![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/J_member_12554861.png)
Jasa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Jasa
-
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Jasa odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
No malować w sensie makijaż sobie zrobić, chodziło mi o to, że mi ręce drżały, nie mogłam utrzymac kredki do oczu a tuszem do rzęs prawie sobie oko wybiłam... ale przeszło szybko... podejrzewam, że to przez drastyczne odstawienie leku, sama nie wiem.... A chciałam wam jeszcze napisac, że dostałam ostatnio dziwnego maila z Atlanty z propozycją pracy dla Coca Coli w roli przedstawiciela, który odbiera opieniądze od ich klientów i przesyła je do nich za pomocą Wester Union pobierając sobie z tych pieniędzy 10% jako wypłate. Ja byłam ciekawa co to takiego i głupia podałam im swoje dane spodziewając się, że po tym dowiem się wiecej szczegółów dotyczącej takiej pracy. No a oni w kolejnym mailu napisali mi, że podali moje dane już jednemu z klientów, który wysłał do mnie już pieniądze i jak one dojdą mam dac im znać to powiedzą mi co dalej... i tu mi się już lampka zapaliła, żadnej umowy nie podpisywałam z nimi, ani nie dogadałam żadnych szczegółów, czekałam tylko na bardziej precyzyjne informacje czy propozycję umowy. Odpisałam im, że nie jestem jednak zainteresowana praca i proszę by nie rozpowszechniali moich danych osobowych bez mojej zgody. No i kilka dni temu dostałam 3 czeki od rzekomego klienta na 1500$. Dziś byłam z tymi czekami na policji... zainteresowali się sprawą, w końcu dwóch funkcjonariuszy z kryminalnego wydziału poszli z moimi czekami do banku dowiedzieć się jak mogą to sprawdzić, i okazało sie, że spokojnie mogę te czeki zrealizować, sprawdzili też, że nie są one kradzione. Więc póki co przestępstwa nie ma i jeden z nich nawet polecił mi bym sobie tą kase wzieła! No ale tak dziś z mężem szukamy w necie na ten temat i oszustwo jest tak zorganizowane, że gdybym je zrealizowała to byłabym przemytnikiem kradzionych pieniędzy, z tym, że to wyszłoby dopiero po czasie, gdyby ktoś zgłosił, że z jego konta taka suma zniknęła i wszczęto by śledztwo w jakiejś Grecji czy innej Albanii. Tak więc póki co przestępstwa nie ma i nie mogą wszcząć dochodzenia. Takimi przestępstwami się FBI zajmuje a nasza policja każe mi realizować te czeki :/ Póki co czeki mam 3x500 $ i kuszą :P Byłam tez w banku i babka chętnie by je odemnie przyjęła, powiedziała, że są prestiżowe z American Express ostatnio takie widziała z 6 lat temu :D A ja je chyba w ramkę włożę. Zastanawiam się tylko czy ta firma sie jeszcze do mnei odezwie i będą się upominać o te pieniądze, jeśli tak to jeszcze raz spróbuję z tą policją, ale oni mnie mają za wariatkę, że ja mam dobre czeki i kasy nie chce wziąźć:P -
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Jasa odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
łoooooooooooo matkooooooo ale byk!!!!!! samochUd hahaha :P -
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Jasa odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
Ohhh Mala - bidulko.... szkoda, że nie mieszkasz bliżej bo bym trochę pomogła. Sama nei mam żadnych zajęć więc zrobiłabym zakupy, przyniosła te leki... ugotowała wam coś byś mogła się tez położyć :( A co do finansów to jest dobijające... my po wypłacie już nic nie mamy, tylko jak jakaś kaska ekstra wpadnie to możemy sobie mięso jakies kupić :/ Wszystko idzie na mieszkanie i raty, buuuu..... NIgdzie nie wychodzimy, ostatnio mieliśmy zwrot z banku 600 zł tomogłam przynajmniej tą przyjaciółkę ugościć i zatankowałam samochód i trochę z domu wyszłam... ech... i jak tu o dziecku pomyśleć, grrrr... No ale już nie smucę, bo nie ma co :) wciąż sobie powtarzam, że wszystko mija i ta sytuacja tez minie. Julka, a kim jest Twój mąż z zawodu ? Ja nie doszukałam się wpisu na ten temat.... bo tak sobie myślałam, że na niektórych stanowiskach teraz wystarczającym