libra123456789

Pewnie wszystkie siedzą i patrzą:) To nic, dzisiaj ja se sama pogadam i powzruszam wżerając krupnik:P no i piffko jak przylezie ten mój bidok. Nawet się na niego nie wkurzam, taki urobiony tą łaźnią, ale już koniec:) teraz kafelkarz wchodzi... O właśnie nadchodzi :D

A mojego piffka ciągle nie ma szlag:P Super Sopot dzisiaj jest, jakie przeboje, nic tylko siedzieć i wzruszać. Odkryjemy miłość nieznaną... ech:)

No właśnie Urq, jaki rozmiar, może pohandlujemy:P

Mandzia- myślę, że teraz u każdego fotografa można. Trzeba na płytce dać albo zgrać u nich na ich kompie. Musisz zapytać u swojego fotografa. W foto joker np można bezpośrednio z pendrive sobie na maszynie wywołać zdjęcie w ciągu niecałej minuty, ale dość drogo, chyba kole złotówki za odbitkę. W rossmanie też wywołują, dość tanio, tylko znowu jakość taka sobie. Ja ostatnio odkryłam, że moge przesłać przez Internet, a potem odebrać u mnie na osiedlu w kwiaciarni hehe:P

Urq- mój mały miś też dzisiaj dzień spiocha. W ciągu dnia pospał 4,5 godziny, na spacerek mały poszliśmy w przerwie deszczu i o wpól do 7 był kapany, bo leciał przez ręce. Teraz juz dawno spi:) Ja też cały czas jem, głodna, czy nie głodna (choć właściwie cały czas jestem;) Przyzwyczaiłam się, że muszę żuć, bo ja z kolei spadam z wagi, a nie chcę za bardzo:( Ja mam te same syzyfowe prace, jeszcze połowa do przejrzenia - ilość porównywalna;) Mandzia- ja się powtórzę- Kubuś już dorosły facet, a jaki wyluzowany koleś, yo men:P Majka- skąd ty to bierzesz??? Uważaj, podwyższasz poprzeczkę;) w imieniu Marcówek ŻĄDAM WIĘCEJ!!! Madziulina, Tarnów w strefie powodziowej, co tam u Was??? M. dzisiaj wcześniej przyjechał z naszego pobojowiska, wykapał Julcia i uciekł na piffko. Ale o 8 ma wrócić z pifeczkiem dla mnie i zamierzam spędzić miłły wieczór:D Podeślę jeszcze gadki Juleczka na mejla, bo są u M. w telefonie (ja to mam taki ino do dzwonienia:P Chciałam go dzisiaj nakręcić, ale był w nastroju nieprzysiadalnym, więc dałam spokój;)

Maja, miałam powiedzieć: "Tylko jemu to minie...", ale się powstrzymałam :D

witam:) moje dziecko kolejną drzemkę dzieje, a ja uderzam w drugie sniadanko :) MamaOli- no, to mój w oli stylu pogaduje:) Julek też w nocy prezkręca się tak, że śpi w poprzek łóżka, znajduję go zawsze na wysokości mojego biodra;) My skoka cycamy tylko do snu przez jakieś 5 minut, potem wypluwa. Nie lubi smoczka tak po prostu cycać. Za to budzi się dwa razy na maminego cycka;) lekarze, czy pielęgniarki to rutyniarze i się nad dzieckiem nie trzęsą. Faktycznie chyba w ten sposób krzywdy nie można zrobić, ale mamy zawsze bardziej uważają;) Ja też odruchowo główkę Julciowi trzymam w takich niebezpiecznych wg mnie sytuacjach;) AAA, miałam wam pisać. Wczoraj M. był załatwiać chrzciny w kancelarii. I co u nas wymyślili: oprócz zaświadczeń i karteczek do spowiedzi jeszcze trzeba podawać gdzie i kiedy chrzestni ( jeśli mężaci, żonaci) brali ślub. Na łeb upadli, sprawdzają, czy mają kościelny...Przecież jak nie mają kościelnego, to im własna parafia raczej zaswiadczenia nie wyda, nie? Jeden z moich braci jest księdzem (dawał nam ślub a teraz przyjedzie, żeby nam dziecko ochrzcić:), ale czasami jak widzę co wymyslają, to mnie cholera bierze. Pamiętam w parafii gdzie braliśmy ślub ksiądz nie chciał od nas żadnych karteczek ze spowiedzi, powiedział, ze jesteśmy dorosłymi ludźmi , mamy własne sumienie.i on nie bedzie nas sprawdzał. I wcale nas nie znał ( wybralismy kościół, bo by obok lokalu gdzie było wesele). A tu takie kurna sprawdzanie jak bysmy byli w podstawówce conajmniej, łeeee. Jeszcze Wam zapodam tekst mojej teściowej. Ona taka w julku zakochana, że wynajduje gdzie on do niej podobny. I to: \" Ty masz takie grubiutkie łydki- takie jak babcia!\" i radocha :D:D

