Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marina 2

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marina 2

  1. Ja akurat nie czytam takich rzeczy, ale cóż się nie robi dla przyjaciół :-) dla Ciebie Sisi, poszukałam coś w necie na ten temat. http://www.tygodnik.com.pl/kontrapunkt/19-20/mallasz.html /Noro/ bardzo mi miło, że piszesz. Pozdrawiam " starą " ;-) i nową / niestety / kadrę.
  2. Kochani chciałam już nie pisać na forum, bo najzwyczajniej zniechęciłam się, trochę to wszystko przemyślałam i teraz jestem zdania, że WARTO, chociażby dlatego, że kilka osób nas polubiło nas, że nie jedna osoba czerpie z tego korzyść, a nawet gdyby tylko Jedna to tez warto. A te niesnaski na forum, które niewątpliwie, nie są tu pożądane, biorę na siebie. Oto mój e-mail aniram@poczta.onet.pl niech piszą do mnie osoby z tymi pretensjami, i mówią prosto z mostu, ale faktami co mają do mnie .. ?? odpowiem, a ludzi, którzy tu cierpią, niech zostawią w spokoju. Już wcześniej pisałam, że tylko " krówka "nie zmienia poglądów, każdy człowiek ma rozum i inteligencję, którą powinien się posługiwać, ale to i tak na nic kiedy EMOCJE, ściśle powiązane z uczuciami biorą górę. Kochani nadal jestem zdania : " zgoda buduje, niezgoda rujnuje. " czy możemy w końcu wszyscy podać sobie przyjacielska dłoń ? .. Ze strony 400 - to jest akurat mój post, ale nadal pod nim podpisuję się. "Marina 2 /helmutt55/ zadałaś bardzo trudne i złożone pytanie. Widzisz...kochana to zależy od wielu czynników między innymi : od własnej wiary w życie w innym wymiarze, a co za tym idzie uporanie się z myślą i ew. strachem przed tym, że "Naszym Ukochanym " nie jest tam źle, że nie czują tam bólu czy nie cierpią, i że po prostu "TAM SĄ" pod opieką Stwórcy i tylko kwestia czasu, a wszyscy się tam spotkamy - czyli - po pierwsze/ WIARA, - po drugie/motywacja aby pomóc jeszcze Sobą innym członkom rodziny którzy zostali z nami np : mężowi, żonie, dziecku, matce, siostrze, bratu, dziadkom czy przyjaciołom, którzy nas też bardzo kochają, i też zapewne cierpią po stracie. -po trzecie/nasza postawa : dla siebie dawanie sobie czas na rozpacz, na smutek na łzy, nie bać się wyrażać swoich emocji na co dzień.to forum tez mi pomogło. Nie obarczałam innych pośrednich osób swoją rozpaczą. A tu mnie wysłuchano- pozdrawiam tu wszystkich - dziękuję. - po czwarte/ może trochę dla niektórych zabrzmi trochę "odważnie" zacząć po pewnym wiadomym tylko dla siebie okresie - żyć tzn: i cieszyć się chwilą, bo tak naprawdę to chwile tu jesteśmy. Ja znalazłam własny sposób mianowicie, gdziekolwiek idę tam zawsze najpierw popatrzę w Niebo i mówię w duchu " Mamo idziemy tam ? , będzie fajnie", albo " widzisz Majeczko, ty tez byś się z tego uśmiała", czy " no zobacz ze mnie ciapa i stłukłam tą szklankę " ... itp.. - CIĄGLE JEST ZE MNĄ OBECNA. Nikt o tym nie musi wiedzieć, to jest tylko moje. Taka moja własna relacja z Mamą." A co dziś u Was słychać ? :-) Wyraźcie to, nawet piosenką, będzie mi miło i taki przekaz odebrać.
  3. " Tylko gdzie jest to miejsce, czy daleko wśród gwiazd czy może całkiem blisko obok nas? " - Według mnie, dusza ludzka przybiera nowe ciało, może i podobne do obecnego i jest po śmierci transportowane jest na inną planetę w innej galaktyce. Zapewne nie istnieje do wyboru tylko jedna planeta, ale to Bóg w zależności od naszego życia i ufnosci do Niego ocenia, na którą z planet nas da. I mnie bardzo podoba się taka myśl, ponieważ bardzo liczę, że na tę samą planetę, gdzie JEST OBECNIE moja Majeczka. /Sisi39/ kochana myślę o Tobie bardzo ciepło. Proszę nie załamuj się, wytrwaj, a niebawem będziemy razem .. liczę na ten nowy Raj mam nadzieję, że kawusia również będzie tam bardzo smaczna ;-) http://www.youtube.com/watch?v=0fi1z05CMdo&feature=related
  4. Skoro takie " wykrzyczenie bólu " Tobie pomoże, to ja powiem OK, nie gniewam się.Powodzenia dla Ciebie.
  5. A ja odpowiem pewną prawdą - " zgoda buduje, niezgoda rujnuje ". Każdy musi wcześniej czy później do takiego wniosku dojść.