jezykiem jest angielski.... tak mi sie wydaje przynajmniej... mój szwagier np. pracuje jako programista dla angielskiej firmy, pracuje przez skype siedząc w domu, myślę, że w większych firmach w Polsce też nie ma problemu byleby nie było potrzeby kontaktu z klientem. Landrii czekam na kreację :) Ja wczoraj przespałam cały dzień i później noc, więc wreszcie jestem wypoczeta, choć niee wiem czemu głowa mne bardzo boli i od rana miałam drżenie rąk, że nie mogłam się nawet pomalować, może to dlatego, że wczoraj nie zażyłam leków no bo spałam... ale już mi przeszło i jadę dziś zrobić niespodziankę M i odbiorę go z pracy - w końcu samochud wreszcie zatankowany :P -
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Jasa odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
Hej Dziewczynki, Dla mnie to niemozliwe by się związać z kimś o tyle starszym bo jakoś nie wdawałam się nigdy w relacje takie z osobami 20lat starszymi. Pozatym chyba rzeczywiście, on ma inny bagaz doświadczeń a ona zaczeła sie dopiero usamodzielniać, inne pragnienia inne marzenia.... hmmm zobacze jaką ona decyzję podejme :) Kupiłam sobie dziś calcium i magnez, będę piła bo mam zawroty głowy ostatnio, może to jakiś niedobór a że papierochy wciąż palę to muszę się ratować ;] Mala prosiła bym Wam przekazała, że ona ma jakieś kłopoty z netem i nei może nic napisać na kafe - zżera jej wszystkie posty, więc odezwie się pewnie jak jej zadziała :) -
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Jasa odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
Ja też już nie śpię, zdążyłam nawet słówko zamienić z Mala przed jej wyjściem do sklepu :) To chyba jedyny taki żywy topik, od rana do wieczora wspomagany wpisami :D Może jakiś konkurs zrobią to wygramy :D Ja mam dziś fajny humor, uż naczynia pozmywałam, a teraz zobacze "Brzydule" bo ejszcze nie wiem co w dzisiejszym odcinku :) Aha, i przyjaciółka mi odpisała miłego maila, więc wszystko zakończyło się miło i poszło w niepamięc. Ciesze się bo kiedyś to by była wielka kłótnia z jej strony ale chyab też złagodniała nieco. No zobaczymy, chce mnie odwiedzić ze swoim chłopakiem. A tak apropos, co o tym myślicie? Ona poznała faceta 20 lat starszego od niej. Jest wdowcem i się zakochał w niej po uszy. !! -
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Jasa odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
http://www.youtube.com/watch?v=vOhf3OvRXKg zobaczcie dziewczyny, coś przepięknego :) -
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Jasa odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
Hej dziewczyny, U menie z kasą tez tragedia, cała wypłata idzie na mieszkanie i spłatę kredytów, masakra :( Niegdzie z M nie wychodzimy. Kurtki na zimę nie mam za co kupić, nawet opon zimowych nei mam za co sprowadzić ze śląska, bo tam zostały po ostatniej wymianie :( Nawet się już nad tym nie zastanawiam, bo nic nie zrobię. Szukam pracy od roku nieskutecznie. Sylvik, czytałam o tym oddziale nerwic w Gdańsku, są tam specjaliści i naukowcy. ponoć najlepsi w kraju, którzy pracują też na uniwersytecie. Ja byłam kiedyś w tym ośrodku u znanego psychologa Mikołaj Majkowicz się nazywał, trafiłam na niego przypadkiem a on tam jest kierownikiem tego oddziału chyba. napisał kilka książek nawet i jest znaną osobistością w środowisku naukowym i psychologiczno -psychiatrycznym. Zajmował się beznadziejnymi przypadkami typu schizofrenia, osoby umierające. Moja przyjaciółka mówiła mi, ze pracuje na bazie jego książek. Mała - no przynajmniej tyle, widać, że się mocno przestraszyli i bardzo im zależało by Cię udobruchać. Cieszę się, ze Ci zapłacili i okazali trochę szacunku na koniec. Może przynajmniej teraz będą ostrożniejsi i skorzystają na tym inni pracownicy. Gratuluje. A chciałam wam jeszcze napisać, ze ta moja przyjaciółka mnie zdenerowała na koniec, może to nie była wielka sprawa, ale się szykowała w łazience i rozmawiałyśmy i wydawało się, że się