Marina 2

/ nietzschyja / Kochana, przecież ten świat dla każdego jest inny. Dla " milionera " wylegującego się całe życie na hamakach przy plażach i pijąc kolorowe drinki, gdzie na pstrykniecie ma prawie wszystko ( no oprócz zdrowia i zapewnionej długości życia ) życie nawet to krótkie 60 letnie mogło być rajem. Jeśli był człowiekiem prawym w życiu - to Sukces. Ale jeśli ma poważne wyrzuty sumienia, no to - na kit mu jego przemiłe Ziemskie wspomnienia będą Każdy z nas będzie miał zapłatę po tym życiu.I to zależeć będzie gdzie po śmierci się znajdzie. Dla człowieka żyjącego np. w Korei Północnej w totalnym ucisku psychicznym oraz złych warunkach materialnych, a przecież mieszkającej w tym samym czasie na planecie Ziemi, równocześnie razem z powyższym milionerem to co ?? już nie raj .. w takich warunkach życiowych okazać się jeszcze dobrym człowiekiem będzie podwójnym Sukcesem. Dlatego " punkt widzenia zależy od punktu siedzenia " Dla jednych obecny czas to raj dla innych klęska. Ale .. dla Nas i tak koniec świata to nie wówczas, kiedy wybucha bomba na dużym obszarze LECZ WÓWCZAS KIEDY TRACIMY UKOCHANĄ OSOBĘ TU I TERAZ. Dla nas właśnie to nazywa się " końcem świata ". / nietzschyja / staraj się o własne dzieciątko :-) to będzie Twoją jedyna receptą na ukojenie bólu.Tak jak w śnie ;-)

Chodzi bowiem o to - aby tak żyć, żeby nie mieć sobie nic do zarzucenia. Ponieważ właśnie mamy tylko to jedno życie tu na Ziemi, nie można sobie pozwolić na podwójne błędy. Tylko raz i wyciągnąć wnioski - ot cała tajemnica życia :-)

Kochani !! w swoim życiu spotkałam mnóstwo ludzi w swoim środowisku, ze szkół, uczelni, z otoczenia, z kraju i z wędrówek po świecie, ludzi osób, z którymi dane było mi zetknąć się, i z którymi dłuższy czas zawiązałam się, ale i z pośród nich - przyjaźnie, które nota bene wystawiło " ŻYCIE " na próbę. Większość zdała egzamin. Teraz żyję sobie w rodzinnej atmosferze i kilkoma już przyjaciółmi w symbiozie i zrozumieniu. Boże, cóż za dar od Ciebie :-) myślę sobie.. definicja szczęścia. Gdyby tylko była OBECNA MOJA MAJECZKA, normalnie euforia szczęścia !!! Tylko ja to wiem, tylko jak to doceniam, że nic nie dzieje się bez wiedzy i przyczyny. Dlatego nie pytam, tylko czekam, czekam cierpliwie, na finał. Kiedyś kolega powiedział, : " co mnie to obchodzi za sto lat nie będzie mnie" .. i wiecie co chyba miał rację. Bo ile lat każdemu z nas zostało ?? ..tego nie wie nikt. Realistycznie mówiąc : mimo, że mam tu b.dużo do stracenia, niech się dzieje WOLA BOSKA - jestem PEWNA I OTWARTA na NOWE ZYCIE. :-) Pozdrawiam Was a w szczególności " starą kadrę ", którą znam i polubiłam.

/ Życie jest jak mgła... / więcej wiary Kochana. Spójrz w Niebo zobaczysz przestrzeń, ogromna przestrzeń, spójrz najlepiej w gwiaździstą noc i wówczas powiedź sobie, czy jesteśmy jedyni we Wszechświecie ? Mam nadzieję, iż Twoja intuicja odpowie - TO NIEMOŻLIWE !! A ja powiem Ci, że ISTNIEJE ŻYCIE PO ŚMIERCI. Mnie w sumie trzy osoby dały o tym znać. Trzy osoby rozumiesz ? to nie jest już przypadek to fakt !!

