Pebi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Pebi
-
Moja waga też jest do dupy i niestety niedokładnie, ale ważne, że pokazuje mniej:) Trzymam za Ciebie kciuki też napewno dasz radę
-
A wiesz, że nawet nie wiem jak się dodaje:( 10dniowa też ma ustalony jadłospis, ja niestety muszę takie diety, bo jakbym sama sobie ustala to bym podjadała:( 1dzień kefir w dowolnych ilościach 2dzień kefir w dowolnych ilościach 3dzień ser biały w dowolnych ilościach 4dzień ser biały w dowolnych ilościach 5dzień jajka gotowane w dowolnych ilościach 6dzień jajka gotowane w dowolnych ilościach 7dzień mięso gotowane 8dzień mięso gotowane 9dzień warzywa gotowane i surowe 10dzień warzywa gotowane i surowe jest tu topik o tej diecie Mi się podoba bo jestem lakomczuchem he he a można jeść ile się chce tylko jeden produkty:) i powiem, że po tych 4dniach widzę efekty, ale narazie się nie waże:) zapraszam Cię do wpisania do naszej tabelki, jest chyba na poprzedniej stronie:)
-
Już sobie wszystko przeczytałam i w przyszłym tygodniu ja zacznę:) najpierw tydzień a później zobaczymy:)
-
Ja dołącze do was z ta dieta od przyszłego tygodnia:) powiedzcie tylko ile dni się ja stosuje? Bo czytałam to ktoś pisał 5, ktoś 7 i do końca nie wiem:( pozdrawiam
-
To znowu ja;) dzisiaj zrobiłam dzień piękności dla siebie:) pofarbowałam się, zrobiłam fajny fryz, wydepilowałam się i zrobiłam peeling kawowy, naprawdę rewelacją, skóra od razu gładka i jeszcze wybalsamowalam się, wyrwałam brwi i pomalowałam paznokcie:) Czuje się jak nowo narodzona a wy coś ostatnio zamilkłyscie:(
-
Co się z wami dzieje?:(
-
No to up na 11stronę i jak wam dziewczynki idzie?:)
-
Głowa mnie coś boli, a jak u was? Ja jeszcze nie staje na wadze, poczekam do końca diety:)pozdrawiam
-
Dziewczynki jestem w szoku, przymierzyłam dzisiaj spodnie z przed ciąży i się dopiełam, ledwo bo ledwo,ale się udało:) kiedyś były bardzo luźne, ale coraz bardziej wierzę w to, że mi się uda;) a dzisiaj zaczęłam brać redulix:)
-
Dzień dobry ja dzisiaj 3dzień diety, ale jeszcze nic nie jadła:( mam tak zły humor i mi smutno, że nie mam ochoty jeść:( pozdrawiam was kochane
-
Gillian jeszcze raz wszystkiego naj aniaminka gratuluję silnej woli;) a ja dzisiaj zjadłam 5kefirków i już mam ich dość he he Jutro biały serek Buziaki dla was
-
Ja jeszcze się nie ważyłam, poczekam trochę:) nie mogę się doczekać, aż ten dzień się skończyć, bo już mi zbrzydły te kefiry:( Aniaminka całkiem smacznie brzmi Twój jadłospis, ale ja tak bym nie mogła, muszę mieć ustalone co mogę jeść:(
-
Witam kobietko, dopisz się do naszej tabelki:) ja właśnie wróciłam ze spacerku:) Dzisiaj zjadłam ledwo dwa kefiry, marzy mi się coś innego, ale jest ok:)
-
zdjecie byly robione tel, wiec raczej nie zrobie lepszego:( fryzure mialam nie zzrobiona i srednio wyszlam:) jutro moze sie odpicuje i sprobuje zrobic lepsze:) witam milo zlosnica:)
-
a dobrze animinka radzi bedzieszczuplam:) Dasz rade kochane, bedziesz z nami bedziemy Cie wspierac ja nie jestem z moim byly poniewaz pil i mnie bil:( ale to dluga historia moze kiedys wam opowiem:)
-
Witam ja dzisiaj wcinam już 6 kefirek, ale narazie jest ok:) Witaj axxk milutko pewnie, że możesz się przyłączyć, wpisuj się do tabelki:) Dzisiaj zrobiłam kilka fot, bo stwierdziłam, że muszę się pokazać w końcu koledze i wydaje mi się, że całkiem chudo wysyłam na nich:) później wrzuce to powiecie czy się mogę mu pokazać:)
-
Hey, ja zaraz zjem kolejny kefirek i jak mała wstanie to idziemy znów na spacer i do sklepu:) mam pytanko xyxx długo karmiłas, swoje malenstwo?
-
ja za nim poszłam do szkoły byłam szczupła, w przedzszkolu nabrała troche kilogramów, ale nie wyglądałam żle:) wszystko zaczeło się w podstawówce, pamiętam ze na jednym z ważeń ważyłam już 80kg:( ale wtedy nie myślałam o odchudzniu. Jak szłam do szkoły wstępywałam do babci jakieś ciasteczka podjadłam dostawałam na bułeczke, jak wracałam pyszny obiadek u babci, jakieś słodycze i do domku na drugi obiadek i niestety wyszło:( O odchudzaniu zaczełam myśleć w gimnazjum, ale nic z tego nie wychodzilo:( w liceum ważyłam jakieś 95kg, ale na studniówke schudłam troche i w wakacje wage zleciała mi do 80 kg:) a póżniej będąc z ojcem mojej córki troche sobie pozwoliłam, chodzilśmy na kebaby, pizze zamiast jeść normalne obiady, no i w lutym zaszłam w ciąże i caly koszmar kilogramów się zaczął:(
-
dziękuje za miłe słowa:) wolałam wychować sama niż miałam się męczyć w toksycznym związku:(
-
troche mi wstyd:( ale pokaze wam moją fote z dzisiaj http://i41.tinypic.com/166axlh.jpg
-
Na tym zdjęciu ważyłam 107kg:( a co do wzrostu to 170cm. A do fajny wasz ten topik to wstydziłabyś się założyć go ważąc 100kg?
-
Moja niunia już śpi:) ciekawy ten peeling kawowy, chyba też go zastosuje;)
-
Pierwsze słyszą o czymś takim...
-
No dziękuję wam bardzo:) a mam jeszcze pomysł, żeby dopisać rubrykę utracone kilogramy:)
-
Nik.....było.....jest.....będzie Pebi 117 99 60:P kluczyk nie wstydz się nie ma czego tu sami swoi:)