zamyśliła i zapytałam ją czy mnie słucha. A on z oburzeniem i taką kpiną w głosie do mnie "nie zwracaj mi uwagi, ja nie jestem Twoim mężem", powiedziałam jej, że tylko zapytałam ja i nie rozumiem jej oburzenia, ale że miała zaraz jechać to zmieniłam szybko temat bo nei chciałam się kłócić na koniec. Ale do dziś mi to siedzi, jak mogła powiedzieć coś takiego, ja nigdy bym tak nie powiedziała z szacunku do niej, choć sama całe życie traktuje facetów przedmiotowo w przeciwieństwie do mnie. No i na koniec taka sytuacja a teraz mam żal i jakąś niechęć. :/ Sorki, że tak dużo piszę ale jakoś mnie natchnęło, o ile komuś się udało to przeczytać :P -
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Jasa odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
Juleczko, ja się tez kiedyś zastanawiałam nad tą ich "obojętnością" rozmawiałam nawet kiedyś na ten temat z babką - angielką - u której pracowałam. I ona mi to próbowała wyjaśnić mówiąc, że oni się nie dopytują o Twoje problemy bo u nich jest to widziane jako niegrzeczne. O swoich tez nie mówią bo uważają, że tylko obciążą inną osobę a przecież od tego są specjaliści, którzy będą wiedzieli co powiedzieć. Powiedziała mi jeszcze, że to jest też wyrazem braku szacunku gdyby ktoś próbował doradzić innej osobie. Czyli jeśli mówisz, że Ci źle to oni się wycofują by Cię nie urazić swym wymądrzaniem się. Ja to przynajmniej tak zrozumiałam. U nas jest inaczej, ceni się takie babskie wspracie, poprostu takie porozumienie dusz, skonfrontowanie własnych przemyśleń. To chyba tylko od mentalności zależy. A jeśli chodzi o rzeczy które zaczynasz i Ci nei wychodzą to ja tez tak mam, albo mój słomiany zapał, albo jak już się przyłożę to i tak się nie udaje z różnych przyczyn... teraz, jak już wcześniej pisałam, postanowiłam nie przejmowac się niczym, taki mam okres w życiu i przeczekam go, nic na siłe. Szlvik, a mnei sie pryzpomniao, e tu w Gda}sku jest bardzo dobry oddział leczenia nerwic, przy Akademii Medycznej. Wizualnie nic ciekawego, ale napewno dobrzy specjaliści tam pracują, jakby coś to możnaby i tu spróbować. Gdybyś się zdecydowała w przyszłości to bym chętnie towarzystwa dotrzymała odwiedzinami czy może spacerem po parku czy wyjściem na plaże, jeśli przyjmują takie zasady w takich ośrodkach. Julii jeszcze raz trzymam kciuki bys miała siły przetrwać trudny okres. I jeszcze wspomnę, że moja siostra jak urodziłą dziecko i zaczeła chodzić do parku, i na różne darmowe zajęcia z maluchem, (bo pełno tego organizują by sie matki takie gddzieś spotykały takie społeczności tworzą w różnych miejscach i z różnymi zajęciami) to odżyła bardzo, z tymi babkami nawiązała znajomości, odwiedzają się, umawiją już na daną godzinę, dzielą się pomysłami na pracę, opowiiadają o mężach, i widze, że siostra teraz dopiero zaaklimatyzowała się tak na tej obczyźnie. -
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Jasa odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
Julii ja tez chętnie pogadam, tymbardziej, że troszkę wiem jak to jest mieszkac za granicą z dala od rodziny i przyjaciół, zresztą teraz też tak mam, na drugim końcu Polski tylko ja i mąż. No i tak jak Landrii pisze, czasem wystarczy pogadać o czymkolwiek i zaraz się raźniej na duszy robi, już samo to forum i że na Was tu trafiłam pozwala mi lepiej znosić samotność. Mała, to rzeczywiście kuszące pieniądze za pół etatu. A co do tej lojalki to ja bym się postarała dowiedzieć czy ona wogóle jest w mocy. Ty nie masz z nimi umowy, więc to może być tylko taki straszak. A nawet gdyby umowa była to wszystkie zobowiązania kończą się wraz z jej wygaśnięciem z tego co się orientuję. Wydaje mi się tez niedorzeczne by mieli Cię ukarać skoro Ty byłaś gotowa cały czas umowę podpisać a oni ją obiecywali ale nie chcieli doprowadzić do skutku. Też myśkę, że dzwonią by się prawnie ochronić tą umową, lepiej późno niż wcale... ech... co za gady :/ No a co do prawników, to żaden im nie pomoże jeśli nie dasz się wciągnąć w ich gierki i zastraszanie. Ach.. nóż się w kieszeni otwiera na takie poczynania... -