Pomi, Ponti hehehe, urocze skrzeczki, bąbelki małe słodkie, az się łza kręci jakie to pocieszne:D Mój troche inaczej, tak bardziej spiewająco gada, postaram się wieczorkiem podesłać jego opoweści. Ale koleżanki córa też bardziej skrzeczy, może babki tak mają??? Mandziaa, no Kubuś jaka duma na twarzy:D Majka, zamorduję cię za ten komiks, nie ma jak z rana się posikać:P Widzę, że nam tu Lem rośnie, koniec ery Sienkiewiczów:D Nuleczka prześliczna Mam Oli, no doprawdy córaa cudna, ślicznie główkę trzyma, a w dorosłych ciuszkach jej do twarzy Pomi, w Katowicach dość mokro i duszno, ale nie zalewa całe szczęście, jakby nasz ściek Rawa wylała, to byśmy w niezłym g... wylądowali :P

Łolaboga aleście popisały! Mały dzremka poranna, małż już do remontu pojechał a ja kawka, sniadanko i maska na twarzy:) Ja wczora padła.. Ale miałam po czym. Idę sobie idę spacerekiem popołedniowym, słońce praży, ale mnie tknęło. oglądam, a tu takie krowiaszcze granatowe za nami. Do domu z 5 minut biegiem... No i na przełaj przez trawniki zaiwaniałam i pierwsze krople dopadły nas przed klatką. Boże, lało się wiadrami... Potem mały się przespał całkiem nietrzebnie, bo jak go wykapałam, to zachciało mu sie bawić i w efekcie usypiałam go na rękach pierwszy raz nie pamietam od kiedy...Ech padałam... Basiunia!!! Dużo przeszłyście, dobrez ze wszystko ok. Mam nadzieję, że teraz szybko Julcia dojdzie do zdrówka. Prezsyłamy buziaczki Pomi- pani Surmacz jak zwykle rządzi:D Julek tez gadułą, jak mu się włączy to nawija przez pół godziny, tak że ciężko mi słowo wtrącić ( po matce ma skubany:D A po szczepieniu jeszcze mu się miauczenie właczyło, całe sczęście mija;) Jeżeli chodzi o uszka, to mnie zarówno pediatra jak i audiolog w tej poradni, gdzie bylismy z Julkiem na badaniu, powiedziały, żeby uszka moczyć, a wręcz je płukać, tylko potem dobrze wytrzeć. I jeszcze, że zapalenia uszu biorą się najczęsciej z infekcji nosowych - przełazi po prostu świstwo. A'propos wózków jeszcze- moja spacerówka skłąda się jak parasolka:) Tylko za taką wajche pociągam i jedną reką złożona - za przednie siedzenie w aucie się mieści. A koleżanka przejeździła takim wózkiem dwie zimy,jeszcze trezcią przejeździ. Także ja się na razie za innym nie rozglądam, za jakie 2 lata kupię mu taką prawdziwa parasolkę, czy jak to się u nas mówi LASKĘ:D Rozalinda, perdiatra mi mówiła, że takie pisczenia, płacz jak na kolkę i wybudzania się z piskiem to normalny objaw po szczepieniu, większość matek jej o tym mówi. Samo przejdzie. U mojego miauczenie trwało 4 dni i zanika powoli:D No lecę Wasze pociechy posłuchać i zobaczyć:)

Majeczko, to peg perego. Fajny jest, bo leciutki- spacerówka waży 7,5 kilo. Z gondoli mi już wyrasta, całe szczęscie że dokupiłam ją na allegro za 2 stówy, bo nowe się cenią na jakieś 750 i chyba by mnie szlag trafił, że ino na 4 miesiące stykła. Za miesiąc zakładamy spacerro, bo jesteśmy juz prawie dorośli:P