  6. http://www.youtube.com/watch?v=iNlsElF8XS8&feature=related Kiedy słyszę tę piosenkę, przypominam sobie moje beztroskie lata, dyskotekę na obozie, kiedy było jeszcze tak wspaniale w moim skromnym życiu. Wydawało mi, się że świat jest tylko dla mnie.. taniec zwirował świaT !! ach, dzisiaj wiem, że Ja jestem tylko i jedynie dla świata, ach.. Boże oddaj mi Mamę.., takki żart, bo wiem, że On Ją trzyma bezpiecznie dla mnie i może jeszcze dla kogoś - top secret. http://www.youtube.com/watch?v=iNlsElF8XS8&feature=related
  7. http://www.youtube.com/watch?v=m1vHZgo47J8&feature=related Kochani znam Was.. Każdego z imienia, bardzo każdego polubiłam, bez wyjątku, każdy z Was przekazał cząstkę rożną, swoją i to takie ważne .. Kochani to bardzo dużo.. http://www.youtube.com/watch?v=m1vHZgo47J8&feature=related
  8. Nie wiem dlaczego jest mi taak smutno, czasami mocny ujmuje mnie żal. Bez Ciebie kochana jest mi tak trudno - o ! jak bardzo chcę iść na " BAL " * * * Widzę Cię, słyszę Cię, myślami gonię Cię. Chcę biec do Ciebie, lecz biec nie mogę - o !jak bardzo chcę iść na " BAL " A to mój z okresu młodości ;-) nie wiedziałam, że teraz zamiast chłopaka użyje go myślowo dla Mamy. http://www.youtube.com/watch?v=hNutf18xBR8
  9. "..Z dotychczasowych ustaleń wynika, że takie kontakty mają miejsce w czasie nie dłuższym niż 24 godziny po śmierci. Głos w telefonie, choć rozpoznawalny, jest często zniekształcony. Rozmowa ma szybki przebieg i nagle zostaje przerwana. Dlaczego zmarli próbują nawiązać z nami kontakt? W wielu przypadkach chodzi o informacje, których (z różnych przyczyn) zmarły nie zdążył najbliższym przekazać przed śmiercią. .." Z całego artykułu, tylko ten fragment mogę uznać, za ewentualnie prawdziwy. Z naciskiem na jakieś godziny, dobę po śmierci. Myślę, że Bóg dopuszcza taki stan rzeczy, jak ostatni przekaz, ostatnie pragnienie itd. Warunkiem jest zapewne, aby nie być widocznym dla innych. Potem przenosi go na INNĄ PLANETĘ, w zależności od różnych czynników, jakie dla Boga są ważne. Ma plan co do każdego z Nas, indywidualny plan. Rozglądając się nieco w kierunku planet, gwiazd, wszechświata - i już " na chłopski rozum " - czy tylko my "szaraczki"- jesteśmy w całym wszechświecie jedyni ?? ;-) przecież my dzięki teleskopom poznaliśmy jedynie zarys kilku galaktyk, a jet ich podobno miliardy a w nich innych planet jest niewyobrażalna ilość. Nadal myślicie, ze życie ludzkie jest tylko na planecie Ziemi ?? Modle się, aby dostać się na te samą planetę, gdzie jest obecnie moja Mama. Powiem więcej - wierzę, ze otrzymała nowe fizyczne ciało i zapewne jeszcze piękniejsze i bardziej doskonałe. A co do znaków, w pierwszej dobie " po " - ja taki otrzymałam, i wiedziałam że to od Mamy - wszyscy domownicy to widzieli i słyszeli. W tym czasie Mama była w kilku miejscach Polski, u rodziny, którą pragnęła odwiedzić lecz ostatnio nie było dane Jej tego zrobić. Kochani, jestem z Wami już ponad dwa lata.Przechodziłam rożne etapy i wszystkie emocje z tym związane. Ważne jest aby w jakimś odpowiednim czasie nakierować się i nastawić, że naprawdę głęboka i prawdziwa wiara w jutro - pomoże, trzeba tylko to sobie logicznie wytłumaczyć i samą siebie przekonać ;-) Chciałabym Wam powiedzieć, że powinniśmy być silni w wierze w wspaniałe plany jakie ma dla Nas Bóg, a potem już tylko cieszyć się, ze niebawem się TAM, na nowej innej planecie - spotkamy. ps. kto podpowiedział ten artykuł ? :-)
  10. Nie chodzi mi teraz, o dj wiu, choć i takie stany przechodzę, choć niewątpliwie są bardziej dla mnie rzadkie. CZĘŚCIEJ, a obecnie jakby coraz intensywniej mam tak, że najpierw mam sen, a wkrótce jakiś wątek realizuje się w rzeczywistości. Są i takie proste zdarzenia, które nad ranę śnie, a rano włączę telewizor a tu właśnie o tym mowa..
