Marina 2

http://www.youtube.com/watch?v=5DzIrJnr99Q&NR=1&feature=fvwp /Zagubiona/ gratuluję Ci Twoich doznań, to było właśnie warte wszystkiego :-) Ja kochałam moją Mamę w moim mniemaniu, jak nikt na świecie..

Kochani przyznaje się, bez bicia ;-) ostatnio tyle u mnie intensywnych chwil, że nie nadążam z czytaniem, choć cały czas jesteście obecni w moich myślach, tutaj ukłon również dla takich wspaniałych osób, które ostatnio nie wymieniłam : joannaws 1/ buziaczek/ smutna_na zawsze/buziaczek/, a które są wyjątkowo bliskie mojemu sercu, /Alicja_25, Joas 1a/, witam również /Qbulkę, Mamę Kacperka i innych /, których nie wymieniłam, ale jak napiszą dwa zdania, to się nic nie stanie, aby i o nich przybliżyć pamięć. Moi drodzy nie napisze dzisiaj poza tym, że nadal WIERZĘ w życie po śmierci , na innej planecie na którą przenosimy się jak Bóg zechce i tam dalej istniejemy. PROSZĘ NIE TRACI WIARY I NADZIEI !! Naprawdę Będzie dobrze i wspaniale, wszystko co moja Mama mogła mi znakami o tym wszystkim opowiedzieć się wypowiedziała. Obecnie czuję spokój i nawet coś w rodzaju lekkiej błogości - Wiem bowiem, że nie powinnam się smucić, bo Ona i inni wasi kochani maja się tam WSPANIALE. Dbajmy jedynie aby nic nie zmarnowało naszych szans, aby się tam dostać. /Sisi/ nie byłaby sobą gdym nie doceniła osób wyjątkowych, dlatego mocny buziak i dla Ciebie ode mnie !! Trzymaj się kochana.Twoja Patrycja ma się świetnie :-)

Witam Was moi Kochani :-) http://www.youtube.com/watch?v=5DzIrJnr99Q /Zagubiona/ myślę, że to od BOGA zależy WSZYSTKO !! Myślę skromnie, że jeśli ktoś do końca był nie wierzący, i tak po prostu przyszło mu umrzeć, to nikt, naprawdę nikt - nie wie jaka świadomość była tych ludzi parę sekund przed.. sekund które decydowały o tym czy znalazły się na tej INNEJ PLANECIE. Zakładając ciemniejszy scenariusz, powiedzmy, że do końca " twardzi na nie istnienie Boga " ..- więc może Nasza " moc i pragnienie " pozwoli im tego życia innego doświadczyć a konto ;-) /Isami, mario anna m, Noro, Andzinsan, głuptula, byłam szczęśliwa,Promyk :-), Helmutt, Sisi, I.T.28, Kruszyna , Kanda, Samotny 47, Joasia54, jurecek45, Magbel,..itd to są osoby które utkwiły mi w pamięci i o który pamiętam non stop http://www.youtube.com/watch?v=5DzIrJnr99Q

Dzień dobry kochana moja Sisi :-) Byłam na pewnych wczasach.Odpoczęłam fizycznie i psychicznie.Ulga dla duszy i ciała :-) Chodziliśmy po górach, świeże powietrze, piękne widoki relax basen sauna itd ;-) Wiem, że Mama również była zadowolona z tej mojej eskapady, bo dostałam symboliczny znak od Niej :-) w pewnym dniu. Kochani już nie piszę będzie dobrze, bo jestem przekonana, że Im tam JEST BARDZO DOBRZE, a nam wkrótce również. Póki co cieszmy się chwilą, i żyjmy tak jakby każdy dzień był nam podarowany. Jeśli ktoś oczywiście będzie się starał - mocny i pełny we każdym sensie tych słów. Jeśli my tutaj na Ziemi będziemy mieli więcej świadomości o tym wszystkim, i że już się nie martwimy o Nich, o Naszych Ukochanych - bo są " w dobrych rękach " na innej wspaniałej Planecie pod opieką Stwórcy Wszechświata, to te nasze samopoczucie, będzie kojące dla Nich. Obopólne zyski ;-) Kochani jeszcze nie zdążyłam poczytać co na forum, bo przeczytałam jedynie ostatnia stronkę, ale chcę Wam powiedzieć, że już zawsze myślami jestem z Wami, z każdym po kolei z nicku. Buziaczki dla Wszystkich.

