libra123456789
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez libra123456789
-
Dzieńdoberek:) Kawusia czarna, z mleczkiem, kakałko, herbatka z cytrynką, miodem i malinkami dla chorowitek Madziulinka zielonego pojęcia nie mam:( My braliśmy slub i mieliśmy wesele w Katowicach, więc nawet w m-cch sali nie szukałam, a nie mieszkałam tu parę lat, więc trochę do tyłu jestem.Kiedyś tam byłam na weselu, ale miałam wtedy 6 lat i na pewno sporo się zmieniło, a poza tym niewiele pamiętam:D Na pewno jest tam teraz nowa sala weselna, to jest zaraz przy kapielisku. To jest na pograniczu m-c i sosnowca z dala od centrum.I tyle wiem... Ziosieńka, a napisz coś więcej o Józiu, jak się rozwija, co lubi, jak się bawi, jak spi to go trochę poznamy, nie? A jaką zupę w słoikach Ci małż przywiózl? Minisia, rób Kochana rozgrzewkę od rana do 6, to potem mnie zaciągniesz na dywan :D
-
Madziulinka, to dla Ciebie specjalnie też 3maj się :) MamaOli - nie przejmuj, najważniejsze, że Córunia zdrowa i ładnie rośnie
-
Anjado - tak ma okrycie i folię też miałam w zestawie. I buda jest spora, fajnie się składa, rozpina i przesuwa w tył i przód:)
-
wRRRRRRR A Inezka Dżulian też się urodził 3450 a teraz ma 8,5 kg:) Tyle że długi też jest bo przekroczył 70cm. Jest na 75 centylu ze wszystkimi wymiarami i to jest chyba najważniejsze, żeby rozwój przebiegał w miarę harmonijnie. Naszej pedi ( dla Ciebie Mandzia:) ) się wszystko podoba, z tym, że karmiony jest tylko mlekiem z mej piersi i od kilku dni troszkę marchewką z tym glutem:P
-
Madziulina zezarłaś mi ZARŁOKU:d A Inezka Dżulian też się urodził 3450 a teraz ma 8,5 kg:) Tyle że długi też jest bo przekroczył 70cm. Jest na 75 ce
-
A Inezka Dżulian też się urodził 3450 a teraz ma 8,5 kg:) Tyle że długi też jest bo przekroczył 70cm. Jest na 75 centylu ze wszystkimi wymiarami i to jest chyba najwa%
-
Anjado, i Aria nie składa się chyba jak parasolka. Jakbyś chciała PP kupować, to polecam na allegro od gości zza oceanu. Ja kupowałam u SGilarski, czekałam co prawda 8 tygodni (przyszedł w dniu kiedy szłam do pitala), ale z przesyłką 100 zeta wyszło i tak kilka stów taniej niż sklepach internetowych. Minisia - no to starujemy tumoroł:) Mandziulka Kochana bidoczku, może przerzucisz komuś na głowę trochę obowiązków?
-
Tylko Aria chyba się do leżącej pozycji nie rozkłada, a ten tak, ale już niedługo z tego bedziemy korzystać:)
-
Anjado, my mamy Pliko P3.Wczesniej na tym stelażu miałam gondolkę Navetta. Kupiłam za poleceniem koleżanki, która Pliko sama uzytkuje od 3 lat. I bardzomy zadowoleni:) Jest zwrotny, składa się jak parasolka, leciutki (a aria chyba jeszcze lżejsza) co bardzo wazne przy wnoszeniu na 2 (w naszym przypadku) piętro i przed siedzeniem obok kierowcy się mieści:) Ma kupę fajnych rzeczy i jest bardzo funkcjonalny:) A Misiowi się fajnie jeździ, bo szeroko siedzisko:) Jak dla nas BąBa :D
-
Maja ginie w spacerówce, aleś mnie kochanieńka Minisio ubawiła, se to wyobraziłam :) Taaa, weider wziął poszedł se na spacer znowu, ale ja się nie poddaję i od weekenda znowu zaczynam, a co, przynajmniej brzuszek stale pracuje :D
-