/ Liliana 12/ nie pociesze Cię od razu i innych również, bo Ci wszyscy, którzy są na początku żałoby muszą sami dzielnie przebrnąć ten pierwszy najtrudniejszy czas. Moja rada : pisać, pisać i jak najwięcej pisać i wylewać swój żal. Nie pogodzicie się z losem, dopóki nie przejdziecie przez etapy żałoby. Ja również wylałam może łez zanim doszłam do obecnego stanu. Serdecznie również pozdrawiam osoby, które mnie pozdrawiają i szanują i również wielki ukłon w Waszym kierunku.

Mogę pisać Jezu ufam Tobie, gdyż uważam, że Jezus jest opiekunem planety Ziemi. BÓG STWÓRCA WSZECHŚWIATA, ma wielu opiekunów planet.Naszą planetę uważam za przejściową , na której mamy się sprawdzić. A biblię traktuję b a r d z o symbolicznie. Wierzę w Boga i wierzę, że jest symbioza i panowanie nad tym wszystkim co się dzieje z nami i całym Wszechświatem. Gdzie jest napisane, że " po śmierci " wrócisz na Ziemię " ? i Skąd wiesz, że właśnie tylko z Ziemi się wywodzimy ?? To co napisałam, wynika z mojej intuicji, moich przemyśleń, a WIARA moją nie zgapiłam od innych lecz stała się moją własną jakby w darze od Boga. http://www.youtube.com/watch?v=C27Ri_WvnF4

Miało być : " za 100 lat nie będzie TU mnie. "

/ liliana 12/ a mnie.. to, że Istnieje Życie po " śmierci ". I tak jak K.Jackowski - myślę, że jesteśmy tu z kosmosu i wrócimy po naszym przeżyciu Ziemskiego życia , po naszym " sumieniu " na te INNĄ PLANETĘ. Tam gdzie czekają na nas ONI - NASI UKOCHANI, Którzy nieco wcześniej przeżyli to. Nie wiem jak odbierzecie to co napiszę. Ktoś powiedział swego czasu : " co mnie to obchodzi za 100 lat nie będzie mnie ".. i ja teraz myślę nad ta wypowiedzią. Czy znajdują się tu osoby 101 letnie ??

Witaj Joanno :-) i witajcie wszyscy z forum. Do wszystkich : warto wsłuchać się w spostrzeżenia Krzysztofa Jackowskiego. http://www.youtube.com/watch?v=DdqmYTRFOcI

/ jurecek 45 / telepatycznie ściągnęłam Cię w myślach. Miło, że dajesz o sobie znać :-) Przed momentem składaliśmy sobie życzenia świąteczne z / samotnym 47 / - prosił abym pozdrowiłam na forum Wszystkich, którzy o Nim pamiętają bo On również Was ma w pamięci :-) .

Moja najjaśniejsza G W I A Z D O !! " ..Mamo, Mamo - Ciągle widzę Twoją twarz, dotyk dłoni .. zapach .." http://www.youtube.com/watch?v=coqm7ZVXszQ Wszystkiego dobrego na te Święta dla każdej tu osoby piszącej czy już tylko czytającej. Trzymajcie się kochani. Ps. Mówię szczerze, ja nie chciałabym już życia tu na Ziemi. Czekam aż się " dopełni " i spotkamy się wszyscy w nowym obliczu na nowej innej planecie.

Oczywiście Joanno obok / Sisi / ;-) Ją tez podziwiam ponad wszystko. http://www.youtube.com/watch?v=HwLk_ewj41w&list=RD02NHiGKsUyt0k

/ Liliiano / rzeczywiście fajna i charyzmatyczna z Ciebie dziewczyna.Pomagasz tu nam. Sama cierpisz a jeszcze znajdujesz siły aby i nas pocieszać. Dla Ciebie moja dedykacja. http://www.youtube.com/watch?v=NHiGKsUyt0k / joannows1 / DLA MNIE NADAL JESTEŚ number one. Podziwiam Cię, jesteś moją Idolką kochana :-) I dla Ciebie dedykacja. http://www.youtube.com/watch?v=Pyly3JtXoy4

http://www.youtube.com/watch?v=HRbXIpefHIM Dobrej Nocy Kochani.