  11. Może ja zadam jakieś temat do dyskusji. Czy macie tak, że jak Wam się coś śni, to na na drugi dzień widzicie fragment tego snu, jakieś zdarzenie, wydarzenie, sytuacje, która nigdy wcześniej nie miała miejsca, ale po śnie się spełnia ? jakąś dawno niewidzianą osobę lub nowa postać, którą w rzeczywistości w najbliższym czasie mamy do czynienia ? I nie mówię tu o " de ża wi " bo to chodzi o przeszłość, która prawdopodobnie miała wcześniej miejsce. LECZ pytam o coś innego. O rzeczy, które nigdy nie miały miejsca ale w śnie je już wcześniej zobaczyliśmy, a najbliższa rzeczywistość je potwierdza.
  12. / Sisi /a mojej Mamy ciało " jest " oddane ode mnie 100 km i nie zawsze mogę na cm.....u być/strasznie tego słowa nie lubię pisać/a jeśli już jestem, to tylko na chwilę.. ehh Cały czas wypieram, że przecież Ona nie może być tam, i NIE JEST !! Ona jest tu ze mną, w każdym monecie duchowo, a ciałem za niedługo również się spotkamy.
  13. Ależ pani - Trollu. Pani już dziękujemy ;-) !!
  14. DO CIEBIE TROLLU !! - dyskusja o Tobie. " Ile jest Trolli tyle jest sposobów zachowań, jednak można wyróżnić kilka najczęściej spotykanych symptomów jakimi się charakteryzują trolle forumowe: * Bezgraniczne podporządkowanie się jakiejś idei - troll będzie jej bronić za wszelką cenę * Nieumiejętność przyznania się do błędów - troll nigdy nie powie, że się pomylił, potrafi być agresywny gdy wytknie się mu błąd * Używa argumentów ad personam - atakuje osoby i ich cechy szczególne, może posunąć się do wyzwisk i gróźb * Skrajny stosunek netykiety czy ortografii - albo wytyka najdrobniejsze błędy albo sam demonstracyjnie łamie zasady * Pogardliwy ton i megalomania - troll skupia się na swojej doskonałości, czym zniechęca do siebie innych użytkowników * Wprowadzanie zamieszania w stosunku do swojej osoby - przedstawianie się jako ofiary moderatorów, innych dyskutantów * Brak konsekwencji podczas dyskusji - częsta zmiana zdania, troll zaprzecza własnym zdaniom i teoriom * Regularne odchodzenie z forum - ogłasza wszem i wobec, że odchodzi definitywnie, a po jakimś czasie powraca * Często nazywa innych trollami - przez takie działanie wprowadza w zamęt przez co ukrywa swoją tożsamość * Zmienianie danych - częste zakładanie nowych kont, których nazwy różnią się nieznacznie * Tworzenie klonów - jednoczesne korzystanie z wielu kont, przez co próbuje wykazać że nie jest osamotniony w swoich przekonaniach Wiedząc już jak rozpoznać trolla i jego zachowania powinniśmy dowiedzieć się jak się zachować w przypadku kontaktu z nim. Najskuteczniejszą obroną jest ignorowanie trolla. O ile istnieje możliwość moderatorzy powinni blokować możliwość publikacji wiadomości, które można zakwalifikować jako zalążki siedliska trolla. Jednak kasowanie takich wypowiedzi nie zawsze jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ możemy zostać oskarżenie o nadmierne cenzurowanie wypowiedzi, co staje się kolejnym sposobem trolla na prowadzenie swojej działalności. Całkowity brak zainteresowania wobec zaczepek trolla bardzo szybko go zniechęci i skłoni do opuszczenia forum. Jednak taka sytuacja zdarza się bardzo rzadko, ponieważ zawsze znajdzie się ktoś kto wejdzie w dyskusję z trollem. Ponadto niektóre trolle potrafią zebrać wokół siebie grono ludzi popierających i wspierających go. Chronią go przed oponentami i podsycają dyskusję jednak nie trwa to zbyt długo ponieważ i oni zrażają się do trolla. Ogólnie aby pozbyć się trolla nie wolno go "karmić", czyli wchodzić w jakąkolwiek polemikę. Na sam koniec trzeba jeszcze wspomnieć, że nie wszystkie ciężkie i kontrowersyjne tematy są dziełem trolla. Gdy na forum zawiąże się dyskusja na jakiś niewygodny czy trudny temat, osoby którym ów temat nie odpowiada mogą niesłusznie oskarżyć autora o trolling. Mam nadzieje iż ten artykuł pomoże ustrzec się wam przed atakami trolli forumowych, które tak skutecznie potrafią popsuć miłą atmosferę każdego forum. Tekst opracowany na podstawie artykułu z wikipedi.org - Trollowananie " MOJA RADA - piszmy nadal pod czarnymi nicami do czarnych nicków. Wspierajmy się, a pomarańczki omijajmy z daleka, nigdy nie masz pewności czy nie rozmawiasz z Trollem.