No, napisałam i skasowałam.Wrrrrrrrr. Co ja to miałam: Też wpisałam się do tabelki:P Urq- ja normalnie tez mam około 20km do pareczku, ale od teściów rzut beretem, więc trza korzystać;) Julka przekładam do spacerówki za mieisąc. Też mam rozkładaną na płasko, a w gondoli mu powoli się robi ciasno, nogi wystawia na oparcie ( bo mamy taką twardą) i jak lord jeździ. Ładnie jest, cieplutko, niech ogląda i czerpie z życia ile się da:D U nas swędzenie dziąseł od miesiąca. Smarujemy bobodentem, pomaga, ale i tak łapki wpycha i wszytsko co na drodze spotka. W dolnym dziąśle ma chyba z cztery białe punkciki, a na górze jeden:P Maja jesteś... Ty się módl, coby to był SKOK ŻYCIA, bo zawsze może być gorzy:P

NASZE DZIDZIE nick............D.P.......T.C.....poród......imię....... .......waga....wzrost El Bathory.....13.02.....37.......sn......Igorek............... ............... Gallardo.......16.02.....39.......cc......Raquel Hannah....2906.........47 kropka4x4....19.02.....38.......cc........Ewa ..............3300.........55 Madziulina.....24.02.....37.......cc........Mikołaj..... .....2600.........52 majaitosia.....24.02.... 39.......sn........Anna........ .....3360.........52 niiika...........24.02.....39.......sn.........Kubuś.... .......3100.........50 mandziaa......27.02.....37.......sn.......Kubuś......... ....2530........47 blanka77.......27.02....40.......sn.......Staś.......... ......3390........55 aneta84..........1.03......40........cc.....Wiktoria.... .......3150.......55 ghana..........02.03.....40.......sn.....Nina....... ...........3125...... neta1309......02.03.....38.......sn.......Iga Lena...........2900.........52 czasnakropeczke....03.03..37...cc....Wiktor............. .2820...... 50 basiagos........04.03....40........sn.....Julka......... .......2880........53 pomidorówka.05.03....40........sn......Ewa.............. ..3450........56 baba piaskowa.....05.03....................Laura................. ................. nati_22........06.03.....40....... cc..... Filipek......... ......2750..........52 znalazłam....06.03....40......... cc.......Oliwia...............2850..........52 Sirusho..........07.03....42.......cc....... Borys......... ......2950........52 maśka...........07.03.....41..... cc........ Roch.................4300........60 kokocz88.......07.03.....38........sn.........Emilka.... .......2700........53 Oneta.............08.03...40......sn........Natalia..... ...........3100.......52 marys25.........09.03....40.....cc........Dor otka.............3050.........55 anjado............09.03...?..........?......Antoś....... ............3000........53 kitkax............10.03....39......?.......... Nicola.................2600........51 BEATRIS24.....10.03...41......?.. ........Nikol...................3600........55 galatea81.......10.03....40......cc.........Lena........ ............3440.......54 marcelinkarz..12.03...39.......sn.......Maja........ ............2740........54 szarma..........13.03.......40.....cc.......Zosia....... ..........3570.......54 jedno.............13.03.......40......cc........Maja.... ..............3690.....59 libra..............13.03........40.....sn........Julian..................3450.....54 Ewcia24u........14.03....40.. ...?........ Daria...................3370........54 -Minisia-.........14.03.....40.....cc........Nikola..... . ............2500........54 agucha11........16.03.....42.......cc.. .....Lisa............ .......3710.......52 farfalle...........17.03......40......sn........Filip... .. ...............3420.......50 tasienka...........17.03....40...cc...Alicja Aleksandra.........3270..........50 pektynka........18.03......42 ......?........Kubuś......... .......3100..........53 rikka31...........18.03......40......sn.......Jaś....... .............3850..........58 mamaMikołaja..20.03......40...sn.........Franek........ ......3990...........56 mała kreseczka 21.03.....40......sn.....Oliwier.................2840....... ....52 mate1603..........21.03....40.......sn.......Emilka ............3300..............53 pontifex...........22.03.....40........sn........Maja... ............3580.............? xenia3...............23.03...40..........sn..........Pat rick...........3370.....52 Leia.................27.04.......40.... ?..... Gabriela..............3750.......54 Paula_81..........30.03......40........cc......... .Adaś...........3380..........54 lola84..............31.03......40........sn..... ...Marysia.........2970........ olga26..............01.04......40.........sn......Bartek ............3700......54 domimami.........02.04.....41..........sn......Zuzia.... ...........4300......? Smutasek.........03.04.....41...........sn.....Wiktoria. .... ........3800.....59 Urquinaona......07.04......42...........sn.......Staś... ...............3520....55