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Jasa odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
WoW, jestem w szoku, ja z moim temperamentem to bym chyba nie odpuściła takiego traktowania. Co to znaczy, że masz zostać do wieczora, uwięzić Cię chcieli, szok, to się ewidentnie kwalifikuje do sądu. Ciekawa tylko jestem, jakie oni mają sposoby na sąd bo pewnie niejedna kobietka by chciała ich zgłosić a jakoś nie słychac o tym nagminnie:( Podziwiam Cię Mała, że i tak sporo wytrzymałaś. I tak jak Landrii pisze uważam, że ten most jest do spalenia i t natychmiast. A co do przyjaciółki mojej to właśnie do pociągu ją wsadziłam i odjechała. Nocne rozmowy bardzomi pomogły bo już sam fakt, że sobie tak o wszytskim intensywnie pogadałyśmy to mi ulżył. Jak ja już rok tu sama siedze, brakowało mi tego nawet nie wiedziałam jak bardzo. Tymbardziej, że mój M nie jest zbyt gadatliwy i do plotek czy psychologiocznych rozważań się za bardzo nei nadaje :D Ale teraz też mi dobrze, posprzątam sobie trochę,odpocznę po tym intensywnym weekendzie i pobędę trochę sama bo to tez bardzo lubię ;] Pozdrawiam Was wszytskie, I cieszę się Mała, że widać wreszcie Twoje wpisy :) -
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Jasa odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
A ja na momencik ;] U nas pogoda okroooopna :( W piątek było ładnie, byłyśmy z przyjaciółką na długim spacerku plażą a później w knajpce na kawie, przyczym ona zamówiła sobie jakiegoś dużego fikuśnego drinka ;] Wieczorem pojechaliśmy do Sopotu na szanty, to taka cykliczna całoroczna piątkowa imprezka w knajpce na plaży, czesto tam bywamy z M. Był przecudny szantowy koncert, cała knajpka tańczyła między stolikami, śpiewy były, naprawdę fajnie :) Sobota była okropna przez pogodę, lało i było zimno więc siedziałyśmy w domu ale za to piłyśmy drinki i przegadałyśmy całą noc, jak za dawnych czasów jeszcze liceum :) A dziś spacer po Gdańsku, zmokłyśmy trochę ale też było fajnie :) Pozdrawiam Wam :* -
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Jasa odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
Witam cieplutko :) Ja sie ylko zaznaczyc chciałam, że jestem i czytam. Przyjaciółka w końcu przyjechała więc dlatego mnie nie ma. Wczoraj wypiłyśmy butelke miodu pitnego -trójniaka... mmmmm pycha... to mój ulubiony trunek :D A co do książek to polecam "Wyznania Gejszy" - nie mogłam sie oderwać od czytania no i "Samotność w sieci" naprawdę rewelacyjna choć film był beznadziejny. Sylvik - trzymam kciuki za podjęcie najlepszej decyzji, Pozdrawiam Was wszystkie gorąco mimo, ze na dworze coraz zimniej :) aha, ja tez mam beret ale z daszkiem takim wkolorze brudneego różu ;] To jedyna czapka w której jako tako wyglądac ponoć :) -
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Jasa odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
Coś nam topik upada :( MAla zniknęła na dobre :( Reszta też jakoś nie zagląda lub rzadziej... niedobrze niedobrze... :( A moja koleżanka dziś zadzwoniła, że musi byc w pracy bo coś ważnego jej wypadło i będzie najwcześniej środa czwartek :( A ja już się tak nastawiłam. Zresztą powiedziała mi to dopiero dziś popołudniu :/ -
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Jasa odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
Witam :) A mnie się podobała Felicità no i gąska balbinka bosska :D hehe Ja już pranie zrobiłam o 6 rano :) posprzątałam kuchnie i teraz kawkę piję... Mróweczko, ten Twoj przedszkolak to bardzo czesto choruje :( Pewnie w przedszkolu się zaraża, koleżanki syn za każdym razem jak pójdzie do przedszkola to na drugi dzień choruje :( Miłej niedzieli kobietki :) -
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Jasa odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
