Marina 2
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Marina 2
-
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
Marina 2 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
/Mysha / .... i inni, którzy wypowiedzieli się w temacie kamelli. Mnie akurat nie przeszkadzają cytaty z biblii, chodź mam kilka przełożeń pisma, nie czytam niestety codziennie,raczej sporadycznie... fajno, że ktoś może wyszukać, coś ciekawego i uspokoić się, że mamy też jakieś obietnice na " jutro" Tutaj jednak forum działa dość opieszale, ... wpisy są rzadkie, naprawdę, jak ktoś napisał : " miejsca pod dostatkiem"....dla wszystkich empatycznych osób ! I mija następny, kolejny dzień....jest trudno... TRZEBA -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
Marina 2 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
I mija następny, kolejny dzień....jest trudno... TRZEBA -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
Marina 2 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
I mija następny, kolejny dzień....jest trudno... TRZEBA -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
Marina 2 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
/Mysha / .... i inni, którzy wypowiedzieli się w temacie kamelli. Mnie akurat nie przeszkadzają cytaty z biblii, chodź mam kilka przełożeń pisma, nie czytam niestety codziennie,raczej sporadycznie... fajno, że ktoś może wyszukać, coś ciekawego i uspokoić się, że mamy też jakieś obietnice na " jutro" Tutaj jednak forum działa dość opieszale, ... wpisy są rzadkie, naprawdę, jak ktoś napisał : " miejsca pod dostatkiem"....dla wszystkich empatycznych osób ! I mija następny, kolejny dzień....jest trudno... TRZEBA -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
Marina 2 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
/Mysha / .... i inni, którzy wypowiedzieli się w temacie kamelli. Mnie akurat nie przeszkadzają cytaty z biblii, chodź mam kilka przełożeń pisma, nie czytam niestety codziennie,raczej sporadycznie... fajno, że ktoś może wyszukać, coś ciekawego i uspokoić się, że mamy też jakieś obietnice na " jutro" Tutaj jednak forum działa dość opieszale, ... wpisy są rzadkie, naprawdę, jak ktoś napisał : " miejsca pod dostatkiem"....dla wszystkich empatycznych osób ! I mija następny, kolejny dzień....jest trudno... TRZEBA -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
Marina 2 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
/Młoda 22/ nie chce być demoniczna swej wypowiedzi.... ale, widzisz ..... kres jego był w y z n a c z o n y..... trzeba przeżyć tą żałobę : płacz, krzycz, mów, pisz, wołaj, szalej,......... tylko nadal kochaj Boga, On to wie, że cierpisz..... -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
Marina 2 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
/to nie problem/ otóż TAK, gdybyś nazwała się jakoś np. Krysia,Basia itd, a potem opisałabyś jeszcze swój problem i uczestniczyłabyś na forum w dyskusjach, a potem po prostu miałabyś odmienne zdanie, to każdy z szacunkiem odniósł by się do TWOJEGO PUNKTU WIDZENIA I ZDANIA. -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
Marina 2 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
/nie całkiem blondynka/ nie dawaj się wciągać w żadne anonimowe prowokacje ;-) i owszem dzisiaj mam wyjątkowo dobry humor .... aż się sama dziwię..... ;-) chociaż lampka winka też miała swój udział.... hahahaha -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
Marina 2 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