Mama Oli- będę pracować na cały etat( 7:30 do 15:30). Ale pamiętaj Kochana o przerwie na karmienie 30 min. x 2 i wychodzi 14:30. A Ty też do 16, nie 17:) Tylko wiesz o 15 to ja będę u teściów, bo u nich będziemy Julka zostawiać. Teściowie mieszkają w Katowicach, my też w Katowicach pracujemy, więc luz. No, to o 15 będę u nich, potem będę musiała na męża poczekać, po 16 zjedzie i dopiero do domku. No, ale najważniejsze, że z małym już będę, nieważne gdzie:)

Aloha:) Wrócilimy ze spacerku, pobawili, miś pobserwował jak mamma przygotowuje obiadek a teraz zapadł:) Więc ja szamam, a przy okazji zaglądam. Mandzia- cieszę że już wszystko ok:) I dobrze, że mu podokuczałaś, przynajmniej Ci się humor poprawił, nie:) Młoda Żonka- mnie też wszyscy w rodzinie mówią, że mąż lepszy ode mnie:P Paulamarc, jakbyś bez przypadek takie czary mary znalazła, to daj znać kobieto, chyba wszystkie o tym marzą;) Rozalinda- Kubuś wielki chłop;) W tej piżamce to już prawdziwy mężczyzna;) Wygranej ze SKOKIEM życzę

Mama Oli, wracając jeszcze do karmienia po powrocie do pracy. Ja będę pracować do 14:30, więc już kole 15 będę już z Julciem, także myślę, że do 15 babcia jakoś da radę innymi sposobami go zaspokoić:) Kreseczka, a Ty karmisz pierisą, nie? To może jak bedzie ładna pogoda w przyszłym tygodniu to może zgadamy, bo cyca na zimnie wycigać to nie bardzo, a tak można parę godzinek w pareczku spędzić, nie? Na zachętę dla wszystkich mam wysyłam na mejla zdjęcia z naszego pierwszego spacerku w pareczku na początku kwietnia:)

Jackson, Fawcett :( No tak dzin dybry:) Godzina 6 minut 2 kiedy pobudka zagrała, a od 8 tradycyjna drzemka. Ciekawe czy dalej bedzie poszczepienny spioch czy już normalnie godzinka. Dzięki dziewczyny za info o snach Waszych maluchów, uspokoiłam, że jest przeciętnie;) Pomi, moj też wielki wróg palenia, znaczy: Jak się poznalismy, to nie palił(rzucił z dnia na dzień - palił ok paczki) no i mi truł i truł, także wprowadziłam cieniuchy a palenie ograniczyłam do imprez i nerwa;) Jak wyjechaliśmy się poobijać po weselu to tak się wyluzował, że zapalił mojego cieniaska, a że byliśmy z palącymi znajomymi, to się rozkręciło. Od tej pory razem popalaliśmy od czasu do czasu, a jak zaszłam, to solidarnie papierochy odstawił:) Ale w domku sie nie pali, albo balkon a w zimie ewentualnie w kuchni przy otwartym oknie:) Dla dziewczynek skłóconych z połówkami Gallardo, cieszę, że tak ładnie dzień się skończył Kaczka, hehehe :D Majaaaaaaaa........

Idem spać, będą mi się na 100% fajeczki sniły, takie cieniuchne skarby... Dobrejnocki Kobitki:)

Pomi, do nas nawałnice wysyłasz kurna? Już dzisiaj jedna była, że nie wspomnę o nocy, zaleje nas na amen:( Jeszcześ mi tą gadką o fajkach apetyt narobiłaś aaaaa. Też mnie ruszyła sprawa Mandzii i wkurzona jestem... Mandziaa jeszcze raz trzym się twardo:) Gallardo- salut!, jak obiecałam tak piję Ponti, pytałam, bo w zeszłym roku byliśmy u znajomych w dublinie i okolicach, bardzooo mi podobało:) Ale Szkocja tyż pewnie pikna...

Mama Oli, święta racja. Nie można pozwolić, bo dziecko rośnie , widzi i słyszy, a przede wszystkim czuje. Takie rzeczy trzeba gasić w zarodku. Mój M. co prawda nigdy się jeszcze w ten sposób nie zachował i nawet sobie nie wyobrazam jakbym zareagowała, ale chyba też bym się z domu wyniosla, żeby skruszał. Mandzia