AA i jeszcze co do cytomegalii, napisałam wcześniej ale właśnie mi wcieło ten post:( Nie znam się na tym, ale wiem, że robi się na to badania przed planowaną ciążą, ale tu chyba nei chodzi o bezpłodność tylko zalecili takie badania ze względu na częste poronienia w ostatnich latach i w tym się doszukują przyczyny. Moja siosta miała zawyżone wyniki, brała chyba jakiś lek i badała czy spadają te czynniki w organizmie, no i jak miała tendencje spadkową to powiedzieli, że może już zachodzić. Wszystko odbyło się w ciągu 2 miesięcy, 2 razy robiła te badania i urodziła w maju ślicznego chłopca :) -
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Jasa odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
Dziękuje Landrii, ściągnęłam sobie ten odcinek, ale przyznam szczerze, że Ulcia mnie na kolana nie powaliła :( Widziałam inne zdjęcia w necie i znalazłam o niebo lepsze jej wcielenia. Może zrobili tak dlatego, żeby w kolejnych odcinkach móc dalej szokować. Gdyby od razu pokazali ją zabujczo piękną to później widz mógłby być zawiedziony. No ale to moje zdanie i wrażenia z nowego image Ulci :) Ja prawie wogóle nie oglądam telewizji, tylko Ule dla relaksu no i w soboty Mam Talent, zdaża się, że wpadnie ktoś i zaspiewa, ze aż mnie ciarki przechodzą :D Koleżanka ma być w poniedziałek - dziś maiłam dokończyć sprzątanie ale mi się nie chciało :( I jutro będę musiała się zabrać jak tylko wstanę :o -
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Jasa odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
I mi wcina posty, był dłuższy :( probuję jeszcze raz wkleić :D Ja tez podziwiam Cię Sylvik, jestes moim natchnieniem :D Landrii - dziękuję -już się brzydula ściąga... ahhh tak bym musiała czekać do poniedziałku by zobaczyć tą metamorfozę :P -
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Jasa odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
Hej, Ja tez podziwiam Cię Sylvik, jestes moim natchnieniem :D Landrii - dziękuję -już się brzydula ściąga... ahhh tak bym musiała czekać do poniedziałku by zobaczyć tą metamorfozę :P -
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Jasa odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
Hej, Ja tez podziwiam Cię Sylvik, jestes moim natchnieniem :D Landrii - dziękuję -już się brzydula ściąga... ahhh tak bym musiała czekać do poniedziałku by zobaczyć tą metamorfozę :P -
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Jasa odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
No ja właśnie tez z tymi żołądkami się nakręciłam i jutro robię ;] Ale z sosem chrzanowym, poprostu do sosu łyżeczkę chrzanu dodam, bo pamiętam, że mama tak zawsze robiła i było pyszne ;] Mówiła, że czasem dawała musztardę zamiast chrzanu. A Brzydulę tez oglądam jak nei zapomnę :p Landrii a gdzie Ty z wyprzedzeniem oglądasz te odcinki:) NO dziś było, ze jutro ma być jakiś wizarzysta - znaczy dziś bo już przecież piątek :D Rosyjskiego się nei uczyłam, mój rocznik był pierwszym, który miał już angielski, siostra rok starsza jeszcze rosyjski szlifowała, ale szkolę angielski na bierząco, rozmawiając z ludzmi online. miłego dnia Wam życze :) -
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Jasa odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
Miłej podróży Katarzynek :) Ola, nie przejmuj się, ja tez nagminnie robię błędy choć staram się tego nie robić :) U mnei wichura ustała ale śniegu też jeszcze nie ma. Miłego dnia kobitki -
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Jasa odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