/Smutna_na_zawsze/ kochana, ja trochę staram się umniejszyć problem, trochę celowo, aale rozumiem Cie doskonale, mimo tego ,ze moje relacje rodzinne są OK, Twoje jak piszesz nie bardzo.... jakże dużo musisz siły znaleźć w sobie aby to wszystko objąć! Uwierz proszę, pozytywne nastawienia to prawie 80 % sukcesu. Jest takie zabawne powiedzonko: kto to jest optymista? : to źle poinformowany - pesymista... hhhahahahahah ale ten optymista o tym nie wie , i naprawdę zdobywa góry ! - jestem z Tobą ! -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
Marina 2 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
Dzień dobry !! komunikat meteorologiczny ;-) na Śląsku pochmurno z lekkimi prześnieniami słońca.... czyli tak nie całkiem " do kitu"... hahahahah a tak nieco serio ! /Mysha/ naprawdę super przedstawiłaś tą sama sprawę kilkoma oczami. Ja patrze na mój dramat, ale przecież śmierć mojej, naszej mamy przeżywają również inni : mój syn, moja bratanica, moi kochani bracia .Warto o tym pamiętać :) /joannaws1/ i ja się uśmiecham, bo wyobrażam sobie jak wszyscy w Niebie muszą kombinować " grosza" hahahah bo moja mama ogrywa ich w karty w REMIKA . /Andzinsan/ daj spokój , i nie obrażaj sie niczym "księżniczka" - zostań tu z Nami , koniecznie !!!! /Smutna_na_zawsze/ nuuuuu..... już dosyć ! przestań być smutna, bo nasze mamy na Nas patrzą i przeszkadzamy im w rozgrywkach karcianych ... hahahahah -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
Marina 2 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
/joannaws 1/ dla Ciebie kochana też - spokojnej nocy i kolorowych snów o Konradzie, nuuu będzie dobrze !! On uśmiecha się do Ciebie !! -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
Marina 2 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
/brenda 27/ jakie są Twoje oczekiwania względem innych na tym forum ? usilnie próbujesz coś przekazać ? tylko co ?? Przecież na tym forum miejsca jest pod dostatkiem na okazanie współczucia i otuchy dla wszystkich, którzy o taka pomoc proszą. Wystarczy podzielić się bólem, i nie pisać ogólnikowych stwierdzeń, do niczego Ci potrzebne. Jak Ci pomóc ? przyznać Ci najpierw rację ? - OK niewątpliwie ją masz!! Czy teraz już otworzysz się na drugiego człowieka i stwierdzisz, że życie nie tylko Ciebie doświadczyło ? ...jest Nas tu wielu. Dobrej nocki :-) Niech wszystkim przyśnią się Nasi kochani w kolorach i z uśmiechem, poczujcie ich zapach i dotyk. -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
Marina 2 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
napisane mam "Jezu ufam Tobie " - ponieważ wierzę na podstawie czytania pisma świetego, w swoim zakresie, nie dyktowaną przez żadne wyznanie, jestem samoukiem, i doprawdy dochodze kierując sie swoim rozumem,wiara i codziena siła , którą dostaje jakby z zewnatrz ;-) : że gdyby nie Jezus, świat przestał by istnieć już po potopie , bo Noe i jego rodzina przetrwali, iż Bóg dał im szanse, a później znowu na nowo rozprzestrzeniło sie zło na Ziemi, i Bóg chciał zlikwidoać ludzkość zupełnie, ale wówczas Jezus, daje szanse i prosi swego Ojca - Boże niech pozostanie mój lud, kto we mnie syna Twego uwierzy ten żyć będzie !! dlatego do Boga tylko przez Jezusa. Też na poczatku myslałam, cóż to taka ksiązka - biblia ?... ale uwierzyłam, gdyż doszłam do wniosku, że żadna z ksiąg nie przetrwała taak długo, mimo tego, że była w róznych okresach likwidowana, zakazana, palona itd.... Ona po prostu miała przetrwać. ps. kto zapytał ? -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
Marina 2 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
