Śpiący Leniwiec

a co to za świnia się tu panoszy? tera ja---czyli audyt wypadł ok :D

figlarka

mówiąca...to pewnie przez pogodę :O odnoszę wrażenie, że ona się nigdy nie poprawi

figlarka...a żebyś wiedziała :O mam tyle pracy...a normalnie zasypiam :O

mówiąca...strasznie Ci współczuję :O

:O ziwaniem---miało być :O

co zrobić, żeby nie usnąć w biurze???? normalnie jestem nienormalna z tym :O

z tego wszystkiego się nie przywitałam Złoty :D

Złoty....bo w mojej pracy dziś nastapił wyzyak!!! :O i już mam dość :O

ale ja już mam dość:O jak tak to nuda...a dziś nie miałam czasu nic zjeść :O i jeszcze 1h w pracy

Padam na pysk.....Ja chcę do domu!!!!

figiellina :D

dzień...

Iwanko (Trump?? :O) :P

Iwan :D widzę, że czapeczka na główce :D Klon już biegnę na jego topic :D

grzaniec był pychota :D

figlareczko...ja już opuszczam moją "celę" i zmygam na grzańca :D miłego wieczoru :D

widzisz...jak chcesz to potrafisz być miła :D jeszcze będą z Ciebie ludzie :P

Klon :D tylko pamiętej: grzybiarek po drodze nie zabieraj :P figlarka...ale ja lubię ten kolor :O powiedz, że mi ładnie

mmm...a grzywka zachodzi Ci na kark? :D

klon [głaszczę po łysinie] nie martw się...ja nawet nie zwróciłam uwagi :D

dlatego postanowiłam nie wychodzić z biura :D:D figlarka...bo w tej knajpce było przepyszne jedzenie, ślicznie podane ale niestety nie za tanie :O ...ale i tak chodziłam :D

widelec...teraz będziemy chodzić do na grzane wino :D wyczaiłam gdzie jest rewelacyjne :D figlarka...przecież ja dziś wyjątkowo spokojny człowiek :D

klon...a teraz chcesz podleczyć psychę? :P

widelec...dokładnie tę i gdzie ja teraz będę jadać :O