tesco dla ciebie dla rodziny

?????????

dłużej, niż myślisz nadal nie wiesz, kim jestem kiedyś wspomniałaś podczas jakiejś luźnej rozmowy że tu bywasz... no i przypadkiem weszłam na dziarę i jak zobaczyłam tekst o aksamitku to tylko ty mogłaś napisać :O:O:O

wiem, że się lubisz lenić :O za długo cię znam

12... chcialabym tyle pospać ty zawsze długo spałaś :O:O

tak w ogole to obydwoje byscie spac poszli, pozno już :P

ja tam zawsze zapadałam na anginę... grypy się nie boję, na palcach jednej ręki mogę policzyć, ile razy na nią chorowałam

ZAWSZE taka byłaś, odkąd pamiętam nie trać energii....

sylwia, ty się zawsze dawałaś łatwo prowokować, więc nie dziwię się, że z nim jeszcze gadasz :)

:D don't try this at home...

tamari... do było do tego imbecyla :O

a kto pisał o tym, że ma to związek? dałeś dowód, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem :O nara

taki z ciebie znawca jak z koziej dupy trąba jarek piszesz bzdury - ok, pomylilam sie nie byl to student a jakis inzynier, ale wystarczy wpisac w google o wybuchającej baterii od laptopa, to wyswietli ci sie mnostwo stron, ale ty chociaz jestes takim znawcą tematu, to nawet tego nie potrafisz zrobić... jakie to smutne :( i jeszcze innych bezpodstawnie obrażasz i pewnie tez żadna bateria od komórki nie wybuchła, nie? to był mój ostatni post do ciebie, bez odbioru

czasem dla zasady trzeba powiedzieć NIE - nawet jak sie nie ma zadnych zasad :P

to znaczy wiesz o co mi chodzi mam nadzieje ;)

wiesz co tamari, widze ze mamy ze soba cos wspolnego - ja tez zawsze na NIE jestem :P:P

i tamari przekaz mu, ze nie jestem dla niego "kolezanka" :)

malo tego ze sie czepia, to jeszcze nie ma racji... dlatego mowie - kretyn

no to rzeczywiscie bzdura :O chyba macie obydwoje charakterki :P http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4111072

o, na urlop pojechali? ja niedlugo mam urlop wreszcie, bedzie mozna odpocząć :) królika mają, tak jak przeczytałam :) miałam kiedyś, króliki fajne zwierzaki :) i o co te kłótnie z ojcem? chociaż w sumie jak się chce pokłócić, to powód się zawsze znajdzie ;)

no, przeczytalam, ze okres wspolczuje :( jak to nie mieszkasz u siebie? wyprowadzilas się? na swoje już?

a dobrze ladna dzisiaj pogoda, nie? :) a jak u ciebie? (mam nadzieje ze znowu wyploszylam tego kretyna :P )

czesc sylwia :) po co ty w ogole odpowiadasz na zaczepki tego idioty :O najlepsza metoda to ignorowanie :)

jak sie komus ufa, to sie nie zastanawia.... gorzej, jak ty masz kogos za przyjaciela, prawdziwego, od serca, a ten ktos ciebie nie :( milej nocy :)

a klejarze? oni maja mozg rozpuszczony :( wiesz, mialam taka przyjaciolke, to znaczy myslalam, ze to moja przyjaciolka... wlasnie ona mnie w to wciągnęła. od takich ludzi najlepiej się odciąć. czasem jest tak, ze wydaje ci sie ze kogos znasz i nagle okazuje sie, ze on robi cos, co jest twoja krzywdą. szczegolnie jest to przykre, gdy naprawdę komuś się zaufa :(

o to towarzystwo masz pretensje???? nikt ci nie każde zadawać się z nikim na siłę, no ale czasami człowiek jest głupi :( i mu to imponuje.... :O aż straszne to się wydaje