No, to ja też się przyłączam do zaproszenia Kreseczki. Przyjeżdżajta Baby do parku chorzowskiego zrobimy jaki piknik;) A w ogóle posiadaczki córek cieszta się, że ja takowej nie mam, bo bym na tym spacerku obu jej kawalrerów dla swojej niuni zakosiła i byście się smakiem obeszły :P Mama Oli- ja planuje wrócić do pracy w listopadzie. julek bedzie miał jakieś 7,5 m-ca, więc już sporo rezcy bedzie jadł poza moim mlekiem. Tak sobie myslę, że rano cyc, potem u babci kaszka, mleko moje odciągnięte lub mieszkanka, obiadek, jakiś owoc, warzywko czy deserek, no coś takiego. A po południu i na noc (albo tylko na noc) cycuś. No w praniu wyjdzie, mam nadzieję, że jakoś damy radę. Planuję tak od wrzesnia/ października jakiś porządek wprowadzić i przywyczaić bestię, bo na razie na żądanie porządek jest taki, że co godzinę (albo i częściej). Tylko w nocy daje więcej spokoju ( wtsajękole dwóch razy). Mandziaa, kochana, co to dzieje z tymi chłopami??? Nie rób mu obiadów, niech se zrobi lepsze. dla Ciebie

Domyślam się Kreseczko:P Może namówimy w jakiś ładny dzień? Urq- a Ty też gdzieś w okolicach Katowic żyjesz, nie? Może nam się kiedyś uda zorganizować parkowe spotkanko:D

Faken, wybieralismy się na drugi spacer a tu burzysko ruszyło, tera przeszło, ale mały już zapadł i kicha... Swoją droga już nie mogę się doczekać kiedy wrócę do domu. U nas jest zieleń, cisza i spokój, a na tym cholernym osiedlu nie ma gdzie spacerować, są niby cichsze uliczki, ale i tak wiecznie coś jeździ i smrodzi. Dzisiaj nas jakieś kamazy z gruzem przesladowały. Chyba będę do parku chorzowskiego z koleżanką umawiać, stąd jakieś 10 minut, tylko sama trochę boję, bo w tygodniu niewiele tam ludzi, a mnie odkąd Julek sie pojawił wyobraźnia jakoś intensywniej pracuje:P Madziulina, widzisz ile masz propozycji:P Farfalle, Julek chyba tak jak Twój Lord po szczepionce ma taki dzień spiocha;) Gallardo, ja wzniosę toast za Twe zdrowie prawdziwym winkiem, jak młody pójdzie spać;) Paulamarc- \"łyse rozwódki\" :D :D , no, no, oby nie..:D Tasieńka, napisz kochana jak ta Ziajka, też przymierzam się kupić:) Obiad zrobiony, dziecko śpi, idę na pocztę;)

Madziulina, nam przechodzi po Olejuszce, ale lekarka mi kiedys poleciła ( jak nie przejdzie): szampon specjalny z Emolium lub emulsja z Atopiclair.Mówiłą, że to drugie podobno bardzo dobrez działa, tylko chyba drogie i nie wiem, czy nie ma jakiegoś limitu wiekowego. Zapytaj może w aptece.

Oj te chłopy... Mój przedwczoraj wydzwaniał jak małego usypia łam ( po szczepieniu było ciężko). Jak wreszcie odebrałam, to okazalo się, że chciał się pochwalić, że mu sie wiertarka popsuła, a hydraulik weźmie dwa razy tyle niż zakładliśmy ( dlatego dzwonił 3 razy, jakby mi nie mógł tego powiedieć po powrocie do domu). Oczywiście jak odebrałam wreszcie, to dziecko się od nowa rozbudziło, a on nie potrafił zrozumieć dlaczego mam nerwa!!! Dla wszystkich wkurzonych Gallardo- śliczna ta Twoja corunia, a jaka kopia Mammy:) Farfalle- moj waży grubo ponad 7kg i nic lekarka nie mówi, że za gruby. Mnie też się wydaje, że chodzi o butlę, bo na piersi się nie czepiają, w końcu na żądanie. A dziecko i tak wszystko "wychodzi" jak przyjdzie pora;) Ponti- ja też kcę już kąpać;) Malunia laleczka jakie ma fajowe bawidło;) A Wy mieszkacie w Irlandii czy Szkocji, bo nie pamiętam?

Dzień śpiocha trwa:) mamusia dzieki temu jeszcze małe prasowanko robiła, II sniadanko zjadła i za pisanie pracki zabrała:) Własnie Kreseczka, słonko się pokazuje w można by na spacerek wybierać a on nuna... Dziewczynki ja smaruję pod paszkami, pod szyjką i w zgięciach nóżek i rączek wieczorem po kapieli SOS Nivea. Jak mial miesiąc zrobiła mu się czerwona paszka, SOS pomógł, więc teraz tak profilaktycznie smaruję i nic się nie dzieje:)