  15. Dzien dobry wszystkim Taak /Kyniu/ w życiu często popełniamy błędy, ważne aby potem móc je sobie przemyśleć i rozważyć i wyciągnąć wnioski.Ja tak zrobiłam, i zaczęłam starać się w życiu codziennym nie przechodzić gładko w następne etapy i zapominać o nich jakby ich nie było, bo to świadczyłoby że je akceptujemy, a tak chyba zostać nie powinno. Dedykuję te piosenkę Nam wszystkim, bo chyba tak jak na tym teledysku wszyscy z naszą niemocą jesteśmy zawieszeni miedzy Ziemia a Niebem. http://www.youtube.com/watch?v=Pyly3JtXoy4&feature=PlayList&p=6C1C7173EF667733&index=37
  16. dlaczego / kynia / ? bo w końcu zaczęła małymi krokami wyrażać siebie, nie porównywać, nie mówić o sobie w kategoriach ja najbardziej cierpię / to i tak Bóg wie/ tylko w końcu piszesz, o tym co sama czujesz.. może potrzebowałaś dłuższego czasu, to zrozumiałe..
  17. http://www.youtube.com/watch?v=u8-rH2ilkxk&feature=more_related
  18. Witam Kochani - śpimy.. ;-) ?? nuuu piszemy i dajemy radę :-) pozdrawiamy innych, wspieramy - nabytych przyjaciół, w końcu nikt z Nas się jeszcze nie widział fizycznie, a każdy ma wyobrażenie o Nas, o naszym stanie ducha. Czy to dobrze ?? nieraz się nad tym zastanawiałam, ale po tym zastanowieniu stwierdzam, że warto !! Co z tego, że powiem o sobie " dwa zdania " że wyrażę swoja tożsamość ?? naprawdę dużo i nic, tylko dla tych do których nie trafia nic, i tu krotki żal.. Dlatego kto mnie zna lub pozna powie poznałem prawdę, a Ci co mnie nie znają, a chcą mnie poznać powiedzą to ta osoba, która myśli tak czy siak . Czy to ma znaczenie ? OTÓŻ MA. Bo nikt z Nas , nie powinien wypierać się, swoich przekonań, swojego zdania. Bóg i tak będzie wiedział, kiedy otworzy Naszą " Kartę " i powie : nuuuuu ....... a co z tym ? a co z tamtym ?/.... Pozdrawiam Was serdecznie. Czy KTOŚ ma podobne zdanie ? piosenka dla wszystkich, i /Kyniu coraz bardziej przekonuje się to Ciebie/ którzy Są na tym forum http://www.youtube.com/watch?v=xdCrZfTkG1c
  19. /mario anno m/ dopiero teraz na spokojnie doczytałam, kilka stron wcześniej, w którym to poście piszesz o " odejściu " Twojego bratostwa. Tak mi bardzo przykro, że z tego świata, z najbliższego grona rodzinnego ubyło Ci Bliskich. Zapewne bardzo cierpisz obecnie. Myślami z Tobą kochana. http://www.youtube.com/watch?v=9OHhVmUqEdM /Andzinsan/ o ile nasz czytasz, to przesyłam Ci serdeczne pozdrowienia
  20. o tej Bzdurze, to z przesłaniem dla trolla.Swoja drogą, jak można być takim beznadziejnym ... hahahahah trollem !! A ja wcale nie chcę długo żyć !! i wcale mi nie zależy aby trwać w starości, aby być na barkach dzieci. Myślę, że tam gdzie zabrał naszych kochanych Bóg maja się lepiej, a tęsknota do mojej mamy sprawia, że do śmierci podchodzę jakby obojętnie z naciskiem ;-) na przyszłość.