Dobry wieczór:) Taaaak ja też piszę na ORANGE, jak każda:P Ach jak słonecznie tu było dzisiejszego popołudnia:) Kulka posikałam, fuuuj;) A pamiętacie Stuhra: - co dzisiaj serwujecie? - kotlet z kulkami - a co to są kulki? - to takie grzyby, tylko ja nie mówię L :D Ale tak swoją drogą, to mnie też zdaje, że na bank któraś z Wielce Szanownego Grona Koleżanek czasem pisze, chociaż Maja, o tym staniu Księżniczki Nieśpiącej Nulli to z dajalogów tutejszych ktoś mógł wysnuć... Newermajnd A do nas przyszła na tę miesiecznicę dawno nie widziana ciocia i przyniosła nam słonia z dyndającymi nozialami i tląbą bąbą:) I my na jeszcze słoneśniejsim dwolku byli i fajowo świat oglądali, aż nie wytrzymałam i zrobiłam szczesliwemu solenizantowi focię w nowym linkolnie, którą to tradycyjnie prześlę na imaila celem podziwiania:) Jola, zaglądaj do nas, nie tylko duchem, ale także treścią Pomi, jak Ci się mój teść spodobał, to mogę zapoznać:) Świetny facet, ale uprzedzam, wierny żonie:P
-
Ale swoją drogą to tutaj można oberwać za wszystko, nie? Nie żeby mi się w 100% podobało zachowanie Zosi (nie gniewaj się Zośka:P ), ale jej sprawa... A Minisię kiedyś chciano pozbawić praw rodzicielskich, a mnie chciano zlinczować, że piersią chcę karmić i nie podawać butli (zgodnie z zaleceniami mojego lekarza), a Susełek to o sobie napisała jak stoi wyżej itp., itd. hehehe
-
Sirusho- Julek ma 4 już ze dwa miesiące, bo ma wielkie udziory, chyba z miesiąc jeszcze pociągniemy, a potem chyba 4+. U nas jest tak smiesznie, że jak się zaczyna ta dolna granica kilogramowa na pieluchach, to zaczyna mi przesikiwać jakoś bokiem. Więc tak na razie było, że jak przekraczał dolną wagę następnego numeru, to go zaczynał . Tak było przy kazdym rozmiarze... Teraz ma kole 8,5 kg, a 4+ są od 9, ciekawe, czy też mu się zacznie wylewać;)
-
Paula - winko:) Maja- a to całe półliterka:) WUALA \_/ \_/ Zosieńka - nie pisz takich herezji (jak o glutenie), bo się dostaniesz w pomarańczowe szpony hehehe:P Dziękujemy za życzonka
-
Dzień dobry:) Nasza noc dzisiaj spokojna, Suselek dla Ciebie tak mi wyszło z przemyśleń, że chyba Kwiatuszek Gallardo pierwsza się urodziła, ale z udzielających się ostatnio Pań o chyba Nulla Majeczki:) A ta kaszka Józefinki to jakaś smakowa była? Może owoce nie te??? Nie mam pojęcia... Ja tam od rana szampana popijam za zdrówko śpiącego obok:) Mandziaa - dla spoconych MAM zimne piwko w barze się chłodzi dla gadułki Paula - wina pełny asortyment, co sobie zażyczysz, to Ci dostarczą. A do winka deska serów, a co, jak impreza, to impressa:)
-
Dybry:) Oj Majeczka dzisiaj Tobie przyszło;) Ostatnio ja byłam na talerzu, ale byłam wyrozumialsza hehe Kurna pijoki, może jak wrocą to przyniosą jakiego browca ze sobą na przeprosiny;) MamaOli - a jednak w czarnym poszłaś na wesele;) Córcia sliczna Tak samo zresztą jak Gronostajek:) No i Nulla rzecz jasna:) Jak się Basia z Julcią nie będą dalej odzywać, to se chyba Julko bedzie musiał szukać nowej dziewczyny, bo chłop rosnie jak dąb, aż szkoda, żeby żył w celibacie, jak coś to uderzymy w konkury:) Pomi - grusza Zosiulinka z Józiem Susełek - dobrze, że znów jesteś Kochane, no ja od rana bar otwieram: drinki z palemką, czysta, szampan, likiery - Julianek jutro 5 miesięcy kończy, mój słodziak kochany AAAA, które Słońce pierwsze skończy pół roku, bo mi wyleciało????