/Otunia/ teraz doczytałam Twój post. I chciałam Ci napisać, iż ja właśnie wydaję się taką osobą na zewnątrz. Szczęśliwą ? .....Otoczona przyjaznym środowiskiem, i uśmiechem na twarzy. Mam bardzo pogodna naturę, jestem kontaktowa i z każdym potrafię porozmawiać ze wzajemną przyjemością. Jestem spełniona rodzinnie i zawodowo, robię to co lubię i jeszcze pieniążki z tego są, i czas nawet na kino, teatr znajduję. - ALe.... ale widzisz..... tak naprawdę ogromnie cierpię, bo do pełnego szczęścia zabrakło mi Mamy, najszczerszej przyjaciłki, kompana do wycieczek, po prostu JEJ, jej obecności. Nie mam godziny w moim codziennym życiu od zeszłorocznych świat wigilijnych,/jakie to były swieta - potraficie to sobie wyobraźić/ - aby nie była obecna w moich myślach. Popłakuję codziennie, i to może głupie, ale wtedy, kiedy jestem sama, czyli w pokoju w pracy,kiedy sama jestem w domu, w samochodzie, w kinie itd....bo ten ból jest mój, i taki indywidualny,i taki osobisty, i wiem,że nikt go ,jego wielkiej mojej eskalacji nie zrozumie, bo ilekroć zdarzyło mi się, że ktoś akurat natknał sie na moje przeżywanie tematu, to niestety starał się umniejszyć mój problem.... cos w stylu : "taakie życie" a mnie juz nie chodzi o to aby inni widzieli moja rozpacz, to jest sprawa miedzy mną, mamą a Bogiem. No to na dzisiaj miłego dzionka Wam kochani - życzę ! -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
Marina 2 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
/dggaaa/ pozwolę się z Tobą nie zgodzić. To forum ma miejsce dla każdego, a szczególnie dla matek,dla tego kto szuka pomocy, wygadania się, podzielenia się swoim bólem, a może dania czegoś dobrego od siebie dla innych. Każdy kto tu trafił, jest wyjatkowym człowiekiem, który ogromnie przeżywa stratę ukochanej osoby, i który krzyczy z bólu niemocy. Naprawdę czy trudno jest zrozumieć, że KAŻDY z nas tu na forum cierpi wyjatkowo i niepowtarzalnie mocno...Może warto skupić się, czy zastanowić się na drugim cierpiącym jak jemu pomóc, bo to oznaczało by, że coś dobrego mozna jeszcze z siebie wykrzesać, jednocześnie mozna by to zaliczyć jako terapie dla siebie. Ciagłe skupianie sie nad swoja tragedią nie doprowadzi nas do Naszych kochanych, którzy czekaja na Nas, a Bóg obserwuje nasze poczynania. Bo to po prostu " taki sprawdzian" wiary jak u biblijnego Hioba. Nuuuuu ...... pozdrawiam Was moi mili, badźmy tu wszyscy razem !!! Jasiu, Ty jesteś bardzo madrą kobietą, piszesz nieco dosadnie i wołasz jakby w stylu: nie mam już syna, a świat dalej sie kręci ....! ! Niestety tak jest we wszystkich wypadkach forumowiczów.Bo jest coś w tym, że dla każdego jest inny "krzyż życia", może dla jednych łagodniejszy dla innych trudniejszy, ale naprawdę UFAM BOGU, że będzie to wynagrodzone. Mnie też wydawało się, że jak będą chować mamę, to wskoczę do Jej grobu. A potem pomyslałam sobie, że Bóg i dla mnie ma określony koniec i chyba nie w tym momencie. Jak przyjdzie po mnie jutro, to powiem OK. I naprawdę zostawię tu bez problemu : RODZINĘ /najdroższego syna,ukochanego męża,cudownych braci, bratanice/, przyjaciół, znajomych ,majątek,i kochaną przyrodę, bo doznałam cos w rodzaju OLŚNIENIA !! że istnieje dla Nas lepszy świat, i tylko " chwila" od niego Nas dzieli. Jeszcze raz wspomnę, że nie jestem katoliczką, ani nie mam sprecyzowanej religii, tak po prostu pokochałam Boga, i to wszystko właśnie kiedy mama"odeszła" Ufam, że się spotkamy !! Miewam prorocze sny, zostało mi to Niej. To fakt, że istnieje drugi Boży wymiar. Pozdrowionka dla wszystkich Marinka -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
Marina 2 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
moja Mama, taka była - jedna na milion !!! Mamo tęsknie za Tobą !! http://www.youtube.com/watch?v=AamLl681zS4 -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
Marina 2 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
/ppieprz/ Karolinko - ja jestem z Tobą :) -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
Marina 2 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
/Andzinsan/ nie całkiem blondynka, tak i ja ..... nie mamy już MAMY, na tej kuli ziemskiej ;-( -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