Rzeczywiście, nie wiem jak to sie dzieje, że z każdym dniem jestem silniejsza w wierze, że spotkam sie z Mamą. / Alicjo / Twoja Mama, również ŻYJE, wdedług mnie to jest inna Planeta, dlatego ja nie tracę nadzei. Tylko jeszcze często płaczę, bo tak strasznie mi Jej brakuje i bardzo tęsknię za Nią. Radzę sobie z tym na różne sposoby : zawsze znajdę czas, aby pobyć sama i wypłakać fizycznie ten żal tęsknoty, zdjęcia mam w każdym pomieszczeniu, wybrałam te na których jest uśmiechnięta, zawsze myślowo z Nią rozmawiam i często odczuwam coś w rodzaju odpowiedzi, czasem nie koniecznie takiej jaka by mnie podobała się ;-) Pozdrawiam wszystkich dobranoc, kolorowych snów z Waszymi ukochanymi !! ps. Napisze do Was w przyszłym tygodniu, mam zplanowany wyjazd, trzymacie sie cieplutko, nuu..

/Zagubiona/ dobrze wszystko powiedziałaś. Wiadomo, że nie mnie oceniać drugiego, a tym bardziej nie znanej mi osoby. Nie mam takiego zamiaru. Piszę zazwyczaj o wartościach, które z mojego punktu widzenia są ważne. Masz rację - jesli założymy, że nie jest nią Biblia, to wówczas możemy napisać, że nie znamy jakie kryteria oceny i oczekiwania ma Bóg względem każdego człowieka. Jedynie dziwne wydaje mi się to, że niektórzy ludzie myślą, że Bóg nie widzi jak coś robimy z premedytacją i zakładamy, że wystarczy potem się pomodlić i będzie OK.

" To miało nie taak miało być " śpiewa Michał Bajor ..a ja lubię wszystkich , którzy tu piszą i odpowiadają, na żywo swoje historię, bo ja również żyję jeszcze w realu !!

/Andzinsan/ Ciebie pozdrawiam szczególnie i wyjatkowo. Jestes wspaniałym człowiekiem..jako żona, matka, babcia,siostra, córka, przyjaciółka .. napiszesz mnie również do swojego grona, będę zaszczyciona ?

http://www.youtube.com/watch?v=ptLTm9En62c&feature=related

Dla wszystich którzy stracili swoje drugie połówki, a którzy dali znać w ostatnich postach, czasem myslowym dla mnie, a więc : dla Nory, Isami ,Zaginubionej, Andzisa, Płatka, Ellfy , IT .28, Samotnego47 / jako ikon forum pozostałych w umyśle. /, dla Kandy dla Dari, Maleńkiej .. - dajemy radę ? nuu .. Ikony pewnie " zamarły " mylę sie ?, napiszcie dlaczego ?

dodam : :" słabe " w znaczeniu WIARY.

Przepraszam, ale nie dojdziemy do ładu i składu, nie dajesz rady - sorry - ale tak jak napisałam słabe jednostki odpadają .. musisz sie bardziej starac dostrzec SEN ISTNIENIA !!

Mnie osobiście roźsmieszyłaś tym co napisałaś ;-) Ty napisałaś... a propo's Jotra cytownego z pisma.. Przcież On całe życie czynił zło i nie wiedział o istnieniu Boga - i dotarł w konsekwencji tam, i niestety na krzyż, ale chciał na w ostatnim rozrachunku inaczej !! my JUŻ TO NA OBECNĄ CHWILĘ WIEMY - że nie warto tak czynić, przecież BÓG nie jest " nierozgarnięty / przepraszam/ i nie myśl sobie, że nie zobaczy Twojej nieszczerosci, czyli całe życie czynić jak mi wygodniej , potem poproszę o wybaczenie i myślisz sobie że po sprawie? bo - On jest " Ojcem Dobroci " - więc o co caman ? Nie !! to niestety tu jestem obecna, i przepraszam Cię Boże też wiem, że nie jesteś " JELENIEM ", żeby dać sie nabrać !! Dane jest nam coś takiego jak - Nasza świadomość - dowiemy się , że istenie taki KTOŚ jak ON , który kiedyś Nas oceni i będziesz miał za zadanie rozliczanie od tego właśnie dnia, a nie od innego - rozumiesz ?

to źle Cię uczono.. Każdy musi się wykazać czymś wartościowym - nie tylko przejść przez zycie jak obojętne ph 5,5 ;-) i oczekiwać wiele. A niby za co ??