/ też tak uważam /wiesz, jak dla mnie masz myślenie pustej osoby, a moje argumenty nijak do Ciebie nie trafią, z prostej przyczyny masz zawężone horyzonty życia. Z ludźmi Twojego pokroju nie chce mieć nic do czynienia, więc potraktuj ten post bez odpowiedzi jako ostatni. Wszystkim natomiast życzę wspaniałych snów z Waszymi ukochanymi :-)

Witam Was kochani :-) Serdecznie dziękuje osobie / defghij /, która za mnie się wstawiła.To miłe, i motywujące. Ktoś błędnie odczytał mój post. Mnie chodzi tylko i wyłącznie o to, że jest tak duża rotacja ludzi w potrzebie, którzy tu piszą i próbują uzyskać pewnego rodzaju pomoc od innych / .. jak i pośrednio ja. / a oni są na chwilkę, i zazwyczaj pomarańczowe i tak naprawdę mam dezorientację, czy brać te wpisy na poważnie. Wyczekuję ludzi charyzmatycznych, z osobowością, którzy nie boją siebie zaznaczyć i wyróżnić na forum.To jakby " walka " o naszych ukochanych.Żyjemy na tym świecie zazwyczaj ok.70 lat. Co to za wiek, aby żegnać się z życiem ? Dlaczego pamiętam ludzi systematycznie piszących ? dlatego, że domniemywam, że piszę z osobą szczerą, a szczerość jest dla mnie bardzo ważna. Serdecznie pozdrawiam tych, co dawno tu nie pisali, a ja wciąż o nich pamiętam.

DZISIAJ WYBRANO NOWEGO PAPIEŻA> Franciszka I - Jorge Mario Bergoglia. I jest OK. i jest fajny, i sympatyczny i świat nadal się " kręci " tylko dlaczego bez mojej Majeczki ??

Kochani - napiszę od serca, dwa słowa.. uważam, iż ludziom tu zaglądający jest brak anty anonimowości. Sama taką prawdę wyznaję, że szczerość ponad wszystko !! Co z tego, że piszą o traumie i o bólu, kiedy nic o sobie nie napiszą, nie nazwą się " czarnym nickiem " dla zapamiętania.?? Ja po czterech latach mam ogromy miszung i jak większość tu czytających .Nie reaguję zawsze, jakby lekka znieczulica mnie ogarniała ? może i tak. Ale jak ktoś naprawdę cierpi i potrafi ten swój żal wyrazić - znajdzie pomoc. Ja takową " pośrednią " tu doznałam, i teraz służę pomocą. ps. Moje sny ciągle się sprawdzają.

http://www.youtube.com/watch?v=j7_j7OEHauA Parę dni temu miałam sen w tym temacie.

Ja osobiście nie wchodzę na tego typu strony. Dla mnie to jakieś niewiarygodne tematy :-)

.. " ..Ty byłaś najjaśniejszą gwiazdą , ciągle widzę Twoją twarz, dotyk dłoni .. MAMO.." Boże dodawaj mi sił, aby to pokonywać. ..

Kochani - wciąż trwam z Wami. http://www.youtube.com/watch?v=coqm7ZVXszQ&list=PL3YoJVLoizZ6S_ZrQRuklnsezIu-sjMeZ&index=10

Przyznaje się bez bicia, nie wiem jak z aktualnym tematem, bo po prostu nie śledzę. W związku z tym nie wypowiadam się. Szczerze to jestem związana z ludźmi na moim etapie żałoby i taak bardzo chciałbym ich ujrzeć na forum.. sorry dla wszystkich., ale Oni potrafią ocenić wszystko w perspektywy c z a s u ....... ale prawdę mówiąc tylko to jest wyznacznikiem !! Kiedyś " wyłam " !! dzisiaj " smutno rozpaczam .. " ale mimo wszystko jest NADZIEJA :-) ps. Serdecznie pozdrawiam / nietzschyja /. Twoja Mamusia JEST Z TOBĄ :-) Ja to wiem :-)

Buziaki dla szlachetnej / nietzschyja / :-)

/ malamM / co z Tobą Słonko ??