Marina 2 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
/do popieprz/ a ja nie wspomogłam cierpiące matki ?! - jestem z Wami, taak bardzo Was rozumie, ..... mój syn żyje, ale zawsze mam wrażenie jak długo ?...../jakaś obsesja/ Samotny 47/ - proszę odezwij się do Nas !!!! http://www.youtube.com/watch?v=zXURDC1nj7s -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
Marina 2 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
dedykacja /piosenka/ dla wszystkich cierpiących matek. Bądźcie tu z Nami, opisujcie swoje dzieci, jakie były, co w nich kochałyście, jakieś chwile, zdarzenia nie koniecznie przykre, może znajda się też i wesołe sytuacje z minionych dni, lat. Ja mam potrzebę, aby moja mama nie była anonimowa i " niema ", bo naprawdę była wyjątkowa i chcę i pragnę aby jej świetność i inni widzieli, dlatego lubię o Niej rozmawiać, gdybym mogła " zadręczałabym" ;-) non stop moich znajomych ciągłą rozmowa o Niej. Ale wiadomo, każdy ma swoje sprawy, wiec miarkuje się, i po prostu pisze tu na forum, bo wiem,ze tu mnie zrozumiecie. Wy też to róbcie, bo to jest ta NASZA TERAPIA. http://www.youtube.com/watch?v=zztoNCV2dpE&feature=related -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
Marina 2 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
/dggaa/ Twoje spostrzeżenia mają sens. My tu wszyscy walczymy z bólem, mierzymy się z " nim ", Tą cierpiąca matkę " przerosło" okrutne życie. Kochani, dlatego warto starać się chodź małymi kroczkami, ale zawsze do przodu. Choćby odrobina nadziei nada sens dalszemu życiu, tak krótko ono trwa. Ufajmy Bogu, a będzie dobrze. Też codziennie płaczę, jest mi to potrzebne, bo tęsknota jest nie do opanowania, jednocześnie staram się zawsze ujrzeć promyk i naprawdę "on zawsze" nawet przez łzy pojawia się :-) Wczoraj przeglądnęłam wcześniejsze wpisy, gdzieś ze stron 160- 170--180 - naprawdę już tyle mądrego zostało powiedziane... -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
Marina 2 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
/ziutella/ bardzo dziękuję Ci za ostatnie napisane przez Ciebie zdania, odniosłam je również do siebie, dziękuję !! /smutna_na_zawsze, AAAA6/ - fajnie dziewczyny, że jesteście , pozdrawiam :-) /taaka agaaa/ bardzo Cie rozumie, jestem myślami z Tobą. /mazo/ niesamowicie trudna sytuacja, myślę, że to forum może choć w małym stopniu Ci pomóc, więc pisz tu , pozwoli Ci to trochę odreagować i dać upust żalowi... Poniżej zamieszczam piosenkę, która zawsze pozwala mi ulżyć z bólu / zawsze popłyną łzy/, brzmi smutno aale, wyczuwam jakąś nadzieję, nadzieję na przyszłość - szeroko rozumianą. http://www.youtube.com/watch?v=B7OgJjJ4_DY -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
Marina 2 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
Kochani,... kilka miesięcy temu przerabialismy temat pt: "czyja ważniejsza śmierć " , i doszliśmy do słusznego wniosku, że jest to coś w rodzaju "matematyki- fizyki - chemii " ból i rozpacz jest wprost proporcjonalna do zażyłości i uczucia dla danej osoby" i ten temat nie powinien być rozpatrywany, bo nic dobrego z tego nie wyniknie..... -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
Marina 2 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
/ nie całkiem blondynka/ zauważyłam po Twoich postach, że z Ciebie jest całkiem mądródka osóbka - pozdrowionka, też blondynka ;-) -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
Marina 2 odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
/uporczywy sen/ - można tu doradzić niczym dziecku ;-) czyli wyciszyć się przed snem: ciepłe mleczko,nie iść głodnym spać,wcześniej jakiś optymistyczny film na DVD, i myśl o kolorach i o przyrodzie, a nawet narzucić sobie wyobraźnią wspaniały sen. Czy te sny są nad ranem czy w nocy ? , bo to jakby ma znaczenie.