/malenka-t/ napiszę coś, za co na pewno inni mnie " zabiją " ;-) To jest Twoje życie, i bedziesz w nim czynić a właściwie jak Sama będziesz chcieć !! dlatego, że każdy z Nas jest kowalem swojego losu. Musisz jednak mieć świadomość : czy z Twojego powodu nie zaszkodzisz innym .. tu musisz sie zastanowić .., .. jesli znajdziesz choć jedną osobę, którą to bardzo obchodzi, wówczas zastanów sie nad dalszymi poczynaniami, bo od tego zależy " wszystko ", jesli nie ma takiej osoby wokoło, to chyba też było by mi to obojętne.. - ale póki co dziewczyno - Zawalcz o siebie, bo w obliczu kresu KAZDY Z NAS JEST JEDNOSTKĄ !! rozumiesz ? nr. 1 a realacje między ludzkie sa dopiero nr. 2 może jeszcze co innego jest ci pisane ..!! znajdź swoją pasję odnadż swój talent i realizuj się, a wówczas dosięgniesz " Nieba " Bóg na pewno to doceni , bo ON kocha silne jednostki, które mu zaufaja, że BĘDZIE DOBRZE !! Jak mnie zrozumiałaś Maleńka ? ;-)

Dzień dobry !! BOŻE, który to już raz mówię " dzień dobry ".. od kiedy nie ma po tyj stonie życia mojej MAJECZKI . Życie toczy sie dalej tak jak napisała / Zagubiona / odwiedzajac stragany, my również wykonujemy czynności takie jak przed tym, tylko Nasza Psyche jest już inna, chyba mocniejsza, bardziej bogatsza w wyciaganiu wniosków, i w ogóle jakby wiecej warci bo doceniamy to co dostaliśmy a co Nam zabrano, mam nadzeję, że tylko na chwilę, i tej wersji się TRZYMAM KOCHANI !! http://www.youtube.com/watch?v=K5NcsZU2P4U&feature=related

Witajcie dziewczyny /miło Cię widzieć Byłam szczęśliwa :-), helmtt i inni wspaniali/ /Daria/ masz rację dla Boga zapewne nie ma znaczenia jakie człowiek zajmował stanowisko, jakiej wysokiej rangi był politykiem czy jak dalece wykształconym albo co materialnego posiadał. Niemądrym życiowo może być zarówno bogaty ale też biedny itp. Kiedyś już tu przytoczono pewien schemat jak rozumieć istotę życia - że na przykład nie ważne jaki dom posiadamy, ważne będzie to, ile osobom daliśmy nocleg, schronienie itd. Dzisiaj jak zapewne każdy słyszał w wiadomościach, odeszła pani Elizabeth Taylor. Ona przynajmniej sporo w tym naszym życiu " użyła " w prawdzie miała z górki i pod górkę, ale w życiu miała szereg możliwości aby je przeżyć tak jak sobie człowiek czasem zamarzy, a jakim była człowiekiem tylko Bóg może ocenić. ciekawszy fragment o Niej. Ku Jej pamięci :-) " Oddała się działalności charytatywnej w swojej fundacji na rzecz chorych na AIDS. Sama miała już takie kłopoty z kręgosłupem, że publicznie pojawiała się wyłącznie na wózku inwalidzkim. Na dodatek lekarze wykryli pięciocentymetrowy guz mózgu. - Trzeba walczyć do końca. Nawet w najtrudniejszych chwilach życia nigdy nie myślałam o samobójstwie - powiedziała po operacji, opuszczając klinikę w Los Angeles. Nie wstydziła się pokazać ogolonej głowy i szwów po operacji. - Przynajmniej teraz wszyscy zobaczą, że nie mam blizn po liftingach żartowała. W niebie czekają na mnie z drinkiem Zobacz infografikę Liz kochała diamenty, nic dziwnego, że swoje perfumy nazwała "White diamonds". Sama je reklamowała, a zyski ze sprzedaży przeznaczała na rzecz swojej fundacji charytatywnej Wtedy już nie grała w filmach, ale wciąż wzbudzała zainteresowanie mediów. W ub.r. "Vanity Fair" poświęcił jej okładkę i duży materiał w środku. Coraz częściej dochodziły do prasy informacje o jej złym stanie. Wyczerpany chorobami, zatruty środkami przeciwbólowymi oraz alkoholem organizm odmawiał posłuszeństwa. - Nie żałuję ani jednej chwili - mówiła schorowana. Jej rzeczniczka przekazywała mediom: - Liz nie chce już żyć. Przez całe życie stawiała czoła przeciwnościom losu i chorobom, ale teraz już nie chciała. Swoim fanom zakazała się jednak smucić. - Na tamtym świecie czekają już przecież na mnie Michael i Richard z drinkiem. Wyobrażacie sobie jakiego damy czadu we trójkę ? "