  21. Wiesz, BZDURA to chyba Twoi rodzice dali ci na imię !! ;-)
  22. /Kyniu / z tym srogim wzrokiem i zaciśniętymi wargami to tylko moja telepatia. Po postu wciąż tak Cię odbieram, jakbyś się nie zmieniała, jakbyś nic ze swoim życiem nie poszła na przód. Przypomnę tylko, że to Ty pierwsza wypaliłaś z ocenianiem mnie i to z grubej rury, bez pardonu, bo przecież tylko TY cierpisz inni jakby mniej ?? .. ale naprawdę nieważne już !! powiedziałyśmy sobie co uważamy o sobie i OK, można się przecież na tak obszernym forum omijać, prawda ? Ja Tobie życzę jak najlepiej, pisać już do Ciebie nie zamierzam, bo zresztą i tak mi nie odpowiadasz nawet, kiedy wywołuję Cię z Nicka. Dobranoc dla wszystkich - kolorowych snów dla wszystkich http://www.youtube.com/watch?v=OMHKN618S_s
  23. I Tu się trollu mylisz !! bo ja mam odwagę i zawsze piszę co uważam, co myślę jawnie, nie muszę się kryć pod żadnym anonimem, / Kynia - /zawsze jawnie do Niej i do wszystkich pisałam/ lub ktokolwiek inny ale zalogowany i mi znany, jak powie mi, co go boli w mojej osobie, uznam to za w porządku sprawę, bo każdy wtedy gra w odkryte szczere karty. Jestem zawsze sobą , a Ty kim jesteś ? jedynie pluskwą tego forum.
  24. To faktycznie moje słowa. Powinny być w cudzysłowie, bo to mój tekst - / bardzo chiałabym być podpora dla wielu, którzy tu piszą. Bo faktem jest, że czuję się wyróżniona i jest tu jeszcze kilka osób, które juz nie udzielaja się / wyrózniona przez Stwórcę czytaj./ siły sprawcze. Otrzymałam kilka znaków, namacalnych i potwierdzonych przez ludzi z mojego otoczenia. Sen oczywiscie był li tylko dla mnie, i tylko ja go odebrałam/. / Kyniu / a Ty nadal taka bez nadziei, z zacisniętymi wargami, srogim wzrokiem.. Czemu nadal wyczuwa się od Ciebie wrogość i antypatię ? tak nie można .. nadal żyjesz wsród ludzi, a inni Ci nic nie zrobili. Każdy swoim życiem pracuje na swoje konto. Póki co ,- ja Cię nie polubiłam, mimo Twojej sytuacji, ja wcale nie mam lepszej - czy to upoważnia mnie mieć pretensje do świata lub wymagac sympatii do kogokolwiek ?
  25. /sisi39/ i / inni wspaniali/ pytasz jak minał dzień ? otórz : prawie fajnie, prawie dobrze, prawie może być, tylko co z tego, kiedy UKOCHANEJ OSOBY BRAK ?? W urzędzie normalnie, dużo petentów, mnóstwo spraw, olbrzymia ilość papierów, na drodze korek, ludzie gonią, nie wiem za czym ?? i tylko mój uśmiech powoduje ICH refleksję, sekundy refleksji, mówię : im dobrze, że Ok proszę Pani to wszystko ?? zawsze uśmiech, zawsze miłe słowo, czasem zasłużony komplement z mojej i ich strony. Dzisiaj, .. też trzeba było podwieść tesćiowa na rehabilitację, tak sie składa, że przejeżdzamy koło cmentarza i ja jak to ja pytam : " jak Mama myśli, czy warto sie bać smierci ? - Ona na to - ależ skąd, tam musi być pięknie! tam jest mój maż tam sa moi rodzice, moi bracia, jak mogłabym sie bać? ONI TAM CZEKAJA NA MNIE !!, tylko od BOGA - zależy, kiedy mnie tam zechce !! " , Boże, taak wspaniale sie poczułam .. bo moja kochana teściowa jest druga osobą, zaraz po mnie, która oficjalnie powiedziała mi , że nie boi sie śmierci!! bo co to jest smierć ? to tylko p r z e ś c i e na druga stonę. ps. te pomarańczowe wpisy mnie smieszą, tylko tyle.. Kto boi sie swojej tożsamości jest troche niepoważny !!
×