-
Pocztę odwiedziłam, no Nulla naprawdę poważna panna;) Pięknie stąpa:)
-
to byłam ja lbra:)
-
Urq- ja już ze dwa miesiące temu byłam parę razy na sol i mleku nic się nie stalo:P tylko pierś przykrylam i nie opalałam. Maja- mojemu już raz karuzela na głowinkę spadła, nogami ciągle zaczepia o zabawki i ciągnie do siebie, ale co zrobić, też kocha nad życie:) Idziemy na pacer, nareczka
-
dla swojego mózgu za na bierząco
-
hehehehe, Majeczka, chcesz być piękna to cierp:P Ja też chce być piekna, i się od dzis zamierzam trochę posmarzyć, bo na wsi opaliłam dekolt i plecy pod kształ biustonosza, a na nastepny raz pod kształ bluzki, a na wesele mam sukienkę na ramiaczkach i ni chuja nie pasuje:P
-
Jezdem:) Dzisiaj pobudka w nocy była, więc powsatliśmy o wpół do 8:) No a potem trezba było tą szarlokę upiec, także gorącą serwuję, jak ktoś chce z gałką lodów:) Minisia, brawo za silną wolę, ale Sirusho ma dietetycznego snikersa;) Pomi, mi przez ten temat przewodni na widok kaszy manny włącza się dj wymiot, mam nadzieję, że już wszystko wiemy i robimy :P AAAA, jak to jest? Ja się w ciągu ostatnich lat przeprowadzałam, niech policzę, jakieś 8 razy i przy każdej przeprowadzce wywalałam ciuchy i jakieś badziewia i kurna wiecznie siaty wynosiłam, człowiek jak ten chomik, a na starość bedzie jeszcze gorzy:P Mandzia za M. Rebeka - ja na bierząco wywalam i mam folder na każdy tydzień zycia;) to potem będę wiedzieć co kiedy robił. Może jak skończy rok to jakiś album zdziełam:) Minisia za szwagierkę Urq - mnie na wsi teściowa próbowała utuczyć, bo twierdziła, że ja na pewno nic nie jem, dlatego taka chuda się robię. No i dupa, jadłam co 2 godziny i przez 2 tydnie przybrałam jakieś pół kilo:P Zjadłam dzisiaj serek homo, zobaczymy co bedzie. Na razie nic brzydkiego nie było A Anjado, zapomniałam Ci napisać wczoraj, taka brzydka kupka ma bardzo kwaśny zapach, taki jakbyś zajebiście kwaśne cytryny wąchała:) Sirusho -ja też mam kilka takich zajefajnych różowych ubranek z nexta i też zamierzam w komplecik dla dziewczynki wystawić:P Ałura u nas sliczna dzis, więc szykuje się fajowe spacerando w naszym nowym pojeździe jak misiek wstanie:)
-
Dybry:) Mandzia - Kubulek śliczny miśko rośnie:) Julek spi tak jak on:) A i zaczął się julko dzisiaj wieczorem z tego brzucha wreszcie przekręcać na plecki i turla teraz:) Przez ten dyszcz nie wysciubilismy dzisiaj nosa z chałpy, a małymiś tylko rączką w szybę stukał bidulek:( Ale jutro już ładniej ma być to mu wynagrodzę:D MamaOli za cały dzień ciężkiej pracy Dziewczynki wszystkie dobrejnocki życzę i spadam do M.:) Do porannej kawy Rebeki serwuję jutro szarlotkę :D
-
Droga pomarańczko, dokładnie o tym pisałyśmy.Poczytaj dokładnie, pliiiiz:) Odrobina kaszki glutenowej (np. pół łyżeczki), z tym, że z przecierem warzywnym (kilka łyżeczek w moim przypadku), bo w przypadku karmienia cycem nie jest możliwe podanie tego z mlekiem czy z kaszką , nie???
-
Ucięło mi posta:( Na razie tylko gluten, a oczywiscie po 6 miesiącu wszystko co od 6 dostepne będziemy dawać:) Wracam do pracy jak skończy 7 miesięcy. Tak spróbuję pokombinować, żeby jedno karmienie mu tylko babcia dawała z kubka, no i jakąś kaszkę na moim mleku (ale nie wiem, czy to uda...) no i jakiś obiadek, soczki przecierowe. MamaOli- w tym poradniku bobowity pisze, że tylko 0,5 łyżeczki kaszki glutenowej dziennie, więc jeśli to prawda, to nie masz się co martwić:)