Marina 2

Dzień dobry Kochani. / Matyldo / wiem, jak strasznie na obecną chwilę Ciężko, jakbym Ci to powiedziała - znam Twój ból.. I tak jak napisała / Nora / na początku tej drogi żałoby mało co będzie w stanie Cię pocieszyć. Dlatego podpowiem tylko - pozwól sobie na SWÓJ CZAS PRZEŻYCIA TEGO. Wypłacz się, ale nie trać Nadziei, bo z każdym dniem to " ONA " pomoże Ci przetrwać. To samo chciałabym powiedzieć MATCE, która tu napisała : " a ja straciłam............. dziecko i nic się nie da posklejać, a lata mijają, a ból nie jest mniejszy, może nawet większy " - Kochana bardzo Cię rozumiem, ale naprawdę ufam, że Bóg zna Twój ból i będziesz miała to wynagrodzone. Pozdrawiam wszystkie osoby, które stworzyły tę naszą społeczność na forum. Znamy się jakby osobiście, choć po nickach. Ale dajemy tu tyle siebie, i w zamian sprawiamy sobie ulgę, aby się po prostu - wyżalić. Dla mnie osobiście była i jest jeszcze jedną z główniejszych terapii, gdyż właśnie na tym naszym forum niejednokrotnie tworzyły mi się wnioski myśli, do których może nigdy nie byłoby mi dane dojść.

Dzień dobry dla Wszystkich . Zastanawiam się .. , dlaczego ludzie tak bez żadnych skrupułów, uważają, że mogą kogoś oceniać ? co daje im takie prawo, aby anonimowo " zbesztać " bezpodstawnie wartościową osobę. To tylko może człowiek, o charakterze prostaka i chama, aby coś takiego napisać. /Jutyto / Witam Cię serdecznie :-) I nie myśl proszę, że wszyscy tak Cię postrzegają. Byłaś wspaniałą żoną, i jesteś cudowną matką, potrafiłaś zadbać, aby Twoi synowie / tacy mali jeszcze / mieli ojcowskie wzorce, które są niezbędne aby być potem samemu ojcem. W mojej wizji świata, jak ktoś dostanie się na te INNA PLANETĘ to tam, będzie z osobą, z którą łączyła większa miłość - ale to już Bóg oceni :-) Pozdrowienia dla innych z niezatwardziałymi sercami. / joannows 1/ buziaczek dla Ciebie za wczorajszą miłą telefoniczną pogawędką.

Violetta Villas - dołączyła do grona naszych Ukochanych. http://www.youtube.com/watch?v=m7bSBHwAbsc&feature=related

/Nory, Isami, Samotnego47, Andzinsan, Smutnej na zawsze, Głuptuli i wielu innych również../

/ joannows1 / mogę przesłać Ci wirtualny uścisk, i właśnie to czynię :-) Jesteś wspaniała jak zawsze, a teraz kiedy wzięłaś je świadomie jako własne i wyjątkowe, to tym bardziej Ci gratuluję !! Konrad .. zapewne jest spokojniejszy..o to i owo. / Dziewczyny / fajno, że zapewniacie sobie czas, ja zresztą również /mam budowę .. non stop jestem w akcji ../ aale to tylko po to aby coś robić nawet z rękoma. Świat bez mojej Mamy jest dla mnie taaki ubogi .. i li tylko do przetrwania. Pozdrawiam Was Wszystkich bardzo serdecznie./ Sisi39/ brakuje mi Twoich postów.

Qbulka / wiesz .. bardzo mądre słowa. Musimy czekać !! a jak wiemy Czekanie nie jest mocna sprawą, .. Boże proszę o siłę w czekaniu !! ps. Czy w wszyscy nie piszecie, bo wstydzicie się SWOJEJ ŻAŁOBY ??

Wiesz.. kochana, ja daję sobie radę, aale trzyma mnie tylko NADZIEJA, inaczej wszystko straciło by sens. BOŻE, gdybym nie miała się spotkać z moją Majeczką, lub moimi bliskimi w tym innym życiu to nie chciałoby mi się już żyć .. :-( aale jest nadzieja i póki co wielka, więć czekam .. jeszcze spokojnie.. ps. pousuwano te anonimowe posty wcześniej i wypowiedzi następne są nie do składu, ale no cóż wszyscy wiemy, że co każdy z Nas chciałby powiedzieć nawet bez słów. Buziaki dla Was kochani Marina.