HEj dziewczyny :) No ja dziś kurze pościerałam i kuchnie wysprzątałam, włącznie z czyszczeniem kafelek na ścianie do samej góry - jutro za łazienkę się chcę zabrać, bo ja sobie tak dawkuje tą pracę :P Ale mam awersje jakąś do prasowania i co się zabieram to rezygnuje zanim żelazko wyciągne... brrrr... tak mi sie nie chce, co sobie wyprasunje wszystko i jestem szczesliwa to zaraz wyschnie nastepne pranie i znów kupka rośnie... masakra albo jakaś złosliwość losu :D A do babci dzwoniłam, jest roztrzęsiona ale mama się nią zajmuje i powiedziała mi że by chciała mnie odwiedzić i trochę otoczenie zmienić, ale jeszcze nie wie jak się będzie czuła bo to jednak 10h pociągiem. Może w listopadzie się zmobilizuje. Ona nie była jeszcze nigdy u mnei i jest ciekawa jak się urzadziliśmy :) A gdzie znów Mala zniknęła :( Czyżby nadal kłopoty :( Maila nie dostałam żadnego.... a i ona zniknęła znów... hmmm zaczynam się naprawdę martwić..... Kania - dzięki za przepis na gulasz, ja też uwilbiam ale nie wiedziałąm jak się to robi, pamiętam, że mama z jakimś sosem chrzanowym to robiła ale nie mam pojecia jak, może ją zapytam a póki co zrobie taki jak ty podałaś, nabrałam wielkiej ochoty :D U mnie nie ma śniegu ani troche, ale ta wichura nie ustaje, liści pełno i gałęzi :( Ja nie wiem, że ci ludzie nie boją się chodzić po osiedlu jak tu wszystko fruwa nad głowami a oni tak beztrosko sobie z pieskami chodzą :o -
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Jasa odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
Witam serdecznie :) Ooo Katarzynek, wreszcie się zjawiłaś :) Powodzenia w przeprowadzce! Czekam na wieści od Ciebie:) Skarbik, witam Cie serdecznie, to z praca to prawda, trzeba trzymać się jeśli się ją ma bo cięzkie czasy niestety :) A wiecie co się stało : MOją babcie napadli i okradli wczoraj, właśnie mama do meni dzwoniła. Była w banku wzieła 2 tyś. na węgiel by kupić, miała zrobione zakupy w Rossmanie, pozatym dokumenty, klucze no i recepty bo u lekarza byla przy okazji i ją śledzili z samego banku - tramwajem do domu i pod domem pod samą bramką popchnęli ją na ziemię i wyrwali tą torebkę. Szok... biedna cała roztrzęsiona, węgla na zime nie ma... no ale mama coś jej tam pomoże napewno teraz. Trzeba uważać kobietki, dobrze sobie od czasu do czasu taką historię opowiedzieć bo człowiek wtedy staje się czujniejszy. A co do wichury, to i owszem, strasznie wieje, mi tu jakieś gałęzie pod oknami latają nawet, może nie takie wielkie ale jednak jakby taką gałązką rozpędzoną dostać to może być nieszczęście, dzwoniłam do M by uważał jak będzie wracał z pracy. Mama gdzieś moja usłyszała, że się nawet morze zaczęło cofać przez tą wichurę, a ja mam je zaraz za rogiem, 5 min. spacerkiem - byleby nie zaczęło w drugą stronę :) Pozdrawiam Was wszystkie -
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Jasa odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
A co do grzybów, to mąż mówił, że kumpel z kieleckiego był 2 tyg. temu na grzbach i po 3 godzinach mieli już pełne3 albo 4 siatki, musieli wracać bo ne było do czego zmierać :) -
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Jasa odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
HEj hej, :) U mnei nic nowego, w tym tygodniu zamierzam wysprzątac całe mieszkanie na tip top bo w poniedziałek ma być moja przyjaciółka, a pozatym to nic ciekawego nie mam do napisania więc siedzę cicho :P No a jeszcze - wczoraj był jakiś wątek na forum o nerwicy lękowej. No i pewna pani psycholog opisywałajak u niej to przebiega. Dawał tez kilka cennych rad: mówiła, że żadne leki jej nie pomagały a brała takie na uspokojenie i drugie na ustanie kołatania serca. Pisała, że nie wychodziła nigdy z domu bez męża. Pisała, żeby uważać na leki uzależniające i by ich nie brać, polecała jakąś grupę ale niestety nei pamiętam :( Mówiła, że terapia jej też nie pomogła się z tego całkiem wyleczyć natomiast bardzo jej pomogła zmniejszyć objawy i poleca terapię! No i jeszcze pisała, żeby koniecznie się przełamywac i jednak wychodzić, nauczyć się nie uciekać z kolejki, chociaż ona sama do dziś nei jeździ komunikacją miejską. Podaję linka którego właśnie znalazłam tez na kafe, gdyby któraś była zainteresowana jak inni sobie z tym radzą i czym się to u innych jawi: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4246051&start=30