dla mojej kochanej ISAMI http://www.youtube.com/watch?v=RJsTBwHT6TY&feature=fvst

/Isami/ jak Ty doskonale mnie poznałaś .. rzeczywiscie płyna mi ŁZY , tak już mam że przy piosence o jarzębinach przypominaja mi się wspomnienia Mamy., to raczej boli jako niespełnienie.. /Isami/ nigdy nie miałam okazji w realu spotkać tak niesamowitej osoby, myślę, że zanim umrę ;-) zoboczymy się na kawce OKl ? Bywasz na Ślasku ? A jeśli chodzi o R. to sama rozumiesz.. ten Facet :-) wiedział, gdzie lokować wszystko co najlepsze. Ty byłaś Jego ostateczną, piekną, realną, żywą i wspaniałą Muzą, sorry JESTEŚ !!

/Alicjo/ piękne i niesamowicie mocne w przekazie wspaniałe słowa otuchy dla nas w tym cytacie - dziekuję, za wzmocnienie :-) .. a tak coś o mnie .. hymm Ze wzgledu na możliwosci " techniczne " ;-) / mam duży kontakt z klientem/obracam się w bardzo rozmaitym środowisku : ludzie są naprawdę niesamowici , ale głównie z obserwacji przeprowadzonych z nimi rozmów - to naprawdę nie zależy od wykształcenia, zajmowanego stanowiska czy bogactwa. Takich mamy całe mnóstwo .. ALE Człowiek to przede wszystkim nie powierzchowność lecz Jego CHĘĆ poznawania życia i świadomość życia oraz akceptacja od kogo jest ŻYCIEzależne. Mój Podziw następuje automatyczni jesli że z tymi ludźmi jest o czym rozmawiać i wymieniać sie poglądami , a to jak już piszę stwierdzam ma sie nijak do cech które wymieniłam wcześniej !! Kiedyś napiszę Wam ciekawostki z takich rozów z klientami, ktrzy maja czekać zaledwie 10 mint na odbiór samochodu a przedłużaja rozmowy do godziny bo tyle mają do powiedzenia - to wspaniałe !!

/Alicjo/ a piosenka podoba Ci się ? ja ja uwielbiam.. tak bardzo daje mi odprężenie kiedy tyle różnych trudnych spraw wokół, po prostu słucham jej i wszystko schodzi na dalszy plan ;-)

/Alicja_25/ buziaczek ;-) http://www.youtube.com/watch?v=K5NcsZU2P4U&feature=related

Czy wówczas nie będzie miło i dobrze mieć - ŚWIADOMOŚĆ Balu i SPOTKANIA ? .. ;-) tylko jednostki o tym mysla, ale Ty chyba do nich nie nalezysz, .. na siłe nie bede Ciebie przekonywac to jest tekst dla takich jak ja, Sisi, Nora, Isami, Promyk, i kilka osobó innych - nich sie wpiszą .. kto też tak mysśi !!

" Przechodzisz momentami sama siebie! Czy to na pocieszenie w żałobie zwołujesz już ten "bal na chmurce" . Daj spokój tym bzdetom które czasem wypisujesz .Nie wiem kogo może pocieszyć własna, rychła śmierć? Na te sprawy będzie właściwy czas i nie ty będziesz zapraszać." Ciekawa jestem, czy sobie nie przypomnisz, kiedy będziesz w ostatnich sekundach życia ? / tego nie wiesz czy nawet nie za 5 min../- czy wówczas dasz radę powiedzieć i tak sie wówczas stanie - " ja nie chcę, ja chcę żyć, ja nie miałam taak szybko.. !! i co niby Twoje niechcenie ma przekonać Boga ? Mądry człowiek musi być przygotowany na dzień kazdy jakby to miał być jego ostatnim - rozumiesz ?.. ja to wiem z doświadczenia, że Ty swoje, a Pan Bóg i życie kreśli swoje. http://www.youtube.com/watch?v=5DzIrJnr99Q

/Sisi/ masz rację, My jakby z " urzędu " ;-) jesteśmy BLIŻEJ NIEBA, rozumiemy jak nikt to co znaczy stać przed Bramą, za która znajduja się NASI UKOCHANI i prosić Boga na widzenie z Nimi ;-( Mimo tego nie tracę nadzei a Wy ? http://www.youtube.com/watch?v=5DzIrJnr99Q