/Qubulka / jak miło Cię " widzieć " jak sobie dajesz radę ?

/ do offermy / może chciała/byś aby życie kończyło się tu na Ziemi. Ale nic mylniejszego bo za wszystko trzeba zapłacić i ze wszystkiego będziesz rozliczony. Twój mózg, nawet w niewiedzy przed Tobą, wszystko rejestruje i po prostu - kiedyś za to zapłacisz offermo !!

To już wiemy./ My tam wiemy swoje, znamy swoją wartość / A Ty kim jesteś ? Po jakich faktach i znakach rozpoznany będziesz ?, jak znikniesz z tego Ziemskiego świata ?? kto wie może będziesz " katusze " przeżywał na innej planecie za brak mądrości i inteligencji na tej Ziemskiej.. mnie też smutno sorry ;-) ale każdy jest Panem swojego losu.

miało być : rozumiałaś mnie jak nikt.

/ Isami / gdzie Ty kochana jesteś, rozumiałaś mimo innego rodzaju żałoby, jak n i k t. Co fajnego u Ciebie ? i jeszcze wielu chciałabym ze starej kadry zapytać, lecz nikt nie pisze, nie odzywa się .. :-( i przypomniała mi się piosenka.. http://www.youtube.com/watch?v=6BU9NbhO3yY

/ Sisi39 / słoneczko Ty nasze, ja również jestem myślami z Tobą i kilkoma z osób tu piszących. Nadal trwam w dobrej wierze na bliskie spotkanie. Sny wciąż się sprawdzają, dlatego jestem pewna, że ISTNIEJE ŻYCIE PO ODEJŚCIU z ZIEMI. Nuuu Kochana - będzie dobrze ;-) jestem tego pewna !!

Może to i zabrzmi jak a p e l :-) w miłym słowa to znaczeniu : ale.. Kto jeszcze ze " starej " kadry - JEST jeszcze na tym naszym forum. mały sygnał i WIELKI ZNAK :-)

Jakiś czeski film ? nikt nie wie o co chodzi .. ? ależ Kochani .. co ma być to będzie. Jak ktoś ma "odejść z tego świata " to " odejdzie ", a jak ma jeszcze żyć - to żyć będzie. Bo tylko ON - BÓG jest Alfą i Omegą. Początkiem i Końcem. Kto w Niego wierzy choćby i umarł Żyć będzie !!

/ Nora05 / dziękuje, że J E S T E Ś i czuwasz ;-) Dzięki takim jak Ty, łatwiej przechodzić codzienność, zawsze dobre i pomocne słowo można usłyszeć.. W ogóle dziękuję Wam kochani, że nadal trwamy,.. i wspieramy się. Na razie możemy tylko i AŻ tyle. Może nawet, niektórzy nie mają tego w świadomości jakie to ważne. Pozdrawiam Wszystkich pozytywnych na tym naszym forum. http://www.youtube.com/watch?v=B7OgJjJ4_DY uwielbiam " Siłę " tej skromnej dziewczyny. Zawsze łzy lecą przy tej melodii w Jej wykonaniu. BOŻE .. !!

Masz rację / helmutt 55/ nawet choćby koło Nas stał tłum, którzy myślą i czują podobnie, to KAŻDY przeżywa " ból " indywidualnie, może raźniej.., ale nikt za nas nie będzie tego analizował po naszemu, a i w końcu nikt nie umrze za nas, każdy z osobna przeżyje ją sam i indywidualnie. To musimy wiedzieć, bo i życie nikt za nas nie przeżyje, choćby kilkuletnie.. nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi ?.. Taki mój nastrój dzisiaj .. przestrzeń i wiatr we włosy.. Mama śni mi się częściej, czuje się wtedy wspaniale, sytuacje, które się nie zdarzyły, z elementami przeszłości, ze szczegółami, które widzę rankiem w ciągu dnia, często symboliczne.. Boże, małe pytanko !! co począć z tęsknotą ? .. http://www.youtube.com/watch?v=6wB7k9SopIA&feature=related

Witaj !! :-) / Helmutt55 / co dobrego u Ciebie ? Dawno Cię nie było na forum. Pozdrawiam.

/ Sisi / przepiękne w treści zdanie. " Twoi rodzice czekaja na Ciebie po drugiej stronie i jak skończysz swoją drogę tu na ziemi to przywitają Cię z radością w swoim nowym domu . " - wiecie.. ja jestem, z całym moim bagażem niesamowitych doświadczeń życiowych i myślowych - jestem o tym przekonana :-)

Masz racje- JESTEŚMY KWIATAMI !!

Chciało by się KRZYCZEĆ na głos z bólu.. z tęsknoty - tylko Kto oprócz Boga, chciałby tego lamentu wysłuchać.. Czy dzisiaj, Ktoś mnie poratuje ? ps. jednak nie potrzebnie wróciłam do tej piosenki .. ehh

Dawno nie słuchałam tej piosenki : http://www.youtube.com/watch?v=_vebeGKHG5M " Taak i Mamo smutno jest bez Ciebie, brak Twych słów, i ciepła Twych rąk.. lecz Ty pewnie wolisz być w Niebie.. Czy powrócić Wolno Ci tu ??? " Błagam .. wróć !! Dzisiaj tęsknota u mnie jest wielka. Myślami łączę się z Wami również moi drodzy z Naszego forum. Pozdrawiam, a co dziś u Was .. ?

Dzień dobry dla Wszystkich :-) / greyness / post Twój jest jak najbardziej powiązany z " odejściem " Cioci, która była z Tobą w bardzo silnej więzi emocjonalnej. To przecież Twoje życie przeplatało się w dużej mierze z życiem Cioci. Zależało Ci na Jej opinii, na Jej wsparciu itd. Wiesz .. Bardzo cię rozumiem, bo i ja mam taką ukochaną bratanicę.Jesteśmy w bardzo dobrej. A Ona kochała moją Mamę a Jej Babcię tak mocno jak ja, dlatego nasze więzi zawsze były przyjacielskie i bardzo emocjonalne. Jeszcze raz bardzo Cię rozumiem .. Ale wiesz, jesteś wartościową i zaradną dziewczyną. Twoja Ciocia, chce być nadal z Ciebie dumna, zapewne też z góry kibicuje, abyś " podbijała " pozytywnie świat, choć dzisiaj wydający się taaki patowy, i smutny - właśnie zachowując swoją osobowość. Myślę, że już za niedługo odzyskasz tę energię, którą miałaś wcześniej, a Ciocia zawsze podpowie Ci dobre rozwiązanie :-) Ja od mojeje Majeczki własnie tak czuje. Najważniejsze póki co jest Zdrowie, o ile go posiadasz - zobaczysz, że życie jeszcze nabierze koloru. Tęsknota niestety będzie juz zawsze Ci towarzyszyć. A jak będzie trudniejszy dzień, to nie bój się wyżalić i popłakać, to ważny etap żałoby. Serdecznie Cię pozdrawiam oraz tych, którzy piszą i mają czas dla innych aby coś miłego napisać i wspierać się drugiego podobnego ;-) Miłego dnia :-) dajemy radę !!

Tak sobie myślę, że Jezus to naprawdę syn od Boga. Który powiedział, kiedy jego Ojciec zakomunikował : na planecie Ziemia to nic już dobrego nie będzie tyle, zła, wojen itp. Ale Jezus wtedy : ojcze damy im jeszcze szanse, kto w Ciebie uwierzy przeze mnie, ten będzie zbawiony i przeniesiony na inną właściwą Planetę./ tyle tego maja we wszechświecie ;-) / A Bóg wówczas, jako dobry ojciec ;-) noo dobra , ale na Twoją odpowiedzialność!! .. :-) Dlatego myślę sobie, że Jezus to opiekun planety Ziemi. I niech śmieją się Ci, co nie mają świadomości ogromu Wszechświata i władzy Stworzyciela. /Sisi39 / jak byłam niedawno na Słowacji, to pomyślałam o Tobie szczególnie, gdyż sklep nosi nazwę " Sisi ". Zrobiłam nawet fotkę pod napisem ;-) Ja tez kochana myślę o Tobie. Dasz radę, naprawdę, to kwestia czasu, a co nas czeka ? .. naprawdę super sprawy no i oczywiście Oni, Nasi kochani !!

O taak /Qbulka / trzymam za Ciebie kciuki !! powodzenia.Opanuj stres. Będzie dobrze :-)