ma 360 ml i też jest szczuplutka, a piersi wyszły super.
  21. Wiem jaki to dylemat, bo przed op sama denerwowałam się, czy wybrany rozmiar implantu na pewno będzie dobry, ale zaufałam lekarzowi :)
  22. Madzia... Twoje piersi wcale nie są za duże. Są piękne i idealnie pasują do Twojej figury :) Pewnie wydają Ci się duuuuże, bo porównujesz je w myślach do tego co było przed op :)
  23. Tak, pod biustem mam 70 cm, a w biuście